eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowafototechnika, gwarancja, profesjonalisci
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 31. Data: 2012-02-13 21:19:23
    Temat: Re: fototechnika, gwarancja, profesjonalisci
    Od: Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl>

    Dnia Mon, 13 Feb 2012 18:38:05 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > On Mon, 13 Feb 2012, mt wrote:
    >> Jeżeli producent napisze w gwarancji, że możesz np. wykonywać tylko 3 zdjęcia
    >> dziennie, to więcej nie zrobisz?
    > Jest to możliwe.
    > Gigapikselowe konstrukcje mają dość ograniczoną przepustowość ;)
    > Zwróć uwagę: Ty wyciągasz absurdalne zapisy, to mi wolno je
    > absurdalnie dostosowywać.
    > Zwyczajnie: TAKI zapis nie spotkałby się z uznaniem kupujących.

    Całkiem niezależnie od uznania, zapis z powodów innych niż ograniczenia
    techniczne byłby tutaj nieprawny (ostrzeżenie przed poparzeniem czy
    uszkodzeniem też ma podstawy techniczne).

    > Ale instrukcja obsługi to jest coś, z czym użyszkodnik ma się
    > zapoznać (no, chyba że dziecko do lat 3 i rzeczywiście zabawka
    > ma być "bezinstrukcyjna", tudzież inne podobne wyjątki),
    > i gwarancji NIC DO TEGO - instrukcja obowiązuje w każdym
    > przypadku.

    Oczywiście, ale instrukcja o ile może wprowadzić limit "całościowy"
    (ryczałtowy) to nie dzienny, godzinny, czy jakikolwiek inny niż z
    technicznych powodów.

    > Wpływ limitu używania "1 h dziennie" na żywotność jest oczywisty,
    > wpływ koloru koszulki jakby... mniej.
    > Raczysz się zgodzić czy nie?
    > Tak, mowa o RYCZAŁTOWYM :) limicie, jakoś nie widzę powodu żeby
    > ryczałty miały być zabronione.

    Nie w takim kontekście, czyli 1 godzina dziennie. Co innego, gdyby
    napisać, iż żywotność to 1000 godzin, a gwarancja działa tylko przed
    wyczerpaniem tegoż - i tutaj tabelka, że przy gwarancji ~3 lata wychodzi
    1 godzina dziennie.

    >> Dany przedmiot ma jakąś tam żywotność i nie ma znaczenia, czy używasz go
    >> godzinę czy 5 dziennie, jeżeli są powody techniczne, dla których np.
    >> wiertarka nie mogłaby pracować dłużej niż godzinę dziennie to się wstawia
    >> wyłącznik czasowy uniemożliwiający jej dłuższe działanie, czyli ogranicza
    >> funkcjonalność sprzętowo, i wtedy nie możesz mieć pretensji o niedziałanie
    >> dłużej niż godzinę,
    > Z powodu jak wyżej.
    > Suchy zapis o 1 h dziennie nie będzie łatwo udowadnialny i tyle.
    > Chyba, że w urządzeniu jest rejestrator :>

    Nawet jeśli będzie, to taki zapis będzie dość łatwo podważalny przed
    sądem, o ile nie stoją za tym zapisem faktyczne ograniczenia techniczne,
    które jak poniekąd wspomniałeś muszą być zawarte w instrukcji.
    Abstrahuję, czy firmom będzie się chciało bawić w sądy, szczególnie, że
    rękojmia nie rozpieszcza ;).

    --
    pozdrawiam
    Sylwester Zarębski

    Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek


  • 32. Data: 2012-02-14 05:47:15
    Temat: Re: fototechnika, gwarancja, profesjonalisci
    Od: " Sebastian Z." <s...@N...gazeta.pl>

    Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl> napisał(a):

    > Dnia Fri, 10 Feb 2012 18:56:15 +0000 (UTC), Sebastian Z. napisał(a):
    >
    > > T...@s...in.the.world napisał(a):
    >
    > >> Witam,
    > >> W standardowych warunkach gwarancji Fototechniki (dystrybutora m.in.
    > >> obiektywow Tamrona, Zeissa, filtrow Marumi, czy statywow Benro) jest
    > >> klauzula, ze gwarancja jest niewazna, gdy sprzetu uzywalo sie do celow
    > >> zawodowych (czy jakos tak - cytuje z pamieci).
    > >> Czy to znaczy, ze produkty tych film nie sa przeznaczone dla
    > >> profesjonalistow?
    > >> I czy w ogole nie jest to klauzula zabroniona?
    >
    > Oczywiście, że jest. W Polsce to nie przejdzie. Kupujesz na firmę,
    > używasz, jak trzeba reklamujesz, w razie czego straszysz sądem - dobrze
    > jest mieć dobrego znajomego prawnika, który przygotuje odpowiednie
    > pismo.
    >
    > > Sprawa jest dosc prosta. Producent zastrzegajac sobie ze sprzet nie moze byc
    > > uzywany do celow profesjonalnych, unika odpowiedzialnosci za ewentualne
    > > straty fimy poniesione przez niedzialajacy sprzet.
    >
    > > Np pracujesz w Telewizji i przylecialo UFO albo jest Superball, zepsul ci
    > > sie obiektyw i nie nagrales tego, tracac potencjalnie miliony, wiec
    > > nastepnym krokiem bylo by zasadzic producenta o milionowe odszkodowanie.
    >
    > Czym innym jest naprawa gwarancyjna, a czym innym zadośćuczynienie z
    > tytułu potencjalnie utraconych zysków.
    >

    Jeszcze raz mowie ze zadna z tych firm nie odmowi ci naprawy gwarancyjnej,
    kazda z tych firm naprawi ci obiektyw bez zadnych problemow, juz chyba we
    wszystkich krajach lacznie z Mozambikeim i Nowa Gwinea sa wprowadzone prawa
    broniace konsumenta, jesli chodzi o naprawy gwarancyjne.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 33. Data: 2012-02-14 10:58:44
    Temat: Re: fototechnika, gwarancja, profesjonalisci
    Od: Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl>

    Dnia Tue, 14 Feb 2012 05:47:15 +0000 (UTC), Sebastian Z. napisał(a):

    > Sylwester Zarębski <z...@i...net.pl> napisał(a):
    >> Dnia Fri, 10 Feb 2012 18:56:15 +0000 (UTC), Sebastian Z. napisał(a):
    >>> Np pracujesz w Telewizji i przylecialo UFO albo jest Superball, zepsul ci
    >>> sie obiektyw i nie nagrales tego, tracac potencjalnie miliony, wiec
    >>> nastepnym krokiem bylo by zasadzic producenta o milionowe odszkodowanie.
    >> Czym innym jest naprawa gwarancyjna, a czym innym zadośćuczynienie z
    >> tytułu potencjalnie utraconych zysków.
    > Jeszcze raz mowie ze zadna z tych firm nie odmowi ci naprawy gwarancyjnej,
    > kazda z tych firm naprawi ci obiektyw bez zadnych problemow, juz chyba we
    > wszystkich krajach lacznie z Mozambikeim i Nowa Gwinea sa wprowadzone prawa
    > broniace konsumenta, jesli chodzi o naprawy gwarancyjne.

    Konsumenta może i tak, ale ten wątek dotyczy firm i różnicowania
    gwarancji względem rodzaju działalności. Firmy próbują różnych głupich
    zapisów, które być może w kraju producenta są legalne, na całe szczęście
    w Polsce jeszcze nie (aczkolwiek kto wie, za kilkadziesiąt lat handel
    używanym sprzętem może być nielegalny, patrząc na to co się obecnie
    wyrabia z przepisami).

    --
    pozdrawiam
    Sylwester Zarębski

    Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek


  • 34. Data: 2012-02-14 16:09:47
    Temat: Re: fototechnika, gwarancja, profesjonalisci
    Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>

    On Mon, 13 Feb 2012 15:58:38 +0100, mt wrote:
    > > wiertłem max 6. Mogę również zastrzec, że ciągła praca prze 1 godzinę i
    > > odpoczynek przez 23.
    >
    > Możesz, tylko taki zapis jest nic nie warty, bo ograniczasz tym
    > użytkowanie przedmiotu w dziedzinie, do której jest przeznaczony.

    No i? Budzetowe elektronaredzia musza sobie na ten przyklad przestygnac.
    Potrzebujesz 24/7, to chyba kazda powazna firma ma cos odpowiedniego w
    ofercie. Ale juz nie za 30zl :-)

    BTW, w instrukcji multimetru stoi: pomiar na zakresie 10A max 1 minuta
    raz na 15 minut. Mozesz dluzej, mozesz czesciej, jesli wiesz czym
    ryzykujesz (bocznik się grzeje, a 10A to juz konkretny prad jest).

    > produktu, jeżeli natomiast wiertarka pozwala na założenie większych, to
    > nie możesz w instrukcji ograniczać rozmiaru wiertła do 6, znaczy możesz
    > se napisać, ale jak wyżej, taki zapis jest nic nie warty.

    Ale czytasz instrukcje do wiertarek? Przeciez norma jest, ze max rozmiar
    wiertla jest zalezny od materialu (mniejszy dla materialow twardszych).

    --
    Michał

    wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns


  • 35. Data: 2012-02-14 17:26:15
    Temat: Re: fototechnika, gwarancja, profesjonalisci
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <s...@h...ck.polsl.pl>,
    Michal Tyrala <w...@b...com.pl> wrote:

    > On Mon, 13 Feb 2012 15:58:38 +0100, mt wrote:
    > > > wiertłem max 6. Mogę również zastrzec, że ciągła praca prze 1 godzinę i
    > > > odpoczynek przez 23.
    > >
    > > Możesz, tylko taki zapis jest nic nie warty, bo ograniczasz tym
    > > użytkowanie przedmiotu w dziedzinie, do której jest przeznaczony.
    >
    > No i? Budzetowe elektronaredzia musza sobie na ten przyklad przestygnac.
    > Potrzebujesz 24/7, to chyba kazda powazna firma ma cos odpowiedniego w
    > ofercie. Ale juz nie za 30zl :-)

    [ciach calkiem nie na temat]
    Ja przypominam ze mowimy o produktach dystrybuowanych przez Fototechnike.
    WSZYSTKICH
    Juz je wymienialem.

    TA

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: