eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikadopasowanie impedancji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 21. Data: 2009-10-13 19:01:35
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "Grzegorz Kurczyk" napisał:
    > A czemu reszta ma iść w straty ? Gdy obciążysz generator prądem o
    > wartości 10% znamionowego, to będzie pobierał mniejszą moc mechaniczną na
    > wale. Straty będą mniejsze, bo w uzwojeniach będzie płynął mniejszy prąd
    > co wpłynie między innymi na zmniejszenie strat w miedzi.

    no włąśnie w przypadku generatorów jak obciażysz je to na 10% to staraty
    wcale nie będą mniejsze, będą prawie takie same jak przy pełnym obciazeniu,
    bo silnik spalinowy dalej pali prawie tyle samo paliwa, w turbinę dalej
    dmucha para z podobną siłą, a w turminę wiatrową dalej dmucha wiatr z
    podobną siłą, a nie wykorzystanie tego jest stratą, zgadza się?:O)


    > Sprawność generatora to inna sprawa, bo jest trochę stałych strat nie
    > zależnych od obciążenia (np. straty mechaniczne na tracie w łożyskach czy
    > na mieszanie powietrza przez wirnik ;-) ). Więc gdy nie będziesz pobierał
    > mocy z generatora, to straty nie znikną.

    dokłanie, jak nie będziesz pobierał energi to agregat będzie dalej palił
    paliwo!:O)
    przy okazji tego wątku okazało sie że sprawa wygląda zupełnie inaczej gdy
    agregat zastąpisz akumulatorem:O) tak czy siak, transformacja impedancji
    jest konieczna!:O)


    > P.S. Błędy robisz specjalnie ? Zlituj się i włącz sobie jakiś słownik, bo
    > oczy bolą ;-)

    tak mnie wyszkoliła nasza komusza szkoła, niech ona się wstydzi!:O)
    a tak na poważnie to nie zauważyłęś jeszcze ze ta nib ortografia jest błędna
    a przynajmniej od dawna nieaktualna?:O)
    ja jestem człowiekiem zmian, idę do przodu a nie stoję w miejscu:O)







  • 22. Data: 2009-10-13 19:43:11
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>

    Użytkownik Papa Smerf napisał:
    > Órzytkownik "Grzegorz Kurczyk" napisał:
    >> A czemu reszta ma iść w straty ? Gdy obciążysz generator prądem o
    >> wartości 10% znamionowego, to będzie pobierał mniejszą moc mechaniczną
    >> na wale. Straty będą mniejsze, bo w uzwojeniach będzie płynął mniejszy
    >> prąd co wpłynie między innymi na zmniejszenie strat w miedzi.
    >
    > no włąśnie w przypadku generatorów jak obciażysz je to na 10% to staraty
    > wcale nie będą mniejsze, będą prawie takie same jak przy pełnym
    > obciazeniu, bo silnik spalinowy dalej pali prawie tyle samo paliwa, w
    > turbinę dalej dmucha para z podobną siłą, a w turminę wiatrową dalej
    > dmucha wiatr z podobną siłą, a nie wykorzystanie tego jest stratą,
    > zgadza się?:O)
    >

    Ale o jakim generatorze piszesz ? Generator to dla mnie prądnica prądu
    stałego/przemiennego. Jeśli masz na myśli układ typu silnik spalinowy
    napędzający generator prądu przemiennego, to problem jest w gów...nej
    sprawności silnika spalinowego. Z drugiej strony tez nie jest tak jak
    piszesz. Silnik spalinowy pracujący z mniejszym obciążeniem na wale
    będzie spalał mniej. Potrzebuje wtedy mniej paliwa do utrzymania
    określonych obrotów. Niestety ta zależność nie jest proporcjonalna, bo
    silnik kręcący na biegu jałowym też żre paliwo. Następna sprawa, to myli
    Kolega fizykę z księgowością :-) W fizyce niewykorzystana energia to
    wcale nie musi być energia stracona. Nie można analizować tych zagadnień
    na zasadzie małego Szkota, który zaoszczędził sześć pensów biegnąc za
    autobusem. Bo jakby biegł za taksówką, to zaoszczędziłby dwanaście
    pensów :-)

    >
    >> Sprawność generatora to inna sprawa, bo jest trochę stałych strat nie
    >> zależnych od obciążenia (np. straty mechaniczne na tracie w łożyskach
    >> czy na mieszanie powietrza przez wirnik ;-) ). Więc gdy nie będziesz
    >> pobierał mocy z generatora, to straty nie znikną.
    >
    > dokłanie, jak nie będziesz pobierał energi to agregat będzie dalej palił
    > paliwo!:O)
    > przy okazji tego wątku okazało sie że sprawa wygląda zupełnie inaczej
    > gdy agregat zastąpisz akumulatorem:O) tak czy siak, transformacja
    > impedancji jest konieczna!:O)
    >

    Spadnie sprawność układu, ale bezwzględna suma strat też spadnie.

    >
    >> P.S. Błędy robisz specjalnie ? Zlituj się i włącz sobie jakiś słownik,
    >> bo oczy bolą ;-)
    >
    > tak mnie wyszkoliła nasza komusza szkoła, niech ona się wstydzi!:O)
    > a tak na poważnie to nie zauważyłęś jeszcze ze ta nib ortografia jest
    > błędna
    > a przynajmniej od dawna nieaktualna?:O)
    > ja jestem człowiekiem zmian, idę do przodu a nie stoję w miejscu:O)

    Dziwne tłumaczenie. Mnie też wychowała głęboko komunistyczna szkoła i
    dobrze, bo jak trzeba było to belfer dał w skórę i nie musiał się
    obawiać przeczołgania po sądach za psychiczne i fizyczne znęcanie się
    nad nieletnimi. Wydaje mi się, że Twoja szkoła to już zahaczała pod
    którąś z kolei RP. Jeśli jesteś człowiekiem zmian, to pójdź do przodu i
    zainstaluj sobie jakiś czytnik grup ze słownikiem, bo na Twoich postach
    mam aż czerwono od wężyków podkreślających błędy.

    Pozdrawiam
    Grzegorz


  • 23. Data: 2009-10-13 20:15:02
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "Grzegorz Kurczyk" napisał:
    > Ale o jakim generatorze piszesz ? Generator to dla mnie prądnica prądu
    > stałego/przemiennego. Jeśli masz na myśli układ typu silnik spalinowy
    > napędzający generator prądu przemiennego, to problem jest w gów...nej
    > sprawności silnika spalinowego. Z drugiej strony tez nie jest tak jak
    > piszesz. Silnik spalinowy pracujący z mniejszym obciążeniem na wale będzie
    > spalał mniej. Potrzebuje wtedy mniej paliwa do utrzymania określonych
    > obrotów. Niestety ta zależność nie jest proporcjonalna, bo silnik kręcący
    > na biegu jałowym też żre paliwo. Następna sprawa, to myli Kolega fizykę z
    > księgowością :-) W fizyce niewykorzystana energia to wcale nie musi być
    > energia stracona.

    spalone paliwo to niewykorzystana energia, w baku agregatu masz litr paliwa,
    jak chcesz uzyskać z nigo najwieksza energię?:O)
    jak chcesz to przykład mogę zmienić: masz akumulator o impedancji 10miliomuf
    i obciażenie o impedancji 1miliom, co teraz zrobisz?:O)


    > Dziwne tłumaczenie. Mnie też wychowała głęboko komunistyczna szkoła i
    > dobrze, bo jak trzeba było to belfer dał w skórę i nie musiał się obawiać
    > przeczołgania po sądach za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad
    > nieletnimi. Wydaje mi się, że Twoja szkoła to już zahaczała pod którąś z
    > kolei RP. Jeśli jesteś człowiekiem zmian, to pójdź do przodu i zainstaluj
    > sobie jakiś czytnik grup ze słownikiem, bo na Twoich postach mam aż
    > czerwono od wężyków podkreślających błędy.

    skoro wężyki ci przeszkadzają to je wyłącz!:O)
    po co mam instalować coś złego z założenia?:O)


  • 24. Data: 2009-10-13 20:22:38
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 13 Oct 2009 21:01:35 +0200, Papa Smerf wrote:
    >Órzytkownik "Grzegorz Kurczyk" napisał:
    >> A czemu reszta ma iść w straty ? Gdy obciążysz generator prądem o
    >> wartości 10% znamionowego, to będzie pobierał mniejszą moc mechaniczną na
    >> wale. Straty będą mniejsze, bo w uzwojeniach będzie płynął mniejszy prąd
    >> co wpłynie między innymi na zmniejszenie strat w miedzi.
    >
    >no włąśnie w przypadku generatorów jak obciażysz je to na 10% to staraty

    Ale to jest 10% mocy znamionowej. A moc znamionowa tez nie jest przy
    dopasowaniu rezystancji 1:1, tylko zapewne rzedu 1:10.

    Z generatorami AC jest o tyle zle, ze maja jeszcze spora reaktancje.

    >wcale nie będą mniejsze, będą prawie takie same jak przy pełnym obciazeniu,
    >bo silnik spalinowy dalej pali prawie tyle samo paliwa, w turbinę dalej
    >dmucha para z podobną siłą, a w turminę wiatrową dalej dmucha wiatr z
    >podobną siłą, a nie wykorzystanie tego jest stratą, zgadza się?:O)

    No nie bardzo. Opory jednak wzrastaja, bez podania wiecej paliwa
    silnik zwolni lub stanie.

    J.


  • 25. Data: 2009-10-13 21:00:08
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J,

    Tuesday, October 13, 2009, 8:26:35 PM, you wrote:

    >>Jak ktoś ma słabiutki poziom wiedzy, to nadrabia takim pseudofachowym
    >>bełkotem. Typowe, niestety - wzmaki, kondy, trafoki a teraz omufy :(
    > kondensatory i transformatory sa za dlugie, nawet dla profesjonalisty.

    Dla mnie nie są - z tego wniosek, że jestem amatorem.

    > No chyba ze .. masz jakis skrot klawiaturowy ? :-0

    Bez sensu - po co?

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)


  • 26. Data: 2009-10-13 21:05:35
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: "Zbyszek" <z...@p...onet.pl>

    Panowie
    Proponuje zakończyć wątek bo gość jest totalnym ignorantem i niczego nowego od
    was się nie dowie.

    Nie docierają do niego najprostsze prawa fizyki.

    Pozdrawiam
    Zbyszek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 27. Data: 2009-10-13 21:27:32
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: Wmak <w...@g...pl>


    > no włąśnie w przypadku generatorów jak obciażysz je to na 10% to staraty
    > wcale nie będą mniejsze, będą prawie takie same jak przy pełnym obciazeniu,
    > bo silnik spalinowy dalej pali prawie tyle samo paliwa, w turbinę dalej
    > dmucha para z podobną siłą, a w turminę wiatrową dalej dmucha wiatr z
    > podobną siłą, a nie wykorzystanie tego jest stratą, zgadza się?:O)


    Bredzisz....
    Nikt przy zdrowych zmysłach nie buduje generatorów energii
    elektrycznej (napędzanych silnikiem spalinowym, turbiną parową lub
    wiatrem albo procesem chemicznym - np akumulatory) O STAŁEJ MOCY
    WEJŚCIOWEJ .
    Jeśli zmniejsza się obciążenie generatora spalinowego to układ
    automatyki, aby zapobiec nadmiernemu, często niszczącemu rozpędzeniu,
    wydatnie zmniejsza dopływ paliwa.
    W elektrowni w takim przypadku zmniejszany jest dopływ pary do
    turbiny, potem automatyka ograniczy dopływ powietrza i dosypywanie
    węgla do paleniska.
    Zanim palenisko przygaśnie, zawór bezpieczeństwa wypuści trochę pary
    na zewnątrz, ale tylko chwilowo.
    Porządny wiatrowy generator prądu zmiennego w takiej sytuacji zmieni
    kąt natarcia śmigła, by zachować stałą prędkość obrotową - będzie
    mniej energii wiatru pobierać
    Jeśli o moc wyjściową chodzi, to pewno nie rozumiesz pojęcia
    "znamionowa".


  • 28. Data: 2009-10-13 21:42:01
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: Wmak <w...@g...pl>


    > no włąśnie w przypadku generatorów jak obciażysz je to na 10% to staraty
    > wcale nie będą mniejsze, będą prawie takie same jak przy pełnym obciazeniu,
    > bo silnik spalinowy dalej pali prawie tyle samo paliwa, w turbinę dalej
    > dmucha para z podobną siłą, a w turminę wiatrową dalej dmucha wiatr z
    > podobną siłą, a nie wykorzystanie tego jest stratą, zgadza się?:O)


    Bredzisz....
    Nikt przy zdrowych zmysłach nie buduje generatorów energii
    elektrycznej (napędzanych silnikiem spalinowym, turbiną parową lub
    wiatrem albo procesem chemicznym - np akumulatory) O STAŁEJ MOCY
    WEJŚCIOWEJ .
    Jeśli zmniejsza się obciążenie generatora spalinowego to układ
    automatyki, aby zapobiec nadmiernemu, często niszczącemu rozpędzeniu,
    wydatnie zmniejsza dopływ paliwa.
    W elektrowni w takim przypadku zmniejszany jest dopływ pary do
    turbiny, potem automatyka ograniczy dopływ powietrza i dosypywanie
    węgla do paleniska.
    Zanim palenisko przygaśnie, zawór bezpieczeństwa wypuści trochę pary
    na zewnątrz, ale tylko chwilowo.
    Porządny wiatrowy generator prądu zmiennego w takiej sytuacji zmieni
    kąt natarcia śmigła, by zachować stałą prędkość obrotową - będzie
    mniej energii wiatru pobierać
    Jeśli o moc wyjściową chodzi, to pewno nie rozumiesz pojęcia
    "znamionowa".


  • 29. Data: 2009-10-13 21:51:08
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "Wmak" napisał:
    > Nikt przy zdrowych zmysłach nie buduje generatorów energii
    > elektrycznej (napędzanych silnikiem spalinowym, turbiną parową lub
    > wiatrem albo procesem chemicznym - np akumulatory) O STAŁEJ MOCY
    > WEJŚCIOWEJ .

    nie interesuje mnie filozofia w tym temacie!:O)


    > Jeśli zmniejsza się obciążenie generatora spalinowego to układ
    > automatyki, aby zapobiec nadmiernemu, często niszczącemu rozpędzeniu,
    > wydatnie zmniejsza dopływ paliwa.
    > W elektrowni w takim przypadku zmniejszany jest dopływ pary do
    > turbiny, potem automatyka ograniczy dopływ powietrza i dosypywanie
    > węgla do paleniska.
    > Zanim palenisko przygaśnie, zawór bezpieczeństwa wypuści trochę pary
    > na zewnątrz, ale tylko chwilowo.
    > Porządny wiatrowy generator prądu zmiennego w takiej sytuacji zmieni
    > kąt natarcia śmigła, by zachować stałą prędkość obrotową -

    zaczynasz filozofować i mijasz sie z prawdą, weź no przejrzyj parametry
    techniczne dowolnego generatora spalinowego i przyjmij do wiadomości że
    jeśli pobierasz z niego połowę mocy maksymalnej to zużycie paliwa wcale nie
    spada o połowę!!!
    to samo dotyczy turbin parowych i wiatrowych, po prostu nie opłaca się
    ekonomicznie żeby taki genetator pracował z mocą mniejszą niż maksymalna i
    automatyka niewiele ci tu pomoże, jeśli taki generator pracuje z mniejszą
    mocą niż maksymalna to masz straty albo na paliwie, albo na kosztach
    przewymiarowania generatora, albo i to i to:O!


  • 30. Data: 2009-10-13 21:51:13
    Temat: Re: dopasowanie impedancji
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Wmak napisał tak:

    > Porządny wiatrowy generator prądu zmiennego w takiej sytuacji zmieni
    > kąt natarcia śmigła, by zachować stałą prędkość obrotową - będzie
    > mniej energii wiatru pobierać

    Jeśli przez "porządny wiatrowy generator prądu zmiennego" mamy rozumieć
    to samo co "duży wiatrak energetyki zawodowej", to zachowuje się on tak,
    jak turbina w elektrowni węglowej czy jądrowej. Czyli jest synchronizowany
    z siecią. Ta synchronizacja, obrazowo mówiąc, polega na tym, że maszyna
    przypomina sobie we właściwym momencie o swojej podwójnej naturze
    wewnętrzenej, że nie tylko jest prądnicą, ale i silnikiem. Łopaty
    wiatraka poruszają się ze stałą prędkością, niezależnie od prędkości
    wiatru i ustawienia kąta natarcia. A kąt ten reguluje się w ten sposób,
    by w danych warunkach wdusić do sieci jak najwięcej energii.

    --
    Jarek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: