-
11. Data: 2009-04-28 21:26:55
Temat: Re: dlaczego nie ma takiego aparatu?
Od: kibic <a...@o...pl>
On 26 Kwi, 22:27, zibis <z...@W...pl> wrote:
> no i obiektyw 24-240mm o jasności 2.0 na szerokim i powiedzmy 4.0 na
> długim, ale po to, to nie wiem czy nie należałoby się udać do działu
> "CUDA".. ;)
Ja wiem napewno, że należało by się udać właśnie tam.
-
12. Data: 2009-05-02 10:31:48
Temat: Re: dlaczego nie ma takiego aparatu?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 26 Apr 2009, l...@l...localdomain wrote:
> To jedno. Drugie to to, że puszczenie aparatu ,,idealnego'' to
> bomba atomowa. Puszczasz taki aparat, aparaty konkurencji lecą
> w niebyt. Następnie konkurencja puszcza takie aparaty, bo dziś
> każdy chyba może. Któryś z nich zdobywa największą część rynku
> i tak czy owak po jakimś czasie wszyscy kupujący mają aparacik
> ,,idealny''. I co teraz? Koniec gry
Nie, bo w zakresie "syfry" zdecydowanie JEST pole wynikłe
z postępu technologicznego.
Odwrotnie wychodzi tylko szpecom od porównywania ostrości
ze "starych dobrych aparatów" 2 Mpix z nowymi 20 Mpix,
zapominającymi tylko o drobiazgu - przeskalowaniu obrazu
do tego samego rozmiaru przed porównaniem.
I jest ten sam numer co przy obiektywach do lustrzanek:
topowa "idealna" konstrukcja nie kosztowałaby 200 zł.
Nie da się.
Więc kupujący mieliby trochę zajęcia do dojścia z zakupami
do półki z tym hiperaparatem :)
Z pól rozwoju, widocznych a niedostępnych lub mało dostępnych,
mamy choćby:
- "dynamikę", z rozszerzeniem dostępnym bodaj w dwu hybrydach
i dwu lustrzankach Fuji (tymi z matrycą SR)
- szybkość zrzucania z matrycy, limitującą kilka innych
drobiazgów, dostępną w dwu Casio na krzyż
Nie, bardzo proszę NIE rozumieć tego tak: "przecież aparat
idealny będzie to miał".
Będzie miał w OGRANICZONYM STOPNIU, na dziś ograniczonym
technologią i koniec.
Jak dziś da się "zrzucać" 60 fps, to można rozważać nad
używaniem tych 60 fps do konstruowania HDR (przy zdjęciach
do których 1/15 s wystarcza się nada), ale dopiero 1000 fps
pozwoli pomyśleć nad stabilizacją pracującą elektronicznie
*dodatkowo* oprócz stabilizacji optycznej.
I w takich miejscach BĘDZIE pole do postępu.
Nadto pominąłeś oczywistą sprzeczność technologiczną, nie
do przejścia niezaleźnie od technologii.
Jak ktoś potrzebuje BEZWZGLĘDNIE LEKKIEGO/małego aparatu,
to jego "idealność" nadal jest rozbieżna z "idealnością"
kogoś kto ma tragarza na podorędziu!
> po co ktoś miałby kupować
> kolejny aparat mając ,,idealny''?
J.w. - aby zaspokoić *różne* własne potrzeby oraz aby mieć
aparat "idealniejszy" - powstały na skutek rozwoju technologii.
pzdr, Gotfryd