eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikadetektor 5V
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 176

  • 61. Data: 2016-01-27 16:44:20
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 2016-01-27 o 16:33, t...@h...com pisze:
    > On Wednesday, January 27, 2016 at 4:12:46 PM UTC+1, Mario wrote:
    >> W dniu 2016-01-27 o 15:31, Tornad pisze:
    >>> On Wednesday, January 27, 2016 at 2:50:03 PM UTC+1, Mario wrote:
    >>
    >>> Brawo, zagladnales gdzie trzeba i uscisliles moje spostrzeżenia i pomysl.
    >
    >> Śmieszny jesteś. Nie musiałem nigdzie zaglądać. 25 lat temu używałem
    >> diodę krzemową (z rezystorem) do ładowania bateryjki 3,6 V z napięcia
    >> VCC, a diodę germanową do zasilania pamięci SRAM z tej bateryjki. W
    >> zasilaczu używam do orientacyjnej detekcji obecności napięcia 5V diodę
    >> 4148 w szereg z rezystorem :)
    >>
    >>> No i oto chodzilo. Ze swego doświadczenia wiem, ze mało kto te wlasciwosc
    >>> wykorzystuje.
    >>
    >> Nie wiem w jakim środowisku się obracasz.
    >
    > No wybacz, nie doceniłem Cie. Ale skoro rzeczywiście uzywales tej diody 4148
    > to dlaczego byles taki chytry i nie napisales tego w odpowiedzi Pytajnikowi?

    Bo osobnik znany jako platformowe głupki nie potrafi dobrze zdefiniować
    problemu. Gdyby podał jaką tolerancję napięcia ma to badać, czy tylko
    przypadek obniżenia czy też przekroczenia itd, to można by coś
    zaproponować A tak maż spektrum pomysłów od diody do komparatora
    okienkowego czy procka z przetwornikiem A/C. Gdy zaczniesz go dociskać
    żeby podał szczegóły to cię zbluzga. Wiele osób próbowało mu pomóc i
    chyba nikt nie miał miłych wspomnień.
    A głos zabrałem gdy się zrobiła dyskusja bardziej ogólna i być może
    przeczyta ją ktoś, kto z niej więcej wyniesie niż pytacz.




    --
    pozdrawiam
    MD


  • 62. Data: 2016-01-27 16:45:57
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 2016-01-27 o 16:33, t...@h...com pisze:
    > On Wednesday, January 27, 2016 at 4:12:46 PM UTC+1, Mario wrote:
    >> W dniu 2016-01-27 o 15:31, Tornad pisze:
    >>> On Wednesday, January 27, 2016 at 2:50:03 PM UTC+1, Mario wrote:
    >>
    >>> Brawo, zagladnales gdzie trzeba i uscisliles moje spostrzeżenia i pomysl.
    >
    >> Śmieszny jesteś. Nie musiałem nigdzie zaglądać. 25 lat temu używałem
    >> diodę krzemową (z rezystorem) do ładowania bateryjki 3,6 V z napięcia
    >> VCC, a diodę germanową do zasilania pamięci SRAM z tej bateryjki. W
    >> zasilaczu używam do orientacyjnej detekcji obecności napięcia 5V diodę
    >> 4148 w szereg z rezystorem :)
    >>
    >>> No i oto chodzilo. Ze swego doświadczenia wiem, ze mało kto te wlasciwosc
    >>> wykorzystuje.
    >>
    >> Nie wiem w jakim środowisku się obracasz.
    >
    > No wybacz, nie doceniłem Cie. Ale skoro rzeczywiście uzywales tej diody 4148
    > to dlaczego byles taki chytry i nie napisales tego w odpowiedzi Pytajnikowi?


    Bo osobnik znany jako platformowe głupki nie potrafi dobrze zdefiniować
    problemu. Gdyby podał jaką tolerancję napięcia ma to badać, czy tylko
    przypadek obniżenia czy też przekroczenia itd, to można by coś
    zaproponować A tak ma spektrum pomysłów od diody do komparatora
    okienkowego, czy procka z przetwornikiem A/C. Gdy zaczniesz go dociskać
    żeby podał szczegóły to cię zbluzga. Wiele osób próbowało mu pomóc i
    chyba nikt nie miał miłych wspomnień.
    A głos zabrałem gdy się zrobiła dyskusja bardziej ogólna i być może
    przeczyta ją ktoś, kto z niej więcej wyniesie niż pytacz.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 63. Data: 2016-01-27 17:33:16
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: v...@g...com

    użytkownik t...@h...com napisał:

    > Wg datashetu układ ten może generować pojedyncze impulsy o dlugosci równej lub
    większej od 2 ns. I takiegoz czasu potrzebuje do zresetowania czyli do
    > przyjęcia następnego impulsu wyzwalającego i wygenerownia swojego.


    Oryginalny text proszę z noty aplikacyjnej na
    podstawie którego doszedłeś do takiego wniosku.

    Najlepiej z tłumaczeniem na PL.
    W nagrodę dostaniesz zadanie domowe, jak skrócić
    czas narastania napięcia na diodzie LED, bo podobno
    takiej chcesz użyć:)
    Jako pomoc dydaktyczna daję podpowiedź:
    https://www.ecse.rpi.edu/~schubert/Light-Emitting-Di
    odes-dot-org/chap24/chap24.htm


  • 64. Data: 2016-01-27 18:08:00
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2016-01-23 o 21:34, platformowe głupki pisze:
    > czy istnieje jakiś prosty element pokazujący, że na pięcie 5V jest "w
    > normie"?

    Tak, komparator napięcia.


    --
    Irokez


  • 65. Data: 2016-01-27 19:13:52
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: t...@h...com

    On Wednesday, January 27, 2016 at 5:33:18 PM UTC+1, v...@g...com wrote:
    > użytkownik t...@h...com napisał:
    >
    > > Wg datashetu układ ten może generować pojedyncze impulsy o dlugosci równej lub
    większej od 2 ns. I takiegoz czasu potrzebuje do zresetowania czyli do
    > > przyjęcia następnego impulsu wyzwalającego i wygenerownia swojego.
    >
    >
    > Oryginalny text proszę z noty aplikacyjnej na
    > podstawie którego doszedłeś do takiego wniosku.
    >
    > Najlepiej z tłumaczeniem na PL.
    > W nagrodę dostaniesz zadanie domowe, jak skrócić
    > czas narastania napięcia na diodzie LED, bo podobno
    > takiej chcesz użyć:)
    > Jako pomoc dydaktyczna daję podpowiedź:
    > https://www.ecse.rpi.edu/~schubert/Light-Emitting-Di
    odes-dot-org/chap24/chap24.htm
    Dziekuje i sluze wsciekle.
    Pierwszy z brzegu link:
    http://html.alldatasheet.com/html-pdf/11775/ONSEMI/M
    C10198/925/5/MC10198.html

    Niestety tylko w oryginalnej wersji. Na pierwszej stronie podane sa możliwości tego
    scslaka.
    Mam tez dwa przyklady aplikacyjne ale mi się gdzies zapodziały.

    Mysle, ze ten impuls podany na baze szybkiego tranzystora potrafi wysterować
    LEDa. Przy okazji będzie mozna odpowiednio ustawić jego warunki pracy aby dioda
    zaswiecala się bez opoznien.

    Problem polega na nietypowym zasilaniu układu, minus 5.2 V i jego "zawieszenie" na
    poziomie chyba minus 2 V w stosunku do masy.
    Mam nadzieje, ze dla fachowca nie będzie to trudne.
    Ale to polowa przyrządu. Druga czesc stanowi odbiornik tego imulsu świetlnego.
    Do tego musi być zastosowana odpowiednio szybka fotodioda typu PIN. Ta zas
    wymaga kilkudziesiecio woltowego "biasu" co troche komplikuje układ odbiorczy.

    Ale może obecnie sa jakies nowsze metody. Dlatego zwrocilem się z tym do
    specjalistow od optoelektroniki.

    Pzdr
    Tornad


  • 66. Data: 2016-01-27 19:28:19
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: t...@h...com

    On Wednesday, January 27, 2016 at 4:44:25 PM UTC+1, Mario wrote:
    > W dniu 2016-01-27 o 16:33, t...@h...com pisze:
    > > On Wednesday, January 27, 2016 at 4:12:46 PM UTC+1, Mario wrote:
    > >> W dniu 2016-01-27 o 15:31, Tornad pisze:
    > >>> On Wednesday, January 27, 2016 at 2:50:03 PM UTC+1, Mario wrote:
    > >>
    > >>> Brawo, zagladnales gdzie trzeba i uscisliles moje spostrzeżenia i pomysl.
    > >
    > >> Śmieszny jesteś. Nie musiałem nigdzie zaglądać. 25 lat temu używałem
    > >> diodę krzemową (z rezystorem) do ładowania bateryjki 3,6 V z napięcia
    > >> VCC, a diodę germanową do zasilania pamięci SRAM z tej bateryjki. W
    > >> zasilaczu używam do orientacyjnej detekcji obecności napięcia 5V diodę
    > >> 4148 w szereg z rezystorem :)
    > >>
    > >>> No i oto chodzilo. Ze swego doświadczenia wiem, ze mało kto te wlasciwosc
    > >>> wykorzystuje.
    > >>
    > >> Nie wiem w jakim środowisku się obracasz.
    > >
    > > No wybacz, nie doceniłem Cie. Ale skoro rzeczywiście uzywales tej diody 4148
    > > to dlaczego byles taki chytry i nie napisales tego w odpowiedzi Pytajnikowi?
    >
    > Bo osobnik znany jako platformowe głupki nie potrafi dobrze zdefiniować
    > problemu. Gdyby podał jaką tolerancję napięcia ma to badać, czy tylko
    > przypadek obniżenia czy też przekroczenia itd, to można by coś
    > zaproponować A tak maż spektrum pomysłów od diody do komparatora
    > okienkowego czy procka z przetwornikiem A/C. Gdy zaczniesz go dociskać
    > żeby podał szczegóły to cię zbluzga. Wiele osób próbowało mu pomóc i
    > chyba nikt nie miał miłych wspomnień.
    > A głos zabrałem gdy się zrobiła dyskusja bardziej ogólna i być może
    > przeczyta ją ktoś, kto z niej więcej wyniesie niż pytacz.

    No coz, ja zakładam, ze ktoś, kto pyta, mniej albo wcale nie bladzi. Gdyby
    gościu wiedział wszystko czyli wyrazal się scisle i naukowo, to zapewne nie
    potrzebowalby pomocy.

    Mnie natomiast bez zadnych warunków, jak umial tak pomogl. Podal mi adres firmy,
    która odpłatnie takie jak mój projekty i cale układy, kucka.
    Czy z tego cos wyniknie, nie wiem ale wykazal dobra wole i nie miał zadnych
    uprzedzen. Dlatego, jak dotad, cieszy się u mnie nieposzlakowana opinia.

    Pzdr
    Tornad


  • 67. Data: 2016-01-27 19:44:09
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    t...@h...com pisze:
    [..]
    > No wybacz, nie doceniłem Cie. Ale skoro rzeczywiście uzywales tej diody 4148
    > to dlaczego byles taki chytry i nie napisales tego w odpowiedzi Pytajnikowi?
    >
    > Ja mam o nim bardzo pozytywna opinie.

    BUAHAHAHAHAHA.... jakbyś się nie zorientował to właśnie Cie wyśmiałem.
    pozytywna opinia o tym debilu... dobre.
    [..]


    --
    AlexY
    http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 68. Data: 2016-01-27 21:10:33
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: t...@h...com

    On Wednesday, January 27, 2016 at 7:44:20 PM UTC+1, AlexY wrote:
    > t...@h...com pisze:
    > [..]
    > > No wybacz, nie doceniłem Cie. Ale skoro rzeczywiście uzywales tej diody 4148
    > > to dlaczego byles taki chytry i nie napisales tego w odpowiedzi Pytajnikowi?
    > >
    > > Ja mam o nim bardzo pozytywna opinie.
    >
    > BUAHAHAHAHAHA.... jakbyś się nie zorientował to właśnie Cie wyśmiałem.
    > pozytywna opinia o tym debilu... dobre.
    > [..]
    Wesolek z Ciebie jak widze. Niestety ja z dwojga zlego wybrałbym jednak
    platformowego. Glupka oczywiście bo ja tez jakos tej całej platformy nie
    trawie.
    Dlaczego jego? Ano wlasnie dlatego, ze Ty nie bedac debilem, nie chcesz lub nie
    potrafisz rozwiazac prostego zadania ze swego zakresu wiedzy.

    Wydaje mi się, jeśli ktoś się na danej dyscyplinie naukowej nie zna, to nie
    dlatego, ze jest debilem lecz dlatego, ze nie jest to jego specjalność.

    I wlasnie tacy ludzie pytaja specjalistow.
    I ich pytanie nie musi być precyzyjne ani zawierac specjalistycznej
    terminologii.
    A Ty jesteś taki, ze wiesz, ale nie powiesz. Czyli prosty wniosek, ze należy
    Ci za informacje zaplacic. Nie jest to karalne ale ta grupa sluzy do
    udzielania sobie wzajemnie pomocy a nie reklamowania się, czy tez swojej
    gienialnosci.

    A Ty to robisz. A ja tego nie lubie. I dlatego prezentuje inne od Twojego zdanie.
    Dalszy ciag jest do przewidzenia; jak mnie spotkasz to dasz mi w pysk. Ja zas
    mogę dac Ci w morde. No to ty mnie z majki a ja skontruje prawym prostym. Az
    ktorys z nas nie wstanie. Czy to będzie dowodem na to, ze ten, który się ostal ma
    racje?
    Pzdr
    Tornad


  • 69. Data: 2016-01-27 23:33:01
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1f4c3a2e-b35f-45b5-a3ff-ded3fff44df9@googlegrou
    ps.com...
    > Nie moze nie swiecic zadna dioda jak jest zbyt niskie napiecie bo w razie
    > uszkodzenia i przepalenia pozostalych wskaznikow tez nie bedzie sie zadna
    > dioda swiecila. Sygnalizacja musi byc jednoznaczna. Brak swiecenia to nie
    > informacja.

    Jak w mojej chińskiej lampce LED na gwincie E27, pomrygała, pomrygała i
    zgasła. Banał, zero wyższej elektroniki. Ale LEDy w szeregu i wystarczyło,
    że się jedna struktura przepaliła, w diodzie są 3, a diod 14, to wszystkie
    zgasły. Zwarłem uszkodzoną, w drugiej lampce też - i świeci.

    --
    China Export? :P


  • 70. Data: 2016-01-28 00:11:46
    Temat: Re: detektor 5V
    Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <dadoro@_wp_._com_> napisał w wiadomości
    news:56a8d4ac$0$688$65785112@news.neostrada.pl...
    >> No wlasnie tego się najbardziej obawiałem. Ewidentnie naruszyłem zastana
    >> i
    >> nienaruszalna hierarchie osobo-waznosci.
    >
    > Nie. Po prostu popisałeś się niewiedzą i jeszcze na dodatek wmawiasz ją
    > innym... Ja wiem, że odkrycie, że każda dioda ma typowy spadek napięcia
    > jest ważne, ale to jak już Ci ktoś pisał wie to każdy elektronik. Na

    I wie także, że żadna dioda (ani jakikolwiek element) NIE JEST ELEMENTEM
    DOSKONAŁYM. Nawet miedziane przewody, dlatego niekiedy tam, gdzie wymogi
    stabilizacji parametrów zasilania (napięcie) są szczególnie wysokie, obok
    przewodów zasilających z zasilacza, prowadzi się równoległą, drugą parę
    przewodu do wzmacniacza błędu, by korygował odpowiednio do tego, co na
    zasilanym urządzeniu.

    > dodatek wie, że jak nie doda rezystora, to mu się ta dioda wcześniej czy
    > później upali. Raczej wcześniej niż później. Bo widzisz, jest jeszcze

    Albo, jak rezystor będzie przedstawiciela PZPR warty i da za duży prąd. Moje
    lampki LED, o mocy podobno 3.5W wkrętka, po elementach policzyłem, że moc
    idzie raczej ok. 7-8W... i diody się przepalają, dwie już poszły, na
    szczęście dały się otworzyć i obszedłem uszkodzone, świecą, ale jak długo?
    Żalu nie ma, tanie są, ale zasady się w grobie przewracają...

    > parę innych zjawisk, o których nie można zapominać. Jak Ci napiszę, że
    > oprócz 0.7V na diodę jest jeszcze -2mV/stopień i o tym wie może już nie
    > każdy elektronik, ale bardzo duży procent (tak naprawdę każdy który
    > odrobinę uważał na zajęciach), to uwierzysz, że czegoś nie uwzględniłeś?

    Już w Elektronice dla Wszystkich Wojciechowski babulił, że nie ma 2
    identycznych diod, a każdy, kto zna prawo Ohma i oba prawa Kirchhoffa wie,
    co to oznaczaa, ale też wie, jak z tym walczyć. Np. oporniki zrównoleglające
    diody łączone w szereg w układach wysokonapięciowych, rezystory wyrównawcze
    na wysokoprądowych półprzewodnikach pracujących równolegle, pardą maj fręcz
    psu z dupy przy sraniu nie wypadły.

    > Podałeś bardzo dobry sposób na uszkodzenie mierzonego układu. Tak się
    > nie robi. A zapewniam, że Piotr wie na temat diod i tego, co można z
    > nimi zrobić, dużo więcej niż Ty.

    Ja myślę, że tak można zrobić na chwilę, dla luźnej próby, wiedzac, co się
    robi, dla siebie, bo jak ma pójść w świat, to chyba należało by jednak
    przewidzieć sytuacje nieprzewidziane...? Mogę sobie wytracić napięcie
    zasilające diodami 1N4005, dobierając potrzebną ilość, przeciez tak się
    robi, nawet we wzmacniaczach hi-fi, OIDP, m.in. wykorzystując właściwość
    zmienności napięcia w kierunku przewodzenia, dla stabilizacji, kompensacji
    punktu pracy jakiegoś stopnia, itd. W ogóle diody w tym przypadku należy
    chyba traktować bardziej ze źródła prądowego, aby nie było jakiejś
    elektronicznej katastrofy, gdy napięcie podane na szereg, znacząco
    przekroczy sumę napięć w kierunku przewodzenia, odniesionych do prądu
    dopuszczalnego.
    Chyba, że lubimy takie zabawy:
    https://www.youtube.com/watch?v=8bqD0JQXQVI
    https://www.youtube.com/watch?v=lxUBDTwmBA0
    https://www.youtube.com/watch?v=vCY_HS_RCqc
    co teoretycznie może się skończyć tak:
    https://www.youtube.com/watch?v=dnZ3TUQBimM
    https://www.youtube.com/watch?v=Z6uuekCUf3I
    :))

    No chyba, że jestem w mylnym błędzie...

    --
    BANG!

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: