Witajcie,


Zacznę od tego, że chodzi o Toyotę Corollę E12 (2002) D-4D 90KM (ok.
270tys. przebiegu).
Około 2 lata temu (dokładnie styczeń 2013) udało mi się rozwiązać
zauważony problem:
1. spadek mocy
2. błędy komputera P1228 (dotyczące zaworków SCV - czujnik ciśnienia
pompy paliwa)
3. po odkręceniu korka wlewu oleju (czy wyjęciu bagnetu) podczas pracy
silnika dym niczym lokomotywa - łącznie z efektami akustycznymi. Kilku
speców proponowało sprzedaż auta, wymianę silnika lub generalny remont
silnika, ostatecznie jeden zakład mechaniczny zaproponował wymianę
podkładek pod wtryskami, co spowodowało usunięcie problemu i cieszyłem
się do niedawna bezawaryjną jazdą.

Niedawno wrócił problem mocy, a także błędy komputera. Nie spodziewałem
się, że będzie ten sam problem z przedmuchami (wtryski,podkładki),
przyszła kolej wymiany oleju, przy okazji filtr paliwa (miałem wrażenie,
że po przedostatnim tankowaniu wystąpił problem) i jakby problem ustał.
Błędy przestały się pojawiać, toyka jakby odzyskała moc, chociaż czułem,
że nie do końca - nie wkręcała się tak na obroty z turbiną.
Wczoraj odwiedziłem ten sam zakład, co dwa lata temu. Komputer pokazał
błąd P1228 (czyli znów wskazuje na zaworek SCV), przy okazji wtryski
wtrysk1 -1
wtrysk2 -2
wtrysk3 -3
wtrysk4 1
po lekkim obciążeniu jeden nawet na 4 wskakiwał. Nie znam się - piszę o
tym, co widziałem.
Wstępnie znów umówiłem się na wymianę podkładek pod wtryskami, ale jeśli
są wybite, należy je wymienić, to co dalej? Za 1,5 roku - 2 lata, znów
będę w tej samej sytuacji i znów będę wymieniał te podkładki?
Skoro się wybijają, to chciałbym poznać przyczynę. Czy te zaworki SCV
mogą powodować wybijanie się podkładek pod wtryskami i efekty jak wyżej?
Przyznam, że błąd typu P1228 pojawiał się od czasu do czasu (raz-dwa na
rok-dwa), ale po 2-3 tankowaniach zwykle znikał. Nie chciałem wydawać
circa 1,5tys. na same zaworki nie mając pewności. Teraz już sam nie wiem...

Acha, przy tej okazji, trochę kopci przy redukcji, czy dodawaniu gazu
(2,5 do 3tys. obr.). Szczególnie wieczorem mogę to zauważyć w lusterku.
Czy to może sugerować coś z turbiną? Może ma to związek (jedno z drugim)?

Pozdr,
R

do góry

Thu, 13 Nov 2014 12:07:58 +0100, RD

> Wstępnie znów umówiłem się na wymianę podkładek pod wtryskami, ale jeśli
> są wybite, należy je wymienić, to co dalej? Za 1,5 roku - 2 lata, znów
> będę w tej samej sytuacji i znów będę wymieniał te podkładki?

W zasadzie można to traktować jak element eksploatacyjny.

Zatem tak, za 2 lata znowu wymiana, albo założenie lepszych podkładek.
Ja dygam 6 lat od nowości i jeszcze nie mam parowozu spod korka. ;P

> Skoro się wybijają, to chciałbym poznać przyczynę.

Przyczyna jest taka, że podkładki są miedziane i się zwyczajnie, podczas
obciążeń silnika, odkształcają. Szczególny problem w tej kwestii,
niwykluczone że konstrukcyjny, albo materiałowy, mają japońce.

Mazda 6 w wersji GG przed liftem w silniku RF5C miała wadliwe podkładki i
stosunkowo szybko się wybijały. W silniku po lifcie RFJ7 już je poprawiono
i nie ulegają tak znacznemu wybijaniu. Mimo tego należy je kontrolować.

> Czy te zaworki SCV mogą powodować wybijanie się podkładek
> pod wtryskami i efekty jak wyżej?

Raczje nie.

Ja bym szukał problemu dymienia w lejących wtryskach. Zrób test przelewowy
wtrysków i wszystko się stanie jasne (o ile te cyfry na kompie właśnie o
tym nie mówiły).

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu 2014-11-13 12:49, Myjk pisze:

> W zasadzie można to traktować jak element eksploatacyjny.
>
> Zatem tak, za 2 lata znowu wymiana, albo założenie lepszych podkładek.
> Ja dygam 6 lat od nowości i jeszcze nie mam parowozu spod korka. ;P
>
>> Skoro się wybijają, to chciałbym poznać przyczynę.
>
> Przyczyna jest taka, że podkładki są miedziane i się zwyczajnie, podczas
> obciążeń silnika, odkształcają. Szczególny problem w tej kwestii,
> niwykluczone że konstrukcyjny, albo materiałowy, mają japońce.

Kurcze, ale te, które były od zakupu (albo i wcześniej - auto kupione
jakieś 6-7 lat temu około 2007/2008) jeździły do końca 2012 roku. Te
wymienione (niby oryginalne z ASO Toyota) - ledwo od stycznia 2013 do ..
jakoś teraz? To ja mówię: chcę takie podkładki, jakie były wcześniej! :>

>> Czy te zaworki SCV mogą powodować wybijanie się podkładek
>> pod wtryskami i efekty jak wyżej?
>
> Raczje nie.

Wymiana zaworków byłaby bardziej pocieszająca od wtrysków. :(

> Ja bym szukał problemu dymienia w lejących wtryskach. Zrób test przelewowy
> wtrysków i wszystko się stanie jasne (o ile te cyfry na kompie właśnie o
> tym nie mówiły).
>

Dzięki, w poniedziałek wszystko wyjaśnię.

do góry