-
1. Data: 2010-07-24 16:57:01
Temat: czemu nie RS6 ?
Od: BartekK <s...@N...org>
Audi RS6 avant 2005-2006
Już prawie jestem zdecydowany, już mam obadane 3 egzemplarze do
obejrzenia i ocenienia, umówiony wyjazd na oglądanie i powrót jednym z
nich (do germanii), znam mniejwięcej ich historię... Ale prawie wszyscy
wokół usiłują mi wybić z głowy taki zakup, podając wszystkie możliwe
przeciw (od "a po co ci", "będzie za dużo palić", do "to bardzo niedobre
auto, słyszałem że się psują", oczywiście nikt takiego nie miał) ale bez
sensownego uzasadnienia. Najlepiej jakbym sobie kupił Octawię albo
ostatecznie A6 3.0tdi z 2008 poleasingową...
Czy na prawdę popełniam jakąś zbrodnię rzucając się na taki pojazd, z
przebiegami (wg Dekra i salonu rzeczywistymi) rzędu 100-130tyś km?
Spalanie rzędu 13-20l/100 mnie nie przeraża, zwłaszcza że to nie jedyny
pojazd "w domu", po mieście jeździć na zakupy tym nie będę, raczej trasy
na drugi koniec Europy.
Autami które mają po >100KM/T jeździłem, AWD, RWD
Osobiście wolałbym chyba starszą "porządną" konstrukcję właśnie z
2000-2005 "przed-lift" niż coś nowszego, bo im nowsze tym więcej
możliwych problemów (choćby z doborem interfejsu by cośtam
zdiagnozować), ale może się mylę?
Obecne wynalazki (zwłaszcza w podobnej cenie, ~100tyś) zasmucają mnie
swoją konstrukcją i wykonaniem (wygląda że dookoła konstruktorów chodził
księgowy z pytaniem "a nie da się tego taniej zrobić?")
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
2. Data: 2010-07-24 18:05:53
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
BartekK wrote:
> Audi RS6 avant 2005-2006
> Już prawie jestem zdecydowany, już mam obadane 3 egzemplarze do
> obejrzenia i ocenienia, umówiony wyjazd na oglądanie i powrót jednym z
> nich (do germanii), znam mniejwięcej ich historię... Ale prawie
> wszyscy wokół usiłują mi wybić z głowy taki zakup, podając wszystkie
> możliwe przeciw (od "a po co ci", "będzie za dużo palić",
Nie słuchaj ich. Jak ci serce mówi "to teraz chcę", to bierz i ciesz się życiem
za kółkiem. Potem mozesz żałowac. A jak się nie spodoba, to sprzedasz i kupisz
inne. Tez jestem szalony, bo kuszę się coraz bardziej na Fokę RS :) Kazdy mówi
"po co ci", "będzie dużo palił". Ale leję na to, bo autko da mi mase frajdy, a
tego się na kasę nie da przeliczyć :)
PS. Jak juz kupisz, to opisz tutaj swoje odczucia. Tak szczerze i jakbys pisał
dla fanów motoryzacji.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
-
3. Data: 2010-07-24 18:23:12
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
BartekK pisze:
> Audi RS6 avant 2005-2006
Wiki mówi że RS6 były w budzie C5 do 2004, a w C6 dopiero od 2008.
Więc sprawdź dobrze czy to co znalazłeś to RS6, czy jakieś swapy-rzeźby,
o sticker tuningu nie wspominając.
> Czy na prawdę popełniam jakąś zbrodnię rzucając się na taki pojazd, z
> przebiegami (wg Dekra i salonu rzeczywistymi) rzędu 100-130tyś km?
Z drugiej strony to nie jest "beczka" do łykania nią milionów kilometrów.
W takim mocnym i szybkim aucie np. wszelkie elementy zawieszenia, opony
itp. będą się szybko zużywać. Przeniesienie napędu tam pewnie też nie
będzie wieczne.
Silnik jakiś szczególnie wyżyłowany nie jest, to powinien jeszcze trochę
pojeździć.
> im nowsze tym więcej
> możliwych problemów (choćby z doborem interfejsu by cośtam
> zdiagnozować), ale może się mylę?
Takimi szczegółami to bym się nie przejmował. Zwłaszcza że tego typu
rzeczy raczej idą w stronę standaryzacji.
W najgorszym razie przejedziesz się do ASO gdzie komputer mają.
Tu raczej trzeba policzyć że jeden komplet opon kosztuje 4000zł i że
jeżeli planujesz robić użytek z tej mocy, to te opony się będą zużywać.
Pasek rozrządu z rolkami ponad 1600zł.
Popularnych zamienników amortyzatorów brak, seryjne nie wiem ile
kosztują, ale Bilstein B14 za komplet amortyzatorów to około 15000zł,
B16 za 26000zł. A pewnie w takim samochodzie przy takim przebiegu, to
wypadałoby się zawieszeniu już przyjrzeć.
Bo z kolei robienie rzeźby i pasowanie czegoś tam od modeli niższych
(może i będzie działać), popsuje Ci radość z jazdy takim autem.
Warto rzucić okiem na katalogi części no i w przypadku takich mało
popularnych modeli często jesteś skazany na ASO, bo zamienników nie
znajdziesz - to nie będzie Passat 1.9tdi do którego każdą część możesz
wybrać od pięciu producentów.
Podjedź, popytaj ile będą kosztowały części potrzebne do bieżącej
obsługi i wtedy jeszcze raz przemyśl kupowanie takiego auta.
Nie wiem jakie masz możliwości finansowe czy techniczne, ale ja tam już
kilka osób znam które kupiły sobie super fury i potem okazało się że
posypała się jakaś "dziwna" część (np. dyfer czy coś tam w skrzyni
biegów) i jest wielki problem.
-
4. Data: 2010-07-24 18:47:02
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: CUT_INZ <C...@C...pl>
W dniu 2010-07-24 16:57, BartekK pisze:
> Audi RS6 avant 2005-2006
Z tego co wiem to w tych latach nie było wersji RS6 (ale mogę się mylić)
-
5. Data: 2010-07-24 19:01:38
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2010-07-24 18:47, CUT_INZ pisze:
> W dniu 2010-07-24 16:57, BartekK pisze:
>> Audi RS6 avant 2005-2006
>
> Z tego co wiem to w tych latach nie było wersji RS6 (ale mogę się mylić)
Dzieki za informację, to by się potwierdziało w papierach aut -
wszystkie 3 sztuki mają datę produkcji 2004, a pierwszą rejestrację 2005
styczen - luty, a jeden ma 2006 (ponad rok w salonie czekał na kupca?
dziwne).
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
6. Data: 2010-07-24 20:09:11
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
news:4c4b0059$0$2590$65785112@news.neostrada.pl...
Jeżeli akceptujesz ceny części do tego samochodu to nie ma powodu żeby się
nim nie uszczęśliwić ;)
--
pozdrawiam
kml
-
7. Data: 2010-07-24 20:09:33
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>
Użytkownik "BartekK" <s...@N...org> napisał w wiadomości
news:4c4b0059$0$2590$65785112@news.neostrada.pl...
> Audi RS6 avant 2005-2006
> Czy na prawdę popełniam jakąś zbrodnię rzucając się na taki pojazd, z
> przebiegami (wg Dekra i salonu rzeczywistymi) rzędu 100-130tyś km?
> Obecne wynalazki (zwłaszcza w podobnej cenie, ~100tyś)
RS6 z 2005-2006 z przebeigiem 100-130 tys km. za ~100 tys zł?
Moje skromne doświadczenie empiryczne z wydumanymi autami mówi, że lepiej
kupić droższe ale pewne bo w długim okresie powinno kosztować mniej niż
kupowane okazyjnie. Poszukaj jakieś forum pasjonatów RS6 - może akurat ktoś
sprzedaje.
Jeśli tak jak piszesz to ma być typowa zabawka to chyba można ciekawsze
rzeczy znaleźć z większym prawdopodobieństwem, że poprzedni właściciele też
traktowali je jako weekendowo wakacyjne zabawki.
-
8. Data: 2010-07-24 20:14:41
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: to <t...@a...xyz>
BartekK wrote:
> Audi RS6 avant 2005-2006
> Już prawie jestem zdecydowany, już mam obadane 3 egzemplarze do
> obejrzenia i ocenienia, umówiony wyjazd na oglądanie i powrót jednym z
> nich (do germanii), znam mniejwięcej ich historię... Ale prawie wszyscy
> wokół usiłują mi wybić z głowy taki zakup, podając wszystkie możliwe
> przeciw (od "a po co ci", "będzie za dużo palić", do "to bardzo niedobre
> auto, słyszałem że się psują", oczywiście nikt takiego nie miał) ale bez
> sensownego uzasadnienia. (...)
To ja Ci dam inny argument -- RS6 to spasiony mamut. Zdecydowanie
wolałbym coś lżejszego.
--
ignorance is bliss
-
9. Data: 2010-07-24 20:54:22
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2010-07-24 20:14, to pisze:
> BartekK wrote:
>
>> Audi RS6 avant 2005-2006
>> Już prawie jestem zdecydowany, już mam obadane 3 egzemplarze do
>> obejrzenia i ocenienia, umówiony wyjazd na oglądanie i powrót jednym z
>> nich (do germanii), znam mniejwięcej ich historię... Ale prawie wszyscy
>> wokół usiłują mi wybić z głowy taki zakup, podając wszystkie możliwe
>> przeciw (od "a po co ci", "będzie za dużo palić", do "to bardzo niedobre
>> auto, słyszałem że się psują", oczywiście nikt takiego nie miał) ale bez
>> sensownego uzasadnienia. (...)
>
> To ja Ci dam inny argument -- RS6 to spasiony mamut. Zdecydowanie
> wolałbym coś lżejszego.
To akurat mi odpowiada - już w życiu swoje popodskakiwałem w autach
które miały 80KM i 450kg, albo 250KM i 1200kg, i zawieszenie bilsteina.
Kultura jazdy ping-ponga w imprezie STI mi już nie pasuje, poprzednie
moje volvo v50 T5 AWD też mi było zbyt lekkie...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
10. Data: 2010-07-24 21:09:00
Temat: Re: czemu nie RS6 ?
Od: Maciej Browarczyk <m...@N...org>
W dniu 2010-07-24 16:57, BartekK pisze:
[cut]
Jesli stac Cie np. na klocki, tarcze i spalanie rzedu 20l/100km to bym
ogladal i jak dobre to bral. To jest rodzinna katapulta. ZTCW to
problemem bywa zawieszenie (amorki drogie w ASO i jest z nimi jakis
problem, nie pamietam dokladnie ale ktos wypuscil swoj produkt z
poprawiona ta wada), ogolnie warto przyjrzec sie automatowi czy nie
szarpie i czy silnik wporzo. Na tuning wielki sie nie nastawiaj, mozna
zrobic program + wydech i raczej pozostac przy tym co moze dac max
500KM, dalej to juz dlubanie coolerow, piorunsko drogie i efektow
wielkich nie ma.
ps. Nie napalaj sie, auto obadaj, bo RS6 popsute = gruba mina, jak juz
znajdziesz w bdb stanie to bierz i sie nie zastanawiaj, kiedys mialem
okazje gonic za tym z predkosciami 2xx z przodu (na niemieckiej
autostradzie, co by nie bylo ;) ), dzwiek V8 + turbo miazdzy, odejscie
przy powyzej 200 miazdzy, wyglad (kwestia gustu) niby to tylko A6,
jednak z daleka widac, ze cos jest nie tak (blotniki, kola, wydech),
mnie robi mocno, ja bylbym mocno na tak!
--
Pozdrawiam,
Maciek