-
1. Data: 2012-02-16 15:32:32
Temat: Zrobie sobie Harleya
Od: Barnaba <p...@g...com>
Witam szanownych precli,
Mam oto taki pomysl - postanowilem zbudowac/przerobic sobie motocykl.
Takie weekendowe zajecie. Pomysl jest (pewnie ostatnio modny) na
zbudowanie czegos na ksztalt bobbera, zalozmy na podstawie HD
sportstera. Czyli maksymalne odchudzenie, siedzisko na sprezynach,
silnik, akumulator, dwa kola, rama i swiatla.
Pomysl sie wzial z wielkiego zakochania do royala enfielda bulleta
pare lat temu, ale przerodzil w poki co zauroczenie bobberami (ktos mi
napisal w watku Moto Vietnam o tym ze przejdzie mi pomysl na motocykle
o pojemnosci 125ccm - no i mial racje - teraz wsadzilbym 1200ccm :))
Wszystko brzmi pieknie i prosto, ale poprosze o racjonalne spojrzenie,
moze troche ostudzi to moj zapal (np Kuczu)
Zalozenia sa takie: zalozmy ze mam dostep do czesci w hameryce
(najlepiej w IL, albo w samym Chicago), z transportem do PL nie bede
mial wiekszego problemu. Jezeli chodzi o pojedyncze czesci to chyba
clo nie bedzie zbyt duze? Juz nie pamietam, raz tylko samochod
pomagalem sprowadzac. Podstawowe narzedzia calowe tez moge zdobyc. Na
mechanice sie znam tak, ze potrafie sporo rozkrecic i skrecic bez
utraty srubek :) Aczkolwiek silnika nie rozkladalem sam na czynniki
pierwsze. Ale wiekszosc innych elementów - tak.
Teraz pytanie: szukac rozbitej bazy motocykla i na jego podstawie (i
papierach ramy - o ile bedzie prosta) opierac cala budowe? Domyslam
sie, ze majac papiery na rame bedzie o wiele latwiej zarejestrowac.
Czy moze probowac robic pojazd typu SAM, od podstaw? Na czesciach
znalezionych na ebay i np zrobionej ramie przez specjaliste w Polsce?
Rozne opinie czytalem na ten temat.
Teraz juz takie szczegolowe pytania: gdzie szukac w Illinois w USA
czesci, czy aukcji (tych takich prawdziwych) w celu zbudowania sobie
motura? Chodzi rowniez o rozbite przypadki. Czy ktos jest w posiadaniu
ksiazki Haynesa Sporstera?
Dodam jeszcze, ze gorna granica kosztow okreslam na maks. 10-13 tys.
zl. W tym lakierowanie. Jak myslicie? Da rade?
Z gory dzieki za odpowiedz, albo za przekierowanie na odpowiednie
forum/do odpowiednich ludziow.
Pozdrawiam,
Barnaba
VFR 800 '02
-
2. Data: 2012-02-16 16:18:38
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2012-02-16 16:32, Barnaba pisze:
> Witam szanownych precli,
>
> Mam oto taki pomysl - postanowilem zbudowac/przerobic sobie motocykl.
> Takie weekendowe zajecie. Pomysl jest (pewnie ostatnio modny) na
> zbudowanie czegos na ksztalt bobbera, zalozmy na podstawie HD
> sportstera. Czyli maksymalne odchudzenie, siedzisko na sprezynach,
> silnik, akumulator, dwa kola, rama i swiatla.
>
> Pomysl sie wzial z wielkiego zakochania do royala enfielda bulleta
> pare lat temu, ale przerodzil w poki co zauroczenie bobberami (ktos mi
> napisal w watku Moto Vietnam o tym ze przejdzie mi pomysl na motocykle
> o pojemnosci 125ccm - no i mial racje - teraz wsadzilbym 1200ccm :))
>
> Wszystko brzmi pieknie i prosto, ale poprosze o racjonalne spojrzenie,
> moze troche ostudzi to moj zapal (np Kuczu)
Skoro mnie wywolales do tablicy to sie wypowiem
>
> Zalozenia sa takie: zalozmy ze mam dostep do czesci w hameryce
> (najlepiej w IL, albo w samym Chicago), z transportem do PL nie bede
> mial wiekszego problemu. Jezeli chodzi o pojedyncze czesci to chyba
> clo nie bedzie zbyt duze?
Gratulacje. Co do cla to zalezy jak i kto wysyla i co zadeklaruje w polu
wartosc. Clo na czesci jest znikome (4,5% chyba) ale dochodzi VAT czyli
nastepne 23%. W sumie doplacisz ponad 1/4 wartosci zadeklarowanej.
> Teraz pytanie: szukac rozbitej bazy motocykla i na jego podstawie (i
> papierach ramy - o ile bedzie prosta) opierac cala budowe? Domyslam
> sie, ze majac papiery na rame bedzie o wiele latwiej zarejestrowac.
> Czy moze probowac robic pojazd typu SAM, od podstaw? Na czesciach
> znalezionych na ebay i np zrobionej ramie przez specjaliste w Polsce?
> Rozne opinie czytalem na ten temat.
Majac papiery jest latwiej ale na kompletnego Sporstera 1200 (a
zrozumialem ze o ten motocykl chodzi) wydasz caly swoj zalozony budzet.
Zamiast robic rame SAMa lepiej kupic gotowca (np. firmy Paughco) w USA.
Bedzie idealnie pasowac, koszt podobny a i tak musisz to zarejestrowac
jako SAM. Wiem bo wlasnie buduje motocykl na ramie holenderskiego
Zodiaca i z oryginalnymi papierami na nowa rame sie nie da. Musi byc SAM
albo nic.
>
> Teraz juz takie szczegolowe pytania: gdzie szukac w Illinois w USA
> czesci, czy aukcji (tych takich prawdziwych) w celu zbudowania sobie
> motura?
ebay.com jest wielki. A rozbitka to z copartu albo iaai.com
> Chodzi rowniez o rozbite przypadki. Czy ktos jest w posiadaniu
> ksiazki Haynesa Sporstera?
Ale jaki Sportster ? Bo tego bylo i jest wiele rodzajow.
>
> Dodam jeszcze, ze gorna granica kosztow okreslam na maks. 10-13 tys.
> zl. W tym lakierowanie. Jak myslicie? Da rade?
Pomnoz budzet x2 jesli ma byc porzadnie i ladnie. Jesli wystarczy Ci
strucel na drutach to doloz 50%.
>
> Z gory dzieki za odpowiedz, albo za przekierowanie na odpowiednie
> forum/do odpowiednich ludziow.
Prosze
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
-
3. Data: 2012-02-16 18:09:36
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: Barnaba <p...@g...com>
On 16 Lut, 17:18, Kuczu <q...@g...com> wrote:
> ebay.com jest wielki. A rozbitka to z copartu albo iaai.com
Dzięki za namiary, poszperam.
> > Chodzi rowniez o rozbite przypadki. Czy ktos jest w posiadaniu
> > ksiazki Haynesa Sporstera?
> Ale jaki Sportster ? Bo tego bylo i jest wiele rodzajow.
Z tego co widzę, to Haynes instrukcje zrobil jedna. O tu na przyklad
znalazlem: http://allegro.pl/harley-davidson-sportster-70-10-in
strukcja-haynes-i2090070868.html
>
> > Dodam jeszcze, ze gorna granica kosztow okreslam na maks. 10-13 tys.
> > zl. W tym lakierowanie. Jak myslicie? Da rade?
>
> Pomnoz budzet x2 jesli ma byc porzadnie i ladnie. Jesli wystarczy Ci
> strucel na drutach to doloz 50%.
No to sie jeszcze zastanowie, musze sobie rozpisac kosztorys. Albo
pomyslec o innej, nie-amerykanskiej bazie. Moze XVS 650? Zawsze mi sie
jego linia podobala, ale nie wiem czy to nie 'tandetne' podejscie,
plus ten wal zamiast paska... hmmm. Moglem nie sprzedawac swojego
rozbitka :)
> Prosze
Dzieki raz jeszcze za merytoryczna i szczegolowa odpowiedz.
--
Barnaba
VFR 800 '02
-
4. Data: 2012-02-16 20:53:13
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2012-02-16 19:09, Barnaba pisze:
>> Ale jaki Sportster ? Bo tego bylo i jest wiele rodzajow.
>
> Z tego co widzę, to Haynes instrukcje zrobil jedna. O tu na przyklad
> znalazlem: http://allegro.pl/harley-davidson-sportster-70-10-in
strukcja-haynes-i2090070868.html
>
Mam inne serwisowki do Sporciakow. Rozne, w tym fabryczne.
> No to sie jeszcze zastanowie, musze sobie rozpisac kosztorys. Albo
> pomyslec o innej, nie-amerykanskiej bazie. Moze XVS 650?
Moze XS650 ?
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
-
5. Data: 2012-02-17 09:54:13
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: Barnaba <p...@g...com>
On 16 Lut, 21:53, Kuczu <q...@g...com> wrote:
> > No to sie jeszcze zastanowie, musze sobie rozpisac kosztorys. Albo
> > pomyslec o innej, nie-amerykanskiej bazie. Moze XVS 650?
>
> Moze XS650 ?
Cholernie ciezko to znalezc na rynku, chociaz z drugiej strony duzo w
ofercie dodatkow i informacji w necie. Moze jeszcze jakies pomysly?
Cos wzglednie taniego i prostego. Powoli odchodze od koniecznosci
wsadzenia tam widlastego motoru. Co nie zmienia faktu, ze dzwiek ma
dla mnie duze znaczenie :) Musi umiec zamruczec, a w razie zlosci
ryknac, o!
--
Pozdrawiam,
Barnaba
VFR 800 '02
-
6. Data: 2012-02-17 11:28:32
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2012-02-17 10:54, Barnaba pisze:
> Moze jeszcze jakies pomysly?
XS 650 :) Nie ma innej niedrogiej alternatywy. Ten motocykl ma tez te
zalete iz mozna do niego kupic praktycznie kazda nowa czesc.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
-
7. Data: 2012-02-17 12:11:44
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: Kamil Nowak 'Amil' <t...@r...pl>
Kuczu napisał(a):
> XS 650 :) Nie ma innej niedrogiej alternatywy. Ten motocykl ma tez te
> zalete iz mozna do niego kupic praktycznie kazda nowa czesc.
i to ze nie straci na wartosci :)
--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf
sprzedam nerke
-
8. Data: 2012-02-17 12:15:48
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: Barnaba <p...@g...com>
On 17 Lut, 12:28, Kuczu <q...@g...com> wrote:
> W dniu 2012-02-17 10:54, Barnaba pisze:
>
> > Moze jeszcze jakies pomysly?
>
> XS 650 :) Nie ma innej niedrogiej alternatywy. Ten motocykl ma tez te
> zalete iz mozna do niego kupic praktycznie kazda nowa czesc.
Kurde, kurde, dobra, poszukam. Patrze tez dalej na XVS 650 (e. 1100) i
widze tez duzo sprzetu, ram i silnikow np na allegro. Zaluje ze
opchnalem swojego rozbitka. A dalo sie z nim jeszcze wszystko
zrobic... Konstrukcja wydaje mi sie na tyle prosta, ze dalo by sie
hobbystycznie przy nim dlubac w weekendy. Bede dalej grzebal, ale
skupie uwage na tym XS.
--
Pozdrawiam,
Barnaba
VFR 800 '02
-
9. Data: 2012-02-18 22:26:23
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: Michał V-R <m...@o...pl>
W dniu 2012-02-17 10:54, Barnaba pisze:
Co nie zmienia faktu, ze dzwiek ma
> Musi umiec zamruczec, a w razie zlosci
> ryknac, o!
To sie ozen ;-)
--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
----------------------------------------
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
----------------------------------------
-
10. Data: 2012-02-19 12:59:18
Temat: Re: Zrobie sobie Harleya
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "Michał V-R" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jhp8ik$89u$1@inews.gazeta.pl... W dniu 2012-02-17 10:54, Barnaba pisze:
> Co nie zmienia faktu, ze dzwiek ma
>> Musi umiec zamruczec, a w razie zlosci
>> ryknac, o!
> To sie ozen ;-)
Wystarczy, że bzyknie krowę. Ma te same efekty dźwiękowe. .. i wolność:-)
--
Grzybol