W motocyklu wujka szwagra kolegi zaczęła cieknąć pompa wody tzn. płyn
uciekać dziurką która jest chyba za pierwszym uszczelnieniem (od strony
wody). Wymontowałem, zdjąłem dekiel ale nie bardzo wiem jak to rozebrać.
Rozbierał ktoś coś takiego?

https://lh5.googleusercontent.com/-aVPPdfFXFkY/TzufV
pMjHGI/AAAAAAAAEhQ/wKsFEB65md4/s512/2012-02-15%25201
3.01.26.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-BPO1WpWHKBE/Tzufo
_YGowI/AAAAAAAAEhY/T1AHI20yagU/s512/2012-02-15%25201
3.01.39.jpg

--
Artur
ZZR 1200

do góry

Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:jhg763$q9t$1@node2.news.atman.pl...
>W motocyklu wujka szwagra kolegi zaczęła cieknąć pompa wody tzn. płyn
>uciekać dziurką która jest chyba za pierwszym uszczelnieniem (od strony
>wody). Wymontowałem, zdjąłem dekiel ale nie bardzo wiem jak to rozebrać.
>Rozbierał ktoś coś takiego?
>
> https://lh5.googleusercontent.com/-aVPPdfFXFkY/TzufV
pMjHGI/AAAAAAAAEhQ/wKsFEB65md4/s512/2012-02-15%25201
3.01.26.jpg
>
> https://lh5.googleusercontent.com/-BPO1WpWHKBE/Tzufo
_YGowI/AAAAAAAAEhY/T1AHI20yagU/s512/2012-02-15%25201
3.01.39.jpg
>
Niektóre podzepoły są neirozbieralne i naprawia się je przez wymianę
całości. Nie wiem jak ten
Moim zdaniem powinno się dać wymontować wirnik z wałkiem i łożyskami z
obudowy. Elementy stalowe w stopie aluminium - nagrzać całość i być może da
się wybić w stronę wirnika pompy.
Może być tak że obudowa z wałem ma jakieś pierścienie osadcze a wirnik jest
na to nakładany na jakiś skurcz (zimny lub gorący) i teoretycznie do się go
rozłożyć przy zastosowaniu takiego skurczu, ale musisz wtedy wiedzieć jaka
jest technologia składania. Są np wały korbowe składane na skurcz osiągany w
temperaturze ciekłego azotu i żeby je rozebrać trzeba je tak schłodzić.
Przy tego typu technologiach oprócz wedzy pozostaje jeszcze kwestia
możliwości i ceny naprawy bo może się okazać że jednek taniej kupić całość.

do góry

On 02/15/2012 01:44 PM, Jackare wrote:
>
> Niektóre podzepoły są neirozbieralne i naprawia się je przez wymianę
> całości. Nie wiem jak ten
> Moim zdaniem powinno się dać wymontować wirnik z wałkiem i łożyskami z
> obudowy. Elementy stalowe w stopie aluminium - nagrzać całość i być może
> da się wybić w stronę wirnika pompy.
> Może być tak że obudowa z wałem ma jakieś pierścienie osadcze a wirnik
> jest na to nakładany na jakiś skurcz (zimny lub gorący) i teoretycznie
> do się go rozłożyć przy zastosowaniu takiego skurczu, ale musisz wtedy
> wiedzieć jaka jest technologia składania. Są np wały korbowe składane na
> skurcz osiągany w temperaturze ciekłego azotu i żeby je rozebrać trzeba
> je tak schłodzić. Przy tego typu technologiach oprócz wedzy pozostaje
> jeszcze kwestia możliwości i ceny naprawy bo może się okazać że jednek
> taniej kupić całość.
>
No serwisówka mówi o wymianie całości ale ciężko dostać używkę a jak już
to nie wiadomo ile to ma przejechane, bo zaczyna cieknąć przeważnie ok
80 kkm. Czyli próbować wybijać wałek?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

> No serwisówka mówi o wymianie całości ale ciężko dostać używkę a jak już
> to nie wiadomo ile to ma przejechane, bo zaczyna cieknąć przeważnie ok 80
> kkm. Czyli próbować wybijać wałek?
IMVHO raczej nie dopasujesz usczelnień a jak dopasujesz to za chwile znowu
bedzie ciec itp
ja bym kupił nowke
huck

do góry

W dniu 2012-02-15 13:07, AZ pisze:
> W motocyklu wujka szwagra kolegi zaczęła cieknąć pompa wody tzn. płyn
> uciekać dziurką która jest chyba za pierwszym uszczelnieniem (od strony
> wody). Wymontowałem, zdjąłem dekiel ale nie bardzo wiem jak to rozebrać.
> Rozbierał ktoś coś takiego?

nie rozbierzesz.
wez chusteczka sprobuj, podobno w hornecie pomogla :-D


--
Pozdrawiam
Michal V-R
gg 9409047
----------------------------------------
żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
----------------------------------------

do góry

W dniu 2012-02-15 13:07, AZ pisze:
> W motocyklu wujka szwagra kolegi zaczęła cieknąć pompa wody tzn. płyn
> uciekać dziurką która jest chyba za pierwszym uszczelnieniem (od strony
> wody). Wymontowałem, zdjąłem dekiel ale nie bardzo wiem jak to rozebrać.
> Rozbierał ktoś coś takiego?
>
> https://lh5.googleusercontent.com/-aVPPdfFXFkY/TzufV
pMjHGI/AAAAAAAAEhQ/wKsFEB65md4/s512/2012-02-15%25201
3.01.26.jpg
>
>
> https://lh5.googleusercontent.com/-BPO1WpWHKBE/Tzufo
_YGowI/AAAAAAAAEhY/T1AHI20yagU/s512/2012-02-15%25201
3.01.39.jpg
>
>

Obawiam sie iz sie nie da bez uszkodzenia wirnika lub walka. Probowalem
kiedys od ZZR600 i poleglem.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X

do góry

On 02/15/2012 11:08 PM, Kuczu wrote:
>
> Obawiam sie iz sie nie da bez uszkodzenia wirnika lub walka. Probowalem
> kiedys od ZZR600 i poleglem.
>
No właśnie wygląda, że wałek wychodzi od strony silnika a do tego trzeba
zdjąć wirnik który wygląda na zaprasowany alboco a nie mam takiego
ściągacza coby go wciśnąć pod piastę wirnika bo strasznie nisko tam jest.

Jak bedę miał chwilę to z ciekawości zdejmę wirnik kątówką i zobaczę jak
to jest zrobione. Pod wirnikiem widać chyba simmering.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

> nie rozbierzesz.
> wez chusteczka sprobuj, podobno w hornecie pomogla :-D

I co źle koledze podpowiadasz? Chusteczki nie pomagają przecież,
a rozwiązanie sam znalazł, pakuły :)

--

morghul

Użytkownik "Michał V-R" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jhgr9a$be0$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-02-15 13:07, AZ pisze:
>> W motocyklu wujka szwagra kolegi zaczęła cieknąć pompa wody
>> tzn. płyn
>> uciekać dziurką która jest chyba za pierwszym uszczelnieniem
>> (od strony
>> wody). Wymontowałem, zdjąłem dekiel ale nie bardzo wiem jak to
>> rozebrać.
>> Rozbierał ktoś coś takiego?
>

>
>
> --
> Pozdrawiam
> Michal V-R
> gg 9409047
> ----------------------------------------
> żyje sie raz, pozniej sie tylko straszy
> ----------------------------------------

do góry

On 02/15/2012 02:38 PM, huck wrote:
>
> ja bym kupił nowke
>
No ja też (gdyby nie kosztowała jedynych 1067 PLN).

--
Artur
ZZR 1200

do góry

W dniu 2012-02-16 11:02, AZ pisze:
> On 02/15/2012 02:38 PM, huck wrote:
>>
>> ja bym kupił nowke
>>
> No ja też (gdyby nie kosztowała jedynych 1067 PLN).

Chwila, tysiak za ten kawał żelastwa ze zdjęcia? Kurczę...

do góry