-
31. Data: 2010-12-06 14:46:17
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: "kamil" <k...@s...com>
"KJ Siła Słów" <K...@n...com> wrote in message
news:idio00$8cb$1@inews.gazeta.pl...
> A ja nad testem po 20, 30, 40 kkm na jednych i drugich. Póki opona nowa to
> nawet letnia z wysokim bieżnikiem jakoś jedzie. Z drugiej strony zimówki
> też są dość wrażliwe na wysokość bieżnika co dobrze widać w ciężkich
> samochodach i przy dużej szerokości kół.
Ubieglej zimy mialem nowe letnie, samochod AWD. Zadnych problemow w miejskim
ruchu, na parkingach pod sklepami czy praca omijalem bokami przez zaspy
samochody FWD/RWD, ktore mialy problem z jazda po plaskim.
Co roku ze znajomymi zabieramy dzieciaki na obiad i zabawy z reniferami na
farme za miastem. Kolega w civicu FWD na zimowkach, ja na tych letnich po
nieodsniezonej drodze miedzy polami, sniegu prawie po kolana. Jechalem na
tych letnich przodem torujac droge koledze.
Pozdrawiam
Kamil
-
32. Data: 2010-12-06 14:59:35
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
W dniu 2010-12-06 13:39, kamil pisze:
>
>
> "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> wrote in message
news:idikjm$haq$1@news2.ipartners.pl...
>> W dniu 2010-12-05 01:20, Krzysiek Kielczewski pisze:
>>> On 2010-12-05, megrims<m...@i...pl> wrote:
>>>
>>>>> Tak więc z moich skromnych doświadczeń wynika, że nawet kiepskie zimówki
>>>>> są lepsze od letnich w obecnych warunkach.
>>>>
>>>> sprawdź co z tym ręcznym
>>>
>>> Działa. Po zaciągnięciu blokuje tylne koła,
>>
>> Jest problem z poślizgiem zablokowanych kół na zakręcie?
>
> A co to ma udowodnic? Bo na recznym pojedziesz bokiem nawet na slickach i suchym
asfalcie.
No właśnie.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
33. Data: 2010-12-06 15:16:28
Temat: Re: Zmieni?em opony :)
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-12-06, KJ Siła Słów <K...@n...com> wrote:
>> Przy okazji się dowiedziałem, że wbrew plotkom mocno zużyte zimowe
>> całkiem nieźle dają radę.
>
> z tym, że na śniegu nie bardzo.
Na śniegu.
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
34. Data: 2010-12-06 16:26:59
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: n...@o...pl
...
> A na czym opierasz swoj± teoriê ¿e s± lepsze na suchym?
Na niemal corocznych doświadczeniach. Zmieniam opony w środku zimy. Co kilka lat
zdarza się, że jest silny mróz. Ostatnio chyba w 2007 lub 2008 tuz przed Sylwestra.
Rożnica jest kolosalna, kiedy ma się porównanie sprzed zmiany i po wyjeździe z
warsztatu. Jeszcze na 4WD tak mocno nie czuć, ale przerażające jest jak miele
kołami po przełączeniu na 2WD podczas gdy jeszcze godzinę wcześniej na letnich,
na tej samej nawierzchni nie buksowały.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
35. Data: 2010-12-06 16:27:00
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: n...@o...pl
...
> A na czym opierasz swoj± teoriê ¿e s± lepsze na suchym?
Na niemal corocznych doświadczeniach. Zmieniam opony w środku zimy. Co kilka lat
zdarza się, że jest silny mróz. Ostatnio chyba w 2007 lub 2008 tuz przed Sylwestra.
Rożnica jest kolosalna, kiedy ma się porównanie sprzed zmiany i po wyjeździe z
warsztatu. Jeszcze na 4WD tak mocno nie czuć, ale przerażające jest jak miele
kołami po przełączeniu na 2WD podczas gdy jeszcze godzinę wcześniej na letnich,
na tej samej nawierzchni nie buksowały.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
36. Data: 2010-12-06 16:27:00
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: n...@o...pl
...
> A na czym opierasz swoj± teoriê ¿e s± lepsze na suchym?
Na niemal corocznych doświadczeniach. Zmieniam opony w środku zimy. Co kilka lat
zdarza się, że jest silny mróz. Ostatnio chyba w 2007 lub 2008 tuz przed Sylwestra.
Rożnica jest kolosalna, kiedy ma się porównanie sprzed zmiany i po wyjeździe z
warsztatu. Jeszcze na 4WD tak mocno nie czuć, ale przerażające jest jak miele
kołami po przełączeniu na 2WD podczas gdy jeszcze godzinę wcześniej na letnich,
na tej samej nawierzchni nie buksowały.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
37. Data: 2010-12-06 16:50:26
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: " " <b...@N...gazeta.pl>
> zdarza się, że jest silny mróz. Ostatnio chyba w 2007 lub 2008 tuz przed Sylwes
> tra.
> Rożnica jest kolosalna, kiedy ma się porównanie sprzed zmiany i po wyjeździe z
> warsztatu. Jeszcze na 4WD tak mocno nie czuć, ale przerażające jest jak miele
> kołami po przełączeniu na 2WD podczas gdy jeszcze godzinę wcześniej na letnich,
> na tej samej nawierzchni nie buksowały.
> Pozdrawiam.
kazdy baje jak mu sie zdaje, AWD Legacy i letnie Uniroyale na sniegu idzie...
ale objezdza go dieselek FWD ;) na zimowych Uniroyalach 66, po zmianie w
legasy na zimowe zmiana rol.
a moze opony pomyliles, ze co na letnich lepiej jezdz sie niz na zimowych i
napisz jeszcze ze przy -20 stC gdzie letnia zamienia sie w kawlaek plastiku,
zapycha sie bieznik lodem, a zimowka jest dalej elastycza i ma czysty bieznik
ech... prowokator...
a czy zatrzymujesz sie rozniw skutecnzie na tych letnich na sniegu jak FWD na
zimowkach? hahahahahhahaha
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
38. Data: 2010-12-07 00:28:54
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: "za" <x...@N...gazeta.pl>
n...@o...pl napisał(a):
> Na suchym nawet przy -20st. C.
> letnie są lepsze.
Tak, tylko ze letnia musi zlapac temperature, co jest praktycznie niemozliwe
w ruchu miejskim przy nawet 0*C. Ja przezylem szok zmieniajac letnie opony na
zimowe jak w prognozie pojawil sie snieg, na mokrym podobno zimowka to syf,
ale jakos nowy Uniroyal zimowy umozliwil starty strzelajac sprzeglem z okolic
2.5k rpm, natomiast nowy letni GoodYear tej samej klasy co Uni uniemozliwial
szybkie ruszenie wogole, chyba ze palenie kapcia zmieniajac z dwojki na
trojke w 125konnym fwd mozna uznac za przejaw trakcji. Obie opony 195/65 r15.
Oczywiscie na suchym na zakretach mozna by podyskutowac czy miekka mieszanka
zimowki rekompensuje brak sztywnosci bocznej jak w letniej, i tutaj chyba
wolalbym jednak letnia opone, tylko ze nagrzac porzadnie letniego kapcia w
ujemnej temperaturze udalo mi sie raz jeden jedyny w zyciu na track dayu na
torze kartingowym, po zjechaniu po 8km (10kolek) dymilo sie z opon. W ruchu
miejskim raczej nie szorujemy lusterkami po asfalcie marudzac ze opona sie
podwija i ja bym zostal przy zimowej. Dobrej ziowej a nie jakis syfach co na
mokrym faktycznie wolaja o litosc.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
40. Data: 2010-12-07 10:00:00
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: n...@o...pl
Witam ponownie.
> Tak, tylko ze letnia musi zlapac temperature, co jest praktycznie niemozliwe
> w ruchu miejskim przy nawet 0*C...
Może trochę? Tylko to zajmuje najwyżej chwilę. W każdym razie w ub. roku na
szkoleniu z ektremalnej jazdy, na którym byłem w połowie października, kiedy
spadł pierwszy śnieg i było około -3 - 0st.C. ci, którzy mieli letnie osiągali
lepsze czasy niż ci na zimówkach! Cienka warstwa mokrego śniegu (2-3cm.), kiedy
pod spodem nie było lodu, nie wpływała na wystarczające pogorszenie
przyczepności letnich. Ja niestety zmieniłem w ub. roku opony wcześniej właśnie
przed szkoleniem, kiedy zobaczyłem w prognozie śnieg. No i głupio było
"przegrywać" z ludźmi, którzy mają malutkie doświadczenie w prowadzeniu aut.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
39. Data: 2010-12-07 10:00:00
Temat: Re: Zmieniłem opony :)
Od: n...@o...pl
Witam ponownie.
> Tak, tylko ze letnia musi zlapac temperature, co jest praktycznie niemozliwe
> w ruchu miejskim przy nawet 0*C...
Może trochę? Tylko to zajmuje najwyżej chwilę. W każdym razie w ub. roku na
szkoleniu z ektremalnej jazdy, na którym byłem w połowie października, kiedy
spadł pierwszy śnieg i było około -3 - 0st.C. ci, którzy mieli letnie osiągali
lepsze czasy niż ci na zimówkach! Cienka warstwa mokrego śniegu (2-3cm.), kiedy
pod spodem nie było lodu, nie wpływała na wystarczające pogorszenie
przyczepności letnich. Ja niestety zmieniłem w ub. roku opony wcześniej właśnie
przed szkoleniem, kiedy zobaczyłem w prognozie śnieg. No i głupio było
"przegrywać" z ludźmi, którzy mają malutkie doświadczenie w prowadzeniu aut.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl