-
1. Data: 2011-08-20 14:40:02
Temat: Zasychający tusz
Od: "L" <...@...com.pl>
Ostatnio na tej grupie było sporo ostrzeżeń
przed zasychającym tuszem w drukarkach
atramentowych.
Mam w związku z tym pytanie: jak często
należy coś wydrukować by uniknąć takiego
zaschnięcia tuszu?
Czy wydrukowanie strony testowej wystarczy
by taki cel osiągnąć? Trzeba chyba wydrukować
coś, co zaangażuje wszystkie pojemniki?
Moja drukarka (Canon) używa 5 pojemników.
Pozdrowienia
-
2. Data: 2011-08-20 16:16:01
Temat: Re: Zasychaj?cy tusz
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2011-08-20 16:40, L pisze:
> Ostatnio na tej grupie by?o sporo ostrze?en
> przed zasychaj?cym tuszem w drukarkach
> atramentowych.
> Mam w zwi?zku z tym pytanie: jak czesto
> nale?y co? wydrukowaae by unikn?ae takiego
> zaschniecia tuszu?
> Czy wydrukowanie strony testowej wystarczy
> by taki cel osi?gn?ae? Trzeba chyba wydrukowaae
> co?, co zaanga?uje wszystkie pojemniki?
> Moja drukarka (Canon) u?ywa 5 pojemników.
>
> Pozdrowienia
>
>
>
mam Canona i455, od ponad 4 lat leję w niego najtańszy tusz z allegro do
pierwszego kompletu oryginalnych kartridży, właśnie skończyłem butlę
500ml czarnego który kupiłem zaraz po kupnie drukarki, kolorów wlałem po
ok. 100ml każdego. jeden raz w ciągu tego czasu po 3 miesięcznej
przerwie musiałem ze 3 razy puścić gruntowne czyszczenie żeby zaczęły
drukować wszystkie dysze, zazwyczaj po 2 tygodniowej przerwie wystarcza
jedno standardowe czyszczenie żeby wszystkie dysze były drożne.
-
3. Data: 2011-08-20 16:26:06
Temat: Re: Zasychaj�cy tusz
Od: "L" <...@...com.pl>
>> Ostatnio na tej grupie byÂło sporo ostrzeÂżeĂ?
>> przed zasychajÂ?cym tuszem w drukarkach
>> atramentowych.
>> Mam w zwiÂ?zku z tym pytanie: jak czĂŞsto
>> naleÂży coÂ? wydrukowaĂ| by uniknÂ?Ă| takiego
>> zaschniĂŞcia tuszu?
>> Czy wydrukowanie strony testowej wystarczy
>> by taki cel osiÂ?gnÂ?Ă|? Trzeba chyba wydrukowaĂ|
>> coÂ?, co zaangaÂżuje wszystkie pojemniki?
>> Moja drukarka (Canon) uÂżywa 5 pojemnikĂłw.
> mam Canona i455, od ponad 4 lat lejÄT w niego najtaĹ"szy tusz z allegro do
> pierwszego kompletu oryginalnych kartridĹĄy, wĹ,aĹ>nie skoĹ"czyĹ,em butlÄT
> 500ml czarnego ktĂłry kupiĹ,em zaraz po kupnie drukarki, kolorĂłw wlaĹ,em
> po ok. 100ml kaĹĄdego. jeden raz w ciÄ.gu tego czasu po 3 miesiÄTcznej
> przerwie musiaĹ,em ze 3 razy puĹ>ciÄ? gruntowne czyszczenie ĹĄeby
> zaczÄTĹ,y drukowaÄ? wszystkie dysze, zazwyczaj po 2 tygodniowej przerwie
> wystarcza jedno standardowe czyszczenie ĹĄeby wszystkie dysze byĹ,y
> droĹĄne.
Czy w Twojej drukarce głowica jest zintegrowana z tuszem czy jest osobna
w drukarce?
-
4. Data: 2011-08-20 16:33:33
Temat: Re: Zasychaj?cy tusz
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Padre" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j2omk6$4mh$...@n...onet.pl...
> mam Canona i455, od ponad 4 lat leję w niego najtańszy tusz z allegro do
> pierwszego kompletu oryginalnych kartridży, właśnie skończyłem butlę 500ml
> czarnego który kupiłem zaraz po kupnie drukarki, kolorów wlałem po ok. 100ml
> każdego. jeden raz w ciągu tego czasu po 3 miesięcznej przerwie musiałem ze 3
> razy puścić gruntowne czyszczenie żeby zaczęły drukować wszystkie dysze,
> zazwyczaj po 2 tygodniowej przerwie wystarcza jedno standardowe czyszczenie
> żeby wszystkie dysze były drożne.
Niestety HP produkuje kiepskie cartridge. Po roku napełniania (wlałem ok 60 ml
koloru) kawałek dyszy odpadł zostawiając dużą dziurę. :)
Tyle lat napełniam przeróżne drukarki, ale pierwszy raz mi się coś takiego
zdarzyło.
-
5. Data: 2011-08-20 19:01:58
Temat: Re: Zasychaj?cy tusz
Od: Padre <P...@n...net>
> Czy w Twojej drukarce g?owica jest zintegrowana z tuszem czy jest osobna
> w drukarce?
>
Oczywiście że osobna, technologia produkcji głowic zintegrowanych nie
zakłada ich długiego użycia więc nie wytrzymują zazwyczaj więcej niż
kilka napełnień, poza tym zintegrowane kartridże lubią się zapowietrzyć
po opróżnieniu i wiele z nich daje się skutecznie zregenerować tylko
przy użyciu specjalnej maszyny bo ich konstrukcja z zasady nie jest
przeznaczona do napełniania. Dla tego proces czyszczenia głowicy na
stałe zamontowanej w drukarce jest o wiele skuteczniejszy bo te drukarki
mają wbudowana pompkę podciśnienia która wysysa z głowicy powietrze i
czyści ja silnym przepływem tuszu którego przy tym procesie niestety
sporo zużywa ale skoro możemy lać bardzo tani to nie ma to znaczenia.
Nie wiem jak w najnowszych modelach ale Canon chyba jako jedyny stosował
często głowice które tak jak naboje z tuszem można jednym ruchem
wymontować jakby była potrzeba ich wyczyszczenia czy odmoczenia po
zaschnięciu.
-
6. Data: 2011-08-20 19:50:48
Temat: Re: Zasychaj?cy tusz
Od: "L" <...@...com.pl>
> Oczywiście że osobna, technologia produkcji głowic zintegrowanych nie
> zakłada ich długiego użycia więc nie wytrzymują zazwyczaj więcej niż kilka
> napełnień, poza tym zintegrowane kartridże lubią się zapowietrzyć po
> opróżnieniu i wiele z nich daje się skutecznie zregenerować tylko przy
> użyciu specjalnej maszyny bo ich konstrukcja z zasady nie jest
> przeznaczona do napełniania. Dla tego proces czyszczenia głowicy na stałe
> zamontowanej w drukarce jest o wiele skuteczniejszy bo te drukarki mają
> wbudowana pompkę podciśnienia która wysysa z głowicy powietrze i czyści ja
> silnym przepływem tuszu którego przy tym procesie niestety sporo zużywa
> ale skoro możemy lać bardzo tani to nie ma to znaczenia. Nie wiem jak w
> najnowszych modelach ale Canon chyba jako jedyny stosował często głowice
> które tak jak naboje z tuszem można jednym ruchem wymontować jakby była
> potrzeba ich wyczyszczenia czy odmoczenia po zaschnięciu.
To skąd te ostrzeżenia, że w przypadku głowicy zamontowanej w drukarce
po zaschnięciu tuszu drukarka jest do wyrzucenia, bo koszt głowicy jest
taki,
że nie opłaca się jej wymienić?
-
7. Data: 2011-08-20 20:21:05
Temat: Re: Zasychaj?cy tusz
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-08-20 21:50, L pisze:
> To sk?d te ostrze?enia, ?e w przypadku g?owicy zamontowanej w drukarce
> po zaschni?ciu tuszu drukarka jest do wyrzucenia, bo koszt g?owicy jest
> taki,
> ?e nie op?aca si? jej wymieni??
Może ktoś napisze jak to jest z drukarkami Brother. Czy też trzeba
będzie wyrzucić?
--
animka
-
8. Data: 2011-08-20 20:26:20
Temat: Re: Zasychaj?cy tusz
Od: "L" <...@...com.pl>
> Może ktoś napisze jak to jest z drukarkami Brother. Czy też trzeba będzie
> wyrzucić?
Z dyskusji na tej grupie rozumiem, że nie zależy to od marki, ale od tego
czy głowica jest w drukarce czy jest zintegrowana z pojemnikiem na tusz.
Być może jest tak, że niektóre marki stosują tylko jedno z tych rozwiązań,
to nie zostało nigdzie wyraźnie napisane.
Pozdrowienia
L
-
9. Data: 2011-08-20 20:34:59
Temat: Re: Zasychaj?cy tusz
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-08-20 22:26, L pisze:
>> Może ktoś napisze jak to jest z drukarkami Brother. Czy też trzeba będzie
>> wyrzucić?
>
> Z dyskusji na tej grupie rozumiem, że nie zależy to od marki, ale od tego
> czy głowica jest w drukarce czy jest zintegrowana z pojemnikiem na tusz.
> Być może jest tak, że niektóre marki stosują tylko jedno z tych rozwiązań,
> to nie zostało nigdzie wyraźnie napisane.
W pojemnikach na tusz nie widzę głowic (albo są inne niż w Lexmarku),
więc głowica jest chyba w drukarce.
--
animka
-
10. Data: 2011-08-20 23:56:08
Temat: Re: Zasychaj?cy tusz
Od: Padre <P...@n...net>
> To sk?d te ostrze?enia, ?e w przypadku g?owicy zamontowanej w drukarce
> po zaschnieciu tuszu drukarka jest do wyrzucenia, bo koszt g?owicy jest
> taki,
> ?e nie op?aca sie jej wymieniae?
Jeśli tusz alternatywny jest do wielkiej dupy a o takie ostatnio raczej
trudno, drukarka jest również do dupy bo nie zakrywa szczelnie głowic w
miejscu parkowania albo wyłączysz niezaparkowaną z prądu i tak zostawisz
aż zdarzy się że tusz zasechł tak dokumentnie że nie pomaga czyszczenie
automatyczne można taką głowicę odmoczyć jeśli można ją wymontować co w
zależności od drukarki może być bardzo łatwe albo bardzo trudne ale do
wymiany głowicy jeszcze droga daleka szczególnie że tusze zamienne są
zazwyczaj łatwo rozpuszczalne.
Zupełnie inna sprawa jest zapchanie głowicy tuszem pigmentowym o
niewłaściwych parametrach ale to zdarzało się dawno temu jak tusze
zamienne były produkowane w beczce w garażu albo sprzedawano tusz
kreślarski jako atrament do drukarki (choć we wczesnych modelach dało
się na nim trochę wydrukować zanim zapchała się głowica)