eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › "Żarówka" LED a PWM
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2013-05-05 21:27:53
    Temat: "Żarówka" LED a PWM
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    Eksperymentuję w tej chwili z przesyłaniem dźwięku za pośrednictwem
    światła widzialnego. Skleciłem prosty TRX wykorzystujący modulację PWM
    (bez uC, na LM311 i NE555).
    Na razie przeprowadziłem kilka prób z czerwoną diodą LED o mocy 3W
    (akurat taką miałem pod ręką) kluczowaną za pomocą IRF540. Główna wada
    takiego rozwiązania to straty mocy na szeregowym rezystorze,
    zapewniającym odpowiedni spadek napięcia.

    Jakiś czas temu natknąłem się na takie oto ledowe "żarówki":
    http://allegro.pl/i3212620732.html

    Na pierwszy rzut oka wydaje się to być tym czego szukam - odpowiednie
    napięcie zasilania, łatwość montażu itp.

    Tylko czy taka "żarówka" nadaje się do tego typu zastosowań? Co tak
    właściwie siedzi w środku? To po prostu zestaw połączo0nych szeregowo
    (szeregowo-równolegle?) diod LED, czy jest tam jeszcze jakaś
    elektronika, która mogłaby uniemożliwić jednoczesne zapalanie i gaszenie
    całości?


  • 2. Data: 2013-05-05 21:34:46
    Temat: Re: "Żarówka" LED a PWM
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 05 May 2013 21:27:53 +0200, Atlantis napisał(a):
    > Eksperymentuję w tej chwili z przesyłaniem dźwięku za pośrednictwem
    > światła widzialnego. Skleciłem prosty TRX wykorzystujący modulację PWM
    > (bez uC, na LM311 i NE555).

    FM zrob :-)

    > Jakiś czas temu natknąłem się na takie oto ledowe "żarówki":
    > http://allegro.pl/i3212620732.html
    > Na pierwszy rzut oka wydaje się to być tym czego szukam - odpowiednie
    > napięcie zasilania, łatwość montażu itp.

    Ale jaki jest cel tego przesylania ?

    > Tylko czy taka "żarówka" nadaje się do tego typu zastosowań? Co tak
    > właściwie siedzi w środku? To po prostu zestaw połączo0nych szeregowo
    > (szeregowo-równolegle?) diod LED, czy jest tam jeszcze jakaś
    > elektronika, która mogłaby uniemożliwić jednoczesne zapalanie i gaszenie
    > całości?

    Cos tam musi siedziec, co ograniczy prad diody.
    Opornik czy przetwornica ? Bo na 12V to raczej nie kondensator.
    No i zapewne mostek prostowniczy siedzi, a moze i kondensator
    filtrujacy.

    J.


  • 3. Data: 2013-05-05 22:22:52
    Temat: Re: "Żarówka" LED a PWM
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    W dniu 2013-05-05 21:34, J.F. pisze:

    > FM zrob :-)

    To też rozważałem, ale zdecydowałem się zacząć od PWM, ze względu na
    prostotę tego rozwiązania. Kto wie, może za jakiś czas zbuduję też
    wersję z FM. ;)


    > Ale jaki jest cel tego przesylania ?

    Czysto dydaktyczny. Wielkich praktycznych zastosowań to raczej nie ma... ;)


    > Cos tam musi siedziec, co ograniczy prad diody.
    > Opornik czy przetwornica ? Bo na 12V to raczej nie kondensator.
    > No i zapewne mostek prostowniczy siedzi, a moze i kondensator
    > filtrujacy.

    Tam siedzi trochę więcej, niż jedna dioda. ;)
    Czyli krotko mówiąc bez przeróbek się nie obejdzie, gdybym chciał to
    sterować przez MOSFET-a sygnałem z modulatora PWM? Te "żarówki" są w
    ogóle rozbieralne, czy otworzenie obudowy bez jej uszkodzenia jest
    niemożliwe/mało prawdopodobne?
    Może już łatwiej byłoby zrobić własną matrycę z jasnych diod LED na
    kawałku laminatu?


  • 4. Data: 2013-05-05 22:44:33
    Temat: Re: "Żarówka" LED a PWM
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 05 May 2013 22:22:52 +0200, Atlantis napisał(a):
    > W dniu 2013-05-05 21:34, J.F. pisze:
    >> FM zrob :-)
    > To też rozważałem, ale zdecydowałem się zacząć od PWM, ze względu na
    > prostotę tego rozwiązania. Kto wie, może za jakiś czas zbuduję też
    > wersję z FM. ;)

    Wersja FM podobnie skomplikowana :-)

    >> Ale jaki jest cel tego przesylania ?
    > Czysto dydaktyczny. Wielkich praktycznych zastosowań to raczej nie ma... ;)

    Ale cel tego dydaktycznego ?

    Bo taka "zarowka" to sie nadaje ... do "naglosnienia" pokoju. No moze
    jakiejs hali .. a dydaktycznie mozna tez na jednej diodzie :-)

    > Czyli krotko mówiąc bez przeróbek się nie obejdzie, gdybym chciał to
    > sterować przez MOSFET-a sygnałem z modulatora PWM? Te "żarówki" są w
    > ogóle rozbieralne, czy otworzenie obudowy bez jej uszkodzenia jest
    > niemożliwe/mało prawdopodobne?

    IMO - bardzo prawdopodobne. Tylko po otworzeniu to juz nie bedzie
    zarowka z cokolem, ale matryca bedzie swiecic.

    > Może już łatwiej byłoby zrobić własną matrycę z jasnych diod LED na
    > kawałku laminatu?

    IMO - latwiej z tego wymontowac :-)
    A w ogolnosci - laminat powinien byc specjalny, cieniutki na
    aluminium, bo to jednoczensnie radiator. Ale to do oswietleniowych
    celow.

    J.


  • 5. Data: 2013-05-06 00:55:27
    Temat: Re: "Żarówka" LED a PWM
    Od: "Ciemny" <a...@w...lhs.pl-na.tej.stron.ie>


    Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:km6brr$n03$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    > Eksperymentuję w tej chwili z przesyłaniem dźwięku za pośrednictwem
    > światła widzialnego. Skleciłem prosty TRX wykorzystujący modulację PWM
    > (bez uC, na LM311 i NE555).
    > Na razie przeprowadziłem kilka prób z czerwoną diodą LED o mocy 3W
    > (akurat taką miałem pod ręką) kluczowaną za pomocą IRF540. Główna wada
    > takiego rozwiązania to straty mocy na szeregowym rezystorze,
    > zapewniającym odpowiedni spadek napięcia.

    Jak zależy Ci na większym dystansie to pomyśl o jakiejś diodzie mocy np.
    CREE, lub laserze.
    Tylko w tym drugim przypadku trzeba uważać na wzrok.

    Pozdr. TC


  • 6. Data: 2013-05-06 11:32:49
    Temat: Re: "Żarówka" LED a PWM
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:km6f2u$o8h$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    >W dniu 2013-05-05 21:34, J.F. pisze:
    >
    >> FM zrob :-)
    >
    > To też rozważałem, ale zdecydowałem się zacząć od PWM, ze względu na
    > prostotę tego rozwiązania. Kto wie, może za jakiś czas zbuduję też
    > wersję z FM. ;)

    Ja w międzyczasie myślałem sobie o zrobieniu wersji z modulacją PCM, a w
    dalszym kroku z adresowaniem odbiorcy, zastanawiałem się tylko, czy adres
    odbiorcy i dane pójdą w osobnych próbkach, czy np. 3 bity na odbiorcę, a 5
    na dane (nie musi być przecież hi-fi, a już 4 bity są wystarczająco
    wyraźne), może ADPCM? Ale to by było chyba zbyt piękne :)

    >
    >
    >> Ale jaki jest cel tego przesylania ?
    >
    > Czysto dydaktyczny. Wielkich praktycznych zastosowań to raczej nie ma...
    > ;)

    Ano... Po co to robisz?? BO MOGĘ! :P :))

    > Może już łatwiej byłoby zrobić własną matrycę z jasnych diod LED na
    > kawałku laminatu?

    Łatwiej i chyba taniej :) Przypuszczam, że więcej się trzeba będzie
    nawalczyć z odpowienim uformowaniem sygnału sterującego diody.
    Ja myślałem o diodach podczerwonych, z jedną pilotującą jasną, aby się
    urządzeniami nacelować (mój cel to np. bunkry MRU, gdzie światło jeszcze
    widać, ale radiotelefony 2m już się nie słyszą - po kilkudziesięciu metrach
    zasięg pada nagle. A wrzeszczeć nie bardzo się da, bo echo/pogłos zje
    zrozumiałość).

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 7. Data: 2013-05-06 12:07:41
    Temat: Re: "Żarówka" LED a PWM
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 06.05.2013 11:32, Anerys wrote:
    >
    > Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:km6f2u$o8h$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    >> W dniu 2013-05-05 21:34, J.F. pisze:
    >>
    >>> FM zrob :-)
    >>
    >> To też rozważałem, ale zdecydowałem się zacząć od PWM, ze względu na
    >> prostotę tego rozwiązania. Kto wie, może za jakiś czas zbuduję też
    >> wersję z FM. ;)
    >
    > Ja w międzyczasie myślałem sobie o zrobieniu wersji z modulacją PCM, a w
    > dalszym kroku z adresowaniem odbiorcy,

    Zrób CDMA - na zajęciach robiliśmy na fpga, ale przy sensownie niskiej
    prędkości (np. 5kHz*5bit*8chips/bit=200kHz) transmisji da się an uC zrobić.

    >
    > Łatwiej i chyba taniej :) Przypuszczam, że więcej się trzeba będzie
    > nawalczyć z odpowienim uformowaniem sygnału sterującego diody.

    To nie jest trudne - robisz przetwornicę o dobrym parametrze "line
    regulation", nastawiasz ją na napięcie w którym płynie odpowiedni prąd
    przez LED i tylko kluczujesz od strony masy LEDa. Odpada rezystor dla
    LEDa, a LED można zauważalnie przesterować w krótkim impulsie
    (ostrożnie, bo w pewnym momencie tracą jasność z wzrostem prądu).

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 8. Data: 2013-05-06 13:09:50
    Temat: Re: "Żarówka" LED a PWM
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Michoo" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:km7vul$bkt$1@mx1.internetia.pl...
    >> Ja w międzyczasie myślałem sobie o zrobieniu wersji z modulacją PCM, a w
    >> dalszym kroku z adresowaniem odbiorcy,
    >
    > Zrób CDMA - na zajęciach robiliśmy na fpga, ale przy sensownie niskiej
    > prędkości (np. 5kHz*5bit*8chips/bit=200kHz) transmisji da się an uC
    > zrobić.

    Kusisz :)) Najpierw PCM, potem może ADPCM (i ewentualnie odmiany), potem
    wyższa matematyka - wszystkiego spróbować trzeba :)

    >
    >>
    >> Łatwiej i chyba taniej :) Przypuszczam, że więcej się trzeba będzie
    >> nawalczyć z odpowienim uformowaniem sygnału sterującego diody.
    >
    > To nie jest trudne - robisz przetwornicę o dobrym parametrze "line
    > regulation", nastawiasz ją na napięcie w którym płynie odpowiedni prąd
    > przez LED i tylko kluczujesz od strony masy LEDa. Odpada rezystor dla
    > LEDa, a LED można zauważalnie przesterować w krótkim impulsie (ostrożnie,
    > bo w pewnym momencie tracą jasność z wzrostem prądu).

    Spoko, o konkretnie kluczowanie diod nie martwię się, to się da załatwić,
    chodziło mi o samo wytworzenie sygnału kluczującego, znaczy się, mam gotowy
    stan i teraz go trzeba zakluczować. Chodzi o wybór momentu kluczowania, z
    prądami sobie poradzę. Przy modulacji wypełnieniem impulsów - aby zachować
    możliwie liniową zależność między sygnałem źródłowym, czyli to, co z
    mikrofonu, a docelowym, czyli tym, co mnie atakuje ze słuchawek.
    Teoretycznie mógłbym się posiłkować starym magnetofonem opierającym się przy
    nagrywaniu o prąd podkładu te kilkadziesiąt kHz. Można zauważyć, że w
    rezultacie nałożenia na siebie m.cz. i w.cz., występuje tam niezbyt liniowa,
    ale zależność niemal wprost, współczynnika wypełnienia impulsów, jeśli za
    moment kluczowania przyjmiemy przejście sygnału przez zero. Wystarczy jakimś
    komparatorem potraktować sygnał wejściowy i już chyba można kluczować.
    Nieliniowość, wynikająca z sinusoidalnego, a nie trójkątnego, czy
    piłokształtnego charakteru sygnału w.cz., można by po stronie odbiorczej
    korygować czymś w rodzaju korekcji gamma. Gdybam, bo nie wiem, czy to by
    było konieczne dla zapewnienia zrozumiałości.
    Co do diod i malejącej jasności - tak, zauważyłem już to zjawisko w trakcie
    lutowania :)) Dioda potraktowana na gorąco przygasa i niekiedy barwę
    zmienia, ale schłodzona jaśnieje.
    Teraz tylko na wenę czekać i zabierać się do działania... :)

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: