-
11. Data: 2009-02-27 20:51:10
Temat: Re: Wyciszenie lustrzanki
Od: "ALex /M.I.D. Dept/ (Jarosław Ignatowski)" <a...@g...torun.pl>
bakulik at work pisze:
/.../
> Takie obudowy są stosowane np. przy robieniu fotosów na planach
> filmowych, coby dźwięk aparatu nie rozpraszał aktorów i nie dodał się do
> soundtracku. ;)
Nie wiem czy nawet kawa i papierosy i clercs były kręcone "setką".
Wyciszenia to raczej domena fotografików przyrody, jako element zasiadki
raczej niż skrzynka.
ALex
-
12. Data: 2009-02-27 20:56:25
Temat: Re: Wyciszenie lustrzanki
Od: "ALex /M.I.D. Dept/ (Jarosław Ignatowski)" <a...@g...torun.pl>
Andy pisze:
/.../
> Byles kiedys na planie ? Widac, ze nie, bo pierwsze co bys zauwazyl, to
> goscia od dzwieku, co przed kazdym ujeciem drze morde - CISZA NA PLANIE ! Po
> klapsie - to na planie zamiera wszystko, opocz kamery i aktorow. A za
> halasowanie to sie dostaje w leb od asystenta produkcji !
Tylko cel jest inny. Arri czy wózki kamerowe i tak hałasują. Nawet jak
jest setka to i tak mikrofony na tyczkach nie zbierają prawie otoczenia.
Zresztą fotosy do spektakli teatralnych są robione na próbach
(generalnych lub ustawianych pod sesję) a w filmie w planowych dublach.
ALex
-
13. Data: 2009-02-27 21:06:05
Temat: Re: Wyciszenie lustrzanki
Od: nico <n...@n...pl>
Andy pisze:
> "Robert" <r...@u...com.pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:go91hm$nqb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "bakulik at work" <i...@n...polska> napisał w wiadomości
>> news:at82j1nmyp4i$.dlg@news.bakulik.pl...
>>
>>> Takie obudowy są stosowane np. przy robieniu fotosów na planach
>>> filmowych, coby dźwięk aparatu nie rozpraszał aktorów i nie dodał się do
>>> soundtracku. ;)
>>>
>> taaak, bo aktorów jak wiadomo rozproszyc może byleco, plan filmowy jest
>> tak spokojnym miejscem, że słychać nawet muchę, a nagrany soundtrack leci
>> prosto do gotowego filmu
> Byles kiedys na planie ? Widac, ze nie, bo pierwsze co bys zauwazyl, to
> goscia od dzwieku, co przed kazdym ujeciem drze morde - CISZA NA PLANIE ! Po
> klapsie - to na planie zamiera wszystko, opocz kamery i aktorow. A za
> halasowanie to sie dostaje w leb od asystenta produkcji !
Operator kamery też dostaje? Bo kamera hałasuje bardziej niż aparat. Nie
chodzi o dźwiękowców. Dzwięk i tak przeważnie dogrywa się później.
Mikrofony są na tyle kierunkowe, że zbierają tylko to co powinny. Zwykle
hałas nie jest taki mały, kamera, wózek, często generatory do
reflektorów. Same ekrany przy wietrze mogą generować taki hałas, że
pstryknięcie migawki to małe piwo. W studio trochę inaczej jest, ale
plenery to jeden szum i hałas. Pomijając to, ze często jest tak, że
dźwiek łączy się z obrazem z dwóch osobnych ujęć.
--
nicość
-
14. Data: 2009-02-27 22:35:12
Temat: Re: Wyciszenie lustrzanki
Od: bakulik <i...@n...polska>
Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd a...@g...torun.pl
napisał(a):
>> Takie obudowy są stosowane np. przy robieniu fotosów na planach
>> filmowych, coby dźwięk aparatu nie rozpraszał aktorów i nie dodał się do
>> soundtracku. ;)
>
> Wyciszenia to raczej domena fotografików przyrody, jako element zasiadki
> raczej niż skrzynka.
Napisałem "na przykład". Na pewno jest wiele zastosowań takich
"wyciszaczy", skoro są produkowane. Co nie zmienia faktu, że zostały
wynalezione na potrzeby zdjęć na planie filmowym.
http://en.wikipedia.org/wiki/Sound_Blimp
http://www.shutterbug.com/features/1104sb_hollywood/
--
Pozdrawiam, Łukasz Bakuła.
www.bakulik.pl | www.bakulik.com.pl | GG: 2243156 | Tlen: bakulik
pisząc na priv skonstruuj adres e-mail wg wzorca z nagłówka
Życie to taka lamerska wymówka.
-
15. Data: 2009-03-02 15:28:32
Temat: Re: Wyciszenie lustrzanki
Od: "Robert" <r...@u...com.pl>
Użytkownik "bakulik" <i...@n...polska> napisał w wiadomości
news:uefhxq4m0s4d$.dlg@news.bakulik.pl...
>
> Wiesz, rzeczywista praca na planie wygląda nieco inaczej, niż to, co
> udają w serialach. Uważasz, że dźwięk migawki nie przeszkadza aktorom?
>
tak uważam, jakby przypadkowe dźwięki przeszkadzały aktorom, to kaszel widza na
widowni rozkładałby spektakl,
oczywiście nie nalezy bez potrzeby hałasowac, ani w teatrze, ani na planie, ale
nie przesadzajmy z obudowa dźwiękochłonną, bo takie teksty są śmieszne...
> To idź do teatru i porób fotki, najlepiej EOSem 3. ;)
>
sam sobie rób eosem 3
-
16. Data: 2009-03-02 15:41:40
Temat: Re: Wyciszenie lustrzanki
Od: bakulik at work <i...@n...polska>
Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd Robert napisał(a):
> tak uważam, jakby przypadkowe dźwięki przeszkadzały aktorom, to kaszel widza na
> widowni rozkładałby spektakl,
No wiesz, zdjęcia robi się raczej z większą częstotliwością, niż
widownia kaszle. Chyba że to specjalny pokaz dla oddziału gruźlików. ;)
> oczywiście nie nalezy bez potrzeby hałasowac, ani w teatrze, ani na planie, ale
> nie przesadzajmy z obudowa dźwiękochłonną, bo takie teksty są śmieszne...
Nikt nie przesadza. Takie obudowy się po prostu w tych miejscach
wykorzystuje.
>> To idź do teatru i porób fotki, najlepiej EOSem 3. ;)
>>
> sam sobie rób eosem 3
Jakbym miał, to bym robił. :)
--
Pozdrawiam, Łukasz Bakuła.
www.bakulik.com.pl | www.finanseiprawo.pl | GG: 2243156 | Tlen: bakulik
pisząc na priv skonstruuj adres e-mail wg wzorca z nagłówka
Słońce wieje i wiatr świeci - postnuklearna pogoda...