eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWspomnienia - Jacek Karpiński
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 158

  • 71. Data: 2016-11-21 20:57:56
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2016-11-21 o 20:03, Mario pisze:
    > W dniu 20.11.2016 o 23:41, Grzegorz Niemirowski pisze:
    >> Ghost <n...@d...pl> napisał(a):
    >>> Dla zasady przeczytałem - zweryfikowałeś co podajesz czy po prostu
    >>> wysrałeś na grupę bez sprawdzenia, dla zasady?
    >>
    >> Jakbyś przeczytał artykuł, to byś wiedział, że jego celem jest krytyczna
    >> analiza mitu Karpińskiego i nie ma sensu się czepiać. I kultury trochę.
    >
    > Zdaje się ze janusz_k pierwszy zaczął z bluzgami. I wprawdzie celem
    > artykułu była analiza krytyczna, ale janusz_k niewiele z tego zrozumiał
    > poza wrażeniem że K. wyprzedzał epokę.
    >
    Kolego to było tylko zaanonsowanie artykułu, a co do rozumienia lub nie
    to daruj sobie, bo cię potraktuję jak kogutek.
    Napisałem ile mi się chciało, nie miałem zamiaru streszczać całego
    artykułu, zaznaczyłem istotne z punktu widzenia elektonika
    osiągnięcia Karpińskiego które były jak na owe czasy rewelacyjne,
    ponadczasowe a i rozwiązania stylistyczne mocno odbiegały od ówczesnego
    kanonu konstukcyjnego.

    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 72. Data: 2016-11-21 21:07:31
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2016-11-21 o 20:00, Mario pisze:
    > W dniu 20.11.2016 o 22:37, janusz_k pisze:
    >> W dniu 2016-11-20 o 22:02, Ghost pisze:
    >>>
    >>>
    >>> Użytkownik "janusz_k" napisał w wiadomości grup
    >>> dyskusyjnych:o0t2f8$16rn$...@g...aioe.org...
    >>>
    >>>> Karpiński miał kilka innych rewelacyjnych konstrukcji znacznie
    >>>> wyprzedzających epokę
    >>>
    >>> Japierdzielę, ten mit dla podtrzymania ducha, że polacy nie gęsi jest
    >>> coraz bardziej żenujący.
    >> Przeczytałeś czy tak sobie pierdolisz dla zasady?
    >>
    >
    > Ja przeczytałem. I przeczytałem też, że jeździł za granicę pracując
    > jednocześnie dla wywiadu PRL. Nie piszę o tym żeby roztrząsać czy to
    > dobre czy złe. Ale sam się zgadzał na to, że będzie pozyskiwał
    > informacje technologiczne. Więc można domniemywać, że przynajmniej
    > niektóre jego rozwiązania są efektem podglądania konstrukcji zachodnich.
    > Już w latach 60 rozpracowywał brytyjski Elliot 503.
    > Jego największe osiągnięcie: K-202 niezupełnie wyprzedzał swoją epokę.
    A ja z kolei sądzę że to Percepton był jego największym osiągnięciem, co
    zresztą jest opisane jaką popularność zdobył na zachodzie.

    > Porównywałem go kiedyś z PDP-11 sprzedawanym w tamtym czasie i z tego co
    > pamiętam parametry były zbliżone. Pisanie że miał milion operacji na
    > sekundę czyli więcej niż późniejszy pecet, jest kompletnie bez sensu. PC
    > był komputerkiem do domu a K-202 mimo nazwy mikrokomputer był tak
    > naprawdę minikomputerem jak wzorowana na nim Mera czy wspomniany PDP. A
    Sorry ale pleciesz, Mera była robiona na licencji Nixdorfa i pierwotnie
    nazywała Seecheck, z pdp-em nie miała nic wspólnego.


    > ten 1 milion na sekundę to tak naprawdę taktowanie szyny danych. PC
    > miał 4,7 ale magistrale miał 8 bitów. Porównanie do Odry też jest bez
    > sensu, bo Odra była robiona z krajowych części a KAR-65 i K-202 w
    > znacznym stopniu z przemyconych z zachodu. Perspektywicznie nie dałoby
    > się uruchomić produkcji K-202 dopóki nie osiągnęłoby się odpowiednich
    > możliwości technologicznych w produkcji półprzewodników. W dodatku
    > Karpiński mówił że Odra kosztuje 200 milionó zł a w praktyce kosztowała
    > 2,3 mln.
    > Ghost ma rację że osiągnięcia Karpińskiego są mitologizowane. To jest
    > takie nadymanie się, że jesteśmy tacy zajebiści i podbilibyśmy świat,
    Żadne nadymanie, gdyby Karpiński został na zachodzie to byłby jak
    Wozniak, niestety nie trafił na Jobsa to skończył jak skończył w czym mu
    także "dopomógł" jego charakter i przeszłość.

    > gdyby nie wrogowie wewnętrzni (komuniści i ELwro) oraz zewnętrzni (ZSRR).
    Chyba bardzo mało wiesz o tamtych czasach.

    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 73. Data: 2016-11-21 21:09:31
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>

    W dniu 21.11.2016 o 19:01, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Kaczin" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:o0v6kc$d08$...@g...aioe.org...
    >
    > W dniu 21.11.2016 o 15:49, Ghost pisze:
    >>
    >>
    >> Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
    l...
    >>
    >> Pan J.F. napisał:
    >>
    >>>>>>>> i pozostali jednak na swojej - nieakademickosztukopieknej -
    >>>>>>>> drodze, do dziś.
    >>>>>>> Bez urazy, ale zmysł estetyczny nie jest twoją mocną stroną.
    >>>>>>> Taki bardziej ludowy masz, kanciasty i szaro-bury.
    >>>>>> To mówisz, że czerń i biel oraz kanciastość to oznaki ludowości
    >>>>>> w designie?
    >>>>
    >>>>>> Na otarcie łez, masz tutaj po użyciu kredek.
    >>>>>> http://www.digibarn.com/history/first-chm-visit/Imag
    e20.jpg
    >>>
    >>>>> No ale rednecki sie skonczyly i IBM uznal ze logo powinno byc
    >>>>> zolte na niebieskim tle :-)
    >>
    >>>> Przecież nie chodzi o kolorki
    >>
    >>> Kaczin pisze, ze chodzi.
    >
    >> A jak ktoś napisze, że jadł chujową zupę, to myślisz, że zrobiona była
    >> z chujów?
    >
    > Ja myślę, że masz chujowy mósk.
    >
    > PLONK, żeby nie kusiło

    Mieć a nie mieć, jest różnica ;->

    No i PLONK zwrotny.

    --
    Kaczin


  • 74. Data: 2016-11-21 21:19:19
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 21-11-2016 o 18:39, J.F. pisze:
    >
    > Piotr ma z ta Enigma sporo racji, z drugiej strony - jak pokazalismy
    > Anglikom, ze sie da, to juz od 1940 nas nie potrzebowali, bo sami sobie
    > radzili dobrze.

    Samo pokazanie, że się da i przekazane wtedy materiały nie wystarczyły.
    Jeszcze się Turing musiał do Francji pofatygować aby mu Polacy pokazali
    jak tych płacht (które Anglicy w rewelacyjnym czasie zrobili) należy
    używać :). To mnie akurat bardzo dziwi, że sobie z tym nie poradzili.
    Sądzę też, że ich postępy byłyby (przynajmniej w początkowym okresie)
    znacznie szybsze gdyby to robili z Polakami. Może bitwa o Atlantyk
    zupełnie inaczej by przebiegała.
    Zresztą oni chcieli Polaków tylko Francuzi położyli an nich łapę i chyba
    jakieś rozgrywki naszego naczalstwa się do tego też przyczyniły.

    > Ciekawe co by bylo, gdybysmy nie pokazali ... wpadliby w koncu sami, na
    > pomysl, czy do 1945 nie ?

    Mnie bardziej zastanawia co by było jakby Polacy w drodze do ambasady
    Angielskiej w Rumunii zaszli do jakiejś kawiarenki na kawkę i przyszli
    nieco później.
    Jakbym miał wehikuł czasu to wstrzymanie ich tam na chwilę byłoby moją
    pierwszą "misją" :)
    P.G.


  • 75. Data: 2016-11-21 21:43:17
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 21.11.2016 o 20:57, janusz_k pisze:
    > W dniu 2016-11-21 o 20:03, Mario pisze:
    >> W dniu 20.11.2016 o 23:41, Grzegorz Niemirowski pisze:
    >>> Ghost <n...@d...pl> napisał(a):
    >>>> Dla zasady przeczytałem - zweryfikowałeś co podajesz czy po prostu
    >>>> wysrałeś na grupę bez sprawdzenia, dla zasady?
    >>>
    >>> Jakbyś przeczytał artykuł, to byś wiedział, że jego celem jest krytyczna
    >>> analiza mitu Karpińskiego i nie ma sensu się czepiać. I kultury trochę.
    >>
    >> Zdaje się ze janusz_k pierwszy zaczął z bluzgami. I wprawdzie celem
    >> artykułu była analiza krytyczna, ale janusz_k niewiele z tego zrozumiał
    >> poza wrażeniem że K. wyprzedzał epokę.
    >>
    > Kolego to było tylko zaanonsowanie artykułu, a co do rozumienia lub nie
    > to daruj sobie, bo cię potraktuję jak kogutek.
    > Napisałem ile mi się chciało, nie miałem zamiaru streszczać całego
    > artykułu, zaznaczyłem istotne z punktu widzenia elektonika
    > osiągnięcia Karpińskiego które były jak na owe czasy rewelacyjne,

    Rewelacyjne zwłaszcza jak na warunki socjalizmu. Ale pisałeś:
    "zanim powstał słynny k-202 Karpiński miał kilka innych rewelacyjnych
    konstrukcji znacznie wyprzedzających epokę"
    A to już lekka przesada.
    KAR-65 unikalna konstrukcja asynchroniczna. Zobacz sobie ILLIAC II
    powstały w 1958 roku i ILLIAC III zbudowany w 1966 roku (częściowo z
    układów scalonych). Służył - o dziwo do analizy śladów zderzeń cząstek w
    kamerach pęcherzykowych. KAR-65 został ukończony w 1968 i służył mniej
    więcej do tego samego co ILLIAC III.
    Z tym fragmentem o wyprzedzaniu epoki dyskutuję, a nie z treścią
    artykułu. Według mnie był wybitnie uzdolnionym konstruktorem i doskonale
    sprawdzał się w roli szpiega przemysłowego, który miał niezłe
    osiągnięcia w zmniejszaniu dystansu technologicznego wobec zachodu.
    Ale właśnie nie wyprzedzał epoki, a próbował dogonić zachód przy pomocy
    garści tranzystorów przywiezionych z GB. I jego starania były skazane na
    porażkę bo nasz przemysł nie potrafił wytworzyć cześci do produkcji tych
    zaawansowanych urządzeń.

    --
    pozdrawiam
    MD


  • 76. Data: 2016-11-21 21:58:41
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: "Vernon L. Pinkley" <v...@g...com>

    użytkownik Mario napisał:

    > 1971 - Intel Corporation introduces the first commercially available
    > microprocessor, the Intel 4004 a 4-bit central processing unit(CPU)
    > designed under the leadership of Federico Faggin


    2300 tranzystorów czyli podobnie co ten k202

    > A u nas rzeźbiono komputery z lamp elektronowych albo z tranzystorów
    > przywiezionych w kieszeni z Anglii.


    100USD może aż tak dużym majątkiem nie było.

    to na 1975 r. zakładano wydatek rzędu 100 USD
    http://www.biuletyn.pti.org.pl/biuletyn-pti/historia
    -informatyki/437-historia-komputera-k-202

    Dzisiaj też podzespoły się kupuje.

    Możemy sobie pogdybać co by było w. l 70-80 czy to to rozpędzone
    miało szanse konkurować na serio z zachodkiem.

    I co na to lud, Panie my kiełbasy nie mamy, po co nam
    komputry?


  • 77. Data: 2016-11-21 22:00:50
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: Mario <M...@...pl>

    W dniu 21.11.2016 o 21:07, janusz_k pisze:
    > W dniu 2016-11-21 o 20:00, Mario pisze:
    >> W dniu 20.11.2016 o 22:37, janusz_k pisze:
    >>> W dniu 2016-11-20 o 22:02, Ghost pisze:
    >>>>
    >>>>
    >>>> Użytkownik "janusz_k" napisał w wiadomości grup
    >>>> dyskusyjnych:o0t2f8$16rn$...@g...aioe.org...
    >>>>
    >>>>> Karpiński miał kilka innych rewelacyjnych konstrukcji znacznie
    >>>>> wyprzedzających epokę
    >>>>
    >>>> Japierdzielę, ten mit dla podtrzymania ducha, że polacy nie gęsi jest
    >>>> coraz bardziej żenujący.
    >>> Przeczytałeś czy tak sobie pierdolisz dla zasady?
    >>>
    >>
    >> Ja przeczytałem. I przeczytałem też, że jeździł za granicę pracując
    >> jednocześnie dla wywiadu PRL. Nie piszę o tym żeby roztrząsać czy to
    >> dobre czy złe. Ale sam się zgadzał na to, że będzie pozyskiwał
    >> informacje technologiczne. Więc można domniemywać, że przynajmniej
    >> niektóre jego rozwiązania są efektem podglądania konstrukcji zachodnich.
    >> Już w latach 60 rozpracowywał brytyjski Elliot 503.
    >> Jego największe osiągnięcie: K-202 niezupełnie wyprzedzał swoją epokę.
    > A ja z kolei sądzę że to Percepton był jego największym osiągnięciem, co
    > zresztą jest opisane jaką popularność zdobył na zachodzie.
    >
    >> Porównywałem go kiedyś z PDP-11 sprzedawanym w tamtym czasie i z tego co
    >> pamiętam parametry były zbliżone. Pisanie że miał milion operacji na
    >> sekundę czyli więcej niż późniejszy pecet, jest kompletnie bez sensu. PC
    >> był komputerkiem do domu a K-202 mimo nazwy mikrokomputer był tak
    >> naprawdę minikomputerem jak wzorowana na nim Mera czy wspomniany PDP. A
    > Sorry ale pleciesz, Mera była robiona na licencji Nixdorfa i pierwotnie
    > nazywała Seecheck, z pdp-em nie miała nic wspólnego.

    Z pdp miała to wspólnego, że też była minikomputerem. Pisałem o związku
    Mery z K-202. Być może nie ma tego związku, ale często przy okazji K-202
    ludzie taki związek podnoszą. Nawet w angielskiej wiki jest:
    "Some time afterwards, the K-202 was reimplemented as Mera 400 (pl),
    hundreds units of which were built."
    >
    >
    >> ten 1 milion na sekundę to tak naprawdę taktowanie szyny danych. PC
    >> miał 4,7 ale magistrale miał 8 bitów. Porównanie do Odry też jest bez
    >> sensu, bo Odra była robiona z krajowych części a KAR-65 i K-202 w
    >> znacznym stopniu z przemyconych z zachodu. Perspektywicznie nie dałoby
    >> się uruchomić produkcji K-202 dopóki nie osiągnęłoby się odpowiednich
    >> możliwości technologicznych w produkcji półprzewodników. W dodatku
    >> Karpiński mówił że Odra kosztuje 200 milionó zł a w praktyce kosztowała
    >> 2,3 mln.
    >> Ghost ma rację że osiągnięcia Karpińskiego są mitologizowane. To jest
    >> takie nadymanie się, że jesteśmy tacy zajebiści i podbilibyśmy świat,
    > Żadne nadymanie, gdyby Karpiński został na zachodzie to byłby jak
    > Wozniak, niestety nie trafił na Jobsa to skończył jak skończył w czym mu
    > także "dopomógł" jego charakter i przeszłość.

    Mozę byłby jak Wozniak, ale to nie zmienia faktu, że jego urządzenia
    raczej starały się nadążać za postępem na zachodzie a nie go wyprzedzały.

    >> gdyby nie wrogowie wewnętrzni (komuniści i ELwro) oraz zewnętrzni (ZSRR).
    > Chyba bardzo mało wiesz o tamtych czasach.

    Wyobraź sobie że studia ukończyłem w 1984 więc trochę wiem.


    --
    pozdrawiam
    MD


  • 78. Data: 2016-11-21 22:05:38
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: "Ghost" <n...@d...pl>



    Użytkownik "janusz_k" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o0vk65$174o$...@g...aioe.org...

    >A ja z kolei sądzę że to Percepton

    percepton nie byl pomyslem Karpinskiego



  • 79. Data: 2016-11-21 22:07:32
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: "Ghost" <n...@d...pl>



    Użytkownik "janusz_k" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o0vjk6$164u$...@g...aioe.org...

    >zaznaczyłem istotne z punktu widzenia elektonika
    >osiągnięcia Karpińskiego które były jak na owe czasy rewelacyjne,
    >ponadczasowe a i rozwiązania stylistyczne mocno odbiegały od ówczesnego
    >kanonu konstukcyjnego.

    i w tym miejscu należą mi się przeprosiny od Grzegorza N.


  • 80. Data: 2016-11-21 22:08:32
    Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
    Od: "Ghost" <n...@d...pl>



    Użytkownik "SW3" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o...@h...linksys...

    W dniu 21.11.2016 o 18:39 J.F. <j...@p...onet.pl> pisze:

    >> Ciekawe co by bylo, gdybysmy nie pokazali ... wpadliby w koncu sami, na
    >> pomysl, czy do 1945 nie ?

    >No przecież w filmie o Turingu jest, że to on rozpracował. No, nie sam - z
    >pomocą swoich współpracowników...

    Jeśli masz na myśli ostatni film o Turingu to jednak przespałeś jego spory
    kawałek.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: