-
131. Data: 2016-11-22 18:12:29
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Ghost <n...@d...pl> napisał(a):
> i w tym miejscu należą mi się przeprosiny od Grzegorza N.
Nie obraziłem Cię. Natomiast przyznaję, że miałeś rację co do treści
oryginalnego posta.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
-
132. Data: 2016-11-22 18:56:50
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
Od: "Ghost" <n...@d...pl>
Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o11u9s$pk8$...@n...news.atman.pl...
Ghost <n...@d...pl> napisał(a):
>> i w tym miejscu należą mi się przeprosiny od Grzegorza N.
>Nie obraziłem Cię. Natomiast przyznaję, że miałeś rację co do treści
>oryginalnego posta.
Słabo.
-
133. Data: 2016-11-22 19:50:24
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2016-11-22 o 00:42, Mario pisze:
> W dniu 21.11.2016 o 23:11, janusz_k pisze:
>> W dniu 2016-11-21 o 22:15, Bo(o)t Manager pisze:
>>> Dnia Mon, 21 Nov 2016 20:43:07 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
>>>
>>> [ciach]
>>>>> Ale on został wysłany na Zachód z misją podglądania ich technologii.
>>>>> Mógł zostać ale chciał coś zrobić dla kraju, nawet dla PRL.
>>>
>>> Ale co z tego PRL'owi jak nie mógł tego przetworzyć.
>>> W końcu to był kraj w którym nowe obrabiarki z "zagramanicy" rdzewiały
>>> pod plandekami, bo hal nie wybudowano wcześniej, a jak już wybudowano...
>>> Myślicie że w innych branżach było inaczej?
>>>
>>>>
>>>> Dlatego też śmieszą mnie goście, co to wszystko widzą w czerni albo w
>>>> bieli.
>>>>
>>>> Jarek
>>>
>>> No i co, nawet jakby wykradł plany "gwiazdy śmierci", to:
>>> 2) Nie było by z czego tego zbudować.
>>> 1) Ruskie by próbowali nie my.
>>>
>>> W tej materii, świat jest dla mnie czarno-biały.
>>> PRL nie nadawał się do walki na polu wysokich technologii i nie zmieniał
>>> wtedy tego fakt że byliśmy "ósmą potęgą gospodarczą" podobno zaraz za
>>> Japonią.
>> A sądzisz że teraz jest lepiej?
>> jak tam się ma nasz laser niebieski, cisza
>> grafen podobno mamy rewelacyjną technologię produkcji - cisza
>> perowskity - cisza
>> itd.
>> wszystko gdzieś ginie a inni już to robią, jest lepiej?
>> wg mnie nie, i nie widzę światełka w tunelu dla wynalazców.
>
> No bo bez urazy, ale w całej naszej historii to my byliśmy raczej ludem
> którym przybysze sprzedawali szklane paciorki i grzmiące kije. Mieliśmy
> trochę uczonych jak Kopernik, Skłodowska, czy Czochralski ( i jeszcze
> parę wybitnych nazwisk), więc jakiś wkład w naukę mieliśmy. Ale
> technologie powstawały z reguły gdzie indziej. A teraz może nawet i
> moglibyśmy coś opracować, ale wydaje mi się, że środowisko naukowe jest
> kompletnie zdemoralizowane i pozbawione wyobraźni. Jak trafią jakiś
> ciekawy temat to widzą możliwość zarabiania na nim tylko przez
> przeciąganie ile się da grantu i pozyskiwanie kolejnego z tej
> obiecującej dziedziny. Zakończenie grantu nawet w formie opracowania
> produkcji jawi im się jako utrata dochodów.
>
>
No ale wiesz teza była że to tylko prl był zły a tu udowadniamy że nadal
u nas jest zle i niestety nie ma widoków na poprawę.
--
Pozdr
Janusz_K
-
134. Data: 2016-11-22 19:57:40
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
P.S. na marginesie dyskusji
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/opinie/mnisw-o-w
ynalazkach-polak%C3%B3w-wybitne-nie-s%C4%85/ar-AAkCE
Q1?li=AA4WWV
"polskie wynalazki sa malo wybitne".
c*, d*, i kamieni kupa :-)
J.
-
135. Data: 2016-11-22 20:00:50
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2016-11-22 o 11:12, J.F. pisze:
> Użytkownik "Mario" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:o1006c$eos$...@d...me...
> W dniu 21.11.2016 o 23:05, janusz_k pisze:
>>>> Mery z K-202. Być może nie ma tego związku, ale często przy okazji
>>>> K-202
>>>> ludzie taki związek podnoszą. Nawet w angielskiej wiki jest:
>>>> "Some time afterwards, the K-202 was reimplemented as Mera 400 (pl),
>>>> hundreds units of which were built."
>>> Ale wiki się myli, pracowałem przy merze 7 lat od '85 do 92 roku,
>
>> Pewnie masz rację. Andrzej Ziemkiewicz pisze że w Merach na początku
>> dawano brytyjskie pamięci ferrytowe, które pozostały po projekcie
>> K-202, ale konstrukcja komputera była inna. Może utrwaliło się
>> przekonanie, że to kontynuacja bo przy powstawaniu Mery uczestniczyli
>> ludzie z zespołu zaangażowanego do K-202?
>
> http://mera400.pl/CROOK
>
> "CROOK jest napisany w całości w assemblerze.
> Mimo, że został przeniesiony na MERĘ-400, do samego końca rozwijany był
> w assemblerze K-202.
> Źródła używają mnemoników ASSK, których zbiór został jedynie poszerzony
> o instrukcje charakterystyczne dla MERY-400."
Jarku na tej stronie opisują i merę 400 i k202, to były prawie takie
same komputery, różniły się tylko zarządzaniem pamięcią.
>
> Czyli wiekszosc instrukcji byla taka sama, mimo ze "firmowym"
> assemblerze byly inaczej nazwane.
Procki były identyczne.
>
> (Przypadek jak Z-80/8080)
>
>>> to był zupełnie inny komputer, po pierwsze synchroniczny,
>> No to w przeciwieństwie do KAR-65, ale chyba nie do K-202.
>
>>> nazywała się
>>> mera 1200 bo tyle trwał cykl rozkazowy nanosekund, aby wyrobić się z
>>> opóznieniami była robiona na układach szybkich H i bardzo szybkich S.
>>> Poza tym nie było modułowa jak k202 czy m400, mozna było tylko wsadzić
>>> drugą płytę pamięci ferytowej ale adresowała max 32k słowa 16bitów,
>>> drugi przewijak, drukarkę i 36 monitorów i tyle. Więc i konstrukcyjnie
>>> była to inna maszyna.
>
> Konstrukcyjnie moze i inna, ale jesli instrukcje w wiekszosci te same,
> to spora czesc konstrukcji taka sama.
Nie nie są, mera 400 i k202 to procesory cisc, a mera 9150 to był procek
risc-owy, instrukcji było bardzo mało np nie miał
operacji zmiennoprzecinkowych, rejestry były tylko 4 itd
różnic jest sporo.
>
> Tak, jakby sie upierac, ze 8088 i 8086 to inne procesory.
> No wszystko maja inne - inne obudowy, inna ilosc bitow :-)
Nie tutaj różnica jest olbrzymia, to są zupełnie inne procesory,
z tego co czytałem o k202 i patrzyłem na schematy to wychodzi na to że
on także jest asynchroniczny.
--
Pozdr
Janusz_K
-
136. Data: 2016-11-22 20:03:42
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpi?ski
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2016-11-22 o 03:12, a...@m...uni.wroc.pl pisze:
> janusz_k <J...@o...pl> wrote:
>> W dniu 2016-11-21 o 22:00, Mario pisze:
>>> W dniu 21.11.2016 o 21:07, janusz_k pisze:
>>>> W dniu 2016-11-21 o 20:00, Mario pisze:
>>>>> W dniu 20.11.2016 o 22:37, janusz_k pisze:
>>>>>> W dniu 2016-11-20 o 22:02, Ghost pisze:
>>>>>>>
>>>>> naprawd? minikomputerem jak wzorowana na nim Mera czy wspomniany PDP. A
>>>> Sorry ale pleciesz, Mera by?a robiona na licencji Nixdorfa i pierwotnie
>>>> nazywa?a Seecheck, z pdp-em nie mia?a nic wsp?lnego.
>>>
>>> Z pdp mia?a to wsp?lnego, ?e te? by?a minikomputerem. Pisa?em o zwi?zku
>> Ok zgoda, by?a nawet bardziej kompaktowa bo mie?ci?a si? w jednej szafie
>> wielko?ci lod?wki.
>>
>>> Mery z K-202. By? mo?e nie ma tego zwi?zku, ale cz?sto przy okazji K-202
>>> ludzie taki zwi?zek podnosz?. Nawet w angielskiej wiki jest:
>>> "Some time afterwards, the K-202 was reimplemented as Mera 400 (pl),
>>> hundreds units of which were built."
>> Ale wiki si? myli, pracowa?em przy merze 7 lat od '85 do 92 roku,
>> to by? zupe?nie inny komputer, po pierwsze synchroniczny, nazywa?a si?
>> mera 1200 bo tyle trwa? cykl rozkazowy nanosekund, aby wyrobi? si? z
>> op?znieniami by?a robiona na uk?adach szybkich H i bardzo szybkich S.
>> Poza tym nie by?o modu?owa jak k202 czy m400, mozna by?o tylko wsadzi?
>> drug? p?yt? pami?ci ferytowej ale adresowa?a max 32k s?owa 16bit?w,
>> drugi przewijak, drukark? i 36 monitor?w i tyle. Wi?c i konstrukcyjnie
>> by?a to inna maszyna.
>
> Jak czytalem wspominienia jednego z konstruktorow Mery 400
> (a wczesniej czlonka zespolu Karpinskiego). Twierdzil ze
> lista instrukcji Mery 400 to male rozszerzenie listy instrukcji
> K-202 -- dodali kilka instrukcji ktorych brakowalo w K-202.
> Po za tym pisal ze K-202 mial kilka bledow konstrukcyjnych
> (np. kanaly znakowe prowadzily transmisje sterowane instrukcjami
> procesora, be uzycia przerwan czy DMA). Pisal ze w Merze
> to bylo troche lepiej rozwiazane.
>
> Co do "rozny komputer": dla programisty Odra-1304 to byl
> klon ICL-1900. Sprzetowo byla to niezalezna konstrukcja
> tyle ze zrobiona taj by byla zgodna programowo i majac
> dokumentacje struktury logicznej ICL. Z Mera i K-202
> moglo byc podobnie, tym bardziej ze istona cecha Mery
> bylo ograniczenie zaleznosci od importowanych podzespolow.
>
> A to co piszesz wyzej nic nie przeczy zwiazkom z K-202:
> K-202 uzywal pamiec 1000 ns ktora nie byla produkowana
> w kraju, wiec Mera miala dluzszy cykl. I K-202 i Mera
> byly 16-bitowe co ograniczlo dostepna pamiec. W K-202
Przepraszam, a o której merze piszesz? 400 czy 9150.
--
Pozdr
Janusz_K
-
137. Data: 2016-11-22 20:10:20
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpi?ski
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2016-11-22 o 14:08, Mario pisze:
> W dniu 22.11.2016 o 10:02, Marek pisze:
>> On Tue, 22 Nov 2016 09:18:16 +0100, "Ghost" <n...@d...pl> wrote:
>>> I właśnie dlatego Karpiński nie jest polskim Woźniakiem.
>>
>> Ale skąd w ogóle takie porównanie? Celem Wozniaka (fakt, że
>> niekoniecznie tak ostro widocznym jak Jobsa) było robienie kasy z
>> wytwarzania komputerów. Celem Karpińskiego było wytwarzanie
>> komputerów.Różnica ogromna i nieporównywalna pod kątem oceny motywacji.
>
> Bzdury opowiadasz. Motywacje są te same. Zrobienie dobrze działającej
> konstrukcji. Tylko, że na zachodzie konstruktor wiedział, że jak zrobi
> dobrą konstrukcję to zarobi dobre pieniądze. W PRL można było liczyć na
> medal od Gierka. A za tym szła szansa na mieszkanie i talon na samochód.
> Tak czy inaczej w tle były te same materialne motywacje. Ale na
> pierwszym planie był pewnie dreszczyk emocji inżyniera próbującego
> stworzyć udaną konstrukcję.
>
>
Ale Wozniak niczego nie wymyślił, procki już były, pamięci rejestry
także, on to tylko poskładał na dwóch płytkach, dodał modulator i zrobił
minikomputer, a karpiński z zespołem wymyślił procka prawie od zera i
całą architekturę pamięci, peryferii. Różnica kolosalna. Dodam jeszcze
że ten procek obsługiwał także liczby zmiennoprzecinkowe, w prockach
intela to się dopiero pojawiło w latach '80 jako 8087.
--
Pozdr
Janusz_K
-
138. Data: 2016-11-22 20:24:10
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
Od: janusz_k <J...@o...pl>
W dniu 2016-11-22 o 12:13, Piotr Wyderski pisze:
> Ghost wrote:
>
>> Że były inne błędy, oby w każdym filmie były tylko takie - wskażesz
>> jakiś w którym ich nie ma?
>
> "Smoleńsk".
>
> MSPANC, Piotr
>
Lotna.
--
Pozdr
Janusz_K
-
139. Data: 2016-11-22 20:26:25
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpi?ski
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "janusz_k" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o1256u$171b$...@g...aioe.org...
>Ale Wozniak niczego nie wymyślił, procki już były, pamięci rejestry
>także, on to tylko poskładał na dwóch płytkach, dodał modulator i
>zrobił
>minikomputer, a karpiński z zespołem wymyślił procka prawie od zera i
>całą architekturę pamięci, peryferii. Różnica kolosalna. Dodam
>jeszcze że ten procek obsługiwał także liczby zmiennoprzecinkowe, w
>prockach intela to się dopiero pojawiło w latach '80 jako 8087.
Procesory zmiennoprzecinkowe byly od dawna, to nie byla jakas nowosc.
Jakos istotnie od staloprzecinkowego sie to zreszta nie rozni.
W 8080 sie po prostu nie zmiescily, w 8086 tez nie ... a moze taka
decyzja projektantow ?
Bo w Motoroli 68k tez dopiero w modelu 040 wbudowali, byl w ogole
jakis mikroprocesor z FPU przed 1989 ?
J.
-
140. Data: 2016-11-22 21:10:06
Temat: Re: Wspomnienia - Jacek Karpiński
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 22.11.2016 o 18:56, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:o11u9s$pk8$...@n...news.atman.pl...
>
> Ghost <n...@d...pl> napisał(a):
>
>>> i w tym miejscu należą mi się przeprosiny od Grzegorza N.
>
>> Nie obraziłem Cię. Natomiast przyznaję, że miałeś rację co do treści
>> oryginalnego posta.
>
> Słabo.
Nie bocz się. Dajcie sobie buziaka na zgodę :)
--
pozdrawiam
MD