-
471. Data: 2014-11-23 17:37:38
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Shrek"
> Różnie bywa. Niekiedy chodzi o to, że się akurat za kimś stoi i widzi u
> niego a jak ktoś za nami stoi to już nie widzi.
Moja nie rozumieć co mówić twoja;)
--
Zapytaj wujka o drzazgę, belkę i oko
-
472. Data: 2014-11-23 17:43:46
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 23 Nov 2014 17:32:54 +0100, re
> Zdupiaj od moich wypowiedzi jak nie potrafisz ich zrozumieć
Pewnie zdupi, albo w ogóle nie odpisze, jak zaczniesz prawidłowo cytować,
zamiast pisać pod delimiterem (-- ) który służy czytnikom do odcinania
sygnatur. W wyniku tego koń odpisuje mnie, myśląc że to Twoje zdanie. ;)
--
Pozdor
Myjk
-
473. Data: 2014-11-23 18:12:22
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Myjk"
> Zdupiaj od moich wypowiedzi jak nie potrafisz ich zrozumieć
Pewnie zdupi, albo w ogóle nie odpisze, jak zaczniesz prawidłowo cytować,
zamiast pisać pod delimiterem (-- ) który służy czytnikom do odcinania
sygnatur. W wyniku tego koń odpisuje mnie, myśląc że to Twoje zdanie. ;)
--
Ustalmy:
1. W temacie cytowania. Nie mam zamiaru poprawiać słabego czytnika. Pewnie
go kiedyś/wkrótce zmienię, ale na razie musi być tak, jak jest.
2. W temacie delimitera. Nie wysyłam delimitera tylko dwa myślniki. Patrz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Delimiter
3. W temacie wyjaśnień jak działają niusy. Jestem autorem serwisu na temat
niusów oraz oprogramowania, więc spokojnie możesz odpuścić sobie wyjaśnianie
mi co i jak bo znam się na tym lepiej. Nie ma sensu po raz kolejny pieprzyć
o moich rzekomych delimiterach czy w pełni poprawnym flowed u kogutka.
-
474. Data: 2014-11-23 18:50:33
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik re r...@r...invalid ...
> No i zawsze mozna stanąc delikatnie na zakładke, tak, zeby ten za nami
> widział nie tylko nas ale i tego przed nami.
> --
> ... by mu poświecić po lusterku, które odbije to na jego oczy tak, że
> nawet budzika nie zobaczy :-)
>
Wystarczy miec dobrze ustawione swiatla aby to nie bylo problemem.
-
475. Data: 2014-11-23 19:31:15
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Budzik"
> No i zawsze mozna stanąc delikatnie na zakładke, tak, zeby ten za nami
> widział nie tylko nas ale i tego przed nami.
> --
> ... by mu poświecić po lusterku, które odbije to na jego oczy tak, że
> nawet budzika nie zobaczy :-)
>
Wystarczy miec dobrze ustawione swiatla aby to nie bylo problemem.
--
Lusterka ? Zastanowiłeś się ?
-
476. Data: 2014-11-23 19:51:13
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Sun, 23 Nov 2014 18:12:22 +0100, re
> Ustalmy:
> 1. W temacie cytowania. Nie mam zamiaru poprawiać słabego czytnika.
> Pewnie go kiedyś/wkrótce zmienię, ale na razie musi być tak, jak jest.
To się nie dziw, że ludzie biorą czyjeś teksty za twoje.
Bo twoje są wycinane z postu jako sygnatura.
> 2. W temacie delimitera. Nie wysyłam delimitera tylko dwa myślniki.
> Patrz http://pl.wikipedia.org/wiki/Delimiter
Widać mam czytnik idiotoodporny, bo oznacza i wycina twoje wypociny
(przepraszam, inaczej tego w tej formie nie nazwę) nawet po dwóch
myślnikach. Koniowi zapewne też, skoro odpisywał mnie, a nie tobie.
> 3. W temacie wyjaśnień jak działają niusy. Jestem autorem serwisu na
> temat niusów oraz oprogramowania, więc spokojnie możesz odpuścić sobie
> wyjaśnianie mi co i jak bo znam się na tym lepiej. Nie ma sensu po raz
> kolejny pieprzyć o moich rzekomych delimiterach
ROTFL
EOT
--
Pozdor
Myjk
-
477. Data: 2014-11-23 20:13:30
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: masti <g...@t...hell>
re wrote:
> Bzdura. Jak stoję w miejscu i nie mogę się ruszyć bo mam czerwone, albo
> ktoś mi drogę zagradza, nie mam obowiązku pokazywać kierunkowskazu, bo w
> tym momencie nie mam żadnego innego zamiaru poza STANIEM i czekaniem na
> moją kolej jazdy. Jak będę miał zamiar ruszyć, co zwiąże się z zamiarem
> wykonania manewru np. skrętu, to włączę kierunkowskaz tak, żeby wszyscy
> którzy mają być poinformowani, zostanli poinformowani wystarczająco
> wcześnie. Koniec i kropka. Jak ci się nie podoba, to wnioskuj o zmianę
> PORD.
opisałeś sytuacj ę gdy zatrzymałeś się bo miałeś taką ochotę i włączasz
się do ruchu. W trakcie zatrzymania pod światłami jesteś w ruchu.
Koniec i kropka. Jak ci się nie podoba, to wnioskuj o zmianę PORD.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
478. Data: 2014-11-23 20:16:14
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Myjk"
> Ustalmy:
> 1. W temacie cytowania. Nie mam zamiaru poprawiać słabego czytnika.
> Pewnie go kiedyś/wkrótce zmienię, ale na razie musi być tak, jak jest.
To się nie dziw, że ludzie biorą czyjeś teksty za twoje.
--
Ja się dziwię skąd takie problemy zgłaszasz bo generalnie jakby z d...y.
Bo twoje są wycinane z postu jako sygnatura.
--
To sobie czytnik napraw czy tam ktoś, komu wycina po rzekomych delimiterach.
> 2. W temacie delimitera. Nie wysyłam delimitera tylko dwa myślniki.
> Patrz http://pl.wikipedia.org/wiki/Delimiter
Widać mam czytnik idiotoodporny, bo oznacza i wycina twoje wypociny
(przepraszam, inaczej tego w tej formie nie nazwę) nawet po dwóch
myślnikach. Koniowi zapewne też, skoro odpisywał mnie, a nie tobie.
--
Jesteś żenującym szczawiem, który po prostu nie umie się kulturalnie
zachować jak mu coś nie pasuje.
> 3. W temacie wyjaśnień jak działają niusy. Jestem autorem serwisu na
> temat niusów oraz oprogramowania, więc spokojnie możesz odpuścić sobie
> wyjaśnianie mi co i jak bo znam się na tym lepiej. Nie ma sensu po raz
> kolejny pieprzyć o moich rzekomych delimiterach
ROTFL
EOT
--
Z głupim nie pogadasz
-
479. Data: 2014-11-23 21:15:02
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-23 17:37, re wrote:
> Moja nie rozumieć co mówić twoja;)
> --
> Zapytaj wujka o drzazgę, belkę i oko
Przyjąłem. Postaram się pisać jaśniej;)
Shrek.
-
480. Data: 2014-11-23 21:19:02
Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-11-23 17:35, re wrote:
> Z migających zielonych dla pieszych, z gasnących zielonych strzałek, z z
> intuicji, z tego, że jak się długo czeka, to szansa "że to już zaraz"
> rośnie...
> --
> To Cię tylko bardziej przybliża do wiedzy, ale jej nie daje a wymaga
> niekiedy sporego główkowania którego ludzie po prostu nie chcą i trochę
> nie mogą.
Co nie zmienia faktu, że jedni to ogarniają... a inni albo nie
ogarniają, albo się im nie chce.
W Warszawie jakieś 80% jeździ dzień w dzień tą samą trasą, więc jakby
chcieli, toby ogarnęli. Po prostu jak stoją na początku kolejki, to
część ma to w d4, bo oni wiedzą, że zdążą na swoim zielonym.
Shrek.