eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyWciśnięty pedał hamulca
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 505

  • 101. Data: 2014-11-14 20:18:04
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-11-14 19:06, mk4 wrote:

    > Wiekszosc ulic jest rowna i nic sie nie stacza - wiec argument z tykla
    > wziety.

    Większość, nie większość, mój się regularnie stacza.

    > A nawet jesli w jednym przypadku na miliard sie zdarzy to co? Oprze ci
    > sie o zderzak - no tragedia normalnie, tragedia...

    Dla mnie nie - dla tego o kogo bym się oparł - różnie bywa. Ale powiedz
    mi na czym polega problem z trzymaniem hamulca? Przeszkadza ci jak ktoś
    trzyma, czy po prostu tobie się nie chce?

    Shrek.


  • 102. Data: 2014-11-14 20:19:04
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
    .
    > W dniu .11.2014 o 20:02 Cavallino <c...@k...pl> pisze:
    >
    >
    >>> Wręcz przeciwnie, znakomicie wspomaga jazdę, nie ma problemów z
    >>> ruszaniem pod "górkę", ruszaniem w dół (hamulec blokuje na 2 s koła) -
    >>> auto samo się nie stacza, niedoświadczony kierownik ma czas na
    >>> puszczenie sprzęgła itp.
    >>
    >> Do tego wystarcza zwykły ABS (mam taki w Dacii), nie trzeba
    >> przeszkadzających wodotrysków w rodzaju elektrycznego hamulca
    >> postojowego.
    >>
    >
    > Czegoś nie wiem, albo się nie rozumiemy. Ja piszę o ruszaniu z miejsca.
    > ABS blokuje Ci (i sam zwalnia) koła w przypadku ruszania na wzniesieniu?

    Tak.

    > To jakaś nowa wersja ABS++?

    Tak.

    >
    > W czym może przeszkadzać elektryczny hamulec? -

    Nie ma dźwigni, używanej do zawracania.
    Zazwyczaj też działa zerojedynkowo.


  • 103. Data: 2014-11-14 20:21:15
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: masti <g...@t...hell>

    Tomasz Gorbaczuk wrote:

    > W dniu .11.2014 o 20:06 masti <g...@t...hell> pisze:
    >
    >
    >>> Pewnie, że nie - ale napisałeś "niepotrzebna komplikacja" - twierdzę, że
    >>> jest przydatna i ułatwia prowadzenie.
    >>>
    >> a u mnie nie ma elektrycznego hamulca a jest asystent ruszania
    >
    > no i ?

    no i to, że połączyłeś tę funkcję z elektryczym hamulcem jako jego
    zaleta.

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 104. Data: 2014-11-14 20:21:41
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: masti <g...@t...hell>

    Tomasz Gorbaczuk wrote:

    > W dniu .11.2014 o 20:02 Cavallino <c...@k...pl> pisze:
    >
    >
    >>> Wręcz przeciwnie, znakomicie wspomaga jazdę, nie ma problemów z
    >>> ruszaniem pod "górkę", ruszaniem w dół (hamulec blokuje na 2 s koła) -
    >>> auto samo się nie stacza, niedoświadczony kierownik ma czas na
    >>> puszczenie sprzęgła itp.
    >>
    >> Do tego wystarcza zwykły ABS (mam taki w Dacii), nie trzeba
    >> przeszkadzających wodotrysków w rodzaju elektrycznego hamulca
    >> postojowego.
    >>
    >
    > Czegoś nie wiem, albo się nie rozumiemy. Ja piszę o ruszaniu z miejsca.
    > ABS blokuje Ci (i sam zwalnia) koła w przypadku ruszania na wzniesieniu?

    tak

    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 105. Data: 2014-11-14 20:27:14
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .11.2014 o 20:19 Cavallino <c...@k...pl> pisze:


    >> W czym może przeszkadzać elektryczny hamulec? -
    >
    > Nie ma dźwigni, używanej do zawracania.
    > Zazwyczaj też działa zerojedynkowo.

    Ok. z tym nie dyskutuję, ja jestem zwykłym kapeluszem - ze dwa razy w
    życiu "zawracałem" na ręcznym, w dodatku na śniegu w zimie.

    W moich autach ("francuskich") nie działał zerojedynkowo - siła hamowania
    mocno zależała o siły użytej do pociągnięcia za "dynks". Było to również
    mocno podkreślane w instrukcjach.

    TG


  • 106. Data: 2014-11-14 20:31:47
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .11.2014 o 20:18 Cavallino <c...@k...pl> pisze:


    >>> A jaki to procent samochodów?
    >>> 1 czy 5?
    >>>
    >>
    >> W Wawie raczej 5-10.
    >
    > Wątpię.
    > Ale niechby nawet - i tak do 2/3 to przepaść.
    >

    Pewnie, że przepaść (nie twierdzę, że 2/3 aut w Wawie to automaty) - ale
    jest dużo więcej niż się zwykłemu Kowalskiemu (słuchającemu szwagra co do
    od Niemca...) wydaje.
    U mnie na firmowym parkingu (podziemnym) na 24 auta - 18-20 to automaty.
    Tylko kilka jest klasy BMWX5/X6/7. Reszta to volvo, ople, hondy, citroeny
    itp.

    TG


  • 107. Data: 2014-11-14 20:42:10
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: Czesław Wiśniak <c...@b...pl>

    >> Szybiej ruszy się z ręcznego niż z nożnego. :P
    >
    > a jak ktoś ma nożny "ręczny" ? ;-P
    >

    To ma przeje..ne :)


  • 108. Data: 2014-11-14 21:04:34
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-11-14 19:06, mk4 pisze:
    > Wiekszosc ulic jest rowna i nic sie nie stacza - wiec argument z tykla
    > wziety.

    Twoje dane statystyczne są zupełnie niewiarygodne.

    --
    Liwiusz


  • 109. Data: 2014-11-14 21:17:35
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: Darek <n...@p...maila.pl>

    W dniu 2014-11-14 09:10, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
    > Wczoraj wieczorem dość sporo musiałem pojeździć po centrum Warszawy.
    > Sporo było stania na kolejnych światłach. I tak się zastanawiam czemu
    > większość kierowców stojąc na światłach ma wciśnięty pedał hamulca co
    > widać po światłach z tyłu. I tak często wszyscy przed światłami. Wygląda
    > to tak że dojazd do świateł, hamowanie i pozostanie z wciśniętym
    > hamulcem do chwili ruszenia po zmianie świateł. I to na równej,
    > poziomej jezdni. Jak świateł nie ma a tylko np. wyjazd z
    > podporządkowanej to hamulca nie trzyma prawie nikt. Ciekawe skąd taki
    > nawyk u wielu siedzących za kółkiem.
    >
    > Zdrówko
    >

    Ja muszę. Mam ASB.

    Darek


  • 110. Data: 2014-11-14 21:29:32
    Temat: Re: Wciśnięty pedał hamulca
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-11-14 21:17, Darek wrote:
    > W dniu 2014-11-14 09:10, Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
    >> Wczoraj wieczorem dość sporo musiałem pojeździć po centrum Warszawy.
    >> Sporo było stania na kolejnych światłach. I tak się zastanawiam czemu
    >> większość kierowców stojąc na światłach ma wciśnięty pedał hamulca co
    >> widać po światłach z tyłu. I tak często wszyscy przed światłami. Wygląda
    >> to tak że dojazd do świateł, hamowanie i pozostanie z wciśniętym
    >> hamulcem do chwili ruszenia po zmianie świateł. I to na równej,
    >> poziomej jezdni. Jak świateł nie ma a tylko np. wyjazd z
    >> podporządkowanej to hamulca nie trzyma prawie nikt. Ciekawe skąd taki
    >> nawyk u wielu siedzących za kółkiem.
    >>
    >> Zdrówko
    >>
    >
    > Ja muszę. Mam ASB.

    No I?

    Shrek

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 51


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: