Glupich też szkoda bo rowów nie będzie miał kto kopać. Poza tym są to spore straty
dla budzetu. Renty rodzinne jak się zdążyli rozmnożyć trzeba wypłacać itp. Państwo
stara się żeby nie było wypadków bo ludzie są panstwowi i potrzebni państwu, nawet ci
glupi. Sytuacja jest taka jak w piosence Młynarskiego o dwóch koniach. Jeden
grzeczny, pracowity. A drugi krnąbrny. Chłop batem łał tego dobrego a złemu mowil ze
jak bedzie dalej niegrzeczny to mu wtlucze jak temu dobremu. Potrzebne są akcje
informacyjne oparte na tych przepisach co już są. Kierowane muszą być do pieszych i
kierowców a nie jak teraz informowanie kierowców o wysokości mandatow i liczbie
punktów. Jak mogą w tvpis przez klika godzin puszczać mszę to dlaczego nie zrobia
kilku tanich filmów o przechodzeniu przez jezdnie i nie puszczaja ich codziennie?