eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › TV plazma - bledy obrazu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 81

  • 71. Data: 2011-11-13 20:45:50
    Temat: Re: [OT] świeczka
    Od: "Przemek" <r...@o...pl>

    Grejon nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
    > Wiesz, uczeni radzieccy to potrafili udowodnić że owady uszy mają w nogach
    > ;)

    Znaleźli też nowe nerwy:
    http://www.youtube.com/watch?v=Epq7h15wiTs
    Przem


  • 72. Data: 2011-11-13 23:10:47
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: Padre <P...@n...net>


    > Facet mówił o płaskowniku, a witraż wyszedł sztywny, że hej. Może
    > dał go każdej do spoiny? O folii nie wspominał, ale powyższy opis
    > technologii wygląda mi sensownie.
    >

    O tyle sensownie, że jak wspomniałem w innym poście, zajmuje się od lat
    witrażownictwem, zawodowo :)

    Szkło nie jest zwilżane przez ołów i z tej prostej przyczyny ołów wylany
    na szkło na brzegach miałby wypukły menisk czego w żadnym witrażu nie
    zauważysz.


  • 73. Data: 2011-11-13 23:36:20
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Padre napisał:

    >> Facet mówił o płaskowniku, a witraż wyszedł sztywny, że hej. Może
    >> dał go każdej do spoiny? O folii nie wspominał, ale powyższy opis
    >> technologii wygląda mi sensownie.
    >
    > O tyle sensownie, że jak wspomniałem w innym poście, zajmuje się od lat
    > witrażownictwem, zawodowo :)

    W fachowość nie wątpię.

    > Szkło nie jest zwilżane przez ołów i z tej prostej przyczyny ołów wylany
    > na szkło na brzegach miałby wypukły menisk czego w żadnym witrażu nie
    > zauważysz.

    Ja się tym starym witrażom z bliska nie przyglądałem.

    --
    Jarek


  • 74. Data: 2011-11-14 08:52:24
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "Araneus Diadematus" <w...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:4ebfe50d$1@news.home.net.pl...
    > (1) Długo nurtowało mnie z prędkością światła - jadą naprzeciw siebie dwa
    > pociągim 2x150kkm/h.
    [....]
    A mnie nurtuje coś takiego:
    Jakaś hen odległa galaktyka emituje światło w naszą stronę. To światło
    względem niej w naszą stronę porusza się z prędkością c. Dolatuje do nas i
    też względem nas porusza się z prędkością c. No to skąd przesunięcie ku
    podczerwieni ? Jeśli prędkość tam i tu jest taka sama to przy założeniu, że
    żadne drgnięcia nie są gubione liczba drgnięć obserwowana w ciągu 1s tam i
    tu powinna być taka sama a więc i długość fali taka sama.
    No chyba, że 1s nie równa 1s. Gdyby czas biegł inaczej (na przykład z powodu
    prędkości) to by wyjaśniało. Tylko skąd wtedy wniosek, że ta galaktyka się
    oddala. No bo jeśli przesunięcie ku podczerwieni wynika z innej prędkości
    upływu czasu, a ten z prędkości to co za różnica czy się oddala, czy
    przybliża, chyba, że kierunek ruchu względem obserwatora ma wpływ na czas.
    Czyżby czas w danym obiekcie mógł biec z różnymi prędkościami zależnie kto i
    skąd go obserwuje - to byłby absurd bo dwie osoby stojące obok siebie a
    obserwowane przez dwu różnych obserwatorów musiałby doświadczać różnic
    czasu.
    1.5 roku temu spotkałem kolegę fizyka. Mieliśmy 10 minut czasu. Udało mi się
    w tym czasie dowiedzieć, że:
    - zjawisko Dopplera dla światła występuje również przy poprzecznym ruchu
    obiektu względem obserwatora (nigdy wcześniej o tym nie słyszałem),
    - do teorii o rozszerzaniu się wszechświata nie da się przyczepić,
    - ogólnie to wszystko jest spójne ze sobą.
    Ale jak na razie nie rozwiało to moich wątpliwości, a nie mam czasu aby
    szukać aktywnie odpowiedzi.
    P.G.


  • 75. Data: 2011-11-14 20:04:48
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:1162534951.20111113173715@pik-net.pl...
    >> para mowiac szczerze, to troche go innego niz gaz. Gazem to dopiero ponad
    >> 374C.
    >
    > To będzie para przegrzana.

    No, takowoż. U mnie w szkole, jak ktoś powiedział, że woda, mając ponad 100
    oC i stosowny stan skupienia (czyli odrzucamy ciecz przegzaną i inne takie)
    nie jest gazem, lądował w ławce z dwóją w dzienniku.

    >> A niektorzy jeszcze wyrozniaja stan nadkrytyczny,
    >
    > Właśnie go podałeś.

    Mnie uczono o 5 stanach - Ciało stałe, ciecz, nadciecz, gaz, plazma. Mniej
    popularne nadciecz i plazma były w zasadzie pomijane, jako stany rzadko
    jawnie spotykane wokół.

    >
    >> oraz plazme.
    >
    > Za daleko. Przypomnij sobie definicję punktu potrójnego wody.

    Jakieś kilkadziesiat kilokelwinów OIDP...?
    A woda się rozkwasza na atomy coś kole trzech koła z hakiem...

    Punkt potrójny - znam (bez parametrów, mnie kazano tylko wykuć, co to jest),
    ale by watku nie popsuć, nie napiszę.

    --
    Alanné mba yi woma... wé :) (...)
    Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
    We ya senga wé, Has wéhé... :))
    (C) Wes Madiko - Alane


  • 76. Data: 2011-11-14 20:31:15
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>


    Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@C...pl> napisał w
    wiadomości news:4ec0d6d2$1@news.home.net.pl...
    > A mnie nurtuje coś takiego:
    > Jakaś hen odległa galaktyka emituje światło w naszą stronę. To światło
    > względem niej w naszą stronę porusza się z prędkością c. Dolatuje do nas i
    > też względem nas porusza się z prędkością c. No to skąd przesunięcie ku
    > podczerwieni ? Jeśli prędkość tam i tu jest taka sama to przy założeniu,
    > że

    Coś pytlowali o oddalaniu się tejże...

    > żadne drgnięcia nie są gubione liczba drgnięć obserwowana w ciągu 1s tam i
    > tu powinna być taka sama a więc i długość fali taka sama.

    Ja uważam, że w tych rozważaniach (BTW. efekt Dopplera znam, także
    praktycznie, on np. powoduje, że łączności foniczne aurora są
    problematyczne) pominięto coś istotnego.

    > No chyba, że 1s nie równa 1s. Gdyby czas biegł inaczej (na przykład z
    > powodu prędkości) to by wyjaśniało. Tylko skąd wtedy wniosek, że ta
    > galaktyka się

    Nie daje mi spokoju właśnie skojarzenie prędkość upływu czasu - prędkość
    przemieszczania się, że znów coś tutaj zgubiono.

    > oddala. No bo jeśli przesunięcie ku podczerwieni wynika z innej prędkości
    > upływu czasu, a ten z prędkości to co za różnica czy się oddala, czy
    > przybliża, chyba, że kierunek ruchu względem obserwatora ma wpływ na czas.
    > Czyżby czas w danym obiekcie mógł biec z różnymi prędkościami zależnie kto
    > i skąd go obserwuje - to byłby absurd bo dwie osoby stojące obok siebie a
    > obserwowane przez dwu różnych obserwatorów musiałby doświadczać różnic
    > czasu.

    Ja bym chciał wykonać takie doświadczenie - dwa pociągi, jadące po jednym
    torze, ale oddalajace się. Zakładam dla uproszczenia, że w każdej chwili
    mogę dokonać dowolnego pomiaru, zwłaszcza prędkości, częstotliwości światła,
    oraz czasu, itd. Zakładam, ze w każdej chwili moje oko zobaczy owo światło,
    niezależnie od długości fali. A także, jeśli wskutek dopplera częstotliwość
    zmaleje do zakresu fal radiowych, energia ta zostanie odebrana np. przez
    odbiorniki radiowe.
    Gdy częstotliwość wyjdzie poza widmo widzialne, możemy przyjąć dwa
    warianty - zobaczymy barwę ostatnią widzialną z widma, a wariant drugi -
    widmo zapętli się i tak da capo al fine.
    Tym razem pociagi, jadąc oba z jednakową prędkością, oddalają się od siebie.
    Każdy ma na dupie emiter światła, o ściśle określonej długości fali, ergo,
    częstotliwości. Pulsujący w ściśle określonym rytmie, znacznie niższym, niż
    pulsacja światła.
    Pociągi ruszają, od momentu osiągnięcia prędkości 140 kkm/h zaczynamy
    pomiar. Wyliczmy teoretyczną częstotliwość docierającego światła, porównajmy
    ją z rzeczywiście otrzymaną. Czy będzie się różnić? Zwiększamy prędkość,
    migające światło własne dolatuje tam, odbija się od lustra i wraca, co
    odbierzemy? Podobnie tamto światło mierzymy, częstotliwość światła i jego
    pulsowania, jaka będzie różnica? W pewnym momencie różnica prędkości
    przekroczy 300 kkm/h, czy zobaczymy nasze światło odbijające się od lustra,
    czy zobaczymy tamto światło?
    Drugie doświadczenie znów w 2 wariantach - pierwszy, gdy prędkość nie
    przekroczy 300kkm, a drugi, gdy przekroczy. Światła świecą i pulsują,
    przyrządy rejestrują, pociągi zatrzymują się raptownie, idealnie
    natychmiast. Co zarejestrują nasze przyrządy?

    > 1.5 roku temu spotkałem kolegę fizyka. Mieliśmy 10 minut czasu. Udało mi
    > się w tym czasie dowiedzieć, że:
    > - zjawisko Dopplera dla światła występuje również przy poprzecznym ruchu
    > obiektu względem obserwatora (nigdy wcześniej o tym nie słyszałem),

    No, tutaj też wektory potrafią zadziwić. W końcu odległość światło -
    obserwator i tu jest zmienna. Chyba, że chodzi o ruch kołowy wokół
    obserwatora, lub zamiennie, obserwatora wokół światła, gdy ruch nie będzie
    idealnie kołowy - to nic dziwnego, to zwykła matematyka, nawet nie fizyka,
    nie ta warstwa :)

    > - do teorii o rozszerzaniu się wszechświata nie da się przyczepić,

    Są przesłanki pozwalające wg obecnego stanu wiedzy to stwierdzić - też nie
    widzę sprzeczności. Jedynie wiele niewiadomych, co może byc mylące.

    > - ogólnie to wszystko jest spójne ze sobą.

    Hehe, az przyjdzie kolejny uczony i to obali :) Coś jak Stahlowski flogiston
    :)
    Za geocentryzmu też potrafiono dokładnie obliczać wszelkie zaćmienia, mimo
    błędnych podstaw...

    > Ale jak na razie nie rozwiało to moich wątpliwości, a nie mam czasu aby
    > szukać aktywnie odpowiedzi.

    Wszystkiego nie pochłoniesz, choćbyś chciał, życia na to nie starczy... Tyle
    by się chciało wiedzieć, nauka to fantastyczna (nie w sensie sci-fi, lecz
    wspaniałości) sprawa, tylko, że niestety, jest zohydzana w szkołach.

    --
    Alanné mba yi woma... wé :) (...)
    Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
    We ya senga wé, Has wéhé... :))
    (C) Wes Madiko - Alane


  • 77. Data: 2011-11-14 21:24:59
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 14 Nov 2011 09:52:24 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
    > A mnie nurtuje coś takiego:
    > Jakaś hen odległa galaktyka emituje światło w naszą stronę. To światło
    > względem niej w naszą stronę porusza się z prędkością c. Dolatuje do nas i
    > też względem nas porusza się z prędkością c. No to skąd przesunięcie ku
    > podczerwieni ? Jeśli prędkość tam i tu jest taka sama to przy założeniu, że
    > żadne drgnięcia nie są gubione liczba drgnięć obserwowana w ciągu 1s tam i
    > tu powinna być taka sama a więc i długość fali taka sama.

    Alez Piotrze - przeciez dystans sie powieksza, to moze nie gubione, ale
    ilosc drgniec zgromadzonych w przestrzeni sie powieksza. To i wolniej
    docieraja.
    Ale to jest zwykly efekt Dopplera, relatywistyczny jest jeszcze bardziej
    skomplikowany.

    Pomysl raczej inaczej - mamy dwa miernik predkosci swiatla obok siebie.
    Mierza predkosc tego samego impulsu. Ale sie poruszaja ... i mimo wszystko
    oba mierza c.

    > No chyba, że 1s nie równa 1s. Gdyby czas biegł inaczej (na przykład z powodu
    > prędkości) to by wyjaśniało.

    STW twierdzi ze biegnie inaczej. czy moze raczej - ze obserwowany z innego
    ukladu biegnie inaczej. Bo my twierdzimy ze w tamtej galaktyce biegnie
    wolniej, a oni z tamtej galaktyki twierdza ze to u nas jest wolniej :-)

    > Tylko skąd wtedy wniosek, że ta galaktyka się
    > oddala. No bo jeśli przesunięcie ku podczerwieni wynika z innej prędkości
    > upływu czasu, a ten z prędkości to co za różnica czy się oddala, czy
    > przybliża, chyba, że kierunek ruchu względem obserwatora ma wpływ na czas.

    Nie ma. Tylko popularne tlumaczenia czesto zapominaja o tym ze trzeba
    wszystko uwzglednic - i zmiana czasu to tylko jeden z czynnikow.

    > 1.5 roku temu spotkałem kolegę fizyka. Mieliśmy 10 minut czasu. Udało mi się
    > w tym czasie dowiedzieć, że:
    > - zjawisko Dopplera dla światła występuje również przy poprzecznym ruchu
    > obiektu względem obserwatora (nigdy wcześniej o tym nie słyszałem),

    Bo w zasadzie to tylko astronomowie o tym wiedza ;-)

    J.


  • 78. Data: 2011-11-15 08:06:40
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "Araneus Diadematus" <w...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:4ec17a98$1@news.home.net.pl...
    >> 1.5 roku temu spotkałem kolegę fizyka. Mieliśmy 10 minut czasu. Udało mi
    >> się w tym czasie dowiedzieć, że:
    >> - zjawisko Dopplera dla światła występuje również przy poprzecznym ruchu
    >> obiektu względem obserwatora (nigdy wcześniej o tym nie słyszałem),
    >
    > No, tutaj też wektory potrafią zadziwić. W końcu odległość światło -
    > obserwator i tu jest zmienna. Chyba, że chodzi o ruch kołowy wokół
    > obserwatora, lub zamiennie, obserwatora wokół światła, gdy ruch nie będzie
    > idealnie kołowy - to nic dziwnego, to zwykła matematyka, nawet nie fizyka,
    > nie ta warstwa :)
    >
    Nie wnikałem - dla mnie ruch prostopadły jest jednoznaczny - w tym momencie
    nie ma zmiany odległości (przed chwilą było przybliżanie, zaraz będzie
    oddalanie, a teraz nie ma zmiany odległości).
    Nie sądzę abym rozumiał inaczej niż on chciał powiedzieć.
    P.G.


  • 79. Data: 2011-11-15 08:16:55
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:10fbvcuu5wojl.m78fmffs4g3j.dlg@40tude.net...
    >
    > Alez Piotrze - przeciez dystans sie powieksza, to moze nie gubione, ale
    > ilosc drgniec zgromadzonych w przestrzeni sie powieksza. To i wolniej
    > docieraja.
    > Ale to jest zwykly efekt Dopplera, relatywistyczny jest jeszcze bardziej
    > skomplikowany.

    Zwykły jest trywialny - ale jego źródłem jest fakt, że prędkość
    przemieszczania się badanej fali względem obserwatora nie jest stała.

    >
    > Pomysl raczej inaczej - mamy dwa miernik predkosci swiatla obok siebie.
    > Mierza predkosc tego samego impulsu. Ale sie poruszaja ... i mimo wszystko
    > oba mierza c.

    Nie wnikając (bo nie rozumiem) to przyjmuję jako jedno z założeń.

    >
    >> Tylko skąd wtedy wniosek, że ta galaktyka się
    >> oddala. No bo jeśli przesunięcie ku podczerwieni wynika z innej prędkości
    >> upływu czasu, a ten z prędkości to co za różnica czy się oddala, czy
    >> przybliża, chyba, że kierunek ruchu względem obserwatora ma wpływ na
    >> czas.
    >
    > Nie ma. Tylko popularne tlumaczenia czesto zapominaja o tym ze trzeba
    > wszystko uwzglednic - i zmiana czasu to tylko jeden z czynnikow.
    >
    Skoro nie ma to inna prędkość upływu czasu dałaby przesunięcie widma w jedną
    stronę bez względu na to, czy się oddala, czy przybliża. Zatem to nie inna
    prędkość upływu czasu powoduje, że z przesunięcia ku podczerwieni można
    wysnuć wniosek o rozszerzaniu się.

    >> 1.5 roku temu spotkałem kolegę fizyka. Mieliśmy 10 minut czasu. Udało mi
    >> się
    >> w tym czasie dowiedzieć, że:
    >> - zjawisko Dopplera dla światła występuje również przy poprzecznym ruchu
    >> obiektu względem obserwatora (nigdy wcześniej o tym nie słyszałem),
    >
    > Bo w zasadzie to tylko astronomowie o tym wiedza ;-)
    >
    A tzw. zwykłemu człowiekowi chciałoby się czasem zrozumieć kilka tak
    podstawowych spraw.
    P.G.


  • 80. Data: 2011-11-15 08:31:01
    Temat: Re: [OT] szkło
    Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>


    Użytkownik "Piotr Gałka" <p...@C...pl> napisał w
    wiadomości news:4ec21d8d$1@news.home.net.pl...
    >> No, tutaj też wektory potrafią zadziwić. W końcu odległość światło -
    >> obserwator i tu jest zmienna. Chyba, że chodzi o ruch kołowy wokół
    >> obserwatora, lub zamiennie, obserwatora wokół światła, gdy ruch nie
    >> będzie idealnie kołowy - to nic dziwnego, to zwykła matematyka, nawet nie
    >> fizyka, nie ta warstwa :)
    >>
    > Nie wnikałem - dla mnie ruch prostopadły jest jednoznaczny - w tym
    > momencie nie ma zmiany odległości (przed chwilą było przybliżanie, zaraz
    > będzie oddalanie, a teraz nie ma zmiany odległości).
    > Nie sądzę abym rozumiał inaczej niż on chciał powiedzieć.

    Nie ma zmiany? Rozrysowałbym to... ale o, mam przykład z życia - stoisz
    przed przejściem dla pieszych, ulicą jedzie karetka na gwizdkach. Zwróć
    uwagę co się stanie z jej dźwiękiem, gdy cię minie. Prędkość jak najbardziej
    jest wektorem, więc zjawisko jest proste do wytłumaczenia. Momnt, gdy
    karetka cię mija, fizycznie jest nieskończenie krótki, conajwyżej blisko
    punktu mijania, karetka wzgędem obserwatora porusza się z prędkością mocno
    przyzerową, mam na myśli jej wektor skierowany w naszą stronę... Noo...
    lepiej bym to rozrysował, a muszę wyjść pilnie.
    Względność, czyli zależnie od punktu widzenia - stoisz w oknie, widzisz
    chmury, za chmurami schowane słońce, w chmurach dziura nie w miejscu słońca.
    Widać rozchodzace się promienie, pozornie wychodzące z punktu, gdzie jest
    sońce i przebijające się przez dziurę w chmurze. A one są równoległe...
    Wektory, wektory, wektory...

    --
    Alanné mba yi woma... wé :) (...)
    Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
    We ya senga wé, Has wéhé... :))
    (C) Wes Madiko - Alane

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: