eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsm › Symbian wiecznie zywy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 21. Data: 2010-11-12 13:24:08
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Fri, 12 Nov 2010 13:47:02 +0100, VomitroN napisał(a):

    > Moj obraz porzadnosci byl skromnie mierzony na HTC, jeszcze z Androidem 1.6.
    Jakichs wiekszych problemow z przesylem czy odbiorem danych nie odnotowalem.
    Zniechecily mnie natomiast dwie rzeczy.
    > Jedna, to jak juz pisalem wczesniej, brak interesujacych mnie aplikacji, ktore w
    Symbianie mozna przebierac jak jaja na rynku. Druga to ten ich gowniany market z
    wiecznymi zwiechami.

    HTC Sync jest niestandardowym rozszerzeniem systemu, nie wiadomo, czy
    będzie dopuszczony w kolejnych wersjach oraz czy samo HTC z niego nie
    zrezygnuje.
    W czystym Androidzie NIE MA ŻADNEGO połączenia systemu z pecetem, możesz
    tylko dane na kartę pamięci wgrać.
    Wszelka synchronizacja odbywa się przez konto google albo inne rozwiązania
    typu serwer Exchange, SyncML czy inne chmury.
    Samo HTC obecnie promuje htcsense.com

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    "Dlaczego znow robisz z siebie durnia ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
    Strybyszewski


  • 22. Data: 2010-11-12 13:32:12
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: "VomitroN" <v...@i...pl>


    Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:e0fqd6ts0tjshitmfd3oi78pvl42hrnauc@4ax.com...
    > On Fri, 12 Nov 2010 13:56:27 +0100, "VomitroN"
    > <v...@i...pl> wrote:
    >
    >>
    >>Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:apcqd6pcu3ak7t3j3pl5o7vek76pul4lip@4ax.com...
    >>>
    >>> I do tego odnosiła się moja uwaga o Linuksie. Ilość osób wymagających
    >>> niestantartowej funkcjonalności jest niewielka, ilość osób gotowych za
    >>> realzację tej funkcjonalności godziwie zapłacić jest jeszcze mniejsza,
    >>> tak więc szykowanie systemu pod takich klientow jest czystą stratą
    >>> finansową. MS był ostatni, ale powoli się wycofuje - sukcesu
    >>> finansowego nie osągnął. Pozostaje jakiś niekomercyjny system dla
    >>> ,,grzebaczy'' coś a'la Linux dla komórek. A że nie ma i nie będzie?
    >>
    >>Eeeee, zaraz, zaraz. Czy Android nie jest przypadkiem oparty na jadrze Linuxa?
    > Przypadkiem tak. Przypadkiem masz do niego dostęp? Czy przypadkiem
    > tylko do VM Javy na szczycie?

    To zalezy z ktorej strony platformy stoisz :)

    --
    VomitroN

    " All those moments will be lost in time, like... tears in rain "




  • 23. Data: 2010-11-12 13:55:41
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Nov 2010 13:45:41 +0100, Grzegorz Krukowski wrote:
    >Tak, ale pewnie jakbyś zrobił badania, wśród tych użytkowników którzy
    >cokolwiek instalują, to wyszło by ci że większość używa dość
    >ograniczonego zestawu aplikacji. I teraz pytanie: gdyby system był

    Ograniczonego, ale kazdy innych :-)

    >zamknięty a producent zoferowałby taki sam zestaw aplikacji ,,z
    >pudełka'', bez możliwości instalacji czegoś jeszcze, to byłby to w/g
    >ciebie jeszcze smartfon czy nie? Bo dla mnie tak gdyż nieistotna jest
    >metoda osiągnięcia funkcjonalności, liczy się efekt.

    Pytanie czy twoj efekt obejmowalby na przyklad zwielokrotnienie
    strumienia z GPS i odpalenie jednoczesnie automapy, navieksperta,
    speed alerta i trekbuddy. Tzn nie musza byc te programy - wymagam
    dokladnej mapy, biezaco aktualizowanej, z informacja o FR,
    szuszarkach, korkach i remontach oraz nagrywanie trasy.
    Przy czym informacje biezace nie moga splywac np tylko od uzytkownikow
    Nokii - akceptuje system dopiero jak sie polacza z innym, no chyba ze
    obejma dzialaniem co najmniej milion pojazdow.

    Albo np czy proponowany smartfon umozliwi mi zdefiniowanie ze SMS od
    numeru XXX od razu kasuj, MMS od niego kasuj bez sciagania, a
    polaczenia od numerow z czarnej listy nr 5 odbierz, tylko zacznij im
    wtedy emitowac plik tuuu.wav w kolko. A polaczenia od numerow
    anonimowych odbierz w trybie glosnomowiacym, ale zablokuj przy tym
    mikrofon do czasu nacisniecia klawisza.

    Albo jak bedziesz w roamingu, to szybko wylacz przekierowania na
    poczte glosowa [cos podobno sie zmienilo w taryfach ?]

    Nie ma sily - wszystkiego nie wymyslisz. Dlatego istotna jest
    otwartosc systemu. A praktyka sugeruje ze producenci maja odwrotne
    podejscie - zamiast skomplikowanych regul odrzucania polaczen rynek
    dostaje np automatyczne polaczenie z Facebookiem.

    >I do tego odnosiła się moja uwaga o Linuksie. Ilość osób wymagających
    >niestantartowej funkcjonalności jest niewielka, ilość osób gotowych za
    >realzację tej funkcjonalności godziwie zapłacić jest jeszcze mniejsza,

    No i tu masz znane wyjscie - otwarty system, klient ktoremu naprawde
    zalezy zaplaci za aplikacje, albo napisze sobie sam.
    Rynek jak widac akcepuje i pecety z windowsem i konsole do gier ..

    >tak więc szykowanie systemu pod takich klientow jest czystą stratą
    >finansową. MS był ostatni, ale powoli się wycofuje - sukcesu
    >finansowego nie osągnął.

    Bo ja wiem .. niby wypuszcza swoje WP7. Zmiany ida w strone moze
    niezbyt pozadane dla nas - ale byc moze oplacalne dla MS :-)

    >Cóż nie masz popularnych otwartych systemów na telewizory, konsole i
    >sporą część programowalnej elektroniki, dla której możliwe jest
    >stworzenie czegoś takiego i dało by to ułamkowi użytkowników wymierne
    >korzyści.

    Oj, brakuje czasem brakuje, chocby w fotoaparatach.

    >Za to niezagrożone jest chyba takie rozwiązanie: komputer
    >typu PDA (mały, przenośny), z normalnym OSem, dołożonym modułem
    >telefonicznym.

    Tylko od tego sa dwa kroki do dwoch pytan:
    -a coz takiego robi uzytkownik na swoim PDA, ze musi miec OS a nie
    wbudowana funkcjonalnosc ?
    -a czym sie rozni PDA z telefonem od smartfona ?

    I znow wracamy do poczatku - to w koncu oplaca sie pisac otwarte
    systemy na PDA-phone czy nie.

    >Taki zestwa umożliwi realizację wymyślnych
    >funkcjonalności. Jak na razie uniwersalne OSy zorientowane na funkcje
    >telefoniczne idą w odstawkę.

    Bo dalej bedziesz mial trzeci krok - czy OS na tym PDA bedzie
    udostepnial telefon aplikacjom, czy bedzie jedna aplikacja obslugujaca
    telefon, i nie bedzie zadnych mozliwosci oprogramowania dodatkowego ..

    Sami tego nie rozwiazemy - rynek zdecyduje. No chyba ze grupa
    hobbystow zrobi jakis darmowy OS-telefoniczny.


    J.


  • 24. Data: 2010-11-12 14:33:12
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Nov 2010 12:05:41 +0000, Waldek Godel wrote:
    >Nie, nie mogę zrozumieć, że ludzie kupują smartfona, bo jest modny, mimo,
    >że go wcale nie potrzebują: 27% użytkowników gejfona NIGDY nie
    >zainstalowało żadnej dodatkowej aplikacji.

    Moze wbudowane ich satysfakcjonuja ?

    Pomysl np tak - rozmawiam grubo ponad 1000 minut miesiecznie, firmowo.
    Co by tu wybrac z oferty operatora ? Z rzadka zobacze cos na www za
    pomoca telefony, chetnie obejrze zdjecia dzieci, docenilbym dostep do
    poczty na telefonie, ale musi czytac zalaczniki z worda, excela i pdf.

    Podejrzane kiedys tam zastosowanie - jak na ekranie komputera wyskoczy
    dziwny komunikat, to wysylamy mms z fotka do supportu. gejfona do tego
    nie trzeba, ale przydalby sie taki w ktorym adres email wprowadza sie
    z ksiazki. Albo support musi miec cos z duzym ekranem.

    >To znaczy, że conajmniej 16 milionów (a lekko licząc dwa razy więcej)
    >użytkowników gejfona go nie potrzebuje, kupiło go wyłącznie dla mody.

    Pomysl ilu dalo sie nabrac - np pomyslalo ze taki kiesonkowy komputer
    z mnostwem programow to fajna rzecz. Albo ze im zastapi nawigacje w
    samochodzie, czy beda sobie mogli taniej pogadac przez Skype.

    >Prostota użytkowanie NIE MA ZNACZENIA - obsługa gejfona całkowicie
    >przerasta jakieś 60-70% jego użytkowników. To znaczy, że w końcu nauczyli
    >się z niego dzwonić, wysyłać i odbierać maile i sms-y, ale cała
    >konfigurację musiał dla nich zrobić kto inny, wszelkie bardziej
    >"zaawansowane" operacje jak np. aktualizacja ściągniętych aplikacji a nawet
    >ich instalacja musi być zrobiona przez kogoś innego.

    No tak, tylko ze to jednak milczaco zaklada ze ta aplikacja byla im
    potrzebna, a teraz jej uzywaja. Co proponujesz w zamian ?

    Albo takie inne zadanie, nazywasz sie Sejm/Ministerstwo, chcialbys dla
    swoich wszystkich pracownikow zapewnic bezpieczna i mobilna poczte w
    telefonie. I co proponujesz, poza oczywiscie rozpisaniem przetargu ?

    >> Grzebaczom zostawmy Linuxa, lub PDA z modułem telefonicznym.
    >czyli jak ktoś chce wysłać przez bluetooth koledze plik dźwiękowy lub fotkę
    >to już jest grzebaczem?

    przeciez to akurat dziala i to prawie powszechnie.
    Gorzej jak mu chcesz wyslac np program nawigacyjny.

    >Czy taka zwariowana chęć, żeby transfer kontaktów z laptopa do leżącego 5
    >cm obok smartfona nie odbywał się przez Kalifornię powoduje że się jest
    >grzebaczem?

    O, zdecydowanie. Chcesz przetransmitowac kontakty, producent zapewnia
    ci taka mozliwosc, ale Ty, *, szukasz dziury w calym, zamiast
    odpowiedni przycisk nacisnac :-)

    Raczej bys podkreslil ze grzebaczem jest ten kto na tym laptopie nie
    uzywa MS Outlook.

    >I co to jest PDA z modułem telefonicznym i dlaczego to się różni od
    >smartfona?

    A tu sie zgadzamy.

    J.



  • 25. Data: 2010-11-12 14:34:33
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Nov 2010 12:05:41 +0000, Waldek Godel wrote:
    >Dnia Fri, 12 Nov 2010 11:50:42 +0100, VomitroN napisał(a):
    >> Android to nawet porzadny i szybki OS
    >Gdzie i od kiedy? Czy porządność mierzy się przesyłem danych na odległość 5
    >cm przez stan Waszyngton?
    >Czy fakt, że producent systemu ma kontrolę nad aplilkacjami w sklepie, ale
    >używa jej dopiero jak trojan wykradnie odpowiednio dużo danych osobowych?
    >A może fakt, że całość jest spowalniana przez middleware które oddziela
    >aplikacje od systemu operacyjnego?

    A to akurat moze byc argument na plus - spowalnia, ale zapewnia
    bezpieczenstwo.

    J.


  • 26. Data: 2010-11-12 17:01:16
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>

    (...)
    > Pytanie czy twoj efekt obejmowalby na przyklad zwielokrotnienie
    > strumienia z GPS i odpalenie jednoczesnie automapy, navieksperta,
    > speed alerta i trekbuddy. Tzn nie musza byc te programy - wymagam
    > dokladnej mapy, biezaco aktualizowanej, z informacja o FR,
    > szuszarkach, korkach i remontach oraz nagrywanie trasy.
    > Przy czym informacje biezace nie moga splywac np tylko od uzytkownikow
    > Nokii - akceptuje system dopiero jak sie polacza z innym, no chyba ze
    > obejma dzialaniem co najmniej milion pojazdow.
    >
    > Albo np czy proponowany smartfon umozliwi mi zdefiniowanie ze SMS od
    > numeru XXX od razu kasuj, MMS od niego kasuj bez sciagania, a
    > polaczenia od numerow z czarnej listy nr 5 odbierz, tylko zacznij im
    > wtedy emitowac plik tuuu.wav w kolko. A polaczenia od numerow
    > anonimowych odbierz w trybie glosnomowiacym, ale zablokuj przy tym
    > mikrofon do czasu nacisniecia klawisza.
    >
    > Albo jak bedziesz w roamingu, to szybko wylacz przekierowania na
    > poczte glosowa [cos podobno sie zmienilo w taryfach ?]
    >
    > Nie ma sily - wszystkiego nie wymyslisz. Dlatego istotna jest
    > otwartosc systemu. A praktyka sugeruje ze producenci maja odwrotne
    > podejscie - zamiast skomplikowanych regul odrzucania polaczen rynek
    > dostaje np automatyczne polaczenie z Facebookiem.
    (...)

    Zaraz ktoś Ci zarzuci ze właśnie jesteś tym 1%. JA natomiast wymagam aby
    telefon wibrował z chwilą uzyskania połączenia. Poco? Ano poto ze nie
    nie lubie słuchać tuuuu...... tuuuuu......tuuuu. Wymagam klawiszy które
    mają określone funkcje. teraz ciekawostka. mam wielu znajomych, którzy
    chętnie kopiują to co zobaczą na moim telefonie. ale ani jedna z tych
    osób nie skopiowała wszystkiego. jaki wniosek? ano gdyby _ludzie_
    wiedzeli ze "tak mozna" to by z tego korzystali. Zdrugiej strony każdy
    chce czegoś innego - czego nieda mu zamkniety system. już kiedyś
    myślałem jak fajnie by było mieć super prosty telefon z ekranem W/B ibez
    aparatu, ale super wysoko konfigurowalny z poziomu kopmputera.

    JEdnak prostota sie lepiej sprzedaje. fotoaparat, MP3, GPS(bez
    nawigacji) dotykowy ekran, to "błyskotki" na klienta, leniwego, mało
    inteligentnego....

    ToMasz


  • 27. Data: 2010-11-12 17:17:01
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: TGor <t...@o...pyl>

    On 2010-11-12 13:05, Waldek Godel wrote:

    > To znaczy, że conajmniej 16 milionów (a lekko licząc dwa razy więcej)
    > użytkowników gejfona go nie potrzebuje, kupiło go wyłącznie dla mody.

    Czekam, aż Steve Jobs "wymyśli" dumbfone i uzna go za "epokowy wynalazek
    odpowiadający potrzebom każdego użytkownika z unikalnym czarno-białym
    interfejsem opartym na przejrzystym, szeregowo przeglądanym interfejscie
    iList ..."

    --
    ....................................................
    ...........................
    "Ja mam astmę i (dzięki postawie arcybiskupa Ozorowskiego)
    mam pleśń na suficie swojej łazienki. Ponadto mam reumatyzm."


  • 28. Data: 2010-11-12 19:15:10
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: "s@piens" <kolmi.no$pam@o2.pl.invalid>

    J.F. wrote:

    > Albo np czy proponowany smartfon umozliwi mi zdefiniowanie ze SMS od
    > numeru XXX od razu kasuj, MMS od niego kasuj bez sciagania, a
    > polaczenia od numerow z czarnej listy nr 5 odbierz, tylko zacznij im
    > wtedy emitowac plik tuuu.wav w kolko. A polaczenia od numerow
    > anonimowych odbierz w trybie glosnomowiacym, ale zablokuj przy tym
    > mikrofon do czasu nacisniecia klawisza.
    >
    > Albo jak bedziesz w roamingu, to szybko wylacz przekierowania na
    > poczte glosowa [cos podobno sie zmienilo w taryfach ?]
    >

    Coś zblizonego do ww potrzeb egzystuje na OS Androida:
    <http://www.downloadsquad.com/2010/10/18/tasker-for-
    android-lets-your-phone-react-to-its-current-state-o
    r/>

    --
    Piotr


  • 29. Data: 2010-11-13 09:13:16
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 12 Nov 2010 18:01:16 +0100, ToMasz wrote:
    >(...)
    >> Pytanie czy twoj efekt obejmowalby na przyklad zwielokrotnienie [...]
    >(...)
    >Zaraz ktoś Ci zarzuci ze właśnie jesteś tym 1%.

    Nie mowie ze nie. Ale 1% od miliarda to 10 mln klientow :-)

    I z powodu takich wlasnie specyficznych wymagan trudno OS zastapic.
    Choc w sumie jakies rozszerzenia javy na telefonie "bez systemu" mogly
    conieco ulatwic.

    >Wymagam klawiszy które mają określone funkcje.

    Ekran dotykowy definiowany :-)

    >każdy
    >chce czegoś innego - czego nieda mu zamkniety system. już kiedyś
    >myślałem jak fajnie by było mieć super prosty telefon z ekranem W/B ibez
    >aparatu, ale super wysoko konfigurowalny z poziomu kopmputera.

    Na WB ekranie filmu w pociagu nie obejrzysz :-)

    >JEdnak prostota sie lepiej sprzedaje. fotoaparat, MP3, GPS(bez
    >nawigacji) dotykowy ekran, to "błyskotki" na klienta, leniwego, mało
    >inteligentnego....

    foto sie przydaje, a GPS .. ludzie chca, kosztuje niewiele, to
    producenci daja. Tylko ludzie chca systemu nawigacji, a to producentow
    troche przeroslo .. albo i nie ... Choc trekbuddy tez fajna zabawka.

    J.


  • 30. Data: 2010-11-13 10:13:10
    Temat: Re: Symbian wiecznie zywy
    Od: "JoteR" <j...@p...pl>

    "ToMasz" napisał:

    > fotoaparat, MP3, GPS(bez nawigacji) dotykowy ekran, to "błyskotki"
    > na klienta, leniwego,

    ...który w swoim lenistwie nie chce chodzić objuczony niczym osioł dodatkową
    elektroniką, którą często z powodzeniem mogą zastąpić podstawowe już dziś
    funkcje telefonu. Zresztą już od czasów Edisona i jego furtki było wiadomo,
    że lenistwo jest jednym z najważniejszych motorów postępu technicznego.

    > mało inteligentnego....

    Bóg zapłać za dobre słowo. Za to ponoć do nas, ubogich duchem, będzie
    należeć Królestwo Niebieskie.

    JoteR


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: