eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Stare mikrofony lampowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 112

  • 71. Data: 2012-04-12 22:18:01
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:jlvu3h.5gk.0@poczta.onet.pl...
    >> http://nautilus.net.pl/?stat=53
    >>
    >> A potem można zobaczyć ceny różnych połączeniowych, teraz szumnie zwanych
    >> interkonektami.
    >
    > "z grubego polikarbonatu, charakteryzującego się wysoką sztywnością,
    > w czarnym kolorze, oddającym emocjonujący i ekscytujący dźwięk."

    Żyłki polisrebrzone, z wtraceniami palladowo-indowymi, pupinizowane? :)

    >
    > "Dźwięk tego wtyku wynika z materiału użytego do galwanizacji. Podczas,
    > kiedy rodowanie daje czysty i mocny dźwięk, złoto brzmi ciepło, miękko
    > i dźwięcznie. Obydwa brzmią jednak w spektakularny sposób, znacznie
    > lepiej niż standardowe materiały. O tym, które wybrać należy zadecydować
    > samodzielnie, w oparciu o własne upodobania dźwiękowe."
    >
    > O kuźwa... to jest poezja głupoty! Oni piszą o brzmieniu wtyczki
    > sieciowej!!!

    Ja pierdolę, wymiękłem...
    Czyli w pizdu z blokami energetycznymi, w pizdu z trafami na podstacjach, w
    pizdu z kablami/przewodami WN, w pizdu ze skobowaniem i zaciskami na
    podstacjach, w pizdu z rezystancją/impedancją uziemienia punktu zerowego na
    trafostacji, liczy się wtyczucia polikarbonatowo-złota? ACHAAA, to dlatego
    mi właśnie HDD zdechł w kompie, bo złącza nie były multizłocone ze srebrną
    otoczką żyłek i sodową/aluminiową otoczką przewodów dla kompensacji
    współczynnika względnego stanowącą magnetyczność przewodnika. Tłucze
    głowicami i nie zgłasza się. Mam obawę, że bez rozebrania dysku, napylenia
    na nośnik 0.47 nm (z tolerancją zaledwie 0.001promila) grubości
    przechłodzonej mieszanki Fe2O3 gamma i dwutlenku chromu, pospołu z domieszką
    0.01% siarczanu bizmutu, zbełtanych jakimś wypełniaczem dla gładkości,
    następnie skrupulatnie wychłodzonym przez dokładnie 1729 sekund w
    temperaturze -11.26 oC, z tolerancją 0.1% dla czasu i 0.02% dla temperatury,
    danych nie odzyskam...
    Jutro pojadę do zakładu energetycznego i ich poobjeżdżam za nieprawomyślne
    materiały na przewody sieciowe :P

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

    PS. Dysk padł mi naprawdę, dane zbierane od 10 lat z hakiem. Ale przyczyną
    była inna, choć związana z zasilaniem. Brzęczy łożysko i tlucze głowicami.
    Pobawię sie w chłodzenie/grzanie, może uda się ostatnim rzutem na taśmę
    dostać do danych, mialem już taki przypadek. Trudno, pozbieram od nowa.
    Z pewnością ani wtyczka sieciowa, ani energetyka, nie ma w tym najmniejszej
    choćby cząstki winy. Ale ja nie jestem audio, ani ten-tego, filem...


  • 72. Data: 2012-04-12 22:21:50
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
    news:slrnjo7v9c.3gu.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Pan J.F napisał:
    >
    >> P.S. no i tlumienie drgan moze nie jest taki glupie - ma taki audiofil
    >> sprzet o mocy 1000W, budynek drzy jak sie muzy slucha .. a zasilanie
    >> musi byc nieprzerwane :-)
    >
    > To niech se kurna kupi budynek audiofilski, który nie drży.
    > Co to w ogóle za słuchanie, w jakiejś drżącej szopie!

    Jarku, Jarku!
    Ale co z głosnikami!?
    Audiofile wspominają, żeby dla jakości przekazu wyeliminować wszystko
    drgające... Przecież membrana drugiego głośnika też drga, o pierwszym :) nie
    wspominając!
    Należy je czym prędzej wyeliminować!!! Po ich wyeliminowaniu już nic nie
    zakłóci ciągłości rozchodzenia się fal dźwiękowych i jakości przekazu!

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 73. Data: 2012-04-12 22:30:10
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: "Anerys" <s...@s...pl>


    Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jm183b$t5m$1@news.icm.edu.pl...
    ...
    > Zakładam firmę budowlaną.
    > Beton będzie z odpowiedniego cementu, cedzonego przez srebrne sito, z
    > piasku zbieranego o świcie, ze skorupek jaj kur czerwononóżek wypasanych
    > na południowym stoku wzgórka ;)

    Ale trzeba uważać, żeby przez pierwszą godzinę od wschodu słońca nie spożyły
    nawet odrobinki niczego, co mogło by być przywianym ze stoku północnego!
    Potem to obojętne. Co do rosy - kropelki muszą być jak "niedopad", nie mogą
    być zbierane, gdy spadną na liść położony poniżej. Zaniedbanie tego pogorszy
    jakość materiałów i trzeba będzie ją dodatkowo kompensowaćpyłkiem wrzosu i
    lawendy, dodawanych w proporcji 1:12534 do masy cementowej, co podroży
    koszty z no. 95600 $ za 1dm3 gotowego betonu, do śjakichś 123200$ za dm3.
    Niezastosowanie poprawki pogorszy jakość budowy o 0.01%, co pogorszy dźwięk
    o tyle samo, czego prawdziwi a. nie przeżyją, miej to na uwadze :)

    > Muszę jeszcze obmyśleć recepturę na cegły i pustaki.

    Oj, będzie trudno, to bardzo "niuansowaty" temat, ale wierzę, ze sobie
    poradzisz:)

    Acha, coś mi się po głowie kołacze, że przegapiłem jakąś drobnostkę w
    dziedzinie zbierania rosy "niedopadu" (skojarzenie z krowim plackiem tylko z
    nazwy), jest jakieś ograniczenie, którego nie moę sobie przypomnieć...
    Pomóżcie:))

    --
    Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
    ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
    Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
    i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.


  • 74. Data: 2012-04-12 23:09:52
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: Padre <P...@n...net>

    > Ja pierdolę, wymiękłem...
    > Czyli w pizdu z blokami energetycznymi, w pizdu z trafami na
    > podstacjach, w pizdu z kablami/przewodami WN, w pizdu ze skobowaniem i
    > zaciskami na podstacjach, w pizdu z rezystancją/impedancją uziemienia
    > punktu zerowego na trafostacji,

    Toteż pozwoliłem sobie zauważyć już sporo wątków wstecz że dziwię się,
    że ZE nie ma w swojej ofercie przyłącza trójfazowego high-end z
    licznikiem ultra low noise i bezpiecznikami serii extreme pro. Dodatkowo
    oprócz taryfy dziennej i nocnej powinna być jeszcze taryfa audio, po
    10zł za kWh. Klientów może nie było by wielu ale na tych co by byli ZE
    obłowił by się jak sułtan Kataru.


  • 75. Data: 2012-04-12 23:28:21
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Padre napisał:

    > Toteż pozwoliłem sobie zauważyć już sporo wątków wstecz że dziwię
    > się, że ZE nie ma w swojej ofercie przyłącza trójfazowego high-end
    > z licznikiem ultra low noise i bezpiecznikami serii extreme pro.
    > Dodatkowo oprócz taryfy dziennej i nocnej powinna być jeszcze taryfa
    > audio, po 10zł za kWh. Klientów może nie było by wielu ale na tych
    > co by byli ZE obłowił by się jak sułtan Kataru.

    Jak to właściwie jest z tymi ZE? Bo sieć jest jedna, a sprzedawców
    prądu wielu, odbiorca może sobie wybierać. Co trzeba zrobić, by takim
    sprzedawcą zostać? Bo może bym się skusił i taki biznes otworzył.
    Podpisywałbym umowy i sprzedawał tylko audiofilski prąd po 98 zł za kWh.
    Mógłbym nawet zróżnicować ofertę i dostarczać oddzielnie dla wtyczek
    rodowanych i oddzielnie dla złoconych.

    --
    Jarek


  • 76. Data: 2012-04-13 07:16:41
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Padre" <P...@n...net> wrote in message
    news:jm7gdn$nba$1@mx1.internetia.pl...
    >> Ja pierdolę, wymiękłem...
    >> Czyli w pizdu z blokami energetycznymi, w pizdu z trafami na
    >> podstacjach, w pizdu z kablami/przewodami WN, w pizdu ze skobowaniem i
    >> zaciskami na podstacjach, w pizdu z rezystancją/impedancją uziemienia
    >> punktu zerowego na trafostacji,
    >
    > Toteż pozwoliłem sobie zauważyć już sporo wątków wstecz że dziwię się, że
    > ZE nie ma w swojej ofercie przyłącza trójfazowego high-end z licznikiem
    > ultra low noise i bezpiecznikami serii extreme pro. Dodatkowo oprócz
    > taryfy dziennej i nocnej powinna być jeszcze taryfa audio, po 10zł za kWh.
    > Klientów może nie było by wielu ale na tych co by byli ZE obłowił by się
    > jak sułtan Kataru.

    Mało tego - znaleźliby się wtedy nowi klienci którzy będą dowodzić
    że to musi działać, bo przecież gdyby nie działało to nie produkowaliby
    a ludzie nie kupowaliby
    :-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
    )))))))))))


  • 77. Data: 2012-04-13 07:17:48
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
    news:slrnjoei7l.blf.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
    > Padre napisał:
    >
    >> Toteż pozwoliłem sobie zauważyć już sporo wątków wstecz że dziwię
    >> się, że ZE nie ma w swojej ofercie przyłącza trójfazowego high-end
    >> z licznikiem ultra low noise i bezpiecznikami serii extreme pro.
    >> Dodatkowo oprócz taryfy dziennej i nocnej powinna być jeszcze taryfa
    >> audio, po 10zł za kWh. Klientów może nie było by wielu ale na tych
    >> co by byli ZE obłowił by się jak sułtan Kataru.
    >
    > Jak to właściwie jest z tymi ZE? Bo sieć jest jedna, a sprzedawców
    > prądu wielu, odbiorca może sobie wybierać. Co trzeba zrobić, by takim
    > sprzedawcą zostać? Bo może bym się skusił i taki biznes otworzył.
    > Podpisywałbym umowy i sprzedawał tylko audiofilski prąd po 98 zł za kWh.
    > Mógłbym nawet zróżnicować ofertę i dostarczać oddzielnie dla wtyczek
    > rodowanych i oddzielnie dla złoconych.

    A te barany będą się potem po głowie drapać i zastanawiać jak to ta
    elektrownia odróżnia które elektrony posłać do którego gniazdka? :-)


  • 78. Data: 2012-04-13 08:36:28
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Pszemol napisał:

    >>> Toteż pozwoliłem sobie zauważyć już sporo wątków wstecz że dziwię
    >>> się, że ZE nie ma w swojej ofercie przyłącza trójfazowego high-end
    >>> z licznikiem ultra low noise i bezpiecznikami serii extreme pro.
    >>> Dodatkowo oprócz taryfy dziennej i nocnej powinna być jeszcze taryfa
    >>> audio, po 10zł za kWh. Klientów może nie było by wielu ale na tych
    >>> co by byli ZE obłowił by się jak sułtan Kataru.
    >>
    >> Jak to właściwie jest z tymi ZE? Bo sieć jest jedna, a sprzedawców
    >> prądu wielu, odbiorca może sobie wybierać. Co trzeba zrobić, by takim
    >> sprzedawcą zostać? Bo może bym się skusił i taki biznes otworzył.
    >> Podpisywałbym umowy i sprzedawał tylko audiofilski prąd po 98 zł za kWh.
    >> Mógłbym nawet zróżnicować ofertę i dostarczać oddzielnie dla wtyczek
    >> rodowanych i oddzielnie dla złoconych.
    >
    > A te barany będą się potem po głowie drapać i zastanawiać jak to ta
    > elektrownia odróżnia które elektrony posłać do którego gniazdka? :-)

    To chyba nie tak. Gdyby oni się nad wszystkim dokładnie zastanawiali,
    to by się im w głowach zagotowało już przy kablach kierunkowych.
    A z tymi elektronami, to nie taka nowość. Już teraz w Europie są
    tacy dostawcy, którzy (za stosowną dopłatą) dostarczają prąd tylko
    z wiatraków.

    --
    Jarek


  • 79. Data: 2012-04-13 10:31:18
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: PeJot <P...@o...pl>

    W dniu 2012-04-13 08:36, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Już teraz w Europie są
    > tacy dostawcy, którzy (za stosowną dopłatą) dostarczają prąd tylko
    > z wiatraków.

    Ciekawe. A mają na to jakiś papier ? I kto i konkretnie za jaką kasę
    kupuje tę energię ? I pewnie UE coś ma do tego.
    >


    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 80. Data: 2012-04-13 11:33:00
    Temat: Re: Kable Głośnikowe - może zakład?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan PeJot napisał:

    >> Już teraz w Europie są tacy dostawcy, którzy (za stosowną dopłatą)
    >> dostarczają prąd tylko z wiatraków.
    >
    > Ciekawe. A mają na to jakiś papier ? I kto i konkretnie za jaką kasę
    > kupuje tę energię ? I pewnie UE coś ma do tego.

    Jeśli UE ma coś do tego, to bez papieru, i to nie jednego, obyć się nie
    może. Ja o tym czytałem w gazecie, a tam o takich nieistotnych szczegółach,
    jak ruch elektronów, nie wspominali. Pewnie dlatego, by nie zaciemniać
    jakże pięknej idei. W każdym razie pomysł mi się bardzo spodobał, więc
    zapamiętałem. Gdybym mógł, to też bym sobie kupił trochę tego prądu
    z wiatraka, naładował nim akumulator i pokazywał sąsiadom jakie mam
    ekologiczne podejście do świata.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: