eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaSprzęty z Lidl-a
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2024-09-22 13:09:12
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: pytajacy <r...@p...fm>

    W dniu 22.09.2024 o 05:19, JDX pisze:
    > On 21.09.2024 20:48, pytajacy wrote:
    >> Do niedawna wydawało mi się że sprzęty z Lidl-a są w miarę porządnej
    >> "niemieckiej" jakości...
    >> Ale na wskutek ostatnich kilku awarii jakie mnie dosięgły to
    >> stwierdzam że sprzęty z Lidl-a to marketowy szajs...
    >> Też macie takie zdanie?
    > Mam wkrętarkę i zakrętarkę z serii Performance i jestem zadowolony.
    > Pewnie niedługo kupię sobie jeszcze jedną taka wkrętarkę. Ze zwykłych
    > akumulatorowych mam też piłę szablastą, często jej używam i jest OK. Mam
    > też multitoola - jakoś działa, ale nie jest to sprzęt najwyższych lotów.
    > Mam też pilarkę tarczową 230V - działa, ale widać, że nie jest to topowy
    > sprzęt. :-) Aczkolwiek na pewno lepszy od jakiegoś najtańszego
    > chińskiego gówna - mam na myśli odlewaną podstawę, a nie tłoczoną z blachy.
    >
    > Aha, mam też myjkę i odkurzacz ,,przemysłowy" z wyższej czy nawet
    > najwyższej lidlowej półki. Z myjki jestem zadowolony, z odkurzacza w
    > zasadzie też, aczkolwiek niedawno zauważyłem, że niklowany pojemnik ma
    > kilka ognisk rdzy - pewnie od spoconych łap i być może gipsu (aczkolwiek
    > niklowana rura w podkaszarce Makity już po roku zaczęła łapać rdzę w
    > miejscach, gdzie się jej dotyka spoconymi łapami).
    >
    > W każdym razie do domowego okazjonalnego użytku IMO sprzęt jest OK. Chcę
    > sobie jeszcze kupić małą kątówkę z serii Performance, bo nie chce mi się
    > rozwijać przedłużacza do zwykłej 230 V. :-)
    Mam ładowarkę do paluszków oraz sieciową precyzyjną wiertarko-szlifierkę
    - używam ich w miarę regularnie i są OK.


  • 12. Data: 2024-09-22 13:10:06
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>

    W dniu 22.09.2024 o 13:05, pytajacy pisze:
    > W dniu 22.09.2024 o 12:23, PeJot pisze:
    >> W dniu 21.09.2024 o 20:48, pytajacy pisze:
    >>> Do niedawna wydawało mi się że sprzęty z Lidl-a są w miarę porządnej
    >>> "niemieckiej" jakości...
    >>> Ale na wskutek ostatnich kilku awarii jakie mnie dosięgły to
    >>> stwierdzam że sprzęty z Lidl-a to marketowy szajs...
    >>
    >> Elektronarzędzia to jednorazowa lipa, no może poza opalarką :) Mam też
    >> wkrętarkę *z kablem*, daje radę ale grzeje się niemiłosiernie a i luzy
    >> na wrzecionie ma.
    >>
    >> Mam też suwmiarki, jedną z L, drugą z Karalucha. Obydwie zjadają
    >> baterie w nieprzyzwoicie szybki sposób, ale mierzą co najmniej poprawnie.
    >>
    > Faktycznie, mam suwmiarkę z Lidl-a i chciałem jej użyć a tu zonk -
    > bateria rozładowana.

    Mam suwmiarkę kupioną w Lidlu wiele lat temu. Dobrze trzyma baterię.
    Porządną baterię.
    Mierzy bardzo przyzwoicie.

    P.P.


  • 13. Data: 2024-09-22 13:17:22
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: pytajacy <r...@p...fm>

    W dniu 22.09.2024 o 06:09, Wiesiaczek pisze:
    > W dniu 21.09.2024 o 20:48, pytajacy pisze:
    >> Do niedawna wydawało mi się że sprzęty z Lidl-a są w miarę porządnej
    >> "niemieckiej" jakości...
    >> Ale na wskutek ostatnich kilku awarii jakie mnie dosięgły to
    >> stwierdzam że sprzęty z Lidl-a to marketowy szajs...
    >> Też macie takie zdanie?
    >>
    >> Robert
    >
    > Dokładnie tak jest.
    > Po kilku zakupach nawet tam nie zaglądam.
    > Pilarka stołowa, szlifierka kątowa i taśmowa poszły na złom po
    > kilkakrotnym ożyciu.
    Padły mi elektryczne młynki do pieprzu, czajnik elektryczny, młynek do
    kawy, opiekacz do sandwich-y. Nawet okresu gwarancji nie wytrzymały.
    Czajnik by fajny bo miał regulację temperatury i grzałka 3kW co znacznie
    przyspiesza zagotowanie wody. Ale co z tego...
    Stąd mój wniosek że sprzęty z Lidla raczej nie nadają się do codziennego
    użytku.


  • 14. Data: 2024-09-22 13:20:51
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>

    W dniu 21.09.2024 o 20:48, pytajacy pisze:
    > Do niedawna wydawało mi się że sprzęty z Lidl-a są w miarę porządnej
    > "niemieckiej" jakości...
    > Ale na wskutek ostatnich kilku awarii jakie mnie dosięgły to stwierdzam
    > że sprzęty z Lidl-a to marketowy szajs...
    > Też macie takie zdanie?

    Miałem trochę narzędzi ręcznych, ale się ich pozbyłem. Na rzecz Wihy,
    Wery, Knipexa, Lindstroma. To nie ta półka.
    Mam stacjonarną szlifierkę tarczową do drewna. Żałuję, że nie dołożyłem
    do Proxxona.

    P.P.


  • 15. Data: 2024-09-22 13:30:05
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 22.09.2024 o 13:10, Paweł Pawłowicz pisze:

    >> Faktycznie, mam suwmiarkę z Lidl-a i chciałem jej użyć a tu zonk -
    >> bateria rozładowana.
    >
    > Mam suwmiarkę kupioną w Lidlu wiele lat temu. Dobrze trzyma baterię.
    > Porządną baterię.

    Inna sprawa, że przy wymianie takich baterii łatwo je zatłuścić, co może
    przyspieszyć samorozładowanie. A i baterie na pierwszy montaż mogły być
    wiele lat temu inne.

    BTW: mam też kilka budzików DCF z L. Kilka tego samego typu, bo
    odpowiadają mi funkcjonalnie - 2 alarmy, duży wyświetlacz fajne
    podświetlony. Niby działają, ale odnoszę wrażenie że częściej gubią DCF
    niż starsze wynalazki ( a może DCF dzisiaj jakiś słabo-silny ). Te
    urządzenia nie mają sygnalizacji słabych baterii, tylko zdycha
    podświetlenie, a sam zegar normalnie działa przy 2 V na bateriach.
    Dziwne, bo sygnalizacja słabej baterii w zewnętrznym czujniku jest.

    --
    P. Jankisz
    Sygnaturka zastępcza


  • 16. Data: 2024-09-22 13:43:45
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: pytajacy <r...@p...fm>

    W dniu 22.09.2024 o 13:30, PeJot pisze:
    > W dniu 22.09.2024 o 13:10, Paweł Pawłowicz pisze:
    >
    >>> Faktycznie, mam suwmiarkę z Lidl-a i chciałem jej użyć a tu zonk -
    >>> bateria rozładowana.
    >>
    >> Mam suwmiarkę kupioną w Lidlu wiele lat temu. Dobrze trzyma baterię.
    >> Porządną baterię.
    >
    > Inna sprawa, że przy wymianie takich baterii łatwo je zatłuścić, co może
    > przyspieszyć samorozładowanie. A i baterie na pierwszy montaż mogły być
    > wiele lat temu inne.
    >
    > BTW: mam też kilka budzików DCF z L. Kilka tego samego typu, bo
    > odpowiadają mi funkcjonalnie - 2 alarmy, duży wyświetlacz fajne
    > podświetlony. Niby działają, ale odnoszę wrażenie że częściej gubią DCF
    > niż starsze wynalazki ( a może DCF dzisiaj jakiś słabo-silny ). Te
    > urządzenia nie mają sygnalizacji słabych baterii, tylko zdycha
    > podświetlenie, a sam zegar normalnie działa przy 2 V na bateriach.
    > Dziwne, bo sygnalizacja słabej baterii w zewnętrznym czujniku jest.
    Od kilku lat mam dwa zegary biurkowe z Lidla z DCF. Pokazują poprawnie
    niski poziom akumulatorków AAA też Lidl-owskich. Wymagają ponownego
    ładowania po około 1,5 roku. Tymi zegarami jestem pozytywnie zaskoczony.
    Tak samo akumulatorki AA jak i AAA są w miarę OK.


  • 17. Data: 2024-09-22 13:50:11
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: PeJot <P...@n...pl>

    W dniu 22.09.2024 o 13:43, pytajacy pisze:

    > Od kilku lat mam dwa zegary biurkowe z Lidla z DCF. Pokazują poprawnie
    > niski poziom akumulatorków AAA też Lidl-owskich. Wymagają ponownego
    > ładowania po około 1,5 roku. Tymi zegarami jestem pozytywnie zaskoczony.
    > Tak samo akumulatorki AA jak i AAA są w miarę OK.

    Mam odmienne doświadczenia co do akumulatorów z L. Pojedyncze sztuki
    AA/AAA losowo tracą pojemność. Może i przyczynia się do tego beztroska
    obsługa. Dlatego wolę baterie niż akumulatory. Wiem, jestem ekobandytą :)

    --
    P. Jankisz
    Sygnaturka zastępcza


  • 18. Data: 2024-09-22 14:49:24
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 22.09.2024 13:17, pytajacy wrote:
    [...]
    >> Po kilku zakupach nawet tam nie zaglądam.
    >> Pilarka stołowa, szlifierka kątowa i taśmowa poszły na złom po
    >> kilkakrotnym ożyciu.
    > Padły mi elektryczne młynki do pieprzu, czajnik elektryczny, młynek do
    > kawy, opiekacz do sandwich-y. Nawet okresu gwarancji nie wytrzymały.
    > Czajnik by fajny bo miał regulację temperatury i grzałka 3kW co znacznie
    > przyspiesza zagotowanie wody. Ale co z tego...
    > Stąd mój wniosek że sprzęty z Lidla raczej nie nadają się do codziennego
    > użytku.
    Aaaa, o takie sprzęty chodziło... Nawet do głowy mi nie przyszło, aby w
    Lidlu kupować tego typu sprzęt. :-) Kilka lat temu siostra za namową
    koleżanki kupiła jakąś machinę do wyciskania soku. Spieprzyła się po
    pierwszym czy drugim użyciu. :-)


  • 19. Data: 2024-09-22 15:12:59
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 22.09.2024 12:13, Uzytkownik wrote:
    [...]
    > Jak już ktoś chce chińszczyznę, ale przyzwoitą to lepiej wybrać
    > narzędzia takich marek jak Worx, Graphite, Dedra, Celma, MacAlister,
    > Erbauer, Einhell.
    Taaa, Graphite... Mam kątówkę 125 mm i młotowiertarkę. Oba narzędzia miały
    problemy z włącznikami, przy czym młotowiertarka od samego początku. W
    kątówce po cięciu wewnątrz małej betonowej studzienki (dużo kurzu i
    odprysków) przestał działać włącznik. Na szczęście po wielokrotnym
    przedmuchaniu jakoś się rozchodził. Natomiast w młotowiertarce od
    nowości po puszczeniu wyłącznika nie odbijał on do końca wskutek czego
    narzędzie nie wyłączało się i pracowało na minimalnych obrotach. W
    każdym razie trzeba przyznać, że serwis door-to-door mają
    dobry/bezproblemowy. Podobno lidlowy/parksajdowy serwis też jest dobry,
    tzn. nie pieprzą się, tylko wymieniają sprzęt na nowy, ale osobiście na
    szczęście jeszcze nie korzystałem.

    > Choć Worx to naprawdę dobre i trwałe narzędzia na poziomie Boscha czy
    > Makity.
    Worx? Pierwsze słyszę. :-D A odnośnie Makity to kondensator rozruchowy
    silnika w kosiarce padł mi tuż po upłynięciu terminu gwarancji. Z 10 lat
    temu to było. Nowy oryginalny 60 zł plus przesyłka i trzeba było czekać.
    W ,,sklepie za rogiem" jakiś chińczyk za 15 zł, ale trzeba było uciąć
    przewody ze złączkami ze starego i dolutować do nowego. Działa do dzisiaj.

    Odnośnie Erbauera - nie posiadam jakiegokolwiek narzędzia tej marki, ale
    odnoszę wrażenie, że niektóre to od samego patrzenia mogą się rozpaść. :-)


  • 20. Data: 2024-09-22 15:16:47
    Temat: Re: Sprzęty z Lidl-a
    Od: JDX <j...@o...pl>

    On 22.09.2024 15:12, JDX wrote:
    [...]
    > W każdym razie trzeba przyznać, że serwis door-to-door mają dobry/
    > bezproblemowy.
    Aha, co mi się bardzo podoba w Graphite to miękkie, ,,lejące się" kable
    zasilające. Prawie jak silikonowe.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: