-
11. Data: 2010-12-20 14:06:50
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: "PH" <P...@p...news>
Uzytkownik "J_K_K" <j...@i...fm> napisal w wiadomosci
news:ienbij$m11$1@speranza.aioe.org...
> Uzytkownik "Jan-xx" <j...@g...pl> napisal w wiadomosci
> news:ienb63$q6f$1@inews.gazeta.pl...
>> jeden samochod, ze 100m za mna. Byl ostry zakret i wzialem go na recznym.
>> Nagle ten samochod za mna okazal sie radiowozem.
>
wspólczuje
aczkolwiek w RP tez by Cie zatrzymali
-
12. Data: 2010-12-20 14:28:52
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Jan-xx wrote:
> > > Nie podoba mi sie to wszystko zupelnie - nie popelnilem zadnego
> > > wykroczenia,
> >
> > Jestes pewien? Zmiesciles sie na swoim pasie?
>
> Na tej drodze nie ma wyznaczonych liniami pasow. Nawet gdyby byly, to
> by pozostawaly zakryte sniegiem.
To nie ma znaczenia.
To ze np. linia rozdzielajaca pasy jest niewidoczna, nie uprawnia Cie
do jechania lewa (w Twoim przypadku prawa) strona jezdni - szczególnie
na zakrecie.
Pomysl - jakis masta scina zakret jadac poslizgiem, scina bo przód mu
wylazi na pas dla kierunku przeciwnego. Z tego przeciwnego kierunku
jedziesz Ty, wylaniasz sie na zakrecie i mu sie ladujesz w pysk. Co
pomyslisz o takim idiocie?
Malo który taki masta jest Aaltonenem, zeby w takiej sytuacji umiec
blyskawicznie poszerzyc luk po którym idzie auto w poslizgu, np.
depczac na gaz w FWD.
Zazwyczaj taki masta naciska w nerwach na hamulec...
Bo gosc który wie i umie sie zachowac w takiej sytuacji - nie bedzie
sie slizgal na publicznej drodze. Nie czuje takiej potrzeby po prostu.
Serio, wybierz sie kiedys na jakis tor, czy chocby na plac do jakiejs
szkólki jazdy, poganiaj dookola pacholków. Zdziwisz sie jak bedziesz
wracal... totalny luz, lagodna jazda, bez speedowania, jak taksówkarz...
> Nie zostal postawiony zaden zarzut zlamania przepisow -
> tylko monolog o bezpieczenstwie.
Szczerze mówiac - slusznie. Stwarzanie zagrozenia na drodze jak
najbardziej moze byc karane.
Do zabaw poslizgami, do poznawania mozliwosci samochodu sa zamkniete
place, a nie droga publiczna. Bo to zbyt malo przewidywalna zabawa.
Poslizg na sniegu jest trudny do kontrolowania, szczególnie na
wyslizganym sniegu. Zlapiesz kopnego troche, auto idzie, troche sie
trzyma, uslizguje, wszystko cacy, a za chwile wpadasz dwoma kolami w
jezyk sniegu ubitego i przyklejonego do asfaltu i kompletnie tracisz
kontrole nad samochodem, który juz sie slizgal, a teraz zaczyna sie
obracac.
--
Pozdro
Massai
-
13. Data: 2010-12-20 14:51:31
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: to <t...@a...xyz>
begin onion
> brawo tak powinno byc, tymczasem my jestesmy 100lat za murzynami
Zgadzam się całkowicie. Ja moją ekologiczną Toyotą Prius nigdy nie
przekraczam 30 km/h w mieście i 50 km/h po za nim. Szwedzcy naukowcy już
dawno dowiedli, że poruszając się z tymi prędkościami dojedziemy do celu
bezpiecznie i paradoksalnie także najszybciej!
Niestety w Polsce nadal króluje bandytyzm drogowy, jak np. jazda 70 km/h
(lub czasami nawet więcej więcej) po mieście i ćwiczenie kontrolowanych
poślizgów.
--
ignorance is bliss
-
14. Data: 2010-12-20 15:09:20
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: "Artur\(m\)" <m...@i...pl>
Uzytkownik "Jan-xx" <j...@g...pl> napisal w wiadomosci
news:ienb63$q6f$1@inews.gazeta.pl...
> Hej!
>
> Jechalem dzisiejszej nocy malo uczeszczana, zasniezona ulica miejska, z 15
> mil na godzine (ograniczenie do 30),
Nie wiem jak amerykanska policja.
Ja bym powiedzial, ze nawierzchnia taka, ze mnie przy 30km/h rzucilo
niech sie zajma sluzbami drogowymi, ze nie dopelnili obowiazków.
Ledwo udalo sie wyjsc calo:)
Artur(m)
-
15. Data: 2010-12-20 16:06:00
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: "onion" <o...@w...pl>
Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
news:ienjag$ua0$8@news.onet.pl...
> Dnia pięknego Mon, 20 Dec 2010 12:44:57 +0100 osobnik zwany onion
> wystukał:
>
>> u nas za takie cos pare stówek mandatu:
>> http://www.youtube.com/watch?v=iZB2p3gJyXM
>
> a co to ma wspólnego z powyzszym opisem?
chodzi o sytuację w której ktoś robi niebezpieczny manewr
niezależnie od tego czy coś się komuś stało i że droga była pusta
wczoraj 35 letni tatuś wiózł dzieci na pustej drodze na sankach za
samochodem, jak to się skończyło każdy chyba słyszał
a jakiś rok temu na jutubie pojawił się filmik z kuligiem na drodze
publiczniej przy dużej prędkości, jak zwyzywałem autora od debili i
bezmózgowych idiotów to cała nać chciała mnie zjeść, że pusto że nikogo nie
ma a tak wogule to ja jestem stary dziadek
zakręcanie na ręcznym nawet robione przez miszcza kierownicy zawsze będzie
niebezpieczne i do tego są tory rajdowe a nie droga publiczna
-
16. Data: 2010-12-20 16:14:19
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Mon, 20 Dec 2010 16:06:00 +0100 osobnik zwany onion
wystukał:
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
> news:ienjag$ua0$8@news.onet.pl...
>> Dnia pięknego Mon, 20 Dec 2010 12:44:57 +0100 osobnik zwany onion
>> wystukał:
>>
>>> u nas za takie cos pare stówek mandatu:
>>> http://www.youtube.com/watch?v=iZB2p3gJyXM
>>
>> a co to ma wspólnego z powyzszym opisem?
>
> chodzi o sytuację w której ktoś robi niebezpieczny manewr niezależnie od
> tego czy coś się komuś stało i że droga była pusta
>
tu droga nie była pusta.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
17. Data: 2010-12-20 16:58:46
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: n...@o...pl
Witam serdecznie.
> Jechalem dzisiejszej nocy malo uczeszczana, zasniezona ulica miejska, z 15
> mil na godzine (ograniczenie do 30), brak ludzi i brak samochodow. Tylko
> jeden samochod, ze 100m za mna. Byl ostry zakret i wzialem go na recznym.
Po co? Dla zabawy na publicznej drodze?!? Wydaje Ci się, że było bezpiecznie?
Dajesz innym świadectwo o swojej bezmyślności. Nic więcej.
...
ciach
...
> Prosilbym o konkretne porady - to, czy komus osobiscie podoba sie branie
> zakretow na recznym, niewiele wnosi. BTW uwazam, ze wprowadzanie samochodu w
> celowe poslizgi na pustych drogach wplywa wrecz korzystnie na
> bezpieczenstwo, bo daje wiedze o granicach mozliwosci pojazdu w tych
> warunkach.
Mam nadzieje, że nie uda Ci się wybronić bo taką piramidalną ignorancję i
bezmyślność trzeba karać zdecydowanie, aby drugi raz głupie pomysły nie
przychodziły do głowy.
Pozdrawiam.
Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2010-12-20 19:51:21
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: to <t...@a...xyz>
begin onion
> wczoraj 35 letni tatuś wiózł dzieci na pustej drodze na sankach za
> samochodem, jak to się skończyło każdy chyba słyszał
W jaki sposób na pustej drodze można wjechać pod autobus?
> jak zwyzywałem autora od debili i bezmózgowych idiotów to
> cała nać chciała mnie zjeść, że pusto że nikogo nie ma a tak wogule to
> ja jestem stary dziadek
LOL.
--
ignorance is bliss
-
19. Data: 2010-12-20 20:19:43
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: nalesnik <m...@o...o2.o2.o2.pl>
Jan-xx wrote:
> [...] Nagle ten samochod za mna okazal sie radiowozem [...]
Nie rozumiem, przecież nie zrobiłeś tego celowo. To nie twoja wina, że
tył auta ci uciekł na tym zakręcie, wszak drogi teraz są śliskie.
--
pozdr
nalesnik
-
20. Data: 2010-12-20 20:28:37
Temat: Re: Snieg, zakret na recznym i policja w UK
Od: nalesnik <m...@o...o2.o2.o2.pl>
onion wrote:
> nie droga publiczna
Nigdy w zimie nie "świrowałeś" autem na pustym parkingu?