-
1. Data: 2014-03-20 11:18:29
Temat: Skaner czy aparat ?
Od: XX YY <f...@g...com>
mam troche starych negatywow do zeskanowania.
tanim skanerem do filmow wynik jest marny - przed paru laty odstapilem od tego.
aparatem + obiektyw makro + diaduplikator wynik jest dobry , czasem bardzo dobry.
czy ktos wie jak wyglada porownanie do zdjec skanowanych dobrym profesjonalnym
skanerem do filmow . Jest znaczaco lepszy niz aparatem?
-
2. Data: 2014-03-20 18:18:57
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: T...@s...in.the.world
In article <f...@g...c
om>,
XX YY <f...@g...com> wrote:
> mam troche starych negatywow do zeskanowania.
>
> tanim skanerem do filmow wynik jest marny - przed paru laty odstapilem od
> tego.
> aparatem + obiektyw makro + diaduplikator wynik jest dobry , czasem bardzo
> dobry.
>
> czy ktos wie jak wyglada porownanie do zdjec skanowanych dobrym
> profesjonalnym skanerem do filmow . Jest znaczaco lepszy niz aparatem?
Ma byc nowy czy uzywany?
BP MSPANC,
--
TA
-
3. Data: 2014-03-22 06:43:00
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
XX YY wrote:
> mam troche starych negatywow do zeskanowania.
>
> tanim skanerem do filmow wynik jest marny - przed paru laty
> odstapilem od tego.
> aparatem + obiektyw makro + diaduplikator wynik jest dobry , czasem
> bardzo dobry.
>
> czy ktos wie jak wyglada porownanie do zdjec skanowanych dobrym
> profesjonalnym skanerem do filmow . Jest znaczaco lepszy niz
> aparatem?
zartujesz...
nie wiesz tego?
:)
-
4. Data: 2014-03-27 08:30:54
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: XX YY <f...@g...com>
>
>
> czy ktos wie jak wyglada porownanie do zdjec skanowanych dobrym profesjonalnym
skanerem do filmow . Jest znaczaco lepszy niz aparatem?
wychodzi mi na to ze jakosc skanu robionego aparatem i dobry obiektywem jest lepsza
od skanu robionego dobrym skannerem.
w kazdym razie nie znalazlem w sieci przykladow lepszych skanow.
te z labow na ktore sie natknalem sa wlasciwie gorszej jakosci.
czas skanowania , obrobki jesli robic aparatem jest akceptowalna - jak kazdego
zdjecia , da sie zautomatyzowac , jesli trzeba.
moze ktos moze pokazac dobry skan z labu o wielkosci co najmniej 2500 px , bym mogl
porownac.
mnie sie na prawde dobrego nie udalo w sieci znalezc , jesli juz to malej wielkosci.
-
5. Data: 2014-03-28 13:42:05
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
XX YY wrote:
>> czy ktos wie jak wyglada porownanie do zdjec skanowanych dobrym
>> profesjonalnym skanerem do filmow . Jest znaczaco lepszy niz
>> aparatem?
>
> wychodzi mi na to ze jakosc skanu robionego aparatem i dobry
> obiektywem jest lepsza od skanu robionego dobrym skannerem.
> w kazdym razie nie znalazlem w sieci przykladow lepszych skanow.
> te z labow na ktore sie natknalem sa wlasciwie gorszej jakosci.
>
> czas skanowania , obrobki jesli robic aparatem jest akceptowalna -
> jak kazdego zdjecia , da sie zautomatyzowac , jesli trzeba.
>
> moze ktos moze pokazac dobry skan z labu o wielkosci co najmniej 2500
> px , bym mogl porownac.
> mnie sie na prawde dobrego nie udalo w sieci znalezc , jesli juz to
> malej wielkosci.
wniosek...
nie znalazles skanów robionych dobrym skanerem do negatywów.
generalnie to trudniej jest zrobic dobre skany z negatywów niz dobre skany
materialów refleksyjnych czy slajdów.
Problem lezy w gestosci optycznej negatywu i w jego duzej rozpietosci
tonalnej.
slaby skaner poradzi sobei calkiem dobrze ze skanowaniem slajdów bo w
cieniach i tak jest malo informacji uzytecznej, ten am skaner zrobi nam z
negatywu kupe. Bo po obróceniu w switalach wyjdzie syf i malaria (szumy
artefakty itd)
Kiedys dawno temu bawilem sie w skanowanie dla siebie i mialem taki dosc
przecietney skanerek do malego obrazka, i jak mówie slajdy byly super a
negatywy straszna kupa.
co do skanowania aparatem... hm... powstaje pytanie czy matryca przeniesie
caly zakres tonalny zawarty w negatywie.
Mozesz tez miec problem jesli negatywy beda mocno dowolane czyli "swiatla"
baeda mialy duza gestosc optyczna, istnieej spore ryzyko ze w obróconym
obrazie beziesz mial niskiej jakosci swiatla.
Jak juz mówilem negatywy sa ciezkie do skanowowania.
-
6. Data: 2014-03-28 17:22:36
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: XX YY <f...@g...com>
>
>
> Problem lezy w gestosci optycznej negatywu i w jego duzej rozpietosci
>
> tonalnej.
>
>
wrecz przeciwnie , nie tylko, ze nie jest to nie jest problemem ale jest na odwrot
niz przypuszczasz - rozpietosc tonalna obrazu srebrowego na nagatywie jest mniejsza
od rozpietosci tonalnej matrycy . Akurat, ze swiatla na negatywie sa czarne to tez
jest korzystne dlatwegp ze matryca nie jest ustawiona symetrycznie . na cienie ma ok
6 ev na swiatla tylko ok 3 ev , latwo o przepaly w swiatlach - ale mniejsza o to.
dochodze na starych niemal 20 - letnich negatywach do takich wynikow bez cudowania z
obrobka :
http://spherapan.vot.pl/24.jpg
http://spherapan.vot.pl/23.jpg
http://spherapan.vot.pl/22.jpg
http://spherapan.vot.pl/21.jpg
to wystarcza do takiej fotografi domwej - widac na zdjeciu ze jest lepiej niz z
niejednej cyfry.
z pewnoscia do poprawy jest ziarno ( to nie sa szumy matrycy a prawdziwe ziarno
materialu srebrowego) i z rozdielczoscia roznie bywa. wowczas AF nie trafial na
kazdym zdjeciu , tez wystpowal AF i BF - tego nie mozna juz dzisiaj poprawic.
Rzecz moze byc interesujaca jesli robic skany negatywow 6*6 i nie wiem czy warto
postarac sie o dobry skaner , czy tez sprawe zalatwi aparat.
-
7. Data: 2014-03-28 20:42:43
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> to wystarcza do takiej fotografi domwej - widac na zdjeciu ze jest lepiej niz z
niejednej cyfry.
> z pewnoscia do poprawy jest ziarno ( to nie sa szumy matrycy a prawdziwe ziarno
materialu srebrowego) i z rozdielczoscia roznie bywa. wowczas AF nie trafial na
kazdym zdjeciu , tez wystpowal AF i BF - tego nie mozna juz dzisiaj poprawic.
Czy możesz napisać, jak konstrukcyjnie to rozwiązałeś? Swego czasu
zrobiłem taki duplikator na bazie lustrzanki cyfrowej (Pentaksa *istDS),
Heliosa 44, kawałka rury kanalizacyjnej i radzieckiej nasadki do
kopiwania slajdów i filmów i wyniki były bardzo obiecujące, tyle że do
końca nie rozwiązałem problem z podświetlaniem.
http://tinyurl.com/ox48ejn
Pozdrawiam,
Piotr
-
8. Data: 2014-03-29 07:38:23
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: XX YY <f...@g...com>
>
> Czy możesz napisać, jak konstrukcyjnie to rozwiązałeś? Swego czasu
>
>
>
> do końca nie rozwiązałem problem z podświetlaniem.
>
>
uzywam tego urzadzenia
http://www.amazon.de/Hama-00003212-Dia-Duplikator-f%
C3%BCr-Digitalkameras/dp/B000EOQT3Y
nakrecone na obiektyw macro 90 mm.
mam ramke na 6 ujec - fotografowanie to b szybka sprawa w ciagu pol minuty
zeskanowane 6 ujec. najdluzej trwa wymiana negatywu w ramce.
obrobka - to wiadomo - czas zalezy od wyniku jaki sie chce osiagnac.
podswietlenie . najprostsze i zarazem chyba najlepsze z mozliwych.
lammpa blyskowa na aparacie , za negatywem biala kartka papieru od ktorej odbija sie
swiatlo i podswietla negatyw. Idealne zrodlo swiatla do tego celu .
mysle, ze dobry obiektyw std + pierscienie posrednie + taka kopiarka to dobre
rozwiazanie.
-
9. Data: 2014-03-29 13:55:23
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> uzywam tego urzadzenia
> http://www.amazon.de/Hama-00003212-Dia-Duplikator-f%
C3%BCr-Digitalkameras/dp/B000EOQT3Y
>
> nakrecone na obiektyw macro 90 mm.
>
> mam ramke na 6 ujec - fotografowanie to b szybka sprawa w ciagu pol minuty
zeskanowane 6 ujec. najdluzej trwa wymiana negatywu w ramce.
Dzięki, właśnie z tą częścią miałem największy problem - w radzieckim
wynalazku była kiepskiej jakości szybka matowa, a dobrej jakości szkła
mlecznego nie znalazłem. Nie wiedziałem, że Hama coś takiego produkuje.
Wszędzie widziałem duplikatory z wbudowanym obiektywem, a nie jako
nasadkę na obiektyw. Muszę jej poszukać.
> obrobka - to wiadomo - czas zalezy od wyniku jaki sie chce osiagnac.
>
> podswietlenie . najprostsze i zarazem chyba najlepsze z mozliwych.
>
> lammpa blyskowa na aparacie , za negatywem biala kartka papieru od ktorej odbija
sie swiatlo i podswietla negatyw.
>
> Idealne zrodlo swiatla do tego celu .
Fajne rozwiązanie, nie przyszło mi do głowy - działa automatyka lampy i
jest najlepsza dla matrycy temperatura barwowa. Ja podświetlałem
halogenową lampką na biurko.
Pozdrawiam,
Piotr
-
10. Data: 2014-03-29 14:45:48
Temat: Re: Skaner czy aparat ?
Od: XX YY <f...@g...com>
Am Samstag, 29. März 2014 13:55:23 UTC+1 schrieb Uncle Pete:
> > uzywam tego urzadzenia
>
> > http://www.amazon.de/Hama-00003212-Dia-Duplikator-f%
C3%BCr-Digitalkameras/dp/B000EOQT3Y
>
> >
>
> > nakrecone na obiektyw macro 90 mm.
>
> >
>
> > mam ramke na 6 ujec - fotografowanie to b szybka sprawa w ciagu pol minuty
zeskanowane 6 ujec. najdluzej trwa wymiana negatywu w ramce.
>
>
>
> Dzięki, właśnie z tą częścią miałem największy problem - w radzieckim
>
> wynalazku była kiepskiej jakości szybka matowa, a dobrej jakości szkła
>
> mlecznego nie znalazłem. Nie wiedziałem, że Hama coś takiego produkuje.
>
> Wszędzie widziałem duplikatory z wbudowanym obiektywem, a nie jako
>
> nasadkę na obiektyw. Muszę jej poszukać.
>
>
>
> > obrobka - to wiadomo - czas zalezy od wyniku jaki sie chce osiagnac.
>
> >
>
> > podswietlenie . najprostsze i zarazem chyba najlepsze z mozliwych.
>
> >
>
> > lammpa blyskowa na aparacie , za negatywem biala kartka papieru od ktorej odbija
sie swiatlo i podswietla negatyw.
>
> >
>
> > Idealne zrodlo swiatla do tego celu .
>
>
>
> Fajne rozwiązanie, nie przyszło mi do głowy - działa automatyka lampy i
>
> jest najlepsza dla matrycy temperatura barwowa. Ja podświetlałem
>
> halogenową lampką na biurko.
>
>
>
> Pozdrawiam,
>
>
>
> Piotr
oryginalna ramka do hamy kosztuje cos ok 16 euro , troche glupi wydatek za kawalek
plastiku.
znalazlem inna za 4 euro , byla troche szersza - przycialem i pasuje idealnie.
w sumie wszystko wskazuje jak do tej pory , ze dostaje wynik leszy niz ze skanera za
1000 euro. Wprawdzie aparat i obiektyw sa drozsze , ale sie je juz ma.
hama ma soczewke macro , ktora mozna wykrecic. bez tej soczewki ponoc podchodzi bez
problemu do zoomow uniwersanych na aps - c.
w sumie ta hama czy sa inne podobne jest bardzo wygodna - pozwala na przesuniecie
ramki w gore/ dol , obrot itd , itp. a calosc jest lekka , zwartej budowy , nie
obciaza zbytnio obiektywu , tak ze aparat mam przykrecony do statywu. AF tez dziala
, choc ostrze na LV.
Generalnie wyniki sa lepsze niz oczekiwalem , zas oddanie swiatel lepsze niz w
oryginalnym zdjeciu z cyfry , to dzieki temu, ze oryginal jest negatywem.
wlasciwie jesli robie z negatywu nie ma przepalow swiatel tak chetnie wystepujacych
na matrycach- to wynika z charakterystyki matrycy -
i to mie sklania, zeby sie przeprosic z formatem 6*7 analog.