-
21. Data: 2010-07-26 19:37:33
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Czeresniak <d...@o...pl>
Piotr M pisze:
> I taka to historia pozbycia się oryginalnego zasilacza wartego 150zł i
> potrzeba zakupu drugiego, zamiennika za ok 50zł lub oryginału 3x droższego.
Powinieneś się cieszyć, że nie unieważnili gwarancji na laptopa.
I dobra rada na przyszłość - jeśli możesz to korzystaj z niezgodności z
umową.
Pozdrawiam
Darek
-
22. Data: 2010-07-26 19:47:30
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Animka <a...@t...nieja.wp.pl>
W dniu 2010-07-26 21:07, Piotr M pisze:
> Dnia 26-07-2010 o 18:21:07 MAR<M...@s...org> napisał(a):
>
>> On Mon, 26 Jul 2010 17:53:41 +0200, Andrzej Libiszewski wrote:
>>
>>> Jesteś obciążony kosztami, bo gwarancja NIE jest uwzględniona. Łapiesz
>>> różnicę?
>>
>> Ale dlaczego musi być obciażany gdy reklamacja została odrzucona ?
>> Coś jest o tym w gwarancji ?
>
> Zadzwonię jutro do rzecznika z ciekawości. Bo to jest dziwne. No chyba że
> ktoś tu napisze wiarygodnie że to norma.
Nie dodzwonisz się. Lepiej wyślij maila, napisz wszystko. Odpowiedź
otrzymasz.
--
animka
-
23. Data: 2010-07-26 19:47:36
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Smagic <s...@g...com>
Tak na szybko to myślę, że rzecznik praw konsumenta to jest osoba do
której powinieneś się zgłosić.
a) czy masz jakiś kwit od nich , że przyjęli zasilacz do "utylizacji"?
b) jaką masz pewność , że zasilacz był gdziekolwiek wysłany?
c) jeżeli "utylizowali" zasilacz, powinieneś dostać minimum protokół
zdawczo-odbiorczy.
Nic w przyrodzie nie ginie! Oni muszą wykazać w księgowości taki fakt,
tj. przyjęcie hardware w zamian z zwrot kosztu transportu :) (wiesz
podatki , rozliczenia , te sprawy )
numer seryjny zasilacza, data etc.
No i papier który potwierdza "utylizację" tegoż.
Jeżeli nie, to mają problem....
Prawo stoi po Twojej stronie.
Oddać za nic zasillacz wart 150? Komu?
Mataczą wszędzie! Czekają na takich klientów i cieszą się, że się
pojawiają ;P
Ty jesteś bez zasilacza, a oni załtwią komuś "taniej" np na aukcji :(
Skopiuj te posty i wydrukuj sobie, będzie łatwiej przedstawić sytuację
rzecznikowi :)
Rozmowa z rzecznikiem nic nie kosztuje (urzędnik jest dla nas, nie my
dla urzędnika - pamiętaj!), będziesz miał wiedzę :)
Powodzenia!
-
24. Data: 2010-07-26 20:06:11
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Smagic <s...@g...com>
Wydrukuj sobie maila który chcesz wysłać do rzecznika w 2
egzemplarzch, i zanieś mu osobiście.
Na drugim musi podbić pieczątkę pt. wpłynęło + data (0k?)
Email w takich sprawach bywa zawodny. Jak masz potwierdzenie, że
przyjęli pismo to z pewnością się tym zajmą. Email nic nie znaczy
dopóki nie posiadasz tzw podpisu elektronicznego ;) (To tak jak
rozmowa o "utylizacji")
-
25. Data: 2010-07-26 20:12:25
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 26 Jul 2010 21:20:41 +0200, Piotr M napisał(a):
>
> Gdybym wiedział, że mnie obciążą kosztami, to bym go nie oddawał i
> naprawił ten kabel. No jeszcze żeby obciążali normalnymi kosztami
> "transportu". Np 10-20zł to też bym zaryzykował i go oddał. Ale ponad
> 50zł? To to leciało samolotem dookoła świata? A poza tym jak to idzie
> przez sklep, to przecież jest jeszcze taniej, bo jedzie razem np na jednej
> palecie itd itd. Jak dla mnie to podejrzana sprawa i mogę powiedzieć, że w
> mojej ocenie na obecną wiedzę ze na granicy jakiegoś złodziejstwa.
Jaka jedna paleta? Czy ty w ogóle wiesz, o czym mówisz? Najwyraźniej nie -
każda paczka serwisowa MUSI być spakowana osobno, bo ma nadany przez serwis
unikalny numer RMA. Paczka MUSI być wysłana kurierem - wiesz, ile kosztują
przesyłki kurierskie? Za 10zł to możesz sobie pocztą wysłać - w jedną
stronę zresztą, bo w obie już ci kasy nie starczy.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
26. Data: 2010-07-26 20:13:53
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 26 Jul 2010 12:47:36 -0700 (PDT), Smagic napisał(a):
/.../
Panowie, paranoja to temat na inną grupę... może pl.sci.psychologia?
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"
-
27. Data: 2010-07-26 20:16:56
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 26 Jul 2010 20:02:07 +0200, ToMasz napisał(a):
> Piotr M pisze:
>> Witam.
>>
>> Taka sobie historyjka. Laptop kilkumiesięczny i zasilacz padł, a
>> właściwie kabel. Reklamacja nieuwzględniona gdyż usterka z winy
>> użytkownika. Gdy reklamacje nie są uwzględniane to klient jest obciążany
>> kosztami transportu,
> (...)
>> I taka to historia pozbycia się oryginalnego zasilacza wartego 150zł i
>> potrzeba zakupu drugiego, zamiennika za ok 50zł lub oryginału 3x droższego.
>
> 1. kupiłeś go w sklepie czy wysyłkowo? jak w sklepie, to nie bardzo mają
> prawo wysyłać towar na Twój koszt. tzn mogą Ci powiedzieć ze ich zdaniem
> to uszkodzenie mechaniczne, ale przesądzające zdanie ma producent i
> jeśli żądasz jego opinni - to moze bedzie trzeba ponieść koszty równe: i
> tu pojawia sie cena. bez tego - nie płacisz.
> (dobrze ze do chin nie wysłali umyśłnym kurierem - bo byś musiał
> mieszkanie sprzedać zeby kuriera spłacić)\
Kosztami przesyłki obciąża serwis, nie sklep w tym przypadku - Asus ma
serwis D2D i to on opłaca kurierów. Sklep nie dokonuje ekspertyzy (nie ma
takiego prawa w ogóle) w celu orzeczenia czy uszkodzenie jest mechaniczne
czy nie, opiera się na opinii autoryzowanego serwisu.
> 2. uszkodzny sprzęt jest Twoją własnością i masz prawo żądać jego
> zwrotu. wyobraź sobie ze uszkodziłeś silnik we Fiacie - też Ci go
> zutylizują? Zabierając Ci zasilacz, odebrali Ci prawo przedstawienia go
> niezależnemu rzeczoznawcy. wygrasz tą sprawę przed każdym sądem.
> pofatyguj sie do Urzędu miejskiego, pogadaj z rzecznikiem praw konsumenta.
Ależ oczywiście, ma prawo rządać zwrotu, podobnie jak serwis ma prawo
rządać zwrotu kosztów przesyłki przy nieuzasadnionym rządaniu naprawy
gwarancyjnej.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."
-
28. Data: 2010-07-26 20:17:01
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: "Piotr M" <x...@x...xx>
Dnia 26-07-2010 o 21:47:36 Smagic <s...@g...com> napisał(a):
> Tak na szybko to myślę, że rzecznik praw konsumenta to jest osoba do
> której powinieneś się zgłosić.
> a) czy masz jakiś kwit od nich , że przyjęli zasilacz do "utylizacji"?
Nie, na razie dzwoniłem dziś do nich i to wszystko. Tak w ogóle to używeam
ich zasilacz bo dali mi na czas reklamacji. Taki poobijany jakiś "Delta
Elekcronics" ale ważne że chodzi :)
> b) jaką masz pewność , że zasilacz był gdziekolwiek wysłany?
No żadnej, potwierdzenia też nie mam. Może mają jakieś papiery od Asusa
odnośnie przebiegu reklamacji itd.
> c) jeżeli "utylizowali" zasilacz, powinieneś dostać minimum protokół
> zdawczo-odbiorczy.
> Nic w przyrodzie nie ginie! Oni muszą wykazać w księgowości taki fakt,
> tj. przyjęcie hardware w zamian z zwrot kosztu transportu :) (wiesz
> podatki , rozliczenia , te sprawy )
> numer seryjny zasilacza, data etc.
> No i papier który potwierdza "utylizację" tegoż.
No racja. Właśnie.
> Mataczą wszędzie! Czekają na takich klientów i cieszą się, że się
> pojawiają ;P
> Ty jesteś bez zasilacza, a oni załtwią komuś "taniej" np na aukcji :(
No o to ich nie podejrzewam. Bo to by było przegięcie. Nie jest to jakiś
sklepik mały, krzak. Tak myślę zresztą.
> Skopiuj te posty i wydrukuj sobie, będzie łatwiej przedstawić sytuację
> rzecznikowi :)
>
>
> Rozmowa z rzecznikiem nic nie kosztuje (urzędnik jest dla nas, nie my
> dla urzędnika - pamiętaj!), będziesz miał wiedzę :)
Zadzwonię aby dowiedzieć się czy można pobierać jakieś opłaty za transport
w przypadku nieuwzględnionej naprawy gwarancyjnej. Nie słyszałem wcześniej
o tym po prostu. No chyba że ktos tu potwierdzi że to standard. Zresztą
przed dzwonieniem trochę się chciałem dowiedzieć. Co za wszystkie
informacje tutaj dziękuję.
Ja rozumiem taki serwis Asusa, ludzie mogą wysyłać różne awarie pierdołki,
z góry skazane na winę użytkownika i tym samym narażać serwis na koszta
tego transportu. Ale. Ja tego nie wymyśliłem i normalnie chce dać na
gwarancję i dlaczego mam być pod presją obciążenia kosztami 50zł, dwa ze
to zanoszę do sklepu, czyli nie korzystam z kuriera itd.
--
pzdr, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
29. Data: 2010-07-26 20:18:42
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 26 Jul 2010 21:07:40 +0200, Piotr M napisał(a):
>>
>> Jesteś obciążony kosztami, bo gwarancja NIE jest uwzględniona. Łapiesz
>> różnicę?
>
> A łapiesz fakt, że to oni decydują?
A kto ma o tym decydować, jeśli nie autoryzowany serwis? Nie chcesz płacić
- nie odbierasz sprzętu. Proste.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."
-
30. Data: 2010-07-26 20:19:27
Temat: Re: Serwis Asus i nieuwzględniona reklamacja
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2010-07-26 21:47, Animka pisze:
> Nie dodzwonisz się. Lepiej wyślij maila, napisz wszystko. Odpowiedź
> otrzymasz.
Ty to potrafisz jednak...
Ja dzwoniłem w ostatnim roku trzy razy, też problem z gwarancją,
dzodzwoniłem się za każdym razem.
Druga sprawa jak oddałeś do sklepu to wcale nie musisz korzystać z
gwaranta tylko z niezgodności towaru z umową, niska jakość kabla do
zasilania i tyle.