-
1. Data: 2016-11-26 13:39:13
Temat: Rozruch kompresora lodówki
Od: PeJot <P...@n...pl>
Czołem. Klecę amatorską sprężarkę z agregatu od lodówki. Nie mam i
raczej nie zdobędę oryginalnego układu rozruchowego, chciałbym go
zastąpić najprostszym przekaźnikiem czasowym ( zawartość szuflady ),
który na określony czas załączy uzwojenie rozruchowe. Kompresor będzie
startował odprężony, tj. bez ciśnienia. Dobra metoda ? Jak dobrać czas
rozruchu, a może fazę rozruchową włączyć na stałe przez kondensator -
widziałem już lodówki z kondensatorem rozruchowym.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
2. Data: 2016-11-26 14:52:21
Temat: Rozruch kompresora lodówki
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
w kazdym sklepie z czesciami zamiennymi do agd leza na polkach takie wlaczniki. O tym
ze na zlomach tez sa nie wspomne. Jeszcze tego kompresora nie zrobiles? To pracy na
kilka godzin dla kogos kto ma dwie lewe rece.
-
3. Data: 2016-12-01 02:57:32
Temat: Re: Rozruch kompresora lodówki
Od: __Maciek <i...@c...org>
Sat, 26 Nov 2016 13:39:13 +0100 PeJot <P...@n...pl>
napisał:
>Dobra metoda ?
"Dobra metoda - wypić rosół przed wszystkimi" ;-)
>Jak dobrać czas
>rozruchu
Kiedyś miałem bardzo starą szlifierkę (stołową), w której faza
rozruchowa była zasilana przez przekaźnik. Uzwojenie przekaźnika było
włączone w szereg z fazą główną i tak dobrane, że jak silnik się
rozpędził, to przekaźnik się wyłączał.
O ile pamiętam to było tam ze 40-50 zwojów grubszego drutu. Faza
główna pobierała ponad 4A przy zatrzymanym silniku i mniej niż 1A przy
rozpędzonym.
>a może fazę rozruchową włączyć na stałe przez kondensator -
>widziałem już lodówki z kondensatorem rozruchowym.
No właśnie, czemu takie standardowe rozwiązanie miało by być złe?
-
4. Data: 2016-12-01 09:50:49
Temat: Re: Rozruch kompresora lodówki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "__Maciek" napisał w wiadomości
Sat, 26 Nov 2016 13:39:13 +0100 PeJot <P...@n...pl>
>>a może fazę rozruchową włączyć na stałe przez kondensator -
>>widziałem już lodówki z kondensatorem rozruchowym.
>No właśnie, czemu takie standardowe rozwiązanie miało by być złe?
no coz, w lodowkach dlugo stosowano jednak wylacznik rozruchowy.
I teraz rodza sie dwa podejrzenia:
a) kiedys nie bylo dobrych kondensatorow, to trzeba bylo wylacznik, a
potem nikt przez lata nie zmienial dobrze dzialajacego rozwiazania,
b) prad w uzwojeniu rozruchowym lodowki jest duzy, co nam daje duzy
moment rozruchowy potrzebny to pokonania tarcia tloka i moze cisnienia
gazu.
a taki duzy prad i tak trzeba wylaczyc, bo za duzy do normalnej
pracy
No i jeszcze trzecie - silnik z kondensatorem jest bardziej wydajny w
czasie normalnej pracy, ale to dopiero od kilku lat stalo sie istotne,
jak Unia o kazdy % walczy ...
J.
-
5. Data: 2016-12-02 15:49:44
Temat: Re: Rozruch kompresora lodówki
Od: __Maciek <i...@c...org>
Thu, 1 Dec 2016 09:50:49 +0100 "J.F." <j...@p...onet.pl>
napisał:
>No i jeszcze trzecie - silnik z kondensatorem jest bardziej wydajny w
>czasie normalnej pracy, ale to dopiero od kilku lat stalo sie istotne,
>jak Unia o kazdy % walczy ...
A tak swoją drogą, to czy rodzaj rozruchu (kondensator vs przekaźnik)
nie jest na stałe zdeterminowany konstrukcją silnika? No bo przecież
kondensator wprowadza przesunięcie fazowe, a przekaźnik nie, i zapewne
odpowiednio do tego są nawinięte w silniku uzwojenia, a więc nie można
sobie dowolnie wybierać sposobu rozruchu. Mam rację?
-
6. Data: 2016-12-02 16:20:32
Temat: Re: Rozruch kompresora lodówki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "__Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:k6234c522adr9c9bo77fp9o46t2qt9fno0@4ax.
com...
>A tak swoją drogą, to czy rodzaj rozruchu (kondensator vs przekaźnik)
>nie jest na stałe zdeterminowany konstrukcją silnika? No bo przecież
>kondensator wprowadza przesunięcie fazowe, a przekaźnik nie, i
>zapewne
>odpowiednio do tego są nawinięte w silniku uzwojenia, a więc nie
>można
>sobie dowolnie wybierać sposobu rozruchu. Mam rację?
Masz i nie masz.
Oba silniki maja dwa uzwojenia, przestawione o pewien kat.
Ale jeszcze trzeba je zasilic pradami przesunietymi o pewna faze.
W jednych robi to kondensator, w drugich - opor uzwojenia
rozruchowego.
Stosunek oporu rzeczywistego do indukcyjnosci musi byc inny niz w
uzwojeniu glownym.
Ale kto powiedzial, ze w tych drugich nie mozna przesunac
kondensatorem ?
Madre ksiazki pisza, ze w tych drugich uzwojenie jest nawiniete drutem
oporowym.
W zwiazku z czym nie wolno go zasilac na dlugo, bo sie spali.
Czy to prawda - trzeba by silnik rozebrac..
Ale przy ograniczeniu pradu odpowiednim kondensatorem ... moze bedzie
dzialalo lepiej niz oryginal :-)
Trzeba sprawdzic. Tylko z gasnica w reku :-)
A jak tam jeszcze chlodzenie bedzie dobre, to moze sie nie spali :-)
J.
-
7. Data: 2016-12-02 16:21:06
Temat: Re: Rozruch kompresora lodówki
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Masz racje. Lodowki dziesiatki lat pracuja na tym co fabryka zalozyla. W tym aparacie
rozruchowym to nie tylko o rozruch idzie. Ma sie zakrecic w odpowiednim kierunku bo
inaczej pompka nie zadziala. Monitoruje temperature obudowy, ma bezpiecznik termiczny
na okolicznosc zwarcia. Ale w tym przypadku nie ma to zadnego znaczenia bo on tej
sprezarki nie zrobi. Zrobi doktorat z olejow do sprezarki, odwadniaczy, najlepszych
materialow na obejmy do przewodow. Ale nie dzialajaca sprezarke. O odolejacz jeszcze
nie pytal.
-
8. Data: 2016-12-02 16:25:14
Temat: Re: Rozruch kompresora lodówki
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4e735178-593c-488b-820e-f05f3953be36@go
oglegroups.com...
>Masz racje. Lodowki dziesiatki lat pracuja na tym co fabryka
>zalozyla. W tym aparacie rozruchowym to nie tylko o rozruch idzie.
>Ma sie zakrecic w odpowiednim kierunku bo inaczej pompka nie
>zadziala.
A jaka tam pompka ?
Bo tlokowa, to dziala w obie strony.
No chyba, ze troche przestawiona, to w jedna strone dziala lepiej.
Tzn pompuje tak samo, ale zuzywa sie mniej.
J.
-
9. Data: 2016-12-02 16:37:14
Temat: Re: Rozruch kompresora lodówki
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Odsrodkowa. Ale tak zrobiona ze w jedna strone bedzie dzialala lepiej a w druga
gorzej.
-
10. Data: 2016-12-02 16:50:49
Temat: Re: Rozruch kompresora lodówki
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2016-12-02 o 16:37, Zenek Kapelinder pisze:
> Odsrodkowa. Ale tak zrobiona ze w jedna strone bedzie dzialala lepiej a w druga
gorzej.
>
Odśrodkowa to jest pompka oleju. Kompresor lodówki jest tłokowy.
Kompresory śrubowe tylko w sprzęcie chłodniczym z najwyższej półki.