J.F. napisał(a):
[ciap]
> No w sumie racja - chetnie bym sie dowiedzial kto i kiedy, ale dla
> mnie to w sumie malo wazne.
>
tajne to nie jest. Jak mnie dres zaczepi że teoria pola jest dla
maluczkich to mu też nie będę wywodził. Mnie zajmnie to nawet przy
korzystaniu z gotowców mnóstwo czasu i kosztować będzie sporo zachodu a
tamtemu to szczerze zwisa, gdyby był zainteresowany to do tej pory by
sam znalazł. Porównanie z dresem nie do Ciebie osobiście ale oddaje
istotę rzeczy. To tak jak świadkowie Jechowy pytający "a to tak czy
tak"? Ja mogę objasnić ale im przecież nie o to chodzi żeby się
dowiedziec tylko żeby mnie poinformować co sami o danej sprawie myślą. W
Twoim wypadku dokładnie ten sam mechanizm. To mordęga nie rozmowa i w
ogóle mnie nie przekonałeś że tu akurat warto się trudzić.

Andrzej Kamieniecki

do góry

Użytkownik sundayman napisał:
>> No można to jeszcze zapisać w ten sposób:
>> E = m * (niech się dzieje wola Boga)^2;
>
> heh, a ja bym to raczej ujął tak
>
> Taka Mała Cząstka Boga = mc2 :)
>

No... stawianie Boga po lewej stronie równania jest niebezpieczne, bo to
oznacza że jest całkowicie obliczalny i przewidywalny, a wręcz że
odkryliśmy jego wszystkie tajemnice ;-)


Pozdrawiam
Grzegorz

do góry

Dnia Mon, 9 Feb 2009 21:19:09 +0000 (UTC), Tomasz Szczesniak napisał(a):
<ciach>

BTW - ładny flejm się zrobił, szkoda, że dieta nie pozwala mi spożywać
czipsów podczas czytania ;>

Pzdr.
--
Marcin Stanisz

"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"

do góry

> P.S. Nadal podtrzymuję, że wiara i wiedza wykluczają się na wzajem.

Ale to prawda.
Gdy byłem młody mówiono mi, że 7*7=49 i ok, wierzyłem w to.
Gdy zrozumiałem na czym polega tabliczka mnożenia, pojąłem dlaczego tak jest
i od tamtej pory wiem dlaczego 7*7=49 to jednak nie zmieniło moich poglądów
:)
-
Dus

do góry

Użytkownik "ihi" <i...@p...hi> napisał w wiadomości
news:gmnfih$2ch$1@news.wp.pl...

> Wojna z terroryzmem? Kim ty jesteś polsko mówiący człeku, ze popierasz
> gangsterów, którzy wymyślili sobie nowego, niewidzialnego wroga, tworząc
> go, dokarmiając i żerując na pożytecznych idiotach.
> Dałeś się wrobić ?
> Nie jesteś religijny ?
>

Idz powiedz to rodzinie tego inzyniera, ktorego skrocili o glowe... ciekawe
czy bedziesz taki odwazny.





Karolek

do góry

Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gmrkcv$288r$1@news.mm.pl...
> Idz powiedz to rodzinie tego inzyniera, ktorego skrocili o glowe...
> ciekawe czy bedziesz taki odwazny.

O co ci chodzi ?
Za to, że jacyś "talibowie" zabili Polaka , Polska powinna wysłać F16 by
zbombardować Palestynę ? Tak uważasz , jak JRakoczy ?
Zabili go konkretni ludzie, bojownicy, żołnierze, a nie wszyscy cywilni
Arabowie czy muzułmanie.
Nie wiem kto ich wspierał. Oby nie Ci, o których się szepce.

do góry

Użytkownik "ihi" <i...@p...hi> napisał w wiadomości
news:gmrlu3$mu9$1@news.wp.pl...

> O co ci chodzi ?
> Za to, że jacyś "talibowie" zabili Polaka , Polska powinna wysłać F16 by
> zbombardować Palestynę ? Tak uważasz , jak JRakoczy ?

Nie, ale jakis maly oddzial w region, gdzie przebywaja ci "bojownicy" mozna
by wyslac...

> Zabili go konkretni ludzie, bojownicy, żołnierze, a nie wszyscy cywilni
> Arabowie czy muzułmanie.

A czy ktos chce wszystkich zabic?
Zabic mordercow co zaslaniaja sie swoja religia w dazeniu do wladzy w
regionie.

> Nie wiem kto ich wspierał. Oby nie Ci, o których się szepce.
>

Twierdzisz, ze to jakis wymyslony, niewidzialny wrog... to jak napisalem,
powiedz to rodzinie tego inzyniera.







Karolek

do góry

Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gmrmtr$doi$1@news.mm.pl...
> Twierdzisz, ze to jakis wymyslony, niewidzialny wrog... to jak napisalem,
> powiedz to rodzinie tego inzyniera.

Ten inżynier był długo w Pakistanie, pozytywnie postrzegał współpracujących
z nim miejscowych ludzi.
Zabili go jacyś najemnicy realizujący czyjeś cele.
Odpowiedzialność za nieudolność może być także na polskim i nie tylko
rządzie.
Rodzina zabitego zapewne jest tego świadoma.
Nawet Pan Palikot w swoim folklorystycznym wystąpieniu sugerował zabić
sprawców zabójstwa, a nie profilaktycznie wszystkich wokół.
Ta profilaktyka kojarzy mi się z 2 w.św. Niemcy nie pobłażali Polakom - to
wg Ciebie było słuszne , za mało polskich bandytów wytłukli?

do góry

Dlatego przepraszam jeżeli zaszufladkowałem nieprawidłowo i
> postrzegam tak Cię nie tak jakbyś sobie tego życzył. Wydaje mi się, że
> dalsze słowa wyjaśnień są zbędne bo dialog będzie przypominał rozmowę
> głuchego ze ślepym i zamiast stwarzać nić porozumienia raczej będzie kopał
> dół.

Nie ma sprawy, nie ma co przepraszać :) Cóż, faktycznie pewnie porozumienia
nie będzie, ale czyż nie jest budujące, że można (mniej lub bardziej
xłośliwie :)
rozmawiać, w miarę jednak spokojnie, i bez niepotrzebnego zacietrzewienia ,
charakterystycznego np. dla tzw Rydzykowców :)

pozdrawiam i wracam do lutownicy, bo cóż wszelkie zagadki wszechświata wobec
przytulowania 256 microBGA... :)

do góry

> Ić stont!

już lecę.

do góry