eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › zepsuty zasilacz - ładowarka z komórki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 31. Data: 2011-09-13 21:09:30
    Temat: Re: zepsuty zasilacz - ładowarka z komórki
    Od: Adam Dybkowski <a...@g...6c7o8m>

    W dniu 2011-09-12 23:02 RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    >>> Step-down na 1MHz wymaga dobrej jakości pojedynczego dławika o
    >>> mikroskopijnej indukcyjności. Flyback "sieciowy" wymaga dławika
    >>> sprzężonego (błędnie nazywanego transformatorem) o co najmniej dwóch
    >>> uzwojeniach, spełniającego całkowicie sprzeczne założenie:
    >>> - minimalizacji indukcyjności rozproszenia,
    >>> - zapewnienia wymaganej normami izolacji.
    >> Jaką w takim razie częstotliwość graniczną flybacka uznajesz za
    >> sensowną? 200-400 kHz? Jak się da zrobić trafo (dławiki sprzężone) na
    >> 132kHz to pewnie (jeszcze bezpiecznie) da się na 300.
    >
    > Dla zasilacza sieciowego sensowną częstotliwościa pracy pozostanie
    > częstotliwość poniżej 150 kHz - poniżej granicy pomiaru zakłóceń
    > przewodzonych. Powyżej tej granicy nic się nie zyskuje a wpada się w
    > spore kłopoty.

    Super, dzięki.

    --
    Adam Dybkowski
    http://dybkowski.net/

    Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.


  • 32. Data: 2011-09-13 22:15:16
    Temat: Re: zepsuty zasilacz - ładowarka z komórki
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Adam,

    Tuesday, September 13, 2011, 11:09:30 PM, you wrote:

    > W dniu 2011-09-12 23:02 RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    >>>> Step-down na 1MHz wymaga dobrej jakości pojedynczego dławika o
    >>>> mikroskopijnej indukcyjności. Flyback "sieciowy" wymaga dławika
    >>>> sprzężonego (błędnie nazywanego transformatorem) o co najmniej dwóch
    >>>> uzwojeniach, spełniającego całkowicie sprzeczne założenie:
    >>>> - minimalizacji indukcyjności rozproszenia,
    >>>> - zapewnienia wymaganej normami izolacji.
    >>> Jaką w takim razie częstotliwość graniczną flybacka uznajesz za
    >>> sensowną? 200-400 kHz? Jak się da zrobić trafo (dławiki sprzężone) na
    >>> 132kHz to pewnie (jeszcze bezpiecznie) da się na 300.
    >> Dla zasilacza sieciowego sensowną częstotliwościa pracy pozostanie
    >> częstotliwość poniżej 150 kHz - poniżej granicy pomiaru zakłóceń
    >> przewodzonych. Powyżej tej granicy nic się nie zyskuje a wpada się w
    >> spore kłopoty.
    > Super, dzięki.

    Żeby nie było nieporozumień - dla mocy rzędu kilkunastu watów i
    zasilacza niewymagającego takich obostrzeń jak sieciowe masz
    kontrolery pracujące na wyższej częstotliwości - na przykład cała
    seria DPA4xx PowerIntegrations pracuje na 400 lub 300kHz. Zastosowanie
    - PoE i podobne.


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 33. Data: 2011-09-20 23:12:35
    Temat: Re: zepsuty zasilacz - ładowarka z komórki
    Od: "Feromon" <f...@w...pl>


    Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:j3r3ik$7bn$1@inews.gazeta.pl...
    > witam
    >
    > Co prawda ładowarka z komórki kosztuje 10zł, ale ostatnio mi się bez
    > przyczyny dwie spaliły. Mam ochotę je naprawić. czy jest coś co zazwyczaj
    > w tych ładowarkach "pada", czy niema reguły? Dało by się to jakoś prosto
    > naprawić? ( w sensie dostępność części) jedna to blue star, a druga jakiś
    > no name, ale w porządnej obudowie.
    >
    > ToMasz
    >
    > PS może macie propozycje jaki zasilacz/ładowarkę kupić, dorobić wtyczkę i
    > mieć spokój do końca życia?

    Kupić cokolwiek i odkręcić gaz.... ;))


    Feromon


  • 34. Data: 2011-12-22 14:41:18
    Temat: Re: zepsuty zasilacz - ładowarka z komórki
    Od: robo_maniak <s...@g...com>

    On 2011-09-21 01:12, Feromon wrote:
    >
    > Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:j3r3ik$7bn$1@inews.gazeta.pl...
    >> witam
    >>
    >> Co prawda ładowarka z komórki kosztuje 10zł, ale ostatnio mi się bez
    >> przyczyny dwie spaliły. Mam ochotę je naprawić. czy jest coś co
    >> zazwyczaj w tych ładowarkach "pada", czy niema reguły? Dało by się to
    >> jakoś prosto naprawić? ( w sensie dostępność części) jedna to blue
    >> star, a druga jakiś no name, ale w porządnej obudowie.
    >>
    >> ToMasz
    >>
    >> PS może macie propozycje jaki zasilacz/ładowarkę kupić, dorobić
    >> wtyczkę i mieć spokój do końca życia?
    >
    > Kupić cokolwiek i odkręcić gaz.... ;))
    >
    >
    > Feromon




    Nie ma dobrych ładowarek, nawet te oryginalne to też nie toco sprzed
    kilku lat ... jednakże są dużo lepsze od tych tanich zamienników.
    Zasada po naładowaniu wypinaj z sieci dłużej pożyje.
    Naprawa nie ma sensu bo koszt elementów przekroczy wartość nowej.

    Pozdrawiam
    Marek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: