-
1. Data: 2009-05-23 11:19:17
Temat: zapraszam do współpracy
Od: k...@g...pl
Witam,
Serdecznie zapraszam wszystkich fotografów do prezentacji i sprzedaży
swoich zdjęć i grafik wektorowych na www.kupfoto.pl.
Pewnie ktoś zapyta po co kolejny bank zdjęć i wektorów?
A to z paru powodów:
- będąc samemu grafikiem często korzystam z tego typu zdjęć,
- zmęczyło mnie wyszukiwanie zdjęć w zachodnich bankach zdjęć
- będąc fotografem amatorem sam też bym chciał pokazać swoje prace lub
znaleźć gdzieś swoją pracę w gazecie, plakacie, bilbordzie,
- 30% ze sprzedaży zdjęcia uważam za przesadę
- przydałoby się więcej zdjęć z pięknych polskich zakątków
- dlaczego wielkość zdjęcia ma wpływać na cenę zdjęcia
- czemu sam nie mogę ustalać ceny zdjęcia które chce sprzedać
Te właśnie powody sprawiły, że stworzyłem własny portal z bazą zdjęć.
Chciałbym zaprosić do niego wszystkich którzy posiadają dobrej jakości
zdjęcia, przedstawiające ciekawe miejsca, sytuacje, osoby, rzeczy.
Co oferuje www.kupfoto.pl:
- darmowa rejestracja,
- profesjonalny portal,
- prezentację własnej twórczości z informacją o autorze,
- 60% ceny ze sprzedaży!!!
- samodzielne ustalanie ceny z swoje zdjęcia,
- zdjęcia powyżej 2000 pikseli w jednej cenie, bez podziału na
wielkości
Serdecznie wszystkich zapraszam do współpracy.
Zróbmy razem dobrą bazę zdjęć i wektorów.
-
2. Data: 2009-05-23 13:31:45
Temat: Re: zapraszam do współpracy
Od: "Stefan Nawrocki" <o...@3...com.pl>
Jeśli możesz - to napisz jak rozwiązałeś problem zgody na publikację zdjęć
tych obiektów, których właściciele sobie tego nie życzą.
Na Biskupin:
http://www.biskupin.pl/?cid=80&unroll=80
kategorycznie zabrania publikacji w celach kompercyjnych zdjęć z ich terenu.
Korespondowałem z nimi w tej sprawie i nic - żadne argumenty nie
przemawiają. Nie wyrażają zgody i kropka. Podobnie jest w wielu innych
miejscach.
Czy masz może jakieś np. ekspertyzy prawne w tej sprawie?
Pozdrawiam
Stefan Nawrocki
-
3. Data: 2009-05-23 13:49:04
Temat: Re: zapraszam do współpracy
Od: "Negatyw" <n...@U...o2.pl.invalid>
Użytkownik "Stefan Nawrocki" <o...@3...com.pl> napisał w wiadomości
news:gv8u78$fsj$1@alfa.ceti.pl...
> Nie wyrażają zgody i kropka.
A takie właśnie fotografie tu i ówdzie - napędzają im kolejki do kas!
Ich "oryginalne" foldery to najczęściej żenada. Lepiej jednak samemu i byle jak.
Klasyczny przykład psa ogrodnika...
Pozdrawiam
--
----------------------
Negatyw
negatyw001(małpa)o2.pl
----------------------
-
4. Data: 2009-05-23 14:06:49
Temat: Re: zapraszam do współpracy
Od: <s...@a...pl>
Fajny fragment działu "licencja": Niniejsza licencja obowiązuje, dopóki nie
wygaśnie. :)
Poza tym nie za bardzo rozumiem zapis: "Z chwilą wygaśnięcia umowy należy
natychmiast zaprzestać wykorzystywania obrazów cyfrowych i zwrócić je GRAFIKS
Krzysztof Surała." To znaczy mam odesłać firmie na maila?
"Licencjobiorca musi upewnić się, czy uzyskano wszelkie niezbędne prawa i
zezwolenia, jakie mogą być wymagane w celu reprodukcji." Nie korzystam z banków
zdjeć, ale ten punkt mnie rozbraja... Czy firma podaje kontakty do osób na
zdjęciach, by ustalić z nimi prawo do wykorzystania wizerunku? Wydaje mi się, że
to powinno leżeć w gestii oferetna zdjęcia. Poza tym kilka wierszy wyżej jest
napisane:
Dozwolone wykorzystanie:
- w materiałach drukowanych w tym materiałów promocyjnych i reklamowych (także
opakowań),
- we wszelkich mediach internetowych lub sieciowych pod warunkiem, że
rozdzielczość nie będzie wyższa niż 72 dpi.,
- w mediach telewizyjnych,
- w produktach przeznaczonych do odsprzedaży pod warunkiem, że takie produkty
nie będą umożliwiały redystrybucji lub ponownego wykorzystania obrazów.
- jako ilustracje w książkach, gazetach, czasopismach itp.
- w materiałach przeznaczonych na prywatny, niekomercyjny użytek oraz dla
potrzeb prób i wzorów.
Więc jak to jest? Mam wrażenie ze coś tu zostało niedopracowane.
-
5. Data: 2009-05-23 14:24:02
Temat: Re: zapraszam do współpracy
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Stefan Nawrocki napisal:
> Jeśli możesz - to napisz jak rozwiązałeś problem zgody na publikację zdjęć
> tych obiektów, których właściciele sobie tego nie życzą.
> Na Biskupin:
> http://www.biskupin.pl/?cid=80&unroll=80
> kategorycznie zabrania publikacji w celach kompercyjnych zdjęć z ich terenu.
> Korespondowałem z nimi w tej sprawie i nic - żadne argumenty nie
> przemawiają. Nie wyrażają zgody i kropka.
Zabawne. Zastrzezenie maja z roku 2005. Ja mam zdjecia tego
obiektu z roku 1984, gdy tam bylem. No i co? Nagle mam ograniczone
prawa do korzystania z moich wlasnych zdjec? Nawet do celow
komercyjnych? Cos tu nie chyba nie tak z kolejnoscia czasowa.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
6. Data: 2009-05-23 15:00:01
Temat: Re: oni tak nie ze skąpstwa, tylko ze strachu :)
Od: "MaTeO" <M...@n...com>
>> Nie wyrażają zgody i kropka.
>
> A takie właśnie fotografie tu i ówdzie - napędzają im kolejki do kas!
> Ich "oryginalne" foldery to najczęściej żenada. Lepiej jednak samemu i
> byle jak. Klasyczny przykład psa ogrodnika...
Myślę, że w tym przypadku (podobnie z Barbakanem w Krakowie) chodzi o to,
aby ograniczyć ilość zdjęć w prasie i internecie. Dzięki temu mniej
potencjalnych odwiedzających dowie się, że wewnątrz zagrody/murów tak
naprawdę nie ma nic ciekawego i nie kupią biletu.
Byłem w Biskupinie dwa lata temu i bardzo się rozczarowałem. Nie wiem jak
jest obecnie, ale do niedawna w krakowskim Barbakanie nie wolno było robić
zdjęć. wyjątek od reguły stanowiły turnieje rycerskie. Jeśli ktoś robił
zdjęcia całego dziedzińca przy okazji turnieju to był upominany. Nie
wpuszczano też ze statywami, bo to sprzęt profesjonalny:)
Pozdro,
-
7. Data: 2009-05-23 15:05:57
Temat: Re: zapraszam do współpracy
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
> Jeśli możesz - to napisz jak rozwiązałeś problem zgody na publikację
> zdjęć tych obiektów, których właściciele sobie tego nie życzą.
> Na Biskupin:
> http://www.biskupin.pl/?cid=80&unroll=80
> kategorycznie zabrania publikacji w celach kompercyjnych zdjęć z ich
> terenu.
Komus zdrowo odwalilo :)
q
-
8. Data: 2009-05-23 15:06:04
Temat: Re: zapraszam do współpracy
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
Jakub Jewuła napisal:
> Komus zdrowo odwalilo :)
No i dosc watpliwe prawnie. MAB jest oddzialem PMA,
a PMA jest jednostka budzetowa finansowana z podatkow.
A juz dosc bylo tu dyskusji na temat zakazow fotografowania
w muzeach panstwowych.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
9. Data: 2009-05-23 15:39:31
Temat: Re: oni tak nie ze skąpstwa, tylko ze strachu :)
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "MaTeO" napisał
> Myślę, że w tym przypadku (podobnie z Barbakanem w Krakowie) chodzi o to,
> aby ograniczyć ilość zdjęć w prasie i internecie. Dzięki temu mniej
> potencjalnych odwiedzających dowie się, że wewnątrz zagrody/murów tak
> naprawdę nie ma nic ciekawego i nie kupią biletu.
> Byłem w Biskupinie dwa lata temu i bardzo się rozczarowałem.
To samo w chałupie u Chopina. Na drzwiach wywieszony wielgachny zakaz
(bardzo zresztą szpecący wnętrze, aż dziw, że ktoś im pozwolił na to). W
każdym pokoju kamera w rogu.
Wszedłem z aparatem na szyi i pomyslałem sobie - jak zobacze jakiś ciekawy
obiekt to będę fotografować i zobaczę co się będzie działo ; ) Niestety w
środku nie było po co nawet przykładać aparatu do oka więc się nie
dowiedziałem czy śmierdziele podpatrują przez te kamery ; )
> Nie wiem jak jest obecnie, ale do niedawna w krakowskim Barbakanie nie
> wolno było robić zdjęć.
Jak - nie wolno robić zdjęć ?
> wyjątek od reguły stanowiły turnieje rycerskie. Jeśli ktoś robił zdjęcia
> całego dziedzińca przy okazji turnieju to był upominany.
I to wszystko ?
adam
-
10. Data: 2009-05-23 18:44:14
Temat: Re: zapraszam do współpracy
Od: Czarek <4...@g...de>
On 23 Maj, 15:31, "Stefan Nawrocki" <o...@3...com.pl> wrote:
> Na Biskupin:http://www.biskupin.pl/?cid=80&unroll=80
> kategorycznie zabrania publikacji w celach kompercyjnych zdjęć z ich terenu.
> Korespondowałem z nimi w tej sprawie i nic - żadne argumenty nie
> przemawiają. Nie wyrażają zgody i kropka.
A możesz dokładnie opisać całą sytuację? Nie znam dobrze prawa
własności przemysłowej, ale to, co widzę na stronie Biskupina, nie
trzyma się kupy. Owszem, mogli zgłosić do ochrony znaki "Biskupin" i
"Muzeum Archeologiczne w Biskupinie" (jak każdą bzdurę), ale nie
sądzę, żeby ktoś im ten pierwszy zarejestrował, bo to nazwa
miejscowości. Drugi owszem, może być chroniony, jeśli będą mieli zgodę
na użycie nazwy geograficznej. Powoływanie się na "wizerunek obiektów"
jest o tyle śmieszne, że obiekty nie mają wizerunku :-)
Trzeba by znać status budowli biskupińskich, żeby powiedzieć coś
więcej. Jeśli np. budynek bramy, o którym wspominają, jest konstrukcją
architektoniczną, to niech się walą, można publikować do bólu. Ale
jeśli jest to np. rzeźba, to już niekoniecznie. Nie sądzę też, żeby
można było publikować odtworzone wnętrza chałup itp.
Poza tym do jakich to miałoby być publikacji?
Czarek