Witam,

Zastanawiam się nad zakupem dużego dysku zewnętrznego. Myślałem o którymś
z WD My Book 1TB. I tak zastanawiam się który wybrać: Essential, Home czy
Studio? Na korzyść dwóch ostatnich przemawia eSATA, ale czytałem negatywne
opinie o tym rozwiązaniu.

Czy warto pchać się w dodatkowe interfejsy, czy stare zwykłe USB starczy?
Dysk ma słuzyć bardziej jako archiwum a nie do ciągłej pracy, czy wymiany
danych między kompami.

A może kupić dysk jakiegoś innegoproducenta? Segate?

Aha. I zauwazyłem, że ostatnio jest ich mało na stanach magazynowych. Są
tak popularne, że schodza na pniu? Czy może WD ma jakieś kłopoty w
produkcji?

Pozdrawiam,
--
mgr inż. Doc, d...@w...pl.na.pohybel.spamerom
Zanim odpowiesz na priva i mnie zaspamujesz popraw adres...

"Jak sobie pomysle, że jestem już inżynierem
to aż się boję iść do lekarza" - Student Anonim

do góry

Witam,

Przpraszam za posta NTG, ale przez przypadek miałem wybraną
pl.rec.foto.cyfrowa zmiast pl.comp.pecet. No i wygląda na to, że serwery
neo nie obługuja cancel-postów.
Ale gdyby ktoś z grupowiczów miał doświadczenie w używaniu takich dysków
to z checią przeczytam jego uwagi.

Pozdrawiam,
--
mgr inż. Doc, d...@w...pl.na.pohybel.spamerom
Zanim odpowiesz na priva i mnie zaspamujesz popraw adres...

"Jak sobie pomysle, że jestem już inżynierem
to aż się boję iść do lekarza" - Student Anonim

do góry

Użytkownik "Doc" napisał
> Ale gdyby ktoś z grupowiczów miał doświadczenie w używaniu takich dysków
> to z checią przeczytam jego uwagi.
no cóż, mam essentiala 320 i nie mam powodów do narzekania, nie trafiłem
jeszcze na kompa na którym by nie działał, nawet na starym laptopie z
prockiem 500 MHz jest wszystko w porządku. kolega ma identyczny dysk i miewa
problemy, nie wszystkie komputery dają odpowiednie zasilanie, no ale to już
problem komputera a nie dysku. pewnym rozwiązaniem była by podwójna wtyczka
tzn.z jednej strony normalne mini USB podłączane do HDD, na drugim końcu
wtyczka rozdziela się na dwie. niestety takiego kabelka musiał byś poszukać
gdyby coś nie działało. WD elite to to samo co essentials, różni się tylko
obudową z aluminium (elite, essentials ma plastik). przy kopiowaniu dużych
plików dysk wyciąga ok.22-23 MB/s, co myślę że jest prędkością zadowalającą

do góry

Doc wrote:
> Zastanawiam się nad zakupem dużego dysku zewnętrznego. Myślałem o którymś
> z WD My Book 1TB. I tak zastanawiam się który wybrać: Essential, Home czy
> Studio? Na korzyść dwóch ostatnich przemawia eSATA, ale czytałem negatywne
> opinie o tym rozwiązaniu.

Jak Ci zależy na pojemności i cenie to wybierz dysk na eSATA. Jak Ci
zależy na szybkości to poszukaj za Runcore SSD na eSATA - będzie
najdroższy, ale szybkość jest powalająca :) Wyciąga do 250MB/s w
nowoczesnych komputerach! :)


> Czy warto pchać się w dodatkowe interfejsy, czy stare zwykłe USB starczy?

Warto się w eSATA pchać. USB nie jest złe, ale wolniejsze.


> Dysk ma słuzyć bardziej jako archiwum a nie do ciągłej pracy, czy wymiany
> danych między kompami.

Jak zależy Ci na kompatybilności to kup coś co ma dwa interfejsy - takich
kieszonek było chyba kilka. Jeśli tylko masz eSata to korzystaj z niego.


--
,~
|\ dominik, gg:919564
/| \ http://dominik.net.pl
~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
~^~^ ~ '======' ~^ ~^~

do góry

Doc pisze:
> Witam,
>
> Zastanawiam się nad zakupem dużego dysku zewnętrznego. Myślałem o którymś
> z WD My Book 1TB. I tak zastanawiam się który wybrać: Essential, Home czy
> Studio? Na korzyść dwóch ostatnich przemawia eSATA, ale czytałem negatywne
> opinie o tym rozwiązaniu.

Ciekawe jakie, korzystam z kieszeni majacych eSATA i jest to fajne i
szybkie. Niestety wymaga zewnetrznego zasilania, z drugiej strony USB
czesto tez, albo jakis patentow typu podwojna wtyczka. Jedyny problem
to, ze jeszcze ciagle sporo kompow i lapow nie ma eSATA. W domowym
damontujesz bracket, ale jak idziesz do znajomego to kaplica. Dlatego,
zeby rozwiazac problem kupilem ostatnio kieszen Wellanda, ktora ma
eSATA, USB i FireWire, no i jestem kryty :)
Najtansza kieszen na dysk 3,5 cala kupisz juz za kilkadziesiat zl, do
tego dysk i jazda.

do góry

Doc wrote:

> Zastanawiam się nad zakupem dużego dysku zewnętrznego. Myślałem o
> którymś z WD My Book 1TB. I tak zastanawiam się który wybrać:
> Essential, Home czy Studio? Na korzyść dwóch ostatnich przemawia
> eSATA, ale czytałem negatywne opinie o tym rozwiązaniu.

Negatywne o eSATA? To musieli byc spece...

> Czy warto pchać się w dodatkowe interfejsy, czy stare zwykłe USB
> starczy? Dysk ma słuzyć bardziej jako archiwum a nie do ciągłej
> pracy, czy wymiany danych między kompami.

Co jak co, ale USB do dysku o pojemności 1TB to dopiero zajefajny pomysł :-/
Policz sobie ile bedziesz transferował dane przy predkosci <= 30MB/s...

--
pozdrawiam
Mikolaj

do góry

"Mikolaj Tutak" gvc838$qcu$...@a...news.neostrada.pl

> Negatywne o eSATA? To musieli byc spece...

IMO tylko patrzeć, jak ktoś dorzuci do tego zasilanie,
nazwie SATAnizm III czy jakoś podobnie i obali USB na
zawsze. :) Już są penflaszki z SATAnizmem. Problemem
jest tylko zasilanie urządzenia peryferyjnego.

USB to wyzwanie!!! Szybkość, zaborczość wobec CPU,
drogocenne a powolne mostki USB-SATA czy USB-PATA...

-=-

Jeśli chodzi o łączenie kamer, aparatów czy temu podobnych urządzeń
z kompem, SATAnizm powinien wyprzeć bez trudu USB czy FW, natomiast
problemem są dyski czy inne urządzenia, które nie mają zasilania.

3 Gbity/sekundę to jednak nieco ;) więcej niż 480 Mb/s czy 400 Mb/s
a dostępność SATAnizmu w obecnych komputerach jest niemal obowiązkowa.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

> Negatywne o eSATA? To musieli byc spece...

Zdarzają się walnięte modele, jeśli chodzi o eSATA - np. Seagate kiedyś dało
ciała - wiem bo kolega strasznie narzekał, a skończyło się zwrotem takiego
rozwiązania.

> Co jak co, ale USB do dysku o pojemności 1TB to dopiero zajefajny
> pomysł :-/ Policz sobie ile bedziesz transferował dane przy predkosci
> <= 30MB/s...

Ja mam 500GB po siatce 100Mbit i jakoś żyję ;-)
Ale oczywiście zależy to ile danych chcesz każdorazowo przerzucać.

Ps. Też jestem fanem eSATA, tylko dobrze by było, żeby komputer też miał takie
prawdziwe eSATA. Niestety z doświadczenia wiem, że są komputery z eSATA i
'eSATA'. Niby porty opisane jako eSATA, niby działa, ale hot pluga zrobić nie
można :-/ [taka przykładowa różnica między Dell Optiplexem 745 i 755]

--
Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

do góry

Kupilem ostatnio wersje USB Home 1 TB no i srednio jestem zadowolony:

Plusy:
- ladnie wyglada :)
- jest cichy

Minusy:
- masakryczny czas dostepu
- chcac np. wejsc w moj komputer zamraza caly widok do czasu az sie nie
rozkreci, nawet jak nic od tego konkretnego dysku nie chce.
- nie wiem jaki to ma zwiazek bo dla mnie jest to lekko nie pojete, dzialam
sobie ze 2 lata na przetaktowanym core 2 duo i po podlaczeniu tego dysku za
kazdym razem po nastepnym wlaczeniu komp nie moze sie uruchomic - blokuje
sie na etapie testowania dyskow albo automatycznie przywraca oryginalne
parametry i dopiero laduje system.

Pozdr.

do góry

Eneuel Leszek Ciszewski wrote:

>> Negatywne o eSATA? To musieli byc spece...
>
> IMO tylko patrzeć, jak ktoś dorzuci do tego zasilanie,
> nazwie SATAnizm III czy jakoś podobnie i obali USB na
> zawsze. :) Już są penflaszki z SATAnizmem. Problemem
> jest tylko zasilanie urządzenia peryferyjnego.

To sie nazywa Power On SATA (POS) i jest juz opracowane :P

> USB to wyzwanie!!! Szybkość, zaborczość wobec CPU,
> drogocenne a powolne mostki USB-SATA czy USB-PATA...

Fuuuu ;)

--
pozdrawiam
Mikolaj

do góry