-
Reply-To: "Anerys" <s...@s...pl>
From: "Anerys" <s...@s...pl>
Newsgroups: pl.misc.elektronika
References: <k0qf9q$8ff$1@usenet.news.interia.pl>
<5030c9fa$0$1219$65785112@news.neostrada.pl>
<16d2fjr581n7e$.dlg@badworm.pl> <5...@n...home.net.pl>
<pjodmc8mddwg$.dlg@badworm.pl> <5039538f$1@news.home.net.pl>
<bx0yvv8wapxp$.dlg@badworm.pl>
Subject: Re: zabezpieczenie kabla ziemnego przed kradzieżą
Date: Sun, 26 Aug 2012 23:58:31 +0200
Lines: 127
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
NNTP-Posting-Host: 195.225.120.34
Message-ID: <503a9e0f$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1346018831 195.225.120.34 (27 Aug 2012 00:07:11 +0200)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: valhalla.hot
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!news.supermedia.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!nf1.ipartners.pl!ipar
tners.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:635265
[ ukryj nagłówki ]
Użytkownik "badworm" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:bx0yvv8wapxp$.dlg@badworm.pl...
> Dnia Sun, 26 Aug 2012 00:37:58 +0200, Anerys napisał(a):
>
>> Jeśli jest jakaś planowana robota, to w najgorszym razie, skok jest
>> kilkusekundowy, przez czas przełaczania linii. Poza tym zwykle wtedy się
>> chyba uprzedza użytkowników "z rejonu xxx, że będziem linię psuć,
>> podpisano - elektrycy".
>
> Tak jak napisał Andrzej - nikt nie uprzedza o przełączeniach tylko o
> dłuższych, kilkugodzinnych wyłączeniach co by ludziom lodówki nie
> popłynęły albo szlag nie trafił ogrzewania (bo z pompką elektryczną)
> albo mogli zapas wody zrobić jak mają hydrofor.
No, wiadomo, ze na moment, to każdy głupi (nawet ja) :D sobie poradzi.
>> Nigdzie nie napisałem, że cokolwiek robię przy komputerze...
>> A jak nawet zaistnieje awaria, to najczęściej po przełączeniu linii można
>> zasilać okolicę nadal, conajwyżej z mniejszą obciążalnością, gdy jedna
>> linia
>> napędza więcej, niż zwykle.
>
> Wszystko zależy od tego, gdzie ta awaria wystąpi. W normalnych warunkach
> nie masz przecież rezerwowania u siebie w przyłączu. Jak się upali
> głowica kabla nN wychodzącego z trafostacji to też ciężko będzie to
> zasilić z drugiej strony.
Przecież wiadomo, że awaria nie musi oznaczać całego zła tego świata. Jeśli
to był wypadek, konieczność, etc, gdzie nie ma czyjejś umyślnej winy, to nie
ma sprawy, takie ryzyko, w drewnianym kościele może cegła na łeb spaść, czy
można wpaść do dołu z gorącą wodą (kilkanaście dni temu w Chinach, w
Harbinie) i zginąć. Jeśli wypadek, to polecę pomóc, nawet za darmo. Jeśli
jednak ktoś zrobił to rozmyślnie, jako głupi kawał, czy wrecz, chęć
skrzywdzenia kogoś, to nie widzę powodów do litości. Można mnie wtedy
przyrównać do Brejwika, różnicą będzie to, że uderzenie poszło by (jeszcze
nie mówię, że w ogóle do tego z mojej strony dojdzie) w winnego. Także, gdy
się mówi "panowie, tam jest dziura, ktoś wpadnie i będzie nieszczęście",
przyjmujący zgłoszenie olewa, ktoś się rani/zabija, to olewacz jest w tym
momencie dla mnie takim, jak działający rozmyślnie w celu skrzywdzenia.
>> Także nie napisałem,m że mój respirator nie ma zapasu - to chyba jest
>> jasne?
>> Ale zapas ma to do siebie, ze wieczny nie jest.
>
> To są zbyt poważne sprawy by do tego w ten sposób podchodzić. Jak się
> zapas kończy to się podłącza ustrojstwo pod agregat albo przenosi je
Jakiś czas temu czytaem, że zapas komuś padł, to chyba nawet w .pl było (nie
pamiętam, czy z zaniedbania, czy z innego powodu, było podane), strażacy
ledwo z agregatem zdążyli.
> razem z pacjentem w miejsce, gdzie jest dostępne zasilanie sieciowe.
O ile stan pacjenta na to pozwoli.
>> A przy dłuższej przerwie... Gdy zapasy się wyczerpią... Ja uważam, że nie
>> ma
>> znaczenia, czy szpitalny technik zadbał należycie o zapas, czy olał go
>> totalnie, że nie zdejmuje to winy z tego, kto rozwalił słup energetyczny.
>
> Jeśli udowodnisz temu, co rozwalił słup, że jego zamiarem było
> pozbawienie szpitala zasilania to ok. W przeciwnym razie będzie winny
> tylko technik.
Czyli (pardon za łacinę) ujebię się w sztok, pierdolnę w słup (przez co
szpital traci prąd), to nie odpowiem za pacjenta? Dobrze wiedzieć. Nie jest
tak, ze wtedy podlega to pod nieumyślne, i/lub pod narażenie na
niebezpieczeństwo bezpośredniej utraty..., nie mówiąc już o "stworzeniu
zagrożenia w ruchu lądowym? (PSE nie łapać za słówka, zdanie użyte w
znaczeniu "z innego powodu"). Że technik jest przepraszam, pizda, to on
wyłącznie ma odpowiadać? Nie wydaje mi się. Jak tak zrobię, to szeregową
konsekwencją jest też odcięcie prądu szpitalowi, co nie nastąpiło by, gdybym
się nie upił i nie zasiadł za fajerą. Wtedy uważam, że ponoszę
odpowiedzialność, nawet jeśli nie było moim celem odcięcie prądu szpitalowi.
>> upierdliwe, to zdecydowanie słuszne. A gość rozwalający słup, jeśli to
>> zrobił, bo pijany wsiadł za fajerę i nie zapanował nad autem, jest winny
>> rozpieprzenia slupa, niezależnie, jak bardzo bym sknocił sprawę upgrade
>> BIOSu.
>
> Nie jest winny rozpieprzenia słupa (w sensie: musi pokryć koszt jego
> naprawy ale nie odpowiada za przerwę w zasilaniu tym spowodowaną) bo nie
> było jego zamiarem wjechanie w słup. To na tej zasadzie jak z częścią
> wypadków drogowych - dopóki się komuś nie udowodni, że celowo wjechał w
> inny pojazd to nie można mu postawić zarzutu usiłowania zabójstwa.
Ale (i z tym się spotykam w różnych opisach), z pewnością można postwić
zarzut spowodowania zagrożenia/katastrofy w ruchu lądowym (tu już bez
cudzysłowu). Mówię o sytuacji zaniedbania uwagi, czy np. urżnięcia się i
kierowaniu w tym stanie. Bo jeśli jest niewinny, bo np. strzeliła mu opona
po najechaniu na rozbitą przed momentem butelkę po gorzale? I czy nie jest
tak, że automatycznie urżnięty odpowiada jak winny? (nie mam prawka ze
względu na stan zdrowia)
Jak wcześniej pisałem - przesypiam się z tym, co piszecie, a jak mi łącze
wróci do życia (na razie jest bardzo słabiutkie, bo zapasowe), to sobie to
poczytam konkretniej w sieci. Niestety, choć Andrzej ma rację, nie mogę się
na jego zdaniu oprzeć, ze względu na jego nadmierną agresję (przynajmniej
tak to odbieram), nauczony doświadczeniem (niestety, dość przykrym sprzed
wielu lat) automatycznie odstawiam takie źródła jako niewiarygodne, nie
godne zaufania. Przepraszam Andrzej, nic na to nie poradzę.
Na razie pozostaję przy zdaniu, że jak pijak wyrżnie autem w słup, to
automatycznie powinien poniesć wszystkie adekwatne konsekwencje z tego
wynikłe, podobnie jak robiący to celowo na trzeźwo. Gotów jestem dużo
darować, gdy nastąpi to z zaniedbania, bez winy umyślnej. Bo jak ktoś
niewinny, to nie ma w ogóle tematu. Inaczej możemy tak długo, że (silne
przejaskrawienie) "jak włosek nad okiem pani Basi nie był skierowany w lewo,
to upity pan Zdzichu nie odpowie za spowodowany wypadek". Mnie absolutnie
nie rajcuje dowalanie sprawcy. Ale jeśli prawo tego nie robi, to co zrobić?
poprzestać na "aj-waj, jaka tragedia, aj-waj"? Nie uważam tak. Moze
niesłusznie, ale - nic na to nie poradzę, BARDZO nie lubie ludzi, którzy
krzywdzą innych, nawet pośrednio. A jeszcze bardziej, jeśli ofiarą jest
dziecko i/lub zwierzak, tacy są dla mnie gorsi, niż "gówno w mikrofalówce na
pełnej mocy". Uważam, że "śmieci" należy zdecydowanie "utylizować". Tu
podkreślę, że uwzględniam możliwość, ze "sprawca" jest niewinny, wtedy
osobiście pomogę mu się pozbierać do kupy.
Tyle na teraz, przepraszam za literówki.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Następne wpisy z tego wątku
- 27.08.12 08:57 Andrzej Lawa
Najnowsze wątki z tej grupy
- DS1813-10 się psuje
- Taki tam szkolny problem...
- LIR2032 a ML2032
- SmartWatch Multimetr bezprzewodowy
- olej psuje?
- Internet w lesie - Starlink
- Opis produktu z Aliexpress
- No proszę, a śmialiście się z hindusów.
- Zewnętrzne napięcie referencyjne LM385 1,2V -> 100mV dla ICL7106, Metex M-3800
- karta parkingowa
- Wl/Wyl (On/Off) bialy/niebieski
- I3C
- Pytanie o transformator do dzwonka
- międzymordzie USB 3.2 jako 2.0
- elektronicy powinni pomysleć o karierze elektryka
Najnowsze wątki
- 2024-11-25 Karty przedpłacone (podarunkowe) Google Play - pytanie do korzystających
- 2024-11-26 wina Tóska
- 2024-11-26 Rewolucja/Rewelacja!
- 2024-11-25 grupa ożyła ;)
- 2024-11-24 Być jak Clint
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-25 Wrocław => Lead Java EE Developer <=
- 2024-11-25 Warszawa => Business Development Manager - Network and Network Securit
- 2024-11-25 Kraków => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-25 Lublin => Senior PHP Developer <=
- 2024-11-25 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-25 Warszawa => ECM Specialist / Consultant <=
- 2024-11-25 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-11-25 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-11-25 Lublin => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=