-
61. Data: 2010-04-17 13:55:33
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Sat, 17 Apr 2010 13:13:35 +0200, Grzegorz Prędki napisał(a):
>> prędkością maksymalna ??? 80-90km/h godz to jest normalne włączanie się
>> do ruchu, a na ślimaku 80km/h ja pierdziu mistrz kierownicy, max
>> bezpieczne to 60 omg samych kubiców tu mamy
>
> 80-90km/h jest normalne? Z predkoscia TIRow na prawym pasie?
Jest normalnie. Przypominam że włączasz się na prawy pas właśnie.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
62. Data: 2010-04-17 13:57:12
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia 17 Apr 2010 10:11:33 +0200, to napisał(a):
>> Nawet jak jedziesz już lewym pasem po zmianie, a on jest na prawym, to
>> przed wyprzedzaniem obowiązek jest upewnić się czy _wcześniej_ nie
>> doszło do sytuacji kiedy jadąc tym samym pasem on nie zasygnalizował
>> zamiaru zmiany pasa/wyprzedzania.
>
> Ale on już nie jedzie na tym samym pasie ruchu, tylko na innym!
I ma kierunkowskaz. Nie można go zatem wyprzedzić z lewej strony.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
63. Data: 2010-04-17 13:58:45
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sat, 17 Apr 2010 13:06:13 +0200, daxus napisał(a):
>> Jeśli zdołał zrobić coś takiego to albo miał spore stado pod maską albo
>> wlokłeś się niemiłosiernie. Przyznaj się - ile jechałeś?
>
> Ja stawiam, że tamten pacan to drogowy debil - pełno takich, przyznaj
> się też tak robisz ?
Oho, wiosna przyszła. Już się zacząłem zastanawiać, gdzie się trolle
pochowały.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
64. Data: 2010-04-17 14:01:17
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: "bratPit" <k...@o...pl>
>>> mialem dzis pewna nieprzyjemna sytuacje przy wjezdzie na autostrade
>>> i chcialem sie zapytac w kwestii PoRD, a wiec...
>>>
>>> wjezdzam sobie slimakiem na autostrade, za mna jedzie pojazd,
>>> po dotarciu do pasa wlaczajacego wrzucam lewy kierunek,
>>> zerkam w lusterko (czy na pasie obok jest miejsce) i zaczynam sie
>>> rozpedzac, aby za chwile wlaczyc sie plynnie do ruchu i nie zmuszac
>>> innych kierowcow do gwaltownego hamowania.
>>
>> widocznie facet uznal, ze jedziesz jak baba, zamiast po ludzku wcisnac
>> na gaz aby przy wjezdzie na autostrade miec te 120-130km/h i dlatego Cie
>> strabil,
> włączanie się do autostrady z pędkościa maksymalną, gratulacje Kubico
dziękuję, wiadomo że to zależy od układu drogowego, ale zwykle niestety
swoją spacerówką nie osiągam Vmax autostradowej przy wjeździe, ale te
110-120 wystarczy dla bezpiecznego włączenia i nie blokowania innych,
brat
-
65. Data: 2010-04-17 14:02:42
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sat, 17 Apr 2010 13:08:40 +0200, daxus napisał(a):
>> No to faktycznie ogień. Płynnie się wskakuje z prędkością 120-130km/h.
>> Twoja emerycka jazda + problem majtkach tego za Tobą = efekt jw.
>
> włączanie się na autostradę z predkością 120-130km/h ? co ty pitolisz.
> To co potem rozpędzasz się do 200 km/h ? Gdzie kupiłeś prawko ?
Kiedyś dojdziesz do tego, że pedał gazu da się wcisnąć bardziej niż do
połowy.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
66. Data: 2010-04-17 14:03:28
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sat, 17 Apr 2010 13:13:35 +0200, Grzegorz Prędki napisał(a):
> 80-90km/h jest normalne? Z predkoscia TIRow na prawym pasie? Jezdziles
> kiedys autostrada?
W kucki na prawym pasie, wyprzedzany przez ciężarówki ;)
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
67. Data: 2010-04-17 14:04:24
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: to <t...@a...xyz>
MadMan wrote:
>>> Nawet jak jedziesz już lewym pasem po zmianie, a on jest na prawym, to
>>> przed wyprzedzaniem obowiązek jest upewnić się czy _wcześniej_ nie
>>> doszło do sytuacji kiedy jadąc tym samym pasem on nie zasygnalizował
>>> zamiaru zmiany pasa/wyprzedzania.
>>
>> Ale on już nie jedzie na tym samym pasie ruchu, tylko na innym!
>
> I ma kierunkowskaz. Nie można go zatem wyprzedzić z lewej strony.
Z jakiego niby przepisu to wynika? Konkretnie.
--
cokolwiek
-
68. Data: 2010-04-17 14:06:37
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sat, 17 Apr 2010 13:21:32 +0200, daxus napisał(a):
> (...) tak, powinieneś też
> dużo myśleć o takich kierowcach i ułatwiać im życie na drodze
Oho, pierwszy przebłysk rozumu. Oby tak dalej.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
69. Data: 2010-04-17 14:12:40
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:4bc8def8$0$17093$65785112@news.neostrada.pl...
> Cavallino pisze:
>> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
>> news:
>>
>>> "Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w
>>> szczególności, czy kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu,
>>
>> Nie dotyczy.
>> Nikt go tym samym pasem nie wyprzedzał.
>
> Jeżeli jedziesz za kimś tym samym pasem i ten ktoś włączy lewy kierunek to
> nie będziesz mógł go wyprzedzić tak długo
Nie wymyślaj swoich przepisów.
To co podałeś do góry jest jasne i w momencie kiedy już zmieniłeś pas, a
tamten dalej pozostał na swoim, to nie istnieje przepis który jemu dawałby
pierwszeństwo.
> jak on będzie miał ten kierunek włączony, niezależnie od ilości pasów na
> tej drodze.
Bzdura.
Na tej samej zasadzie, jak ktoś na prawym pasie zapomni wyłączyć lewego
migacza, to nie możesz zmienić pasa i go wyprzedzić i tak do końca świata.
>
> To zdanie mówi o sytuacji jeszcze przed wyprzedzaniem, jak samochody jadą
> jeden za drugim.
>
>
>> Najpierw zmienił pas.
>
> Mógł zmienić pas, ale nadal nie mógł wyprzedzić.
Przepis proszę, w którym nie wolno wyprzedzać kogoś, kto ma zamiar wjechać
na Twój pas.
> Po zmianie pasa nie ma żadnego "resetowania" sytuacji.
To już Twoja opinie.
Błędna, jak zwykle zresztą.
> Zakazu zmiany pasa nie ma, ale zakaz wyprzedzania gościa który włączył
> lewy kierunek jak jechałeś za nim nadal obowiązuje.
Mylisz się.
>
> Pomijając już to jak niebezpieczny jest takie wyprzedzanie w tym momencie.
Niebezpieczne to jest wleczenie się 40-tką w takim przypadku.
To jest powód całej tej sytuacji.
-
70. Data: 2010-04-17 14:15:17
Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "daxus" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:
> włączanie się na autostradę z predkością 120-130km/h ? co ty pitolisz. To
> co potem rozpędzasz się do 200 km/h ? Gdzie kupiłeś prawko ?
KAPELUSZ PLONK WARNING