eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodywyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 125

  • 11. Data: 2010-04-16 22:01:57
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: Grzegorz Prędki <"klark[USUN"@TO][malpa]transkomp.com>


    > wygladalo to tak, na koncowce slimaka mielismy jakies 40-50km/h
    > (bo slimak mial krotka i kreta koncowke), gosc siedzial mi na
    > zderzaku, wlaczylem kierunek i zaczalem sie rozpedzac na dlugim
    > pasie wlaczajcym by osiagnac te powiedzmy 80-90km/h i wskoczyc
    > plynnie na autostrade.

    Tos sie rzeczywiscie rozpedzal jak szatan.


  • 12. Data: 2010-04-16 22:04:36
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Uzytkownik "Pawel" <r...@1...0.0.1> napisal w wiadomosci news:

    > wygladalo to tak, na koncowce slimaka mielismy jakies 40-50km/h
    > (bo slimak mial krotka i kreta koncowke), gosc siedzial mi na
    > zderzaku, wlaczylem kierunek i zaczalem sie rozpedzac na dlugim
    > pasie wlaczajcym by osiagnac te powiedzmy 80-90km/h i wskoczyc
    > plynnie na autostrade. gosc caly czas jechal za mna i gdy juz
    > zaczalem zjezdzac w lewo na autostrade, to wyskoczyl zza mnie
    > i mnie wyprzedzil z klaksonem.

    No to zapewne to co Tobie wydawalo sie manewrem bylo czystym slamarzeniem
    sie z jego wykonaniem, skoro on w tym samym czasie zdazyl wykonac dwa, a Ty
    ani jednego.


  • 13. Data: 2010-04-16 22:06:00
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: "bratPit" <k...@o...pl>


    > mialem dzis pewna nieprzyjemna sytuacje przy wjezdzie na autostrade
    > i chcialem sie zapytac w kwestii PoRD, a wiec...
    >
    > wjezdzam sobie slimakiem na autostrade, za mna jedzie pojazd,
    > po dotarciu do pasa wlaczajacego wrzucam lewy kierunek,
    > zerkam w lusterko (czy na pasie obok jest miejsce) i zaczynam sie
    > rozpedzac, aby za chwile wlaczyc sie plynnie do ruchu i nie zmuszac
    > innych kierowcow do gwaltownego hamowania.

    widocznie facet uznal, ze jedziesz jak baba, zamiast po ludzku wcisnac na
    gaz aby przy wjezdzie na autostrade miec te 120-130km/h i dlatego Cie
    strabil,
    brat


  • 14. Data: 2010-04-16 22:08:33
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Fri, 16 Apr 2010 21:52:01 +0200, Paweł napisał(a):

    > zderzaku, wlaczylem kierunek i zaczalem sie rozpedzac na dlugim
    > pasie wlaczajcym by osiagnac te powiedzmy 80-90km/h i wskoczyc
    > plynnie na autostrade.

    No to faktycznie ogień. Płynnie się wskakuje z prędkością 120-130km/h.
    Twoja emerycka jazda + problem majtkach tego za Tobą = efekt jw.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 15. Data: 2010-04-16 22:16:13
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: Paweł <r...@1...0.0.1>

    Borys Pogoreło wrote:

    > Dnia Fri, 16 Apr 2010 21:52:01 +0200, Paweł napisał(a):
    >
    >> zderzaku, wlaczylem kierunek i zaczalem sie rozpedzac na dlugim
    >> pasie wlaczajcym by osiagnac te powiedzmy 80-90km/h i wskoczyc
    >> plynnie na autostrade.
    >
    > No to faktycznie ogień. Płynnie się wskakuje z prędkością 120-130km/h.
    > Twoja emerycka jazda + problem majtkach tego za Tobą = efekt jw.

    emerycka jeszcze nie, ale nie widze sensu pakowac sie zaladowanym kombi
    z predkoscia 130 na prawy pas autostrady jesli z przodu widze tiry,
    ktore jada 90-100, a ja zamierzam zjechac na nastepnym zjedzie kilometr
    dalej. w zaistnialych warunkach 90 wystarczylo na plynne wlaczenie,
    a poziom hormonow tego za mna mnie nie interesuje :)


  • 16. Data: 2010-04-16 22:38:33
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Paweł pisze:

    > przypomina to troche sytuacje gdy zabrania sie wyprzedzania pojazdu,
    > ktory wczesniej sygnalizuje i rozpoczyna manewr wyprzedzania,
    > w kontekscie wjechania na ten sam pas i wyprzedzania, ale nie jest
    > pewny czy mam racje.

    Nie wolno mu było w ten sposób wyprzedzać w sytuacji kiedy miałeś
    włączony kierunek.


  • 17. Data: 2010-04-16 23:15:13
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Paweł pisze:

    >
    > wygladalo to tak, na koncowce slimaka mielismy jakies 40-50km/h
    > (bo slimak mial krotka i kreta koncowke)

    To ciekawe, bo ja na takich slimakach mam w okolicach 80km/h i nie jest
    to jazda na zlamanie karku, a predkosc 60km/h to raczej dosc spokojna jazda.

    > gosc siedzial mi na
    > zderzaku, wlaczylem kierunek i zaczalem sie rozpedzac na dlugim
    > pasie wlaczajcym by osiagnac te powiedzmy 80-90km/h i wskoczyc
    > plynnie na autostrade.

    Jak juz inni zdazyli zauwazyc to ta predkosc z plynnym wlaczaniem sie do
    ruchu ma niewiele wspolnego.
    Moze to brzydko, ze Cie strabil, ale mial racje, a Ty nie wyciagnales
    poprawnych wnioskow z jego wzburzenia.
    Twoja predkosc wlaczania sie do ruchu to nawet na drodze ekspresowej
    troche mala, a gdzie tu mowic o autostradzie...


    --
    Karolek


  • 18. Data: 2010-04-16 23:21:06
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:4bc8cac9$0$19165$65785112@news.neostrada.pl...
    > Paweł pisze:
    >
    >> przypomina to troche sytuacje gdy zabrania sie wyprzedzania pojazdu,
    >> ktory wczesniej sygnalizuje i rozpoczyna manewr wyprzedzania,
    >> w kontekscie wjechania na ten sam pas i wyprzedzania, ale nie jest
    >> pewny czy mam racje.
    >
    > Nie wolno mu było w ten sposób wyprzedzać w sytuacji kiedy miałeś włączony
    > kierunek.

    Ale czego konkretnie nie wolno mu było zrobić?
    Zmiany pasa czy wyprzedzenia SWOIM pasem?




  • 19. Data: 2010-04-16 23:34:23
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Cavallino pisze:
    > Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    > news:4bc8cac9$0$19165$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Paweł pisze:
    >>
    >>> przypomina to troche sytuacje gdy zabrania sie wyprzedzania pojazdu,
    >>> ktory wczesniej sygnalizuje i rozpoczyna manewr wyprzedzania,
    >>> w kontekscie wjechania na ten sam pas i wyprzedzania, ale nie jest
    >>> pewny czy mam racje.
    >>
    >> Nie wolno mu było w ten sposób wyprzedzać w sytuacji kiedy miałeś
    >> włączony kierunek.
    >
    > Ale czego konkretnie nie wolno mu było zrobić?
    > Zmiany pasa czy wyprzedzenia SWOIM pasem?

    "Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w
    szczególności, czy kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu,
    nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku
    jazdy lub zmiany pasa ruchu"


    A opisu wynika że wcześniej obaj jechali jeden za drugim tym samym
    pasem, pierwszy miał włączony lewy kierunek, kiedy ten z tyłu zaczął go
    wyprzedzać.
    Już nie mówiąc o braku elementarnego pomyślunku, chociaż podejrzewam
    raczej jakieś kompleksy, bo założę się że do ciężarówki by taki chojrak
    nie był.


  • 20. Data: 2010-04-16 23:41:59
    Temat: Re: wyprzedzanie na pasie wlaczajacym autostrady...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:

    > "Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w
    > szczególności, czy kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu,

    Nie dotyczy.
    Nikt go tym samym pasem nie wyprzedzał.

    > nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku
    > jazdy lub zmiany pasa ruchu"

    Jasne.

    >
    >
    > A opisu wynika że wcześniej obaj jechali jeden za drugim tym samym pasem,
    > pierwszy miał włączony lewy kierunek, kiedy ten z tyłu zaczął go
    > wyprzedzać.

    Najpierw zmienił pas.
    I teraz pytanie - czy jak ktoś się wpycha na Twój pas, to masz prawo go
    wyprzedzić czy nie i jednak musisz go wpuścić?
    Ja generalnie twierdzę to pierwsze.

    A nie ma zakazu szybszej zmiany pasa niż czający się jak dziewica
    poprzednik.
    Ergo - sytuacja nie jest taka oczywista.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: