>
> Bo to jest właśnie problem z usenetem...

to nie jest problem tylko urok.
uczen moze skrzyzowac poglady z profesorem - gdzie miylby taka
mozliwosc ?

do góry

Użytkownik "luxcamera" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:guhjlq$cav$1@inews.gazeta.pl...
> iso wrote:
>> "luxcamera" napisa? w wiadomo?ci:
>>
>>> reporta?e z imprez, obrobi? zdj?cia i na dodatek maj? si? zrzec
>>> wszelakich
>>> praw do zdj?? za 200 z?.
>>
>> a tak swoj? drog? to zupe?nie tyle samo ile ty da?e?
>> grafikowi za logo i webmasterowi za stron? :-)
>>
>> Wci?? nie rozumiem co cie tak zabola?o?
>> Chcesz win? za brak zlece? zwali? na innych?
>>
>> wr,
>> www.isonet.pl
>>
>>
>
> Grafikowi za logo i webmasterowi za stronę zapłaciłem tyle, że byli
> zadowoleni :-) I napewno nie szukałem najtańszych, i nie było to 200zł,
> jak twierdzisz (fajną masz stronę, ale dla mnie jest nieczytelna - dużo
> kosztowała?).
> Aparatu, optyki i całego szpeju też nie kupiłem w najtańszym sklepie
> internetowym, czy na allegro.

Dla mnie mogłeś przepłacic nawet 3x za to samo co w innym sklepie mozna
kupic taniej. Masz lepszy sprzęt bo zapłaciłes drożej?

> Na nikogo nie chcę zwalać winy, bo tak, jak napisałem wcześniej - Cieszę
> się, że jeszcze mnie kryzys tak bardzo nie przycisnął, żebym sprzętem za
> xx000 zł pracował przez kilkanaście godzin za 200zł.
> Nic mnie nie zabolało, bo to nie kwestia bolesności lecz śmieszności
> takiego zjawiska, jak zdjęcia z prawami za 200 zł.

Zaczęło się od tego że komus nie dali zlecenia na 2000 zl , widzę że
zwolennicy tej opinii zmienili to na 200 zł

> Patrzę sobie tylko na rynek i krytykuję, piętnuję, pewne postawy, trendy,
> które mogą nam wszystkim w przyszłości zaszkodzić, które po prostu
> prowadzą na manowce.

Jest klient który chce płacic za określone zdjecia to co za problem?

> Ciekawe dlaczego, jak człowiek poruszy pewne tematy, to zaraz ktoś chce go
> wdeptać w ziemię i unieważnić jego opinię, przypisując mu niskie
> pobudki...?
>
Bo ma niskie pobudki. Bo ruszanie d.. za okresloną kase (jak autor się
wyraził) to dla mnie niskie pobudki

do góry

d...@v...pl pisze:
> On 14 Maj, 20:17, "...::QRT::..." <n...@...mejla> wrote:
>
>> Fakt - nie jest ona tak odpowiedzialna jak praca lekarza/pilota
>
> Lekarze i piloci kształcą się nie za swoje , a za nasze.

Lekarze tak, natomiast piloci kształcą się za swoje.

--
marcin

do góry

j...@a...at w
<c...@o...go
oglegroups.com>:

>na ebaju mozna bylo kupic przyrzady do samodzielnej kastracji , wraz
>ze szczegolowa instrukcja.

Wyrazy współczucia.

do góry

j...@a...at w
<6...@x...goo
glegroups.com>:

>to nie jest problem tylko urok.
>uczen moze skrzyzowac poglady z profesorem - gdzie miylby taka
>mozliwosc ?

I troLOLowi nikt głosu nie odbiera też.

do góry

"Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> w
<guj4i4$52l$1@nemesis.news.neostrada.pl>:

>> Sa tacy co za darmo robia kawal dobrej roboty
>> http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6606454,Jest_no
wy_szeryf_w_Lodzi.html
>> :)
>
>Ten gosc mi sie podoba :)

Bo MY tu porządek mamy.
A u WAS to takich szykanują.



pozdrawi AM
--
makaraj Pentax?
na Czy to ci od tamponów?
gazeta
pl

do góry

j...@a...at w
<9...@s...go
oglegroups.com>:

>zawsze mnie dziwilo dlaczego fotografowie wyceniaja tak drogo swoja
>prace.

Babcia Ci nie wyjaśniła tej Wielkiej Tajemnicy Wschodu?

do góry

p47 wrote:
> Jasne, to banał. Natomiast do zrobienie zdjęcia,-ho,ho,panie, do tego
> "trzydziesci pare lat praktyki" i sprzęt za miliony jest niezbędny!!
> ;-))
>
> p47

Widzisz - fajnie jest być cynikiem i wychodzi Ci to nieźle.
Ciekawe co powoduje, że tak Cię drażnią fotografowie, którzy szanują
swoja wiedzę, umiejętności i doświadczenie...? Może zrobili Ci słabe
zdjęcia?
Jakoś tak się dziwnie składa, że wbrew temu co mówisz, żeby
fotografować, nie wystarczy mieć aparat i umieć pstryknąć.
Dzięki temu, że jest wiele osób, które myślą, że fotografować każdy
potrafi, na rynku działa wielu "fotografów".
Nawet mnie to cieszy, bo ostatnio coraz częściej robię poprawki po
takich partaczach.

Ciekawe kim jesteś z zawodu, że tak podkreślasz to niby wystarczające do
bycia fotografem "przyuczenie"?

--
Pozdrawiam
Ra-V
----------------------------------------------------
-------------------
www.luxcamera.com
www.mylightsensitivity.blogspot.com
----------------------------------------------------
-------------------
Nie po to Bóg dał nam inteligencję, żebyśmy mieli ułatwiać sobie życie.
----------------------------------------------------
-------------------

do góry

u...@g...com wrote:
> On 14 Maj, 19:16, luxcamera<r...@g...pl> wrote:
>
>> Aparatu, optyki i całego szpeju też nie kupiłem w najtańszym sklepie
>> internetowym, czy na allegro.
>>
>
> Czyli co? Kupiles specjalnie drozej ten sam sprzet ktory w internecie
> jest taniej? Nie bardzo rozumie po co.

Bo poszedłem do stacjonarnego sklepu do fachowców-handlowców, którzy
wiedzą co sprzedają, dają do wypróbowania, doradzą, pokażą wady i zalety.
Robi tak wielu, ale nie wielu potem kupuje od tych, u których się namacało.
Widocznie zgadzam się z tezą, że "Towar macany należy do macanta".
A tak zupełnie poważnie - szanuję wysoki poziom obsługi i rozumiem
dlaczego musi ona kosztować.

--
Pozdrawiam
Ra-V
----------------------------------------------------
-------------------
www.luxcamera.com
www.mylightsensitivity.blogspot.com
----------------------------------------------------
-------------------
Nie po to Bóg dał nam inteligencję, żebyśmy mieli ułatwiać sobie życie.
----------------------------------------------------
-------------------

do góry

On 2009-05-14 19:42:02 +0200, j...@a...at said:

> zawsze mnie dziwilo dlaczego fotografowie wyceniaja tak drogo swoja
> prace.
> toz to najczesciej osoby przyuczone do zawodu ( ? ) , w najlepszym
> wypadku konczyce jakies kursy, ktore same nauczyly sie obslugiwac
> program i komputer .

Co Cię więc powstrzymuje przed zostaniem słynnym profi-fotografem,
skoro to taki łatwy kawałek chleba?


> Na ile mozna wyceniac zawod do ktorego przygotowanie jest tak tanie i
> krotkotrwale ?

Tylko ktoś bez większego pojęcia o fotografii mógłby coś takiego napisać.


> do zawodu lekarza uczy sie co najmniej 10 lat + praktyki ,

Ile trwają studia medyczne najwyraźniej też nie wiesz.


> sam sprzet jest smiesznie tani np w porownaiu do sprzetu muzykow,

Ile kosztują np. przyzwoite skrzypce?


> ktorych instrumnety czesto ida w dziesiatki tysiecy czy np stacji
> diagnostycznej samochodow.
> nie widze powodu ,dla ktorego fotograf mialby na godzine rzeczywiscie
> znaczco wiecej zarabiac niz przedstawiciele innych zawodow
> wymagajacych takiego samego przygotowania.

1. Bo tak.
2. Poszukaj definicji określenia "wolny zawód".

I chyba byś zszedł na apopleksję, gdybyś usłyszał ile biorą filmowcy.


--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry