eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingRe: wy?arzanie › Re: wy?arzanie
  • Data: 2011-07-10 23:40:44
    Temat: Re: wy?arzanie
    Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Jul 7, 10:48 am, "sielim" <s...@t...tez.wp.pl> wrote:
    > U ytkownik "Mariusz Marsza kowski" <m...@g...com> napisa w wiadomo
    cinews:8c47b527-3333-4ea1-bfbf-d77804583bf7@h12g2000
    vbx.googlegroups.com...
    > > Hmm...
    > > Czesto sie zastanawiam czy natura nie rozwiaja algorytmow ewolucyjnych
    > > na jakiejs zasadzie fraktalnej. Ostatnio pewien skomplikowany proces
    > > uproscilem do algorytmu generowania liczby losowej o okreslonym
    > > rozkladzie.
    >
    > Tu si nie ma co zastanawia , to jest oczywiste :) Tylko, jak wspomina em,
    > proces iteracyjny (w kt rym elementarn operacj jest podzia kom rki)
    > sam sobie ca y czas modyfikuje parametry steruj ce (mo na si tu powo a
    > na termin 'epigenetyka' - ka de kolejne pokolenie kom rek w rozwijaj cej
    > si tkance dziedziczy nie tylko geny, ale znacznie wi cej (metylacja i
    > acetylacja,
    > oraz ca a masa innych mechanizm w sterujacych ekspresj gen w),
    > do tego jak wspomnia em, wchodzi w interakcj z produktami poprzednich
    > iteracji, a wszystko to jest ograniczone prawami fizycznej przestrzeni.
    > Do z o ona ta funkcja fraktalna :)
    No wlasnie, wyjaktowo skomplikowany proces dojrzewania i
    zycia osobnika od momentu zaplodnienia do jego smierci. Jednak
    przebieg tego procesu, a przynajmniej wszystkie istotne cechy
    przebiegu, sa zakodowane w DNA. Czyli jesli przyjac teorie
    ze jedynym istotnym nosnikiem informacji genetycznej jest
    DNA, to proces po zaplodnieniu jest tylko tak skomplikowany
    jak skomplikowane moze byc DNA. To tak samo jak z zarodka
    liczb losowych mozna wygenerowac bardzo skomlikowane
    i dlugie ciagi liczby, jednak jesli algorytm generujacy jest
    znany, to ciagi nie sa bardziej skomplikowane niz algorytm i
    zarodek.

    Pomimo takiego uproszczenia nadal nie trzyma sie kupy
    teoria ze powstalismy w wyniku krzyzowania, selekcji i
    losowej mutacji :)

    Niektore gatunki, zwlaszcza roslin, zyja bardzo dlugo.
    Jesli gatunek utrzymuje swoja licznosc, to oznacza ze
    srednio jeden osobnik wydaje na swiat jednego potomka w
    swoim calym zyciu. Dozywanie sedziwego wieku tysiaca lat, oznacza
    ze nowe pokolenie pojawialo sie zaledwie tysiace razy na
    przestrzeni milionow lat. Przeciez to nie moglo byc tak, ze gdy
    pojawiala sie nowa odrobine lepsza mutacja, to od razu wypierala
    wszystkie stare gorsze. Skoro te stare przezyly to prawdopodobnie
    tez byly dobrze przystosowane i naturalny proces wypierania
    moze zajmowac miliony pokolen. Nie bylo na tej planecie czasu
    na cos takiego.

    Idea AG jest taka, ze rozne mutacje niezaleznie przetestowaly
    jakas ceche, a nastepnie w wyniku krzyzowania cechy pozytywne
    zostaly polaczone. Taki algorytm owszem jest brdzo wydajny i
    owe 4mld lat mogly stanowic wystarczajaca ilosc. Ale czy
    naturalny AG faktycznie tak dziala? Komputerowe symulacje
    na pewno nie :)

    Pierwsza watpliwosc jest taka, ze powstanie jednej cechy w mutacji
    wydaje sie malo mozliwe. Mutacja wplywa na szereg cech, niektore
    wzmacnia, inne oslabia, raz oslabia pozytywna, drugi raz oslabia
    negatywna ceche, itd. Powstanie jednej sensownej cechy w wyniku
    mutacji wydaje sie malo proawdopodobne, a mutacja dajaca kilka
    dobrych i wspolpracujacych z soba cech to juz w ogole zakrawa
    na cos niemozliwego.


    Druga watpliwosc dotyczy syntezy dobrych cech podczas
    krzyzowania. Zalozmy ze juz doszlo do powstania w wyniku
    mutacji korzystnych cech i dochodzi do krzyzyzowania.
    Osobniki w ktorych mutacja nie przyniosla poprawy wymarly
    Dlaczego zakladac ze cechy po skrzyzowaniu beda z soba
    wspolpracowaly? Jeden osobnik np. stracil wage i moze wyzej
    skakac podczas polowania na owady. Drugi wytworzyl ciut
    grubsza skore i jest odporniejszy na negatywne oddzialywanie
    srodowiska. Po skrzyzowaniu mamy osobnika ktory nie ma sily
    dzwigac nowego pancerza... Opisany powyzej przypadek
    jest oczywiscie i tak mocno wyidealizowany. W praktyce
    po skrzyzowaniu takich dwoch osobnikow mozemy uzyskac
    osobnika nie majacego zadnej z dwoch nowo powstalych cech.

    Raczej nie ma czegos takiego jak sprytne dziedziczenie pozytywnych
    cech w wyniku losowego krzyzowania. W wyniku losowego
    krzyzowania powstaje nastepna losowa kombinacja cech.
    Mamy zwykle losowe przeszukiwanie przestrzeni rozwiazan, a
    losowe przeszukiwanie ma zlozonosc wykladnicza, na
    ktora nie bylo czasu.

    Albo zycie na tej planecie trwa dluzej, albo powstalismy w
    wyniku bardzo wyrafinowanego procesu, znacznie lepszego
    niz mutacja, slekcja i krzyzowanie.

    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: