eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikawskaźnik anpięciaRe: wskaźnik anpięcia
  • Data: 2015-06-15 22:52:16
    Temat: Re: wskaźnik anpięcia
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-06-15 o 22:22, Jarosław Sokołowski pisze:
    > ACMM-033 napisało:
    >
    >>> A przy okazji pewnie będę musiał zutylizować kilka polskich taśm
    >>> szpulowych (chyba któreś ze Stilonek - nie pamiętam) - bo już wtedy
    >>> warstwa magnetyczna odchodziła od podłoża.
    >>
    >> Pomyśleć, ile taśm szło w pizdu, gdy aktualizowano np. program TV
    >
    > W magnetofonach takich jak Tonette, czy też ZK-ileś, używało się taśm
    > cienkich i gładkich. Jak te "stilonki". Dźwięk do programów radiowych
    > albo Dziennika TV zapisywano na magnetofonach studyjnych, przystosowanych
    > do taśm grubych, z "lewej" strony szorstkich. Sztandarowym jej przykładem

    Miałem takie kasetowe. Jakieś japończyki, skądś zdobyta na zamianę (za
    inny towar). Musiałem podnosić prąd podkładu, żeby na nich nagrać.

    > była LGR30P firmy BASF. Ja byłem użytkownikiem magnetofonu (baczność!)
    > NAGRA firmy Kudelski SA (spocznij, wolno palić), który również używał tego

    Super :)
    Ja długo polowałem na zupełnie cywilną Damę Pik. Ale jakoś nie udało mi
    się kupić, bo zacząłem zbierać kasę na jej lepszą siostrę - już nawet
    nie pamiętam, jak się nazywała. Tamtego też nie kupiłem :(

    > typu taśm. Za Gierka (i Macieja Szczepańskiego) po taśmy do magnetofonu
    > nie szło się do sklepu, bo tam przeważnie ich nie było. Jechało się na
    > ulicę Chełmską w Warszawie, do Wytwórni Filmów Dokumentalnych. Tam na
    > kilogramy sprzedawano używane LGR30P. Brali przy tym zastaw za tak zwane

    W ten sposób kupiłem taśmę filmową 35mm ORWO 15DIN Color i cz-b 27DIN -
    w rolkach 300mb. Znakomita jakość filmu, zwłaszcza ultra-drobnoziarniste
    Orwo. A o ile taniej się robiło zdjęcia ;)

    > "środki", czyli rdzenie, na których taśma była nawijana. Zupełnie jak
    > za butelki od piwa. Przy następnym zakupie można było kasę odzyskać.
    > Ci od "kasprzaków" psioczyli, bo im te taśmy wycierały jakieś rolki
    > prowadzące. Ale kupowali, bo co mieli robić. A mnie w to było graj.
    > Różnie można było trafić. Najgorzej, jak się dostał jakiś reportaż.
    > Taśma pomontowana "na sklejkę" z krótkich odcinków, praktycznie cała
    > do wyrzucenia. Ale raz trafiłem na rejestrację zjazdu czy innego plenum
    > PZPR. Cymes. Towarzysz Gierek, czy inny Barcikowski -- pardon maj frencz
    > -- pierdolił gupoty przez dwie godziny, nikt nie śmiał do tego nożyczek
    > przyłożyć. Aż żal było ciąć na mniejsze szpule.
    >

    Takie pocięte u mnie szły do pętli w maszynie pogłosowej.
    Jak nagłaśniałem imprezy, i chciałem "przyśpieszyć" przemówienie
    Jakiegoś Ważnego Członka ;) to powoli podbijałem na mikserze wysokie
    tony. Były trzy korektory parametryczne - więc łatwo było. Po piętnastu
    minutach z reguły wszyscy chcieli przerwy, z prelegentem na czele.

    A jak się chciało uśpić towarzystwo, to wtedy dosypywało się do pieca
    trochę więcej niskich.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: