-
Data: 2011-12-02 16:45:31
Temat: Re: woda zamiast plynu chlodniczego
Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Ukaniu <l...@g...pl> napisał(a):
>
> Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:jb8fvj$t34$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> glikol etylenowy 0,26 W/mK
> >> woda nieruchoma 0,6 W/mK
> >>
> >> Widać, że woda przewodzi ciepło 2x lepiej niż glikol.
> >>
> > To nie idzie o przewodność a o ciepło właściwe. Czyli o to ile trzeba
> > dostarczyć energii żeby podnieść temperaturę o 1 stopień. Woda ma prawie
> > dwa
> > razy większe ciepło właściwe niż glikol. Czyli trzeba dostarczyć prawie wa
> > razy więcej energii. I ktoś mógłby spytać co wtedy z chłodnicą. Czy
> > wyrobi.
> > Wyrobi bez problemu bo glikol prawie dwa razy szybciej stygnie niż woda.
> > Czapka za kapelusz. Woda wolniej się grzeje i wolniej stygnie ale trzeba
> > dostarczyć i odebrać więcej energii w czasie. Przy glikolu szybciej się
> > grzeje
> > i szybciej stygnie ale ilość energii jest taka sama jak przy wodzie.
>
> Jeśli założymy, że silnik ma taką samą temperaturę to bez znaczenia jakie
> mamy medium chłodzące pobór i oddawanie ciepła będzie takie samo bo bilans
> energetyczny się musi zgadzać.
> Zakładając, że chłodnica zawsze jest w stanie odbrać ciepło generowane w
> silniku -
> Pytanie co jeśli mamy w głowicy zdecydowanie bardziej gorący element np. w
> okolicy prowadnic zaworów w szczególności z chłodzonymi trzonkami sodem.
> Wtedy glikol z uwagi na mniejszą pojemność termiczna może zabrać mniej
> ciepła przy takim samym przepływie co woda (2x mniej ciepła) co więcej z
> powodu wiekszej oporności termicznej gradient temperatury przy powierzchni z
> której odbierane jest ciepło bedzie większy niż przy wodzie i tym samym ten
> element cieplejszy. Trudno tutaj znaleźć zalety glikolu.
> Jak będę miał czas poszukam dokumentacji MB w której zalecano ograniczenie %
> glikolu z uwagi na możliwość przegrzewania silnika.
>
> Są
> > samochody co mają obieg jak piszesz ale są i takie co mają inaczej.
> > Książkowe
> > przykłady to pf125p i Polonez. Silniki praktycznie takie same. Drobna
> > kosmetyka. W tych dwóch samochodach inne były termostaty i ich obudowy.
> > Szkoda
> > że już nie ma tych samochodów bo tam wszystko bylo na wierzchu. W 125p
> > było
> > tak jak piszesz. I grzała się menda niemiłosiernie wolno, nie dotyczy 125p
> > 1300 z pierwszych serii. Bo było tak samo ale szybciej w kabinie było
> > ciepło.
> > Inaczej zrobili nagrzewanie kabiny. W polonezie po odpaleniu mały obieg to
> > była głowica, kolektor ssący pompa, i nagrzewnica. Z półtora litra płynu
> > do
> > ugrzania. A latem jak nagrzewnica była odcięta zaworem to tyle płynu co w
> > chłodnicy i pompie. latem w oczach było widać jak wskazówka od temperatury
> > zapieprzała do góry. Dopiero jak zaczynał otwierać się termostat to jeden
> > zawór w termostacie przełączał obieg w głowicy a drugi otwierał przepływ
> > przez
> > blok i chłodnicę. A że termostat to element liniowy to zaczynał od bardzo
> > małych przepływów. Termostat do drugiego systemu różni się od tego
> > prostszego
> > że ma dwa zaworki uruchamiane jednym siłowniczkiem. Jak się jeden otwiera
> > to
> > drugi zamyka. Z tym że ten dodatkowy zawór wykorzystuje jakiś element
> > obudowy
> > termostatu za gniazdo.
>
> Pytanie czy nie lepsze równomierne nagrzewanie całego silnika?
> Z punktu widzenia ekologii, zużycia paliwa ciepła głowica jest celem ale
> jeśli chodzi o trwałość mechaniki równomierne nagrzewanie chyba jest lepsze.
> W silniku jaki aktualnie męczę przepływ chłodziwa jest przez całość, są
> wymienniki ciepła olej-blok-woda w celu rozgrzania i chłodzenia oleju +
> dodatkowy wymiennik chłodziwo-olej. To nie jest ekonomiczny silnik ale
> ekstremalnie trwały jak na benzynę.
> W Polonezie jakim kiedyś śmigałem olej nie nagrzewał się zimą nigdy za to
> przegrzewał w upalne lato, to chyba nie jest jakaś dobra reklama tych
> rozwiazań, czujnik sobie wwierciłem w miskę oleju.
>
napisałem jak to rozwiązują. A czy coś jest dobre dla silnika albo nie dobre
wali mnie. Samochód jest dla mnie a nie ja dla niego. Zimą mnie ma być jak
najszybciej ciepło a nie jemu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- Dzień bez ICE
- Spalinówki płoną doszczętnie
- Pojemność akumulatora
- Elektryk8i dalej płoną.
- Motodziennik #284 NOWY MG HS z hybrydą oraz wraca FORD CAPRI (jako SUV)
- [FILM] SAMOCHODY ELEKTRYCZNE DO WIELKIE ŚCIEMA? TYLKO FAKTY!
- Znieczulica w narodzie
- Protect Your PC with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
- Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Complete Performance and Health Optimization
- IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual: Installation Guide
- stare graty młode kozy
- Nadchodzi nowa opłata od posiadania aut spalinowych
- Droga dwukierunkowa
- Elektryki są fajne
- Elektryki są fajne :(
Najnowsze wątki
- 2024-07-17 Lublin => Full Stack Java Developer <=
- 2024-07-17 Lublin => Java Full Stack Developer (+Angular) <=
- 2024-07-17 Turek => IT Project Manager (experience with C#) <=
- 2024-07-17 Warszawa => Mobile React Native Developer <=
- 2024-07-05 eSIM na czym polega
- 2024-07-15 Roaming poza unią
- 2024-07-16 Jak tanio dzwonic do Wielkiej Brytani?
- 2024-07-16 Dzień bez ICE
- 2024-07-15 Spalinówki płoną doszczętnie
- 2024-07-15 Pojemność akumulatora
- 2024-07-15 Elektryk8i dalej płoną.
- 2024-07-15 Motodziennik #284 NOWY MG HS z hybrydą oraz wraca FORD CAPRI (jako SUV)
- 2024-07-14 [FILM] SAMOCHODY ELEKTRYCZNE DO WIELKIE ŚCIEMA? TYLKO FAKTY!
- 2024-07-14 Znieczulica w narodzie
- 2024-07-13 Protect Your PC with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual