-
161. Data: 2010-03-12 10:14:43
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>
Jakub Witkowski pisze:
> *Jeśli ile wjeżdżają jednocześnie* (moje założenie!), to znaczy, że
"Jeśli wjeżdżają jednocześnie" ofkos
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
-
162. Data: 2010-03-12 10:20:13
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhpk0q3.agi.samotnik@localhost.localdomain..
.
> Dnia 12.03.2010 Bydlę <bydl?@bydl?.pl> napisał/a:
>>>> Patrząc w lusterko.
>>>> Przed zjechaniem na przeciny pas ruchu.
>>>
>>> Przeciwnym pasem ruchu samochody jadą z przodu, czyli wtedy patrzy się
>>> PRZED SIEBIE.
>>
>> A ja patrzę w takiej sytuacji jeszcze w lusterko.
>> Czy ktoś nie jedzie.
>> Zabronisz?
>
> Ależ oczywiście, że nie, nawet zalecam. :) Sam staram się patrzyć. Ale jak
> skręcasz w lewo w krótkiej przerwie pomiędzy samochodami nadjeżdżającymi z
> naprzeciwka, to całą uwagę masz skupioną na nich.
No to robisz źle, masz patrzeć w lusterko przed zmianą pasa i tyle.
Jak przekracza to czyjeś możliwości to MPK.
-
163. Data: 2010-03-12 10:28:29
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Fri, 12 Mar 2010 10:20:13 +0100, Cavallino napisał(a):
>>
>> Ależ oczywiście, że nie, nawet zalecam. :) Sam staram się patrzyć. Ale jak
>> skręcasz w lewo w krótkiej przerwie pomiędzy samochodami nadjeżdżającymi z
>> naprzeciwka, to całą uwagę masz skupioną na nich.
>
> No to robisz źle, masz patrzeć w lusterko przed zmianą pasa i tyle.
Owszem, masz. Skręcając nie zmieniasz pasa.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
164. Data: 2010-03-12 10:32:14
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 12.03.2010 Cavallino <c...@k...pl> napisał/a:
>>>>> Patrząc w lusterko.
>>>>> Przed zjechaniem na przeciny pas ruchu.
>>>>
>>>> Przeciwnym pasem ruchu samochody jadą z przodu, czyli wtedy patrzy się
>>>> PRZED SIEBIE.
>>>
>>> A ja patrzę w takiej sytuacji jeszcze w lusterko.
>>> Czy ktoś nie jedzie.
>>> Zabronisz?
>>
>> Ależ oczywiście, że nie, nawet zalecam. :) Sam staram się patrzyć. Ale jak
>> skręcasz w lewo w krótkiej przerwie pomiędzy samochodami nadjeżdżającymi z
>> naprzeciwka, to całą uwagę masz skupioną na nich.
>
> No to robisz źle, masz patrzeć w lusterko przed zmianą pasa i tyle.
> Jak przekracza to czyjeś możliwości to MPK.
Patrzę przed. Przecież nie po... ;)
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
165. Data: 2010-03-12 10:40:34
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: Franc <k...@w...wp.pl>
Dnia Fri, 12 Mar 2010 09:10:25 +0100, Arek (G) napisał(a):
>>> Trochę słuszne. Jeden i drugi ponosi winę w takim przypadku.
>>
>> Bez kozery, walczyłbym do upadłego w Sądzie o uniewinnienie w tym
>> przypadku.
>>
>
> Ale będąc kim? Skręcającym czy wyprzedzającym?
Skręcającym.
--
Franc
-
166. Data: 2010-03-12 10:56:46
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: Hubertus Blues <h...@p...onet.pl>
W dniu 2010-03-12 09:28, Bydlę pisze:
(...)
> Prawo über alles, albo kolacja w domu - wybór należy zawsze do kierowcy.
> :-)))
O! To dobre jest! Sobie zapamiętam! ;)
Jak widzę na grupie wiele osób ma problem z wyprzedzającymi ich
samochodami. Akceptacja tego jest chyba na wyższym levelu ;)
Co takiego siedzi w człowieku (przyznaję w pokorze, że również we mnie
dawniej), że zapakowany w puszkę blachy wyposażoną w silnik spalinowy
zmienia się tak bardzo.
A przecież szkoda życia!, i humoru szkoda, i nerwów szkoda; A kliku
sekund, minut to już nie szkoda!
--
pozdrawiam
Hubertus Blues
"... z szaconkiem bo się może skończyć źle..."
-
167. Data: 2010-03-12 10:59:15
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: Hubertus Blues <h...@p...onet.pl>
W dniu 2010-03-12 09:31, Bydlę pisze:
>
>> Niepopatrzenie w lusterko w jakikolwiek sposób nie zmniejsza
>> bezspornej i wyłącznej winy motocyklisty.
>
> Cmentarze pełne są tych, którzy byli w prawie.
> ;>
A tych co mieli pierwszeństwo przejazdu jest jeszcze więcej!
--
pozdrawiam
Hubertus Blues
"... z szaconkiem bo się może skończyć źle..."
-
168. Data: 2010-03-12 11:00:11
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: Hubertus Blues <h...@p...onet.pl>
W dniu 2010-03-12 10:20, Cavallino pisze:
>> Ależ oczywiście, że nie, nawet zalecam. :) Sam staram się patrzyć. Ale
>> jak
>> skręcasz w lewo w krótkiej przerwie pomiędzy samochodami
>> nadjeżdżającymi z
>> naprzeciwka, to całą uwagę masz skupioną na nich.
>
> No to robisz źle, masz patrzeć w lusterko przed zmianą pasa i tyle.
> Jak przekracza to czyjeś możliwości to MPK.
Ta? Znaczy się kierowca MPK nie musi patrzeć w lusterka?, czy ich po
prostu nie mają?
Aaaaa!, Duży może więcej!!!
--
pozdrawiam
Hubertus Blues
"... z szaconkiem bo się może skończyć źle..."
-
169. Data: 2010-03-12 11:03:46
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Hubertus Blues" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:
>> No to robisz źle, masz patrzeć w lusterko przed zmianą pasa i tyle.
>> Jak przekracza to czyjeś możliwości to MPK.
>
> Ta? Znaczy się kierowca MPK nie musi patrzeć w lusterka?
Nie, taki kierowca powinien przesiąść się do MPK, jako pasażer rzecz jasna.
-
170. Data: 2010-03-12 11:06:50
Temat: Re: wkurzające sytuacje drogowe
Od: Hubertus Blues <h...@p...onet.pl>
W dniu 2010-03-11 19:00, MadMan pisze:
> Dnia Thu, 11 Mar 2010 19:03:04 +0100, Icek napisał(a):
>
>> Debil skrecajacy w lewo nie patrzy w lusterko (podwojna ciagla chroni przed
>> zderzeniem) i powoduje wypadek.
>
> Kierunkowskaz w lewo chroni przed wyprzedzaniem, więc po co patrzeć w
> lusterko?
>
Choćby po to żebyś zobaczył jaki będziesz mieć wyraz twarzy w trumnie
--
pozdrawiam
Hubertus Blues
"... z szaconkiem bo się może skończyć źle..."