eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetwitam i pytamRe: witam i pytam
  • Data: 2012-04-16 01:24:42
    Temat: Re: witam i pytam
    Od: Michal <u...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-04-15 11:32, BartekK pisze:
    > Może się czepiam, ale TC ma wiele upierdliwości swoich i jest
    > komercyjny, skoro istnieją zbliżone programy darmowe, które tych
    > problemów nie mają... Jak właśnie istnienie wybrania opcji przed
    > rozpoczęciem kopiowania "co zrobić gdy...", a ja nie wiedziałem że TC
    > też dodali taką możliwość (kiedyś nie miał).

    Trochę OT, ale tak z ciekawości - jakich?
    Serio pytam. Co do innych FM pod Windows - trochę ich przetestowałem
    zanim podjąłem decyzję o kupnie licencji i jednak intuicyjność/wygoda,
    możliwości oraz perfekcyjny system wtyczek (niektóre alternatywy też
    mają do nich API, ale nie zawsze te z bazy pisanej i testowanej pod
    TC działają, zresztą przy przejściu na wersję 64bit TC największy
    problem był właśnie z dzierganą od lat bazą wtyczek).
    Nadal uważam że TC wart jest każdej wydanej na niego złotówki - przy
    czym nie bez znaczenia jest i sam twórca i jego podejście - to jeden
    z niewielu projektów pisanych i zarządzanych praktycznie jako rodziny
    biznes (2 braci) a nie międzynarodową firmę z "czapą", model licencyjny
    jest nadzwyczaj userfriendly (dla użytkowników indywidualnych jedna
    licencja na dowolną ilość ich komputerów oraz brak numerów pt.
    "zmieniamy numer wersji głównej, zapłać za upgrade 80% ceny nowej
    licencji" itp. oraz wsłuchiwanie się w propozycje użytkowników na forum
    programu - nie jest tak że "twórca wie lepiej i już". Większość
    problemów z TC o jakich słyszałem zazwyczaj jak w tym przypadku bierze
    się właśnie z przeoczenia jednej z bardzo wielu możliwości konfiguracji
    tego programu.

    P.S.
    Jak już ktoś kupuje licencję namawiam do płacenia kartą online autorowi
    - jest taniej niż u naszych pośredników i autor bez proszenia i dopłat
    wysyła pocztą lotniczą ze Szwajcarii "hardcopy" - nagraną na CDR z
    nadrukiem i indywidualnym numerem oraz plikiem licencji płytę, fakturę
    itp. U nas pośrednicy (wszyscy o których wiem) za taki "luksus" każą
    sobie dopłacać dodatkowe kilkadziesiąt zł, a normalnie wysyłają tylko
    plik licencji przez email przy cenie wyższej niż bezpośrednio u autora
    (przynajmniej tak było jak sprawdzałem kupując swoją licencję na TC,a
    było to ładnych paaaaarę lat temu.

    --
    /MB

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: