On Thu, 31 Dec 2009 12:06:39 +0100, Adam 'Adak' Kępiński wrote:
>> Oczywiscie fotografa:
>> http://www.vincentlaforet.com/Gear/index.html
>
>Masakra z taka iloscia noszenia wszystkiego :-/
>Na wazne tematy biore backup, ale nigdy nie mialem takich potrzeb jak on.

Pytanie na ile to osob - 2 puszki to moze byc rozsadna ilosc zeby miec
zawsze odpowiedni obiektyw pod reka, do tego faktycznie backup - bo
przeciez tego wszyskiego naraz sam nie uniesie.

>Dobrze, ze bierze tylko jedna lampe, bo inaczej znowu by mu 1-2 walizki
>doszly: lampy, boostery, ladowarki.

A co to jest na rogu stolu - 7 sztuk z lampowa stopka i antenka ?

P.S. Co to sa za obiektywy te duze ?
W detalu by sie nie sprzedaly - zbyt topornie wygladaja :-)

J.

do góry

On 12/31/09 9:12 PM, Adam 'Adak' Kępiński wrote:

>> On MUSI mieć tyle sprzętu, jeżeli sam ma obsłużyć cały mecz, który
>> toczy się pod dwoma koszami...
>
> No i?
> Nie twierdze ze nie musi, tylko ze jest to duza niewygoda.

Kopanie rowów też jest męczące, ale ktoś to jednak robi ;)
Nawiasem mówiąc - fotografowanie imprez sportowych przypomina właśnie
kopanie rowów. Fotograf na takich imprezach nie ma nawet czasu na
obejrzenie swoich zdjęć, bo nie od tego tam jest. Zdjęcia lecą do
redakcji już w trakcie fotografowania, kto inny robi selekcję, zdjęcia
ze startu formuły 1 widzimy na stronie www zanim chłopaki zjadą do boksu
na pierwsze tankowanie... Niewdzięczny zawód w sumie ;)

>> A agencji bardziej opłaca się wyposażyć fotografa w sześć puszek i
>> komplet obiektywów niż wysyłać wszędzie po 3 fotografów.
>
> Obawiam sie ze agencji to rowno wisi, pytanie czy fotopstryki są na etacie,
> czy na 50:50 ;-)

Nic im nie wisi, na 100% wybiorą tańsze rozwiązanie.

J

do góry

Użytkownik "J.F." napisał
>>> Oczywiscie fotografa:
>>> http://www.vincentlaforet.com/Gear/index.html
>
> A co to jest na rogu stolu - 7 sztuk z lampowa stopka i antenka ?

Pocket Wizard

adam

do góry

> Niewdzięczny zawód w sumie ;)

Napewno męczący, nawet nie mając 6 walizek ;-)

>> Obawiam sie ze agencji to rowno wisi, pytanie czy fotopstryki są na
>> etacie, czy na 50:50 ;-)
>
> Nic im nie wisi, na 100% wybiorą tańsze rozwiązanie.

To nie do konca tak.
Jesli maja iles osob na etacie (i i tak im placa) to moga wyslac wszystkie -
dodatkowe koszta to jedynie akredytacje.
A jesli nie maja etatowcow, to moga wyslac wszystkich praucjacych za 50:50 -
znowu dodatkowymi koszta sa tylko akredytacje - a ile sie sprzeda tyle sie
sprzeda.

--
Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

do góry

> Pytanie na ile to osob - 2 puszki to moze byc rozsadna ilosc zeby miec
> zawsze odpowiedni obiektyw pod reka, do tego faktycznie backup - bo
> przeciez tego wszyskiego naraz sam nie uniesie.

Hmm wyglada ze na jedna, ale jesli chodzi o duze puszki i duze szkla, to nie
wyobrazam sobie pracy wiecje niz 2-3 naraz (tzn. jedna na placach, jedna na
ramieniu/przez glowe i jedna w rekach).

> A co to jest na rogu stolu - 7 sztuk z lampowa stopka i antenka ?

Wyzwalacze radiowe.

> P.S. Co to sa za obiektywy te duze ?

Opis pod zdjeciem ;-)

> W detalu by sie nie sprzedaly - zbyt topornie wygladaja :-)

I takie odrapane...

--
Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

do góry

On 2009-12-31 12:06:39 +0100, "Adam 'Adak' Kępiński"
<a...@p...onet.pl> said:

> Masakra z taka iloscia noszenia wszystkiego :-/
> Na wazne tematy biore backup, ale nigdy nie mialem takich potrzeb jak on.

A ile olimpiad zawodowo obskoczyłeś?


> Ogolnie - straszna niewygoda, pewnie ze usprawiedliwiona, ale to nie zmienia
> faktu ze gosc z dwoma puszkami i newswearem jest mobilniejszy, choc pewnie
> nie zrobi tego co on (ale z plecakiem moglby ograniac podobnie).

Patrząc na wartość jego sprzętu (a także np. wyposażenie pracowni) w
jakiś dziwny sposób mu się to zwraca, więc raczej bym zakładał, że wie
gość co robi.


> Ps. No i patent, ze wszystko jest zamykane i przypinane gdzies na linke -
> uhhh... To wymownie swiadczy jak to jest niewygodne i ze nie da sie nosic
> wszystkiego naraz.

Po pierwsze zamykane i spinane jest głównie do transportu, po drugie w
miarę dokładnie opisał z czym na codzień biega na olimpiadzie.

A tak poza tym - już tu było.

--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

On 2009-12-31 18:22:19 +0100, Jester <j...@t...net.pl> said:

>> agencji opłaca się zdjęcie kupić, a nie wysyłać fotografa, który sam za
>> własne pieniądze się wyśle
>> osobiście razem ze swoim osobistym sprzętem..
>
> Mówię o agencji fotograficznej, która ROBI te zdjęcia.

Stawiam że taką agencją jest sam ten gość. To czy później jest 1
pośrednik, czy 5, to już kwestia wtórna.
Na którymś zdjęciu ma plan imprezy z Newsweeka - można by wnioskować,
że to właśnie ta redakcja go wysyła ze swoją akredytacją. Choć z
pewnością nie tylko oni kupią jego zdjęcia.
--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

Skoro maniera odpowiadania pytaniem na pytanie nie jest Ci obca, to pozwole
sobie sie w ten trend wpasowac...

> A ile olimpiad zawodowo obskoczyłeś?

A Ty?

> Patrząc na wartość jego sprzętu (a także np. wyposażenie pracowni) w
> jakiś dziwny sposób mu się to zwraca, więc raczej bym zakładał, że wie
> gość co robi.

A mowilem ze nie wie, albo ze bierze za duzo?

--
Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

do góry

On 2010-01-01 17:02:28 +0100, "Adam 'Adak' Kępiński"
<a...@p...onet.pl> said:

>> A ile olimpiad zawodowo obskoczyłeś?
>
> A Ty?

Żadnej. Dlatego daleki jestem od szafowania teoriami że da się zrobić
coś podobnie lub lepiej innym zestawem sprzętu. Se gość wypracował taki
styl pracy i najwidoczniej mu to działa całkiem nieźle, skoro robi to
od lat.


>> Patrząc na wartość jego sprzętu (a także np. wyposażenie pracowni) w
>> jakiś dziwny sposób mu się to zwraca, więc raczej bym zakładał, że wie
>> gość co robi.
>
> A mowilem ze nie wie, albo ze bierze za duzo?

Zabrzmiało jakbyś wiedział lepiej.

--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4b3c62a8$1@news.home.net.pl...
> Oczywiscie fotografa:
> http://www.vincentlaforet.com/Gear/index.html
>
Tyle Canonów tam ma ale te zdjęcia Nikonem zrobił ;-)

do góry