-
111. Data: 2015-04-14 22:13:29
Temat: Re: w końcu
Od: masti <g...@t...hell>
Budzik wrote:
> Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>
>>>> usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki,
>>>> barierki,
>>>> pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?
>>>
>>>Usunałbym wszystko co stoi BO TAK i nie ma innej funkcji.
>>>Czy drzewa przy drodze mają dziś jakąs funkcję?
>>>Bo ze kiedys miały to wiemy - osłaniały asfalt przed przegrzaniem, bo
>>>ten
>>>sie rozpływął, obnizały temperature w samochodach bo dawały cien.
>>
>> Nie - te drzewa sa starsze niz asfalt i samochody.
>> Cien mogly koniom dawac.
>>
> To w sumie nie wazne.
> Wazne, ze dzis do niczego nie sa potrzebne.
taka droga powiatowa Ci wystarczy?
Czy jeszcze za blisko są przeszkody?
<http://kierunekirlandia.eu/tmp/images/2013-03/max-8
00x600/1362655479-145416992-da0997cd1c-z.jpg>
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
112. Data: 2015-04-14 22:46:29
Temat: Re: w końcu
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-04-14 o 21:53, (Tom N) pisze:
> Tak szeroki, żeby z tym pasem było jeszcze miejsce, aby gołe baby leżakowały
> latem [1], i żeby można było zatrzymać sie i skorzystać z ich oferty bez
> konieczności jazdy w las. Bo te pojedyncze drzewa co kilkanaście metrów przy
> drodze to nie pozwalają na relaks...
Ale latem to sobie można przy takim relaksie d* na słońcu przypalić. Po
to właśnie jest las przy drodze. Żeby d* nie poparzyć :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
113. Data: 2015-04-14 22:49:18
Temat: Re: w końcu
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Tue, 14 Apr 2015 19:32:49 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> Axel wrote:
>
>> "masti" wrote in message news:mgjkef$9e1$1@dont-email.me...
>>
>>
>>>>> ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?
>>>>
>>>> I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
>>>> niebezpieczniejszym? Hmm...
>>
>>> usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
>>> pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?
>>
>> To może przestańmy też budować bezpieczniejsze samochody i drogi, ścigać
>> pijanych i łamiących przepisy?
>
> z tymi bezpieczniejszymi samochodami to też średnio wychodzi.
> Widziałeś testy w Stanach gdzie wyszło, że samochody są projektowane pod
> konkretne testy zderzeniowe? a zmiana offsetu uderzenia robi z nich
> miazgę?
Tylko niekoniecznie oznacza to coś bardzo złego.
Jeśli test (włącznie z tym ofsetem) wpisuje się dobrze w statystyczny
charakter wypadków, to samochód robiony pod test będzie całkiem nieźle
przygotowany do rzeczywistych wypadków.
To że na ten test, ktoś opracował antytest, jeszcze nie dowodzi że z tym
pierwszym jest coś nie tak.
Wszystko sprowadza się do statystycznego modelu wypadku.
I tu też może się okazać że statystyczny wypadek w Europie, to inne
zagadnienie techniczne niż statystyczny wypadek w Polsce.
> Nie mówiąc o kierujących, którym się wydaje, że jak mają te 10 systemów
> na trzy litery to są nieśmiertelni
Może nie nieśmiertelni, ale mimo wszystko mający sporą przewagę.
Chociaż tu oczywiście kompensacja ryzyka na pewno wyższa - o ile raczej
nikt nie jeździ z wkalkulowanym poważnym dzwonem licząc że go uratują
poduszki, to takich co to świadomie pakują się w zakręt bombą wiedząc że
ESP daje radę to już znam.
-
114. Data: 2015-04-14 23:02:25
Temat: Re: w końcu
Od: masti <g...@t...hell>
Tomasz Pyra wrote:
> Dnia Tue, 14 Apr 2015 19:32:49 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>
>> Axel wrote:
>>
>>> "masti" wrote in message news:mgjkef$9e1$1@dont-email.me...
>>>
>>>
>>>>>> ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?
>>>>>
>>>>> I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
>>>>> niebezpieczniejszym? Hmm...
>>>
>>>> usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
>>>> pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?
>>>
>>> To może przestańmy też budować bezpieczniejsze samochody i drogi, ścigać
>>> pijanych i łamiących przepisy?
>>
>> z tymi bezpieczniejszymi samochodami to też średnio wychodzi.
>> Widziałeś testy w Stanach gdzie wyszło, że samochody są projektowane pod
>> konkretne testy zderzeniowe? a zmiana offsetu uderzenia robi z nich
>> miazgę?
>
> Tylko niekoniecznie oznacza to coś bardzo złego.
> Jeśli test (włącznie z tym ofsetem) wpisuje się dobrze w statystyczny
> charakter wypadków, to samochód robiony pod test będzie całkiem nieźle
> przygotowany do rzeczywistych wypadków.
>
> To że na ten test, ktoś opracował antytest, jeszcze nie dowodzi że z tym
> pierwszym jest coś nie tak.
>
> Wszystko sprowadza się do statystycznego modelu wypadku.
> I tu też może się okazać że statystyczny wypadek w Europie, to inne
> zagadnienie techniczne niż statystyczny wypadek w Polsce.
to niestety oznacza, że samochód ma wzmocnienia w konkretnym miejscu.
nie wierzę, że statystycznie smaochód jest trafiany w to samo miejsce z
dokładnością do centymetra :)
>
>> Nie mówiąc o kierujących, którym się wydaje, że jak mają te 10 systemów
>> na trzy litery to są nieśmiertelni
>
> Może nie nieśmiertelni, ale mimo wszystko mający sporą przewagę.
> Chociaż tu oczywiście kompensacja ryzyka na pewno wyższa - o ile raczej
> nikt nie jeździ z wkalkulowanym poważnym dzwonem licząc że go uratują
> poduszki, to takich co to świadomie pakują się w zakręt bombą wiedząc że
> ESP daje radę to już znam.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
115. Data: 2015-04-14 23:06:02
Temat: Re: w końcu
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "masti"
>> ale wiesz, że generalnie ruch pojazdów jest niebezpieczny?
>>
> I dlatego w imie niewiadomo czego wolisz robic go jeszcze
> niebezpieczniejszym? Hmm...
usuniesz również wszystkie domy, sklepy, latarnie, słupki, barierki,
pieszych rowerzystów, psy, koty, sarny ... ?
---
To domy rosną na ulicach ?
-
116. Data: 2015-04-14 23:11:10
Temat: Re: w końcu
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Maciek" <m...@n...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mgjqen$fo9$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 2015-04-14 o 17:40, Budzik pisze:
>> Naprawde trdno ci zrozumiec ze czasai trzeba awaryjnie zjechac z
>> wyasfaltowanej czesci drogi na pobocze ktore równiez jej czescia?
> Na poboczu nie rosną zazwyczaj drzewa. Jak szeroki pas gołej ziemi wokół
> dróg postulujesz?
50 m będzie w sam raz.
Z każdej strony rzecz jasna.
-
117. Data: 2015-04-15 00:45:09
Temat: Re: w końcu
Od: "pisczyk" <d...@w...pl>
Użytkownik "Axel" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:mgjqaq$fsl$1@node2.news.atman.pl...
> "pisczyk" wrote in message news:mgiq11$l64$1@node1.news.atman.pl...
>
> A co wymyślisz na maszyny rolnicze wyjeżdżające na drogę z pola i na takich,
> co to nie przekraczają nigdy prędkości dopuszczalnej, ale wpadają w poślizg,
> bo nie przewidzieli, że może być ślisko?
Dla rażąco łamiących przepisy, obowiązkowy egzamin z jazdy
i przepisów.
>> Pomoże o tyle, że pozwoli znacznie zwiększyć prawdopodobieństwo
>> uniknięcia wypadku. Mniej zapierdalaczy = mniej wypadków.
>
> Zakładając, że usuniesz wszystkich, którzy powodują wypadki spowodowane
> jazdą z prędkością powyżej dopuszczalnej, uzyskasz zwiększenie
> prawdopodobieństwa o jakieś 5%. Super osiągnięcie.
Trudno powiedzieć czy to będzie 5%, wg mnie będzie więcej. Często podają,
że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Często widzę w newsach
coś owinięte wokół słupa/drzewa, trudno rozpoznać markę.
Od razy widać, że musiał nieźle za...ć.
-
118. Data: 2015-04-15 01:46:45
Temat: Re: w końcu
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Tue, 14 Apr 2015 21:02:25 +0000 (UTC), masti napisał(a):
>>> z tymi bezpieczniejszymi samochodami to też średnio wychodzi.
>>> Widziałeś testy w Stanach gdzie wyszło, że samochody są projektowane pod
>>> konkretne testy zderzeniowe? a zmiana offsetu uderzenia robi z nich
>>> miazgę?
>>
>> Tylko niekoniecznie oznacza to coś bardzo złego.
>> Jeśli test (włącznie z tym ofsetem) wpisuje się dobrze w statystyczny
>> charakter wypadków, to samochód robiony pod test będzie całkiem nieźle
>> przygotowany do rzeczywistych wypadków.
>>
>> To że na ten test, ktoś opracował antytest, jeszcze nie dowodzi że z tym
>> pierwszym jest coś nie tak.
>>
>> Wszystko sprowadza się do statystycznego modelu wypadku.
>> I tu też może się okazać że statystyczny wypadek w Europie, to inne
>> zagadnienie techniczne niż statystyczny wypadek w Polsce.
>
> to niestety oznacza, że samochód ma wzmocnienia w konkretnym miejscu.
> nie wierzę, że statystycznie smaochód jest trafiany w to samo miejsce z
> dokładnością do centymetra :)
Nie sądzę żeby miało się dobrze zachowywać tylko trafione co do centymetra.
Bo jakoś nowoczesne auta mają różne wypadki i działają całkiem dobrze.
Zawsze należy założyć że auta będą robione pod test, ale jeśli te kryteria
mają sens, to jest to ok.
A żeby utrudnić robienie zbyt sztywnych aut które dobrze zadziałają tylko
przy konkretnym offsecie, jest teraz nowy test - pełna szerokość w
nieodkształcającą się ścianę przy 50km/h.
-
119. Data: 2015-04-15 08:40:40
Temat: Re: w końcu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Maciek m...@n...pl ...
> Na poboczu nie rosną zazwyczaj drzewa.
A co rosnie? Mech?
wiem ze wzrok mam coraz gorszy ale...
https://www.google.pl/maps/@52.777019,17.257459,3a,7
5y,144.02h,89.8t/data=!
3m4!1e1!3m2!1sEeUTaB-G29s0o-UHBxxpnA!2e0
http://tiny.pl/xhp4p
To jest droga, na ktorej jest pełno tirów - pomysl, w jakiej jestes
pulapce, jak nagle ktorys zjedzie ci na czołowke...
-
120. Data: 2015-04-15 08:40:40
Temat: Re: w końcu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Maciek m...@n...pl ...
>> Tak mógłby napisać mój kolega.
>> Jesteś idiotą skoro uważasz, że w drzewa uderzają tylko ci, którym się
>> to należało.
> Mój kolega przydzwonił w słup dźwigający sygnalizator świetlny na
> skrzyżowaniu. Nic już nigdy nie napisze. Ja oczywiście jestem za
> likwidacją wszystkich słupów dźwigających sygnalizatory, bo ewidentnie
> zagrażają kierowcom.
>
Ale rozumiesz, ze w przeciwienstwie do drzew, te słupu pełnia jednak pewną
funkcję przy drodze?
Bo jeżeli to była celowa demagogia to jeszcze pol biedy...