-
31. Data: 2010-04-13 11:17:54
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: Kuba <q...@o...pl>
Marcin pisze:
> A co ze skanowaniem?
A co ma być? Działa normalnie.
> Spotkalem sie z uwagami na temat niektorych modeli,
> iz w nich nawet nie da sie skorzystac ze skanera gdy zabraknie tuszu.
HP?
;)
> A
> nie wiem czy to ogolna przypadlosc tanich urzadzen wielofunkcyjnych (jak
> brak kabla usb) czy raczej pojedyncze modele tak maja.
Raczej polityka niektórych firm napędzająca sprzedaż materiałów
eksploatacyjnych.
> Pozdrawiam,
> Marcin
Pozdrawiam,
Kuba
-
32. Data: 2010-04-13 11:31:33
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: "MC" <m...@g...pl>
Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:slrnhs88lu.2p0.joshua@tau.ceti.pl...
>>>> Pewnie chodziło o podajnik skanera...
>>> Jeżeli o podajnik do skanera to nie ma czegoś takiego. Nie w tej cenie.
>> Moj tani Brother wielofunkcyjny z faksem ma podajnik...
>
> Z tego co zauważyłem, z reguły właśnie te z faksem już mają podajniki.
Nie ma takiej reguły. Ale zgadzam się, że automatyczny podajnik jest cenną
rzeczą kiedy operuje się na stosach kartek.
-
33. Data: 2010-04-14 11:01:43
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: WiesłaW <n...@u...poczta.onet.pl>
Dnia 12-04-2010 o 14:10 Kuba napisał na pl.comp.pecet:
>> przekraczał cenę drukarki) zapytam - ile kosztuje taka głowica do
>> Brothera jeśli w ogóle jest wymienialna, a może jest wieczna? :)
>
> Bladego pojęcia nie mam o kosztach wymiany,
Pytanie zostawię więc otwarte dla użytkowników, którzy mieli lub będą
mieć taki problem.
> Praktycznie w każdej drukarce taniej jest kupić nową maszynkę niż
> wymieniać głowicę,
W każdej drukarce, która posiada stałą głowicę owszem. Ale są drukarki
w których głowica jest w pojemniku z tuszem, dlatego jest taka różnica
w cenie tuszu.
> ale zanim ta padnie sprzęt zużyje się fizycznie i moralnie.
To jest właśnie największy dylemat. Jeżeli ktoś dużo nie drukuje, chce
kupić sprzęt na lata. Urządzenia wielofunkcyjne są wygodne w użyciu i
dość tanie, ale gdy padnie taka głowica są praktycznie bezużyteczne.
Nie tyle moja drukarka, co skaner zużył się w powyższy sposób (brak
wsparcia dla nowych systemów). Wcześniej czy później trzeba będzie
zdecydować się na jakieś rozwiązanie, a ponieważ ten Brother to bardzo
ciekawa propozycja, stąd moje pytanie o wytrzymałość głowicy.
W moim pierwszym Canonie głowica wytrzymała jakieś 2 lata. Następna
HP (bez zintegrowanej głowicy) pracuje już prawie 8 lat.
--
WiesłaW
Opera Mail
-
34. Data: 2010-04-15 00:09:19
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: Kuba <q...@o...pl>
WiesłaW pisze:
> Pytanie zostawię więc otwarte dla użytkowników, którzy mieli lub będą
> mieć taki problem.
Wiesz, zasadniczo zanim ta głowica padnie (masz 2 lata
gwarancji/rękojmi, więc koszt eksploatacji należy uwzględnić w dłuższym
okresie) to oszczędności na materiałach eksploatacyjnych z nawiązką
pozwolą na zakup nowego urządzenia.
Zobacz sobie jakiegoś HP, ile kosztuje komplet atramentów - czarny plus
kolorowe to wychodzi (szybko sprawdzone na Allegro) 150-200 PLN.
Do Brothera komplet dobrej jakości zamienników kupisz za 40-50 PLN, a
można jeszcze sporo taniej.
Pytanie zasadnicze, czy komplet atramentów starcza Ci na miesiąc czy na rok?
;)
> To jest właśnie największy dylemat. Jeżeli ktoś dużo nie drukuje, chce
> kupić sprzęt na lata. Urządzenia wielofunkcyjne są wygodne w użyciu i
> dość tanie, ale gdy padnie taka głowica są praktycznie bezużyteczne.
> Nie tyle moja drukarka, co skaner zużył się w powyższy sposób (brak
> wsparcia dla nowych systemów). Wcześniej czy później trzeba będzie
> zdecydować się na jakieś rozwiązanie, a ponieważ ten Brother to bardzo
> ciekawa propozycja, stąd moje pytanie o wytrzymałość głowicy.
Ja swojego kupiłem tak jakoś we wrześniu 2007 - oryginalne wkłady miałem
tylko startowe, potem wyłącznie zamienniki.
Powiedzmy że ryza papieru starcza mi na kwartał tak pi razy drzwi. Do
tego sporo drukuję na kopertach.
Działa idealnie.
> W moim pierwszym Canonie głowica wytrzymała jakieś 2 lata.
Heh, miałem kiedyś Canona gdzie się głowicę strzykawką napełniało -
głowica wytrzymywała spokojnie 6-7 napełnień bez utraty jakości, a
kosztowała chyba gdzieś tak pomiędzy jedną trzecią a połową tego co
drukarka...
(Ale daaaawno to było więc głowy nie dam.)
;)
> Następna
> HP (bez zintegrowanej głowicy) pracuje już prawie 8 lat.
Pogratulować wytrzymałości mechanicznej całej reszty.
Pytanie ile w tym czasie na eksploatację wydałeś...
;)
Może zsumuj wydatki, okaże się na ile dokuczliwe jest każdorazowe
płacenie za nową głowicę?
Generalnie gdyby przyszło mi kupować kolejne urządzenie na 100% będzie
to Brother.
Pozdrawiam,
Kuba
-
35. Data: 2010-04-15 10:32:02
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: WiesłaW <n...@u...poczta.onet.pl>
Dnia 15-04-2010 o 03:09 Kuba napisał na pl.comp.pecet:
> Wiesz, zasadniczo zanim ta głowica padnie (masz 2 lata
> gwarancji/rękojmi, więc koszt eksploatacji należy uwzględnić w dłuższym
> okresie) to oszczędności na materiałach eksploatacyjnych z nawiązką
> pozwolą na zakup nowego urządzenia.
Jeżeli w serwisie udowodnią, że używałeś zamienników - nici z gwarancji.
Co do oszczędności to się zgodzę, pod warunkiem, że ktoś dużo drukuje.
> Zobacz sobie jakiegoś HP, ile kosztuje komplet atramentów - czarny plus
> kolorowe to wychodzi (szybko sprawdzone na Allegro) 150-200 PLN.
> Do Brothera komplet dobrej jakości zamienników kupisz za 40-50 PLN, a
> można jeszcze sporo taniej.
No widzę tę różnicę, szczególnie w tych najnowszych HP.
> Pytanie zasadnicze, czy komplet atramentów starcza Ci na miesiąc czy na
> rok? Pytanie ile w tym czasie na eksploatację wydałeś...
Ze mną jest bardzo dobrze. Przyzwoite regenerowane tusze 2X42ml mogę kupić
za 30zł :) Jeżeli tusz nie wyschnie lub wycieknie - rok z głowy.
Gorzej jak już będę musiał się z nią pożegnać...
W każdym razie dzięki za wszystkie informacje.
Pozdrawiam
--
WiesłaW
Opera Mail
-
36. Data: 2010-04-15 17:05:59
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: "Marcin Szumilas" <m...@p...onet.pl>
Quoted:
Kuba (q...@o...pl)
in news:hq5lfg$j2p$1@news.onet.pl
> Do Brothera komplet dobrej jakości zamienników kupisz za 40-50 PLN, a
> można jeszcze sporo taniej.
No właśnie, jak jest z tą jakością zamienników? Czy porównywałeś?
Bo ja nie mam dobrych doświadczeń raczej. Zawsze się albo rozmazywały,
były mniej odporne na wodę, albo jakoś trochę rozlewały na papierze (jak
się dobrze przyglądnąć). Ale może nie spotkałem dobrych, bo zwykle miałem
oryginały.
Czy te droższe są tak dobre jak oryginały?
Pozdrawiam,
Marcin Sz.
-
37. Data: 2010-04-17 10:22:19
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Mon, 12 Apr 2010 12:13:39 +0300, WiesłaW <n...@u...poczta.onet.pl>
wrote:
>Ależ nieprawda. Mam HP - zabraknie tuszu to drukarka po prostu tego koloru
>nie drukuje. Nie pytam o przypadek wyjęcia kartridża. Nic nie wyłączałem.
Maj drukarka HP może drukować nawet bez jednego pojemnika. Ale to tani
F4180.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
http://chomikuj.pl/?page=146767 http://bitnova.info/?p=495699
-
38. Data: 2010-04-17 16:55:41
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: Kuba <q...@o...pl>
Marcin Szumilas pisze:
> No właśnie, jak jest z tą jakością zamienników? Czy porównywałeś?
W stosunku do oryginalnych na wydrukach nie ma żadnej widocznej różnicy,
przy czym ja niemal wyłącznie drukuję faktury, adresy na kopertach i
czasem jakiś tekst.
> Bo ja nie mam dobrych doświadczeń raczej. Zawsze się albo rozmazywały,
> były mniej odporne na wodę, albo jakoś trochę rozlewały na papierze (jak
> się dobrze przyglądnąć). Ale może nie spotkałem dobrych, bo zwykle
> miałem oryginały.
Nic z tych rzeczy nie stwierdziłem, aczkolwiek ActiveJety najtańszymi z
zamienników nie są - może przy tych całkiem najtańszych (po 4-5 PLN) się
zdarza; ja płacę średnio coś koło 13 PLN/szt. i jest OK.
> Czy te droższe są tak dobre jak oryginały?
Przy moich zastosowaniach zdecydowanie tak.
> Pozdrawiam,
> Marcin Sz.
Pozdrawiam,
Kuba
-
39. Data: 2010-04-17 17:00:07
Temat: Re: urzadzenie wielofunkcyjne
Od: Kuba <q...@o...pl>
WiesłaW pisze:
> Jeżeli w serwisie udowodnią, że używałeś zamienników - nici z gwarancji.
> Co do oszczędności to się zgodzę, pod warunkiem, że ktoś dużo drukuje.
A jak to stwierdzą? Analiza chemiczna atramentu pozostałego w dyszach?
;)
> Ze mną jest bardzo dobrze. Przyzwoite regenerowane tusze 2X42ml mogę kupić
> za 30zł :) Jeżeli tusz nie wyschnie lub wycieknie - rok z głowy.
> Gorzej jak już będę musiał się z nią pożegnać...
Kolega na regenerowane do HP klnie jak cholera, co rusz jakiś problem i
drukować maszynka nie chce. Choć z pewnością zależy kto jak tą
regenerację uskutecznia...
Tak generalnie jeśli koloru nie potrzebujesz zastanów się nad
wielofunkcyjną laserową.
Zadzwoń do 2-3 punktów regenerujących tonery zapytać tonery których firm
są najmniej problematyczne w regeneracji.
> W każdym razie dzięki za wszystkie informacje.
Ależ proszę.
;)
> Pozdrawiam
Także,
Kuba