eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowatak coś celebryckiego...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 257

  • 101. Data: 2013-02-04 21:11:40
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-04 20:56, quent pisze:
    [...]
    Myślisz, że ktoś przeczyta ten słowotok o rzeczach najzupełniej
    intuicyjnych?

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/


  • 102. Data: 2013-02-04 21:54:05
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Polak Catholic <s...@i...pl>


    >
    >> Czesto mówisz z sensem, a czasami takie brednie, że aż trudno uwierzyć,
    >> że to ten sam człowiek.
    >
    > No nie ten sam, bo czasem zamiast intuicji używa kalkulatora.
    >
    To wszystko wyjaśnia, tylko czasami używaj ze zrozumieniem. 20$ "wtedy"
    starczało na mieszkanie, jedzenie, ubranie, balangi i wczasy w kraju
    fotografowane Zenitem, Prakticą, Pentacon sixem lub Kijewem, a niektórym
    na wybudowanie segmentu (dzisiaj wartego 125000$) na kredyt
    oprocentowany 1%. Tylko z rozpędu nie pomyl mnie z fanem tych "pięknych"
    czasów, mimo, że nie widziałem ludzi stołujących się na śmietniku tylko
    w barach mlecznych. Obecnymi też się nie podniecam, Rzeczpospolita (taka
    gazeta) podała, że co trzecie dziecko rodzi się w Polsce w biedzie lub
    skrajnej nędzy. Wstyd cywilizacyjny dla tego idiotycznego kraju.
    Pozdr.J.


  • 103. Data: 2013-02-04 21:55:30
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: "kikuko" <k...@o...pl>


    Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:51100e5f$0$26705$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2013-02-04 20:22, Polak Catholic pisze:
    >> Niekoniecznie, wypracowany majątek został sprzedany za niemałe
    >> pieniądze, które powinny zasilić fundusz emerytalny. Zostały te środki
    >> zmarnowane, część rozkradzione......> Zresztą... co za majątek - w większości
    >> to jakiś skansen był. A kwoty
    > zgromadzone przez lata... przecież to żart, średnia pensja jeszcze 25 lat temu
    > to było kilkanaście dolarów........> pozdrawia Adam

    Były też konta W, dochody zarobione ponad średnią krajową przekazywane były na
    konto W, na początku lat 90-tych pieniądze z tych kont przejęte zostały przez
    Państwo (nie podlegały rewaloryzacji i przeliczeniu) Część osób starszego
    pokolenia zakładało, że pieniądze z tego konta bedą dodatkiem do ich emerytury.
    O czymś takim też trzeba pamiętać. Na początku lat 80-tych wszystkie pieniądze
    (legalne) musiały iść przez konto na Sienkiewicza (dla twórców w Warszawie)
    wypłacić miesięcznie można było tylko poniżej średniej netto. Nie pamiętam
    kwoty. Reszta na W. O tym trzeba też pamiętać. Ktoś bardzo ładnie nazwał to
    pokolenie - pokolenie W (wydymanych)


  • 104. Data: 2013-02-04 22:06:25
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    quent wrote:
    > Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:510fd765$0$1314$6...@n...neostrada
    .pl...
    >> Socjalizm wygra na końcu, bo jest on właściwie systemem idealnym
    >> kompromisowo - wszakże pod jednym warunkiem: jest rzeczywisty, a nie
    >> ''prawie''. Czyli musi nastąpić totalna kontrola. Co nastąpi, choć
    >> nie aż tak prędko.
    >
    > Są czasy dobre i złe dla rozwoju. Teraz mamy akurat nienajlepsze.
    > A w demokracji zawsze w końcu wygra socjalizm/populizm. To już Marks
    > pisał. Jak wiadomo socjalizm umożliwia pielęgnowanie pewnej paskudnej
    > ludzkiej skłonności do trzymania rąk w nieswoich kieszeniach.
    > Dlatego bardzo sprawie organizuje się mniejszość, która za pomocą
    > populizmu doprowadza do sytuacji, w której będzie mogła oddawać się
    > tej niechlubnej skłonności niemal bez ograniczeń.

    a jakie masz zdanie na temat tego że nasza gospodarka światowa jeszcze dycha
    tylko dzieki kredytowaniu? dzieki produkcji pustego pieniądza? co twój wolny
    rynek zrobi z bezrobotnymi którzy nie będa mieli co robić i co zrobi z
    fabrykami które nie będą mialy komu sprzedawać itd...

    trochę jednak nie chymanitane jest dać im mieszkać wraz z dziecmi w
    kartonach bo przecież pomoc dla bezrobotnych jest złem i zdychac na
    ulicach... a co gdy armia bezrobotnych osiągnie pewną mase krytyczną.

    Czy sądzisz że to sie samo wyreguluje.


  • 105. Data: 2013-02-04 22:14:36
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    quent wrote:
    > Przeczytałem tyko coś o Tesco.
    > Dalej nie ma sensu bo Janko nie rozumie, że takie "Tesco" to *NIE
    > JEST* twór wolnego rynku.
    > Takie molochy powstają jak grzyby po deszczu właśnie na gruncie gosp.
    > interwencjonizmu.

    jak niby wolny rynek ma zabezpieczyć małe podmioty przed wielkimi których
    stać na dumpingowanie cen przez rok w kórym to czasie mali zdechna z głodu.
    WIelki podmiot wymusi na dostawca sprzedaż produktów w marnych cenach z
    terminem odroczonym na pół roku i dostawcy będ apłakac ale sprzedawać bo
    alternatywą będzie zamknięcie biznesu.


  • 106. Data: 2013-02-04 22:15:49
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-04 21:54, Polak Catholic pisze:
    > To wszystko wyjaśnia, tylko czasami używaj ze zrozumieniem. 20$ "wtedy"

    Wtedy zbierane, ale dzisiaj wydawane. Żaden święty mikołaj nie zamienił
    wtedysiejszych 20$ na dzisiejsze 1000$.

    > Obecnymi też się nie podniecam, Rzeczpospolita (taka
    > gazeta) podała, że co trzecie dziecko rodzi się w Polsce w biedzie lub
    > skrajnej nędzy. Wstyd cywilizacyjny dla tego idiotycznego kraju.

    Masz jakiś pomysł na zmianę na lepsze? :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /bo w nas jest powszechny, wrodzony talent do tworzenia rzeczy brzydkich/


  • 107. Data: 2013-02-04 22:16:39
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Janko Muzykant wrote:
    > W dniu 2013-02-04 21:02, quent pisze:
    >> Przeczytałem tyko coś o Tesco.
    >> Dalej nie ma sensu bo Janko nie rozumie, że takie "Tesco" to *NIE
    >> JEST* twór wolnego rynku.
    >> Takie molochy powstają jak grzyby po deszczu właśnie na gruncie gosp.
    >> interwencjonizmu.
    >
    > No już nie przesadzaj z tymi ulgami. Było i minęło, teraz wszystko
    > dzieje się w granicach prawa. Zatrudnij dobrych specjalistów od
    > szukania dziur, zrobisz karierę nawet na hodowli ziemniaków.
    > A poza tym... widziałeś gdzieś prawdziwy wolny rynek, gdzie duży nie
    > zjada małego? :)

    przeciez to jest podstawowa cecha wolnego rynku... koncentracja kapitalu.


    imho jednym z wielkich nieszczęść tego świata jest kredyt i rynki finansowe.



  • 108. Data: 2013-02-04 22:18:04
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-04 21:55, kikuko pisze:
    > Były też konta W, dochody zarobione ponad średnią krajową przekazywane
    > były na konto W, na początku lat 90-tych pieniądze z tych kont przejęte
    > zostały przez Państwo (nie podlegały rewaloryzacji i przeliczeniu) Część
    > osób starszego pokolenia zakładało, że pieniądze z tego konta bedą
    > dodatkiem do ich emerytury. O czymś takim też trzeba pamiętać. Na
    > początku lat 80-tych wszystkie pieniądze (legalne) musiały iść przez
    > konto na Sienkiewicza (dla twórców w Warszawie) wypłacić miesięcznie
    > można było tylko poniżej średniej netto. Nie pamiętam kwoty. Reszta na
    > W. O tym trzeba też pamiętać. Ktoś bardzo ładnie nazwał to pokolenie -
    > pokolenie W (wydymanych)

    Każe pokolenie jest pokoleniem W. Każda wojna zresetowała majątki, a
    potem mieliśmy jeszcze wymianę pieniądza i hiperinflację, nie mówiąc już
    o powszechnej niemocy i braku, po części także świadomej i z
    premedytacją. Liczenie na to, że teraz będzie fajnie jest trochę naiwne.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /wymyśliłem patent na pomniki, co korpusy są stałe, a tylko głowy się
    zmienia/


  • 109. Data: 2013-02-04 22:20:48
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-04 22:14, Marek Dyjor pisze:
    > WIelki podmiot wymusi na dostawca sprzedaż produktów w
    > marnych cenach z terminem odroczonym na pół roku i dostawcy będ apłakac
    > ale sprzedawać bo alternatywą będzie zamknięcie biznesu.

    A z chwilą, gdyby jakimś cudem założyli spółdzielnię i powiedzieli
    ''wała - płacić od razu'', zaraz ktoś (najpewniej założyciel owej
    spółdzielni) po cichu się wyłamie i sprzeda z odroczeniem :)

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /posiadam konstytucyjne prawo do głupoty i gdy zechcę, skorzystam zeń/


  • 110. Data: 2013-02-04 22:32:52
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: RedLite <y...@b...von.ua>

    W dniu 02.02.2013 11:45, Janko Muzykant pisze:


    >> No i zabieg promowania się na tym opiera.

    > Dokładnie. Dlatego winno się promować jakość i tak było w komunie.

    W komunie, o tym co się promuje decydował sekretarz partii. O tym co się
    dopuszcza do obiegu, decydował szef radiokomitetu.
    Artysta nie decydował o niczym. Owszem, była grupa artystów
    koncesjonowanych, stanowiących dla władzy wentyl bezpieczeństwa. Ale
    cała reszta się kisiła ze swoimi pomysłami w podziemiach.

    Dzisiaj masz wybór, że najczyściej, być czy mieć? No ale masz. Malutka
    różniczka.


    --

    RedLite

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: