eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowatak coś celebryckiego...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 257

  • 111. Data: 2013-02-04 22:46:22
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Polak Catholic <s...@i...pl>

    W dniu 2013-02-04 22:15, Janko Muzykant pisze:
    > W dniu 2013-02-04 21:54, Polak Catholic pisze:
    >> To wszystko wyjaśnia, tylko czasami używaj ze zrozumieniem. 20$ "wtedy"
    >
    > Wtedy zbierane, ale dzisiaj wydawane. Żaden święty mikołaj nie zamienił
    > wtedysiejszych 20$ na dzisiejsze 1000$.

    Liczysz jak dziecko, albo udajesz, że nie wszystko rozumiesz. Wg Twojej
    kombinacji dzisiejszy emeryt dostaje 1000 zł a wypracował 15$ x 3 = 45
    zł, więc rachunek dla ciebie jest prosty. Proste myślenie obarczone jest
    prostym błędem - niewiedzy, o którą cię nie posądzam. Robisz to celowo,
    masz pewnie do dupy dzień i marne widoki na przyszłość (jak każdy z nas) :)
    >
    >> Obecnymi też się nie podniecam, Rzeczpospolita (taka
    >> gazeta) podała, że co trzecie dziecko rodzi się w Polsce w biedzie lub
    >> skrajnej nędzy. Wstyd cywilizacyjny dla tego idiotycznego kraju.
    >
    > Masz jakiś pomysł na zmianę na lepsze? :)
    >
    Nie ( niby każdy ma, ale to utopia, że bedzie zrealizowany, więc piszę NIE)


  • 112. Data: 2013-02-04 22:54:56
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-04 22:46, Polak Catholic pisze:
    > Liczysz jak dziecko, albo udajesz, że nie wszystko rozumiesz. Wg Twojej
    > kombinacji dzisiejszy emeryt dostaje 1000 zł a wypracował 15$ x 3 = 45
    > zł, więc rachunek dla ciebie jest prosty. Proste myślenie obarczone jest
    > prostym błędem - niewiedzy, o którą cię nie posądzam. Robisz to celowo,

    Upraszczam. Liczę na inteligencję czytających, którzy to widzą. Choć
    oczywiście uproszczenie obejmuje obie granice i żadne cuda nie zmieniły
    15$ w kilkaset. Ktoś musiał na to wyłożyć i niekoniecznie byli to ci, co
    brali.

    > masz pewnie do dupy dzień i marne widoki na przyszłość (jak każdy z nas) :)

    Dzień mam doskonały, jak każdy, natomiast widoki marne, ale ja już się z
    tym pogodziłem więc mnie to nie boli :)

    >> Masz jakiś pomysł na zmianę na lepsze? :)
    > Nie ( niby każdy ma, ale to utopia, że bedzie zrealizowany, więc piszę NIE)

    To czy nie lepiej cieszyć się, dopóki gra orkiestra zamiast jojczyć?

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /uwielbiam zapach próżności o poranku/


  • 113. Data: 2013-02-04 22:59:56
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2013-02-04 22:32, RedLite pisze:
    > W komunie, o tym co się promuje decydował sekretarz partii. O tym co się
    > dopuszcza do obiegu, decydował szef radiokomitetu.
    > Artysta nie decydował o niczym. Owszem, była grupa artystów
    > koncesjonowanych, stanowiących dla władzy wentyl bezpieczeństwa. Ale
    > cała reszta się kisiła ze swoimi pomysłami w podziemiach.

    Nie przesadzajmy, to co jest wartościowe dziś to właśnie najczęściej
    pozycje niszowe. Sekretarz dbał, żeby nie było tam grubych aluzji, a na
    reszcie się nie znał i temu patronowali zwykle ludzie kompetentni.
    Oczywiście gnioty także powstawały, nawet w większej ilości niż
    niegnioty, ale gdzieś temu stosunkowi do dzisiejszego.

    > Dzisiaj masz wybór, że najczyściej, być czy mieć? No ale masz. Malutka
    > różniczka.

    Ano malutka. Najczęściej niemieć znaczy stracić wszystko, co się
    wypracowywało lata albo zwyczajnie znaleźć sobie mecenasa z teściowej, u
    której przecież można mieszkać i jeść :)
    Robisz sobie trzy miesiące wolnego od zarabiania - przychodzi komornik i
    wymienia zamki. Tak to wygląda w większości wypadków.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
    /skomplikowani ludzie mają proste rozwiązania, prostacy wszystko komplikują/


  • 114. Data: 2013-02-05 07:41:46
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:511015f9$0$26710$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > Myślisz, że ktoś przeczyta ten słowotok o rzeczach najzupełniej
    > intuicyjnych?

    Aha... intuicyjnych.
    Jak już się przeczyta to intuicyjne ale wcześniej pisałeś (prawie) wszystko
    na odwrót.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 115. Data: 2013-02-05 07:43:03
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "quent" <x...@x...com>

    To nie są pytania to są twierdzenia. Pomieszanie z poplątaniem. Nic z tego
    nie rozumiem.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 116. Data: 2013-02-05 07:46:22
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kep8fe$706$...@n...task.gda.pl...
    > przeciez to jest podstawowa cecha wolnego rynku... koncentracja kapitalu.

    I znów - Ayn Rand polecam.

    > imho jednym z wielkich nieszczęść tego świata jest kredyt i rynki
    > finansowe.

    Pieniądz został mocno popsuty. Dzisiejsze banki to nie są te same banki co
    kiedyś.
    W tym cały sęk.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 117. Data: 2013-02-05 07:51:48
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kep8bj$6ej$...@n...task.gda.pl...
    > jak niby wolny rynek ma zabezpieczyć małe podmioty przed wielkimi których
    > stać na dumpingowanie cen przez rok w kórym to czasie mali zdechna z
    > głodu.

    To jest błędne założenie.
    Dziś reguluje się wszystko, choćby to, że kupców goni się np. z centrów
    miast gdzie handlujących jest najwięcej - naturalna sprawa.
    Wygania się ich na jakieś wygwizdowo - tam gdzie lokują się wieksze
    podmioty, gdzie klient jeździ autem. Jest regulacja więc jest i szkoda dla
    handlujących, małych, często rodzinnych firm.
    Tak jest choćby w moim mieście.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 118. Data: 2013-02-05 07:53:50
    Temat: Re: tak co? celebryckiego... KOMPLETNIE OT
    Od: "quent" <x...@x...com>

    ...tak właśnie socjalizm wykańcza małe podmioty.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 119. Data: 2013-02-05 07:57:19
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "Polak Catholic" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51102c2e$0$26701$6...@n...neostrad
    a.pl...
    > Nie ( niby każdy ma, ale to utopia, że bedzie zrealizowany, więc piszę
    > NIE)

    Wszystko co konieczne jest możliwe.

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 120. Data: 2013-02-05 08:07:18
    Temat: Re: tak coś celebryckiego...
    Od: "quent" <x...@x...com>

    Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51100a9c$0$1316$6...@n...neostrada
    .pl...
    > Pójdę głosować na takich, którzy mi dadzą najdłuższą gwarancję spokojnego
    > żywota.

    Znam to. Patrzysz tylko na swój tyłek, co tam przyszłe pokolenia. Współczuję
    Twoim dzieciom, choć nabieram coraz to większego przekonania, że ich nie
    masz.
    I to nie kto inny jak Ty ileś wątków wcześniej zarzucałeś mi, że nie dbam o
    to co będzie za następne 20 lat. Jakież to groteskowe.


    >> Pisałem już kiedyś o tym, że gdyby państwo brało dla siebie 50 lat temu
    >> tyle co dziś to skutki tego byłyby widoczne o wiele szybciej.

    > 50 lat temu było... 50 lat temu. Fajnie ogląda się na youtube BBC history,
    > ale biadolić, że dziś to czy tamto, bo wtedy tamto czy to... po co?

    Po to abyś zrozumiał, że jeszcze nie przymierasz głodem tylko dlatego,
    że....


    >> Dlaczego Janko koniecznie chce aby przyszłe pokolenia zmagały się z
    >> bankructwem - tego nie wie nikt. Podejrzewam, że on sam nie jest tego
    >> świadomy tak do końca.

    > Z jednego prostego powodu: ponieważ ludzie są zbyt głupi, żeby cokolwiek
    > zrozumieć i zmienić. Po prostu wiem, że się nie da - bez podstępu,
    > oszustwa, przewagi niejawnej.

    Ostatnim razem szansę na wprowadzenie wolnego rynku miał Jaruzelski ale
    niestety nie znał się na ekonomii.

    > A ponieważ na nic takiego się nie zanosi, przestałem się tym martwić.

    O nie!! Gdybyś miał to w dupie to nie pisałbyś tu. Tobie zależy aby Polska
    jak najszybciej zdechła.

    "Jeśli ma Polska być socjalistyczną Lub komunizmu rozwinąć zadanie - To ja
    już wolę tę monarchistyczną, która pod carem na wieki zostanie!"
    C.K. Norwid

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: