eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowastroze moralnosci w Saturnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 249

  • 151. Data: 2011-12-06 10:56:19
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 05 Dec 2011 18:14:19 +0000, kamil napisał(a):

    > U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych
    > dzieci, mam nie reagować?

    Jeśli to będą zdjęcia Sally Mann to też zareagujesz?
    http://www.art-forum.org/z_Mann/gallery.htm
    Jeżeli to będą zdjęcia rodzinne z plaży naturystów to zareagujesz?
    Jeśli tak to co konkretnie zrobisz?

    Henry


  • 152. Data: 2011-12-06 11:04:41
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>

    Dnia Mon, 05 Dec 2011 19:31:19 +0100, Marek Wyszomirski napisał(a):

    > Niektóre wybrane. Z opisu wynikało, że wśród zamówionych były również
    > zdjęcia nagich dzieci - tych już nie pokazano. Może dlatego, że ktoś
    > uznał, że są jednak zbyt drastyczne by je pokazywać?
    > Nie znamy wystarczająco dokładnie sprawy, by ją stanowczo oceniać.
    > Możemy jedynie snuć domysły - które mogą się mieć różnie do rzeczywistości.

    Ale wiemy że Policjanci od razu umorzyli sprawę i przeprosili artystkę, bo
    nie było nawet cienia podejrzenia - więc pośrednio możemy wnioskować że
    jednak na tych zdjęciach nie było absolutnie nic "problematycznego".
    A znając asekuranctwo Policji gdyby były jakiekolwiek wątpliwości to by to
    popchnęli dalej żeby prokurator czy Sąd decydował.

    Pozdrawiam,
    Henry


  • 153. Data: 2011-12-06 11:11:51
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 06.12.2011 12:04, Henry(k) pisze:

    > Ale wiemy że Policjanci od razu umorzyli sprawę i przeprosili artystkę, bo
    > nie było nawet cienia podejrzenia - więc pośrednio możemy wnioskować że
    > jednak na tych zdjęciach nie było absolutnie nic "problematycznego".
    > A znając asekuranctwo Policji gdyby były jakiekolwiek wątpliwości to by to
    > popchnęli dalej żeby prokurator czy Sąd decydował.

    Przypuszczam, że gdyby "czujni obywatele" zamiast robić spektakl dla
    podbudowania własnego ego najpierw by się zwrócili do policji
    przesyłając im pliki z kopiami "gorszących" ich zdjęć, to sprawa byłaby
    od razu umorzona, a policja nie musiałaby zatrzymywać (kosztownych
    przecież) odbitek jako dowodów.

    Ale nie - musieli zrobić "akcję a'la Rutkowski", własnoręcznie zatrzymać
    "zbrodniarza" i napawać się swoją wielkością.

    Wskazany byłby bojkot dopóki nie będzie publicznych przeprosin,
    naprawienia szkód i wywalenia nadgorliwców na zbite pyski.


  • 154. Data: 2011-12-06 13:06:48
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4edbb8d9$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 04.12.2011 18:57, Marcin [3M] pisze:
    >
    >>> Mam okazję usłyszeć parę rzeczy na temat takich "praworządnych" jak ty
    >>> z drugiej strony pulpitu dyżurki... Generalnie większość słów nie
    >>> nadaje się do powtórzenia, ale generalny "duch" wypowiedzi sprowadza
    >>> się do składania serdecznych życzeń zakończenia żywota i narzekania na
    >>> odrywanie funkcjonariuszy od łapania przestępców i zawracanie im głowy
    >>> łapaniem moherowych urojeń.
    >>>
    >> Lepsze jest działanie w stylu ryszarda c. ???
    >
    > Znaczy się co, uważasz, że on poleciał rozstrzeliwać działaczy PiS, bo
    > uznał ich za popełniających przestępstwa i postanowił zadziałać?
    >
    > Zdaje się wyłączono jawność jego procesu, więc skąd wiesz? ;->
    >
    Nie, ustosunkowuję się do twoich narzekań na moherowe berety. Oni, poza
    pyskowaniem (często z rozpaczy) nikomu jakoś nie szkodzą. Widać do tego
    trzeba mieć moralną podbudowę autorytetów IIIRP.


  • 155. Data: 2011-12-06 13:10:11
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: "Marcin [3M]" <m...@g...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4edbbb79$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 04.12.2011 19:05, Marcin [3M] pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >> w wiadomości news:4edb9c33@news.home.net.pl...
    >>> W dniu 04.12.2011 17:05, JA pisze:
    >>>> On 2011-12-04 13:08:39 +0000, Andy Niwiński <a...@i...pl>
    >>>> said:
    >>>>
    >>>>> Mocher, drogi kolego, to nie jest określenie związane z wiekiem.
    >>>>> Mocher, to określenie powiązane z kompletnym zdewoceniem i podatnością
    >>>>> na pierdoły rozpowszechnione przez pewne Radio co MaRyja.
    >>>>
    >>>> To Twoje zdanie.
    >>>
    >>> To nie zdanie - to definicja.
    >>>
    >>
    >> Tia.
    >>
    >> Zmontowana przez spadkobierców goebbelsa.
    >
    > ...odezwał się spadkobierca Berii.
    >
    Się zdecyduj, czy moherowy beret, czy spadkobierca berii.
    btw, miedzy sowietmi a nazistami niewielka jest różnica. Przynajmnie dla
    mnie, który odczuwa skutki działania jednych i drugich.


  • 156. Data: 2011-12-06 13:16:49
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 06.12.2011 14:10, Marcin [3M] pisze:

    >>>>>> Mocher, drogi kolego, to nie jest określenie związane z wiekiem.
    >>>>>> Mocher, to określenie powiązane z kompletnym zdewoceniem i
    >>>>>> podatnością
    >>>>>> na pierdoły rozpowszechnione przez pewne Radio co MaRyja.
    >>>>>
    >>>>> To Twoje zdanie.
    >>>>
    >>>> To nie zdanie - to definicja.
    >>>>
    >>>
    >>> Tia.
    >>>
    >>> Zmontowana przez spadkobierców goebbelsa.
    >>
    >> ...odezwał się spadkobierca Berii.
    >>
    > Się zdecyduj, czy moherowy beret, czy spadkobierca berii.

    Tak.

    > btw, miedzy sowietmi a nazistami niewielka jest różnica.

    Kosmetyczna.


  • 157. Data: 2011-12-06 13:18:24
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 06.12.2011 14:06, Marcin [3M] pisze:

    >> Znaczy się co, uważasz, że on poleciał rozstrzeliwać działaczy PiS, bo
    >> uznał ich za popełniających przestępstwa i postanowił zadziałać?
    >>
    >> Zdaje się wyłączono jawność jego procesu, więc skąd wiesz? ;->
    >>
    > Nie, ustosunkowuję się do twoich narzekań na moherowe berety. Oni, poza
    > pyskowaniem (często z rozpaczy) nikomu jakoś nie szkodzą.

    ...i pobiciem paru ekip TV.

    > Widać do tego
    > trzeba mieć moralną podbudowę autorytetów IIIRP.

    U nas _jeszcze_ nie. Ale w innych krajach paru lokalnych moherów
    zadziałało dość spektakularnie - np. Brevik.


  • 158. Data: 2011-12-06 13:53:23
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 05/12/2011 19:13, Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 05.12.2011 19:14, kamil pisze:
    >
    >>> Zatem twierdzisz, że jeśli komuś gołe dziecko kojarzy się z seksem, to
    >>> nie ma skłonności pedofilskich? Obawiam, się, że to jest właśnie
    >>> definicja tej dewiacji - dla nich dziecko to obiekt seksualny. Dla ludzi
    >>> zdrowych - nie.
    >>
    >> Twierdzisz więc, że na zdjęcia nagich dzieci nie powinno się reagować
    >> wcale,
    >
    > Pewnie że nie. Zwracam uwagę że cały czas mówimy o nagości. Nie o
    > molestowaniu, gwałceniu czy choćby obmacywaniu.

    I według Ciebie akty nagich 6-letnich dzieci to jest rzecz
    najnormalniejsza w świecie. Pewnie, ja swoim zdejmuję majtki, pstrykam
    fotki i robię powiększenia w supermarketowym labie praktycznie co weekend.

    >> a kto zareaguje ten skryty pedofil,
    >
    > Jak mu się goły dzieciak z seksem kojarzy? Oczywiście.

    Zapętliłeś się w tej kretyńskiej argumentacji i nie potrafisz wybrnąć.

    >>
    >> U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych
    >> dzieci, mam nie reagować?
    >
    > Pytanie: dlaczego grzebiesz w cudzych komputerach?

    Taka praca, tak samo jak laborant widzący zdjęcia, które klienci przynoszą.

    >>>> Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję
    >>>> rozmówcy, trudno.
    >>>
    >>> Przeliczyłeś? Na palcach?
    >>
    >> Twoją? Jednej ręki.
    >
    > No tak, ty musisz liczyć na palcach...

    Andrzeju, wróć może do obrzucania się inwektywani z kolegą JA, bo to
    bardziej odpowiada Twojemu poziomowi.


    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 159. Data: 2011-12-06 13:54:41
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 06/12/2011 10:56, Henry(k) wrote:
    > Dnia Mon, 05 Dec 2011 18:14:19 +0000, kamil napisał(a):
    >
    >> U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych
    >> dzieci, mam nie reagować?
    >
    > Jeśli to będą zdjęcia Sally Mann to też zareagujesz?
    > http://www.art-forum.org/z_Mann/gallery.htm
    > Jeżeli to będą zdjęcia rodzinne z plaży naturystów to zareagujesz?
    > Jeśli tak to co konkretnie zrobisz?

    A jeśli takie same zdjęcia powiesi na ścianie ksiądz katolicki, wszystko
    będzie w porządku? Czy może zareagujesz, bo nie jest artystką z dyplomem?




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 160. Data: 2011-12-06 13:55:27
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 05/12/2011 19:08, Andrzej Lawa wrote:

    >>
    >> Mam za ciebie zadanie domowe odrabiać? To ty stawiasz tezę, to jej broń.
    >
    > To ty postawiłeś tezę - że Japończycy sobie nowe hobby znaleźli. Ja
    > tylko domagam się choćby śladu dowodu.

    Wobec tego ja poproszę źródła dotyczące wysokiej kultury japończyków, a
    także dowód na to, że "Za moich czasów studenci to byli ludzie, którzy
    musieli mieć całkiem wysoki poziom inteligencji.". Konkretne - wykresy
    IQ studentów na przestrzeni ostatnich lat.

    Najzabawniejszy w tym wszystkim jest fakt, że w tym samym wątku nazywasz
    innych "synami kurew", po czym robisz mi wykłady o kulturze. Z czym do
    ludzi Andrzeju?


    >> Jedno zdjęcie dziecka, niemowlaka konkretnie. Zabawny jesteś, ale znów
    >> nie wyszło.
    >
    > [ziew]

    Ano ziew, pitolisz.

    >>> Dokładnie. Akty.
    >>
    >> I student dorabiający w labie po godzinach ma obowiązek odróżnić akt od
    >> pedofilii? Od tego są inni ludzie.
    >
    > Za moich czasów studenci to byli ludzie, którzy musieli mieć całkiem
    > wysoki poziom inteligencji. Teraz się to zmieniło?
    >
    >> Mam nie zgłaszać zakapturzonego młodzieńca wchodzącego przez okno do
    >> sąsiada? Przecież może to jego syn, tylko kluczy zapomniał, co tam będę
    >> kapować.
    >
    > Może. Dlatego podejdź i sprawdź.
    >
    > Aaaa.... Boisz się?

    Ty zapewne całe dnie gromisz przestępców i ratujesz noworodki z
    płonących budynków.

    >>> Nie. Czy to o oznacza, że "dopiero" widok 6-latka wywołuje u ciebie
    >>> skojarzenia z seksem?
    >>
    >> To oznacza, że znów palnąłeś bzdurę i w przezabawny sposób próbujesz z
    >> tego wybrnąć.
    >
    > Zadałem pytanie.

    Idiotyczne, więc zignorowałem.
    >>> Nie, nie, to są właśnie urojenia - zupełnie jak twoje, ale "w drugą
    >>> stronę". Ty widzisz seks na zdjęciu bez seksu, a teraz piszesz o kimś,
    >>> kto widząc ludzkie zwłoki ich nie dostrzega.
    >>
    >> Ja widzę? Rozmawiamy o pracowniku labu. A ten zobaczył nagie dziecko.
    >
    > I dla ciebie to też "pedofilia" - stawiasz się na miejscu laboludka.
    >
    >>> Odpowiedziałem. Naucz się czytać i myśleć logicznie, to może zrozumiesz
    >>> moją odpowiedź.
    >>
    >> Głupiś i tyle, ale zabawnie się dyskutuje.
    >
    > Ach, rzeczowość twoich argumentów jest powalająca.


    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: