On Tue, 8 Jan 2013 19:12:38 +0100,
J.F <j...@p...onet.pl> wrote:

>>> niby dobrze piszesz, ale ... to co robili przed otwarciem
>>> Wieliczki ?
>
>>Dobre pytanie. Aż poszukałem. Odpowiedź brzmi: woda mineralna.
>>Naturalna woda źródlana zawiera różne minerały. Jeśli jest ich
>>bardzo dużo to nazywa się ją wodą mineralną, jeśli zawiera bardzo
>>dużo soli, solanką.
>>W odróżnieniu od mórz i oceanów =:-) źródła zawierające więcej
>>lub mniej soli są dosyć rozpowszechnione w głębi lądu.
>
> I co - kolejka pod takim zrodlem byla,

Ano była. U wodopoju schodziły się wszystkie gatunki, jedne aby
się napić, inne aby zapolować na pijących =:-)

> czy to taka sama woda jaka dzis
> pijemy,

Taka sama i nie taka sama. Nieprzegotowana i bez uzdatniania
jakie przechodzi kranówka. Ale woda mineralna w butelkach taka
sama.

> i soli rzekomo wymagamy ?

Dziś nie wymagamy, mamy jej nadmiar, choćby w wędlinach.

Natomiast masz rację to nie była odpowiedź, to była tylko część
odpowiedzi. Woda mineralna *mogła* uzupełniać niedobór soli przy
braku morza lub Wieliczki w pobliżu. Czy były inne możliwości i
jak to w rzeczywistości funkcjonowało, to pytanie do biologów.

Lał wodę
AMX


--
adres w rot13
Nyrxfnaqre Znghfmnx r...@b...cy