eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingsortowanieRe: sortowanie
  • Data: 2012-10-22 10:58:34
    Temat: Re: sortowanie
    Od: "slawek" <h...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Edek Pienkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:k61vlr$19g$1...@m...internetia.pl...

    >M.in. też ich nie ma dlatego, bo w użyciu komputera są tylko stopień
    >powyżej większości sekretarek: office i kilka programów do liczenia.

    To niezupełnie tak. W Excelu można naprawdę wiele zrobić, ma ciekawe
    możliwości, a jak użyć VBA (czyli Basic'a nowej generacji, nie tego z
    numerami linii i GOTO) - to można niemal wszystko. Excel (i podobne
    programy) mają jedną miłą cechę - łatwo w nie wprowadzać dane, łatwo
    pokazywać te dane - od razu widzimy arkusz i jest fajnie, sama idea arkusza
    (wiersze, kolumny, adresowanie ich jak w grze w okręty) jest bardzo dobra.
    Nie czepiajmy się używających Excel-a, bo ten program to też "industry
    standard" na swój sposób.

    Ci, którzy używają "kilku programów do liczenia" - choćby to były tylko
    dwa - Matlab/Simulink i program zrobiony przez pana Ziutka - też są ok.
    Jeżeli robią dobrze swoją robotę - to czego chcieć więcej? Być może np.
    genialnie znają swoją dyscyplinę, świetnie potrafią mieszać jakieś roztwory
    czy wyłapywać subtelności giełdy.

    Ale problem powstaje gdy ktoś, kto zna tylko Łofice zaczyna uważać, że na
    Łofice świat się kończy. I złości się, gdy dowie się że jednak Ziemia nie
    jest płaska, a poza Excel-em jest jeszcze wiele innych programów, choćby i
    Origin, gnuplot, Octave czy Matlab/Mathematica. I chce zmuszać innych do
    używania jedynie słusznego rozwiązania - tj. takiego, które on sam pojmuje.

    >kulturze ogólnie lepiej jest się nie wychylać i już jakiś czas temu

    Wnuk-Lipiński napisał kiedyś świetną książkę (powieść), w której bardzo
    prosto wytłumaczył, jak funkcjonuje ten mechanizm.

    Ewolucyjnie ma sens (zwiększa szansę na przetrwanie). W Nauce przez duże N
    jest szkodliwy. Ale przecież nauka piszemy małą literą, tak jak słowo
    "warszawiak".

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: