-
1. Data: 2010-01-28 20:04:24
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Adam Dybkowski wrote:
>
> > W dniu 2010-01-28 00:20, diodak pisze:
> >
> >> Potrzebuje wykonać słabe podświetlenie białe - ledwo widoczne w
> >> ciemności. Robiłem eksperymenty z diodą świecąca sterowaną tranzystorem,
> >> którego prąd bazy regulowałem za pomoca potencjometru.
> >
> > Spróbuj zasilić diodę źródłem prądowym (np. z LM317) i kluczować to
> > PWMem. Nie musisz schodzić wtedy do zbyt niskiego prądu, a sama
> > modulacja PWM (przy niskim wypełnieniu) pozwoli wielokrotnie zmniejszyć
> > średni prąd diody a co za tym idzie odczuwalną jasność. Częstotliwość
> > PWM dobierz tak, aby nie było widać migania (conajmniej 100 Hz).
> >
> Dużo więcej. Przy 100Hz widać migotanie. Częstotliwość PWM dobrałbym raczej
> w okolicach 500-1000Hz.
>
> Waldek
W kinie też widzisz migotanie bo tam 27 obrazów na minutę leci? Może Ty karaluch
jesteś, bo one podobno widzą 100 Hz jako oddzielne obrazy?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-01-28 20:16:31
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
W dniu 2010-01-28 21:04, kogutek pisze:
>> Dużo więcej. Przy 100Hz widać migotanie. Częstotliwość PWM dobrałbym raczej
>> w okolicach 500-1000Hz.
>> Waldek
> W kinie też widzisz migotanie bo tam 27 obrazów na minutę leci? Może Ty karaluch
> jesteś, bo one podobno widzą 100 Hz jako oddzielne obrazy?
Ale tam między obrazami jest mała przerwa, a to tylko zawartość zmienia
się 24 razy na sekundę. Natomiast w przypadku PWMu Waldek ma rację -
1kHz będzie dużo lepszą częstotliwością (bo między krótkimi pikami
będzie duuża czarna nieświecąca dziura, co przy 100Hz jeszcze może
przeszkadzać).
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
3. Data: 2010-01-28 20:50:40
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>
In news:hjsrau$61k$2@news.onet.pl,
Adam Dybkowski <a...@4...pl> nabazgrał:
> W dniu 2010-01-28 21:04, kogutek pisze:
>
>>> Dużo więcej. Przy 100Hz widać migotanie. Częstotliwość PWM
>>> dobrałbym raczej w okolicach 500-1000Hz.
>>> Waldek
>
>> W kinie też widzisz migotanie bo tam 27 obrazów na minutę leci? Może
24 obrazy na sekundę :-)
http://en.wikipedia.org/wiki/Movie_projector
" Modern shutters are designed with a flicker-rate of two times (48 Hz) or
even sometimes three times (72 Hz) the frame rate of the film, so as to
reduce the perception of screen flickering."
>> Ty karaluch jesteś, bo one podobno widzą 100 Hz jako oddzielne
>> obrazy?
>
> Ale tam między obrazami jest mała przerwa, a to tylko zawartość
> zmienia się 24 razy na sekundę.
Jeden i ten sam obraz jest wyświetlany co najmniej 2 razy, czyli jak w
powyższym cytacie przynajmniej 48Hz
Włodek
-
4. Data: 2010-01-28 20:58:14
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.p0czta.on3t.pll>
Użytkownik "kogutek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
news:354f.00000077.4b61edc8@newsgate.onet.pl...
> W kinie też widzisz migotanie bo tam 27 obrazów na minutę leci? Może Ty
karaluch
> jesteś, bo one podobno widzą 100 Hz jako oddzielne obrazy?
tylne światła LED w samochodach wykorzystują PWM z f kilkaset Hz (ok.
250Hz) i małym współczynniku wypełnienia (kilka-kilkanaście %). Może
migotania bezpośrednio nie widać ale efekt stroboskopowy - jak cholera.
Efekt w każdym razie jest paskudny. Jeśli to ma być słabe podświetlenie
widoczne w nocy - zacząłbym próby od kiloherca w górę.
e.
-
5. Data: 2010-01-28 21:17:53
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: " Wmak" <w...@g...pl>
Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl> napisał(a):
> Jeden i ten sam obraz jest wyświetlany co najmniej 2 razy, czyli jak w
> powyższym cytacie przynajmniej 48Hz
>
Może przespałem rozwój kinematografii -
w którym kinie tak wyświetlają filmy Z TAŚMY optycznej?
W klasycznym projektorze taśma skacze 24 klatki na sekundę, krzyż zasłania
światło w czasie przeskoku, odsłania, gdy klatka stoi i już.
Po co byłoby przesłaniać stojącą klatkę i dwukrotnie pokazywac ten sam obraz?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2010-01-28 23:01:08
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: "Tmek" <g...@o...pl>
Wmak wrote:
> Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl> napisał(a):
>
>> Jeden i ten sam obraz jest wyświetlany co najmniej 2 razy, czyli jak
>> w powyższym cytacie przynajmniej 48Hz
>>
>
> Może przespałem rozwój kinematografii -
Przespales.
Idz uzupelnic braki.
pzdr
Tmek
-
7. Data: 2010-01-28 23:26:32
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Tmek napisał:
>>> Jeden i ten sam obraz jest wyświetlany co najmniej 2 razy,
>>> czyli jak w powyższym cytacie przynajmniej 48Hz
>>
>> Może przespałem rozwój kinematografii -
>
> Przespales.
> Idz uzupelnic braki.
Warto uzupełniać? Teraz to już chyba wszystko będzie cyfrowo.
Mnie zastanawia co innego. Podwójna prędkość migawki, to mniej
światła, sumarycznie krótszy średni czas wyświetlania obrazu,
ale dla oka lepiej -- fizjologia taka. Czy nikt nie pokusił
się o zbudowanie projektora całkowicie pozbawionego migotania?
To jest realizowalne -- potrzebna jest taśma ze zdublowanymi
klatkami i dwa układy optyczne pracujące na zmianę lub nawet
"na zakładkę". Dystrybucja filmu dwa razy droższa, ale efekt
(przynajmniej teoretycznie) dużo lepszy. Ludzie zawsze są
skłonni zapłacić każde pieniądze za różne bajery.
--
Jarek
-
8. Data: 2010-01-28 23:57:15
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>
Użytkownik kogutek napisał:
>> Adam Dybkowski wrote:
>>
>>> W dniu 2010-01-28 00:20, diodak pisze:
>>>
>>>> Potrzebuje wykonać słabe podświetlenie białe - ledwo widoczne w
>>>> ciemności. Robiłem eksperymenty z diodą świecąca sterowaną tranzystorem,
>>>> którego prąd bazy regulowałem za pomoca potencjometru.
>>>
>>> Spróbuj zasilić diodę źródłem prądowym (np. z LM317) i kluczować to
>>> PWMem. Nie musisz schodzić wtedy do zbyt niskiego prądu, a sama
>>> modulacja PWM (przy niskim wypełnieniu) pozwoli wielokrotnie zmniejszyć
>>> średni prąd diody a co za tym idzie odczuwalną jasność. Częstotliwość
>>> PWM dobierz tak, aby nie było widać migania (conajmniej 100 Hz).
>>>
>> Dużo więcej. Przy 100Hz widać migotanie. Częstotliwość PWM dobrałbym raczej
>> w okolicach 500-1000Hz.
>>
>> Waldek
> W kinie też widzisz migotanie bo tam 27 obrazów na minutę leci? Może Ty karaluch
> jesteś, bo one podobno widzą 100 Hz jako oddzielne obrazy?
Przy statycznej obserwacji migotania nie widać - ale wystarczy okiem
ruszyć czy głowę przekręcić żeby przy 100Hz zobaczyć diodę jako rządek
osobno świecących punkcików - i chyba o tym efekcie Waldek pisał.
A w kinie lecą 24 obrazy na sekundę - jakby leciało 27 na minutę to po
tyłku między obrazami byś się zdążył podrapać.
--
Darek
-
9. Data: 2010-01-29 06:23:55
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl>
On Jan 29, 12:26 am, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Czy nikt nie pokusi
> si o zbudowanie projektora ca kowicie pozbawionego migotania?
> To jest realizowalne -- potrzebna jest ta ma ze zdublowanymi
> klatkami i dwa uk ady optyczne pracuj ce na zmian lub nawet
> "na zak adk ".
Dokładniej: potrzeba by 2 taśm.
Ale to nie jest takie trywialne, bo nawet minimalny offset projekcji z
obu układów optycznych daje drżenie obrazu, któ?e wkur...ia dużo
bardziej, niż migotanie, a poza tym, koszt eksploatacji projektora
leci dwa razy w górę na samych materiałach, a do tego obsługa robi się
nietrywialna...
Marek
-
10. Data: 2010-01-29 07:38:09
Temat: Re: słabebiałepodświetlenie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek Lewandowski napisał:
>> Czy nikt nie pokusi
>> si o zbudowanie projektora ca kowicie pozbawionego migotania?
>> To jest realizowalne -- potrzebna jest ta ma ze zdublowanymi
>> klatkami i dwa uk ady optyczne pracuj ce na zmian lub nawet
>> "na zak adk ".
>
> Dokładniej: potrzeba by 2 taśm.
No właśnie niekoniecznie. To jest ten sam problem co z filmem
dźwiękowym, i może być również w ten sam sposób rozwiązany.
Dwa ciągi klatek można rozmieścić z przesunięciem czasowym.
Nawet nie musi to być szersza taśma -- jeśli wychwyt będzie
przesuwał po dwie klatki, to ciągi mogą się przeplatać.
> Ale to nie jest takie trywialne, bo nawet minimalny offset projekcji
> z obu układów optycznych daje drżenie obrazu, któ?e wkur...ia dużo
> bardziej, niż migotanie,
Drżenie obrazu to problem stary jak kino. Niedoskonałości przesuwu
pojawiają się nie tylko przy zużytej taśmie. To bardziej dokuczliwe
od stałego offsetu, który łatwo da się wyzerować.
> a poza tym, koszt eksploatacji projektora leci dwa razy w górę na
> samych materiałach, a do tego obsługa robi się nietrywialna...
O kosztach wspomniałem. Branża filmowa, to nie jest ta najbiedniejsza.
Ale ja dalej nie wiem, czy efekt byłby na tyle zauważalny, że warto
to realizować (i nie wiem, czy ktoś próbował; może jednak tak).
--
Jarek