Witam,
mam w puncie problem z hamulcami. ogólnie hamuje super, ale jak sie
naciska powoli i stopniowo wciska coraz bardziej to w końcu dojdzie do
momentu gdzie mimo na maxa wcisnietego nie hamuje wogole, wtedy
trzeba puscic hamulec, wciasnac z 2 razy i wtedy normalnie hamuje.
szybsze wcisniecie hamulca pozwala dobrze hamowac, a powolne jakby
stopniowo coraz mniej az do calkowitego barku
pozdrawiam,
piotr

do góry

PiotrMDC pisze:
> Witam,
> mam w puncie problem z hamulcami. ogólnie hamuje super, ale jak sie
> naciska powoli i stopniowo wciska coraz bardziej to w końcu dojdzie do
> momentu gdzie mimo na maxa wcisnietego nie hamuje wogole, wtedy
> trzeba puscic hamulec, wciasnac z 2 razy i wtedy normalnie hamuje.
> szybsze wcisniecie hamulca pozwala dobrze hamowac, a powolne jakby
> stopniowo coraz mniej az do calkowitego barku

Stawiam na nieszczelność wewnątrz pompy hamulcowej.

Przy dużym ciśnieniu widać jakoś trzyma, ale przy małym płyn cofa się do
zbiorniczka.

No chyba że było coś grzebane przy hamulcach, bo u mnie były takie
objawy jak "miszcze mechaniki" mi połączyli oba obwody hamulcowe.

do góry

On Jul 9, 6:54 pm, PiotrMDC <p...@g...com> wrote:
> Witam,
> mam w puncie problem z hamulcami. ogólnie hamuje super, ale jak sie
> naciska powoli i stopniowo wciska coraz bardziej to w końcu dojdzie do
> momentu gdzie mimo na maxa wcisnietego nie hamuje  wogole, wtedy
> trzeba puscic hamulec, wciasnac z 2 razy i wtedy normalnie hamuje.
> szybsze wcisniecie hamulca pozwala dobrze hamowac, a powolne jakby
> stopniowo coraz mniej az do calkowitego barku
> pozdrawiam,
> piotr

Typowy objaw zuzytej pompy hamulcowej. Mozna sie bawic w wymiane
uszczelek, ale prawidlowa naprawa to wymiana kompletnej pompy na nowa.

JAM
http://marchel.home.comcast.net/~marchel/

do góry

On Fri, 9 Jul 2010 18:45:37 -0700 (PDT), JAM wrote:
>On Jul 9, 6:54 pm, PiotrMDC <p...@g...com> wrote:
>> mam w puncie problem z hamulcami. ogólnie hamuje super, ale jak sie
>> naciska powoli i stopniowo wciska coraz bardziej to w końcu dojdzie do
>> momentu gdzie mimo na maxa wcisnietego nie hamuje  wogole, wtedy
>> trzeba puscic hamulec, wciasnac z 2 razy i wtedy normalnie hamuje.

>Typowy objaw zuzytej pompy hamulcowej.

Zacznij jednak od bardzo staranego obejrzenia kol - moze to byc
cieknacy cylinderek.

Tzn najlepiej byloby tarcze/bebny zdjac i zobaczyc czy nie ma sladow
wycieku.

>Mozna sie bawic w wymiane
>uszczelek, ale prawidlowa naprawa to wymiana kompletnej pompy na nowa.

Nie wiem czy to prawidlowa metoda, ale pare lat temu bylo tak ze
komplet gumek oryginalnych kosztowal 180zl, pompa Lukasa 130zl,
a komplet gumek nieoryginalnych 20zl.
Robota z wymiana gumek prosta, latwa i przyjemna, niestety - z
wloskich produktow tylko pizza jest dobra.

J.

do góry

Dnia Sat, 10 Jul 2010 21:42:01 +0200, J.F. napisał(a):

> Robota z wymiana gumek prosta, latwa i przyjemna, niestety - z
> wloskich produktow tylko pizza jest dobra.

Co szczególnie dobrze widać we włoskich dieslach, gdzie sypią się tylko
niemieckie elementy ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

On Sat, 10 Jul 2010 23:43:37 +0200, Borys Pogoreło wrote:
>Dnia Sat, 10 Jul 2010 21:42:01 +0200, J.F. napisał(a):
>> Robota z wymiana gumek prosta, latwa i przyjemna, niestety - z
>> wloskich produktow tylko pizza jest dobra.
>Co szczególnie dobrze widać we włoskich dieslach, gdzie sypią się tylko
>niemieckie elementy ;)

Widac :
a) wlosi nawet w Niemczech porzadnego produktu nie potrafia zamowic,
b) to elementy robione we wloskich fabrykach.

Tak czy inaczej - wlosi nie potrafia zrobic prostych gumek do pompy
hamulcowej forda ..

J.

do góry

Dnia Sun, 11 Jul 2010 13:19:26 +0200, J.F. napisał(a):

> Widac :
> a) wlosi nawet w Niemczech porzadnego produktu nie potrafia zamowic,
> b) to elementy robione we wloskich fabrykach.

Szczególnie te Bosche made in Germany ;)

> Tak czy inaczej - wlosi nie potrafia zrobic prostych gumek do pompy
> hamulcowej forda ..

Trzeba było zamawiać u Forda ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

On Sun, 11 Jul 2010 17:46:22 +0200, Borys Pogoreło wrote:
>Dnia Sun, 11 Jul 2010 13:19:26 +0200, J.F. napisał(a):
>> Widac :
>> a) wlosi nawet w Niemczech porzadnego produktu nie potrafia zamowic,
>> b) to elementy robione we wloskich fabrykach.
> Szczególnie te Bosche made in Germany ;)

Na pewno nie :-P

>> Tak czy inaczej - wlosi nie potrafia zrobic prostych gumek do pompy
>> hamulcowej forda ..
> Trzeba było zamawiać u Forda ;)

Ale u forda sa drozsze niz cala pompa.
I wracamy do tego co JAM napisal - najlepiej nowa pompe wstawic.

Z winy tych p* Wlochow, ktorzy nawet nie potrafia wymiaru zachowac.

J.

do góry

Dnia Sun, 11 Jul 2010 17:59:47 +0200, J.F. napisał(a):

>>> a) wlosi nawet w Niemczech porzadnego produktu nie potrafia zamowic,
>>> b) to elementy robione we wloskich fabrykach.
>> Szczególnie te Bosche made in Germany ;)
>
> Na pewno nie :-P

Tu masz przykłady, na których dobrze widać :)

http://www.allegro.pl/item1130383526_alfa_romeo_159_
1_9_jtdm_przeplywomierz.html
http://www.allegro.pl/item1088355996_czujnik_cisnien
ia_alfa_147_156_159_166_jtd_okazja.html

> Z winy tych p* Wlochow, ktorzy nawet nie potrafia wymiaru zachowac.

W Golfie trzy razy wymieniałem uszczelkę pod pokrywą i się poddałem (za
każdym razem niemiecka, z tych droższych). Choć może po tylu latach po
prostu coś się skrzywiło i bez dodatku silikonu to już nie byłoby szczelne.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

On Sun, 11 Jul 2010 19:54:53 +0200, Borys Pogoreło wrote:
>Dnia Sun, 11 Jul 2010 17:59:47 +0200, J.F. napisał(a):
>>>> a) wlosi nawet w Niemczech porzadnego produktu nie potrafia zamowic,
>>>> b) to elementy robione we wloskich fabrykach.
>>> Szczególnie te Bosche made in Germany ;)
>> Na pewno nie :-P
> Tu masz przykłady, na których dobrze widać :)
>http://www.allegro.pl/item1130383526_alfa_romeo_159
_1_9_jtdm_przeplywomierz.html

I tam pisze made in Germany ?
No dobra, moze i pisze .. ale o co chodzi - alfy juz nie ma, a czujnik
w stanie dobrym :-)

>> Z winy tych p* Wlochow, ktorzy nawet nie potrafia wymiaru zachowac.
> W Golfie trzy razy wymieniałem uszczelkę pod pokrywą i się poddałem (za
>każdym razem niemiecka, z tych droższych). Choć może po tylu latach po
>prostu coś się skrzywiło i bez dodatku silikonu to już nie byłoby szczelne.

Pokrywa moze i sie skrzywila, ale pompy hamulcowej nie podejrzewam :-)

J.

do góry