eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikapostarzanie nie poplaca › Re: postarzanie nie poplaca
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!goblin3!goblin1!goblin.st
    u.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.
    neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Subject: Re: postarzanie nie poplaca
    References: <1wvsz6kvcc4di$.awcd8ryn7eti$.dlg@40tude.net>
    <56853974$0$655$65785112@news.neostrada.pl> <n64cu2$ju6$1@dont-email.me>
    <5687b32a$0$682$65785112@news.neostrada.pl> <n698i2$b6f$1@dont-email.me>
    <56882918$0$652$65785112@news.neostrada.pl> <n6bit9$84b$1@dont-email.me>
    <568a6d45$0$691$65785112@news.neostrada.pl> <n6eusp$10g$1@dont-email.me>
    <568bb056$0$689$65785112@news.neostrada.pl> <n6ge56$6ao$1@dont-email.me>
    <568bc2c4$0$685$65785112@news.neostrada.pl> <n6mpk4$1fm$1@dont-email.me>
    <568ef0ab$0$639$65785112@news.neostrada.pl>
    <568f2d3b$0$22832$65785112@news.neostrada.pl>
    <568f98a9$0$689$65785112@news.neostrada.pl>
    <3...@g...com>
    <n6qss2$brn$1@dont-email.me> <s...@f...lasek.waw.pl>
    <1...@4...net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <3jyv8d7mc78a$.ij7yo2fkywen$.dlg@40tude.net>
    Organization: : : :
    Date: Sat, 9 Jan 2016 18:59:11 +0100
    User-Agent: slrn/pre1.0.3-10 (Linux)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Lines: 79
    NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
    X-Trace: 1452362351 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 643 77.253.217.116:26131
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:691759
    [ ukryj nagłówki ]

    Pan J.F. napisał:

    >>> Jestes pewien ? IMHO to az tak nie jest. Spelni normy, mozna
    >>> wystawic certyfikat i sprzedawac.
    >>
    >> W przypadku syntetycznego spiritusu jestem.
    >
    > Hm, rzekomo byl sprzedawany.

    W sensie, że przemycany z USA? Możliwe, tam to całkiem legalny towar.
    U nas pędzenie wychodzi całkiem tanio, a inwestycji do tego wielkich
    nie potrzeba. Instalacja do syntezy C2H5OH musi swoje kosztować. Ale
    towar może z tego być zdrowszy.

    > Nie mylisz z okresleniem ze np. "wodka - napoj otrzymywany z alkoholu
    > powstalego w wyniku fermentacji" ?

    Nie, nie mylę. Ochrona wyrobów przygotowywanych w tradycyjny sposób,
    to co innego.

    > Podobne przepisy w Unii czeste, ja tam akurat chwale, bo dzieki temu
    > maslo to jest maslo, a nie margaryna czy inny wyrob maslopodobny.

    To jest jeszcze co innego, to jest stworzenie sztucznego słownika, czyli
    inaczej mówąc nowomowy. W jednym języku to trudne, a co dopiero przy
    konieczności tłumaczenia słowo w słowo na kilkadziesiąt języków Unii.
    I tak oto w myśl unijnej definicji słowa "sok" nie da się zrobić soku
    z malin. A przecież ma on u nas wiekową tradycję. Słowo "nektar" zawsze
    u nas oznaczało pyszną małmazyję, gęsty, nie wodnisty sok z owoców takich
    jak brzoskwinie czy morele. W unijnej nowomowie mozna tak nazwać każdy
    niepełnowartościowy rozwodniony sok z każdych owoców (a nawert z rzeczy
    "identycznych z naturalnymi owocami").

    >> Co do soli, to tak słyszałem (od poważnej osoby), nie mam powodu by
    >> sądzić inaczej, ale przepisu nie jestem w stanie podać.
    >
    > Szkoda, bo lubie sprawdzic. Tak jak slynne "marchew w/g Unii to owoc".

    Ja też lubię, ale teraz akurat mam ciekawsze rzeczy do zrobienia. Ta
    słynna "marchew jako unijny owoc", to oczywiście bzdura i legenda Urbana.
    Owocem jest jedynie w definicji jednego z rozporządzeń, o dżemach bodajże.
    Używając lokalnego przedefiniowania zmiennych można pisać bardziej
    czytelne i zrozumiałe prawo, nie trzeba za każdym razem powtarzać "owoców
    lub marchwi". W ustawie o rybołówstwie z dnia 7 marca 1932 roku też
    mieliśmy napisane, że "w rozumieniu niniejszej ustawy rak jest rybą".
    A w rozumieniu prawa unijnego ślimak wcale nie jest rybą śródlądową.
    To było tylko w projekcie przepisu, który nie został uchwalony. A ludzie
    wciąż sobie o tym opowiadają.

    >>> Natomiast przy braku certyfikatu ... to nie wiadomo co sie sprzedaje.
    >>> Moze "zwykla sol", niegrozna, a moze np dodatkiem cyjanku. Nie wiadomo
    >>> ... wiec zagrozenie jest.
    >> Sól spożywcza ma dodatek żelazocyjanku potasu. Nazwa podobna, ale to
    >> nie to samo. Występuje jako antyzbrylacz. E536, więc jest certyfikat.
    >
    > Wiem. Tym niemniej - nie zbadales, to nie wiesz co zawiera, i czy nie
    > jest szkodliwa. A dalej to sie kodeks karny odzywa - jak tylko nie
    > wiesz, to jeden paragraf, jak naprawde byla szkodliwa, to dodatkowo
    > drugi.

    Spodziewam się, że jednak zbadali.

    >>> O ile pamietam ostatnia afere, to tam byla tzw sol wypadowa, czyli
    >>> resztki po elektrolizie. Tam sie mozna spodziewac zageszczenia i
    >>> roznych dodatkow - podchloryny, chlorany, material elektrod - rteci
    >>> juz chyba nie.
    >> Spodziewać się można, ale sprawdzono i nie stwierdzono.
    >
    > Ale sprzedawca nie sprawdzil.

    Sprzedawca nie, ale producent raczej tak.

    > To tak, jakby obywatel zaczal strzelac na oslep. Aresztowac od razu,
    > czy poczekac az kogos trafi, no bo strzelanie nie jest zakazane ...

    Jest (chyba jeszcze).

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: