eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriapolski samochod elektrycznyRe: polski samochod elektryczny
  • Data: 2017-03-08 12:27:37
    Temat: Re: polski samochod elektryczny
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu środa, 8 marca 2017 19:54:56 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:b37ad716-7686-41b9-bb1f-8c418451fe1f@go
    oglegroups.com...
    > >Teraz to za późno, teraz to jest pierdyliard takich pomysłów
    > >i żeby z tym wszystkim konkurować to od razu trzeba tłuc miliony
    > >sztuk rocznie,
    > > super zaprojektowanych i przede wszystkim w cenie za kilogram takiej
    > > jak hamburger.
    > > "Window of opportunity" przestał istnieć dziesięć lat temu. Teraz to
    > > już tylko ciekawosta historyczna.
    >
    > Ciagle jeszcze tych elektrycznych samochodow sie prawie nie spotyka.
    >
    > Wiec na moj gust, to okno sie wlasnie otwiera, ale ...
    > a) to juz trzeba uruchamiac fabryke, a nie dopiero uczyc sie jak taki
    > samochod zrobic,
    > b) kto wie ... moze chwilowo bedzie lepszy zbyt na kiepski ale tani
    > samochodzik miejski, jako drugie auto w rodzinie.
    > Tesla co prawda zdaje sie byc coraz bardziej rownorzednym
    > zamiennikiem spalinowca, ale ciagle bardzo droga, i tylko w Norwegii
    > moze konkurowac.

    Twizy sprzedaje się świetnie, w każdym dużym europejskim mieście bez trudu zobaczysz
    go na ulicach. W Chinach masz tego jak psów, zaczynając od pojedynczego kółka z
    wystającymi ośkami na których stoisz po obu stronach i jedziesz, przez elektryczne
    deskorolki, hulajnogi, skutery, motocykle, po małe samochodziki. Tesla ulokowała się
    tam gdzie jeszcze nie ma taniej konkurencji, czyli w segmencie drogim i luksusowym.
    Taki morawiecki program może być co najwyżej nastawiony na polski rynek (bo
    zagraniczne rynki są nasycone), ale do tego trzeba by wprowadzić jakieś regulacje
    które finansują to wszystko z kieszeni obywatela, niekoniecznie zainteresowanego
    kontemplowaniem niekwestionowanego piękna strategii rozwoju. Jednym słowem,
    Morawiecki zacznie doić na przykład ubezpieczycieli, żeby ci wydoili ubezpieczonych,
    no to ubezpieczeni ubezpieczą się w Czechach. A Morawiecki nie dostanie ani grosza,
    no i z czego on tę elektromobilność wyczaruje? To musi być rynek, z klientem, z
    popytem, z jakimiś perspektywami dla inwestorów. Takiego rynku nie tworzy się
    administracyjnymi decyzjami.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: